Żywe srebro

[andzia]

ZMykam powiesic pranie i do łóżka, rano będę znowu jak zombie

[monika4]

andzia

ZMykam powiesic pranie i do łóżka, rano będę znowu jak zombie

ja jestem zombie od dawna
tez uciekam
nie piorę bo nie mam proszku a jakoś nie chce mnie sie jechać do miasta, 14 muszę, to wtedy kupię i skończy się laba ale za to będę prac przez tydzień

[andzia]

Focze zimowo(zdjęcia nie są tak piękne jak u Moniki, ale robiłam je biegając z sankami)

I kilka domowych

Zołzy w STasia skarpetach

I teścik, who is who???

[monika4]

andzia, gadasz!!!! foty cuuuuuuuuuuuuuuuuudne, Zołzy niesamowite i wciąż jednakowe a w Stasiowych skarpetkach - urocze i widać, że żyć bez siebie nie mogą!!!
Kuba ma takie same stempelki i farby jak Staś ale jakoś kompletnie nie umiemy ich zastosować, stempelki nie stemplują, ani nie odciskaja się na pomalowanej farba kartce, widzę, że Staś rąk używa, może to pomysł...
muszę Kubusiowi pokazać, chociaż on jakoś nie specjalnie lubi brudzić łapy, co mnie ciągle dziwi

dzisiaj wieczorem, po przeczytaniu jakiejś myszkowej książeczki,
Kuba mówi a kupisz mi jeszcze coś o tych myyyyyyszkach???
ja - oczywiście!!!
Kuba ale juuuuuuuuuuuuuuuuuutro, nie kiedyś!!! prooooooooooszę
ja - kupię ci, niekoniecznie jutro, nie wiem czy pojedziemy, raczej kiedyś
Kuba - nie kiedyś!!!! kiedyś to umarniecie!!!! (umrzecie)
krótko, jasno i na temat

[andzia]

monika4

dzisiaj wieczorem, po przeczytaniu jakiejś myszkowej książeczki,
Kuba mówi a kupisz mi jeszcze coś o tych myyyyyyszkach???
ja - oczywiście!!!
Kuba ale juuuuuuuuuuuuuuuuuutro, nie kiedyś!!! prooooooooooszę
ja - kupię ci, niekoniecznie jutro, nie wiem czy pojedziemy, raczej kiedyś
Kuba - nie kiedyś!!!! kiedyś to umarniecie!!!! (umrzecie)
krótko, jasno i na temat

Matka zrób dziś, co jutro zrobić masz, pamiętaj zawsze o tym

A te farbki ze stempelkami to właśnie typowo do malowania rękoma:)

[gabalas]

Monika jestem dozgonna fanka Kuby jest niesamowity

Andzia dzieciaki masz cuuuuuudne, zolz nie jestem w stanie za chiny odróznic a do tego on coraz bardziej upodobniaja sie do Stacha i gdyby nie to ze są mlodsze i maja duzsze wlosy to i od Stacha by ciezko je odroznic

Ja ostatnio odbieram młodego z przedszkola w ten sposob. wjednej rece wozek z Nika i pcham do przodu a w drugiej sanki z Krzysiem ciagne za sobą. I tak sie zastanawiam co bym zrobiła w sytuacji Andzi

[andzia]

Gaba no gdybyś byłą mną, to musiałabyś załatwiac kogos do odbioru Krzyśka:)
Choc z wózkiem i sankami też pewnie nie jest łatwo, co?

[monika4]

andzia i kupiłaś w końcu ten nebulizator????
ja szukam i nie mogę się zdecydować...

[gabalas]

andzia

Gaba no gdybyś byłