Żywe srebro

[Gunia_G]

Witam
Nie bylo mnie wczoraj bo jak wyszlam po dziecko do zlobka to do domu dotarlam przed 20, w drodze powrotnej zgarnal nas maz Edzi i wyladowalismy u niej w goscienie.
Co do samodzielnego ubierania czy tez jedzenia, sikania itp itd to w zlobku panie mowia ze wszystko robi sam a w domu sa dwie lewe raczki, jesc nie bo go bola raczki, ubrac sie to tylko jak idzie siku to sam sie obsluzy a tak raczki sa z tylu i mamo bola mnie raczki, czasem wydaje mi sie ze on mnie za bardzo wykorzystuje a ze zazwyczaj troche sie spiesze wiec ide i mu pomagam ale jak sie zrobi cieplo to koniec bedzie tego mniej niech sobie radzi sam.
Nie wiem czy to cos z ta pogoda jest nie tak czy ja ogolnie jestem przemeczona ale ciagle chce mi sie spac i chyba zaraz sie poloze dzis po Piotrusia ide troche pozniej wiec moze uda mi sie troche odpoczac- postaram sie wpasc wieczorem
A wlasnie czy wiecie kiedy zaczyna sie nabor do przedszkoli, dzis z ciekawosci bylam w jednym popatrzec co i jak i akurat mieli bal jak fajnie te dzieciaczki wygladaly tak przebrane, trudno moj poczeka jeszcze rok bo teraz to nie ma sensu bo i tak sie nie da przebrac, musialabym ten stroj wypozyczyc na kilka dni zeby sie do niego przekonal i wtedy moze stalby sie cud :))))

[monika4]

gabalas

Monika Krxys tez sie sam ubiera na tyle ile może , rajtki musze mu pomagać i troche koszulki czy bluzy, ale on przejawia checi do samodzielnego ubierania. Kiedys pol dnia ćwiczyl ubieranie butów, wyganial mnie z pokoju, wsciekal sie okrutnie , ale az do bólu probowałTa jego samodzielnosc i zaciętosc uwielbiam Od jakiegos czasu juz sam chodzi sikac do dorosłego kibla, sam sobie spodnie sciąga, wyciera siusiaka i ubiera, potem sam wode spuszacza, w kuchnio tez sie sam lubi obsługiwać, ostatnio sie mandarynki nauczyl obierać

ale super!!!! wielkie i zasłużone brawa Krzysiu

[monika4]

gunia u mnie dokładnie tak samo - też czuję się wykorzystywana!!! wiem, że potrafi wiele rzeczy zrobić samodzielnie a jednak woli żeby mamusia chyba maminsynka wychowujęjak się ociepli to biorę się za naukę samodzielnego ubierania!!!!

Teraz najlepsze, od 19.00 nie było u nas światła, jakaś awaria, cała wieś miała ciemno, czyli miałam zagwarantowany horror ze spaniem a tu zaskoczenie, po myciu, i to takim tylko z rączkami i z buzią bo woda ledwie kapała z kranu, poszliśmy grzecznie na piętro, nóżki i pupę Kuba wytarł sobie chusteczkami, założyłam mu piżamkę, oczywiście wszystko przy świecach, jeszcze chwilę poleżał ze mną, pogadaliśmy o czymś, po czym powiedział, że chce do swojego łóżka, wziął podusię i poszedł się położyć, można było policzyć do trzech a już spał przed 20.00, dosłownie w szoku jestem!!! tak wcześnie to Kuba zasypiał przed wakacjami, teraz ok 22.00 dopiero padał wykończony!!! dziecko mi podmienili chyba!!!!

[andzia]

Brawa dla spiacego Kubuisa i samodzielnego Krzysia!!!

Gunia ja tez dla swietego spokoju czesto ustepuje i pomagam w wielu rzeczach, choc wiem, ze potrafi sam. W ogole to zauwazylam, ze odkad sa blizniaczki, Stachu sie jakby troche uwstecznil.
U nas nabory do przedszkola byly od 1 marca do konca kwietnia, tzn. wtedy trzeba bylo zlozyc wniosek, a loste wywieszali na poczatku maja. LAe w kazdym przedszkolu jets inaczej, najlepiej zadzwonic i zapytac.

Bylam z dziewczynami u pediatry i o dziwo powiedzial prawie to samo, co wczoraj lekarka w przychodni
Zapisal tylko inne leki, mam nadzieje, ze szybciutko im przejdzie. I co najwazniejsze, mozemy wychodzic na dwor:)
A ja jestem ubozsza o kolejne 150 zl:(

[monika4]

andzia dobrze, że dziewczyny bez poważnej choroby, szkoda tylko, że wszystko tyle kosztuje

[monika4]

witam

moje sreberko jeszcze śpi, ładuje akumulatory na cały dzień, w nocy spacerował do mnie, do siebie, do mnie do siebie i to wszystko na śpiąco, lunatyk mi rośnie

[gabalas]

Monika wczoraj taki dzien chyba byl, Krzys sie wykapal,zjadl, pobawil sie i w pewnym momencie stanal i mowi "bede pał" (bede spał) wlazl do lozka i zasnal, tez ok. 20

[monika4]

gabalas

Monika wczoraj taki dzien chyba byl, Krzys sie wykapal,zjadl, pobawil sie i w pewnym momencie stanal i mowi "bede pał" (bede spał) wlazl do lozka i zasnal, tez ok. 20

to ja chcę mieć codziennie taki dzień!!!!!

[andzia]

A mojemu przechwalonemu STachowi sie cos pokrecilo, bo wczoraj zasnal przed 21-wsza i obudzil sie dzis o 5.30!!!

[monika4]

andzia

A mojemu przechwalonemu STachowi sie cos pokrecilo, bo wczoraj zasnal przed 21-wsza i obudzil sie dzis o 5.30!!!

to może już go nie go nie chwalmy

[monika4]

aha, Kuba ma nowe powiedzonko: kurwa, Maryja!!!! załamana jestem!!!!

[gabalas]

monika4

aha, Kuba ma nowe powiedzonko: kurwa, Maryja!!!! załamana jestem!!!!

Ja to widze w tej formie 'kurwa Ma-ryja"

[andzia]

Dobry na wieczor!!!
Padam na ryj!!!
Juz dawno nie mialam takiego hardcoru jak dzisiaj.
Dziewczyny dopiero przed chwila usnely ululane na rekach
Nie wiem czy to zeby czy cus, apetytu z bardzo nie mialy, caly dzien marudne, oplakane, drzemki 5-minutowe zakonczone krzykiem...do tego STachu w domu, a K. wybyl do sasiada pomagac mu przy jakis instalacjach, mial byc chwilke, a nie bylo go 4 godz!!!
Juz dawno nie czulam takiego zmeczenia jak dzis!!!

Monika
SKad on zna takie teksty??? JA bylam zalamana jak STachu glupka naduzywal:)

[gabalas]

Andzia wspolczuje takiego dzionka , oby juz tylko lepiej bylo, a M to nie zapomnial ze moze by zone odciazyl a nie po sasiadach łaził Mojego bym chyba zabila jakby mi sie tak zerwał
Wczoraj po 2 tyg. aresztu domowego pojechalam do mamy na caly dzien, a M z Krzysiem został. Jak wrocilam to m byl tak wycienczony jakby z kamieniolomów wrocił, oczywiscie malego tez tak zmeczyl ze ten padl o 19 bez kolacji czego efektem byla dzisiejsza pobudka o 6 rano i dziecko buszujace w lodówce

Najwieksza radosc mi sprawi odprowadznie jutro Krzysia do zlobka, musze to powiedzieć, mam go naprawde powyzej uszu w domu, ja juz za bardzo ocięzala a on jak huragan
Dzsiaj sobie wymyslil że chce rowerTo mu tlumacze ze rower dostanie jak bedzie cieplo w lecie teraz jest zima i nie da sie na rowerze jezdzic bo jest za zimno. to łazi i z uporem maniaka powtrza "lowel w lecie , tera zima" i tak do bólu

[monika4]

gabalas

monika4

aha, Kuba ma nowe powiedzonko: kurwa, Maryja!!!! załamana jestem!!!!

Ja to widze w tej formie 'kurwa Ma-ryja"

o dzięki ci gabi!!!! w tej formie zdecydowanie to lepiej brzmi

a tak swoja drogą to doskonale rozumiem, że najchętniej człowiek by chociaż na jeden dzień swoje własne dziecko sprzedał, ja ostatnio mam coraz częściej takie ciągotki
biedny Krzysio, do lata musi czekać na rower, już sobie wyobrażam jak ty z wózkiem ścigasz uciekiniera na rowerze

andzia teksty to Kuba podłapuje od mojej mamy, ona pewnych wyrazów nadużywa, traktując je nie jak przekleństwo ale jak taki zwyczajny przecinek w zdaniu nie powiem, stara się hamować przy kubie ale jej sie tam czasem kurwnie a młody oczywiście od razu "notuje" i tworzy potem te swoje dwuwyrazowe powiedzonka!!!!

współczuje zmęczenia, mój m. też by miał łeb przy samym tyłku ukręcony jak by mnie tak zostawił, inaczej jak ustalimy wyjście i czas jego trwania, doskonale o tym wie i nie robi tak

[andzia]

Czesc kobiety:)

Moja dziatwa juz spiumka:

Bylismy u mojej mamy na imieninach, oczywiscie diete szlag trafil
Od jutra chyba zrobie taka 4-dniowke, bo w sobote idziemy na zabawe i nie chce, zeby mi ta opona tak wisiala:(
W ogole to weszlam u mojej mamy na wage i masakra, przvtylam jeszcze po tych swietach i do mojej wagi brakuje mi 9 kg:(
Bylismy tez ze Stachem an chwilke na Orkiestrze, ale u nas nic ciekawego nie bylo:( Stachu dostal dzisiaj 10 zl od ciotki na czekolade, ale postanowil wrzucic to do skarbonki na chore dzieci!!!

Monika to babcia niezla aparatka. Moja na szczescie nie przeklina, mnie i K. czesto sie zdarza, ale Stachu jakos nie podlapuje.

Gaba dobrze, ze Krzys wraca do zlobka, ja tez mam czasem takie ciche marzenie odpoczac od tego halasu, czasem to sie czuje jak na jarmarku, ani sekundv ciszy!!!

[gabalas]

Monika moj taki niby malo elokwentny ale jak zostal z moja mama to ona rozbila kubek i powiedzila "cholera" , oczywiscie moj syn zachwycony i juz podlapal, jak mu cos spadnie to wola "cholela" tak ze szybciutko sie cwaniaczek uczy.

Dzisij mnie dobil. wyciagnal z szfy naszą walizke i dawaj sie nia pol dnia bawil, potem wychodzilismy do sklepu a ten dawaj ta walizke chce brac ze soba bo "juz jest cieplo" a jak jest cieplo to jest lato i wakacje i rower Oczywiscie wyszlismy z wrzaskiem. Na dole spotkalismy sasiadke, ona oczywiscie jak wzykle pelna troski " a czemu ty Krzysiu tak placzesz?"
No to babie tłumacze co i jak z ta walizka, więc ona sie go pyta" a co do tej walizki spakowales??" na co moj sym bez zastanowienia "majtki"

[monika4]

gabi nie mogę majtki dobre

[monika4]

andzia a jak wygląda ta czterodniówka??? bo po tym moim odchudzaniu poświątecznym mam dwa kilo więcej

[andzia]

Monika jzu Ci podaje, troche monotonna, ale mozna1-2 kg zgubic, no i skurcza zoladek, co moze byc fajnym wstepem do dluzszego odchudzania.

9.00 kawa
11.00 jajko na twardo
13.00 twarozek
15.00 kawa+jablko
17.00 otowana piers z kurczaka
19.00 jajko na twardo
21.00 szklanka barszczu

Oczywiscie mozna zmienic godziny i jesc np. od 7-19

[monika4]

mówisz, że działa??? trzeba będzie spróbować, dzięki
a godziny są istotne???

[andzia]

Monika tak jak pisalalm mozesz zaczac o 7-mej, albo o 10-tej, tylko trzeba zachowac 2 godziny przerwy miedzy posilkami, no i codziennie jesc o tych samych porach. Ja przed chwila skonsumowalam jajo:)

[monika4]

nie zacznę dzisiaj bo zeżarłam paczke herbatników, potem dwa talerze rosołu

[gabalas]

andzia to wiedze ze to dieta cud, głodowa, heheh ja bym chyba umarła jakbym miala przez pol dnia jedno jajko zjesć Taki calodniowy zestawa to bym na sniadanie zjadla heheheh

[andzia]

Gaba jeszcze wczoraj tez potrafilam spalaszowac takie sniadanie
A teraz czekam na 17-ta, zebym mogla gotowanego cyca zjesc:)

K. poszedl ze Stachem na sanki, dziewczyny spia, a ja sie lenie...
COs zle sie czuje...mam nadzieje, ze nic mnie nie bierze...

Dzisiaj rano jak dziewczyny obudzily sie na karmienie, polecialam szybko di kuchni robic mleko, na zlewnie lezala umyta i wyparzona Frida, poskladalam ja i wreczvlam K., zeby oczyscil dziwczynom nosy. Nagle slysze glosne :"O k...". Z sercem na ramieniu wpadam do pokoju, a ja zapomnialam nalozyc tj agbeczki na Fride-chyba nie musze pisac jaki byl efekt:)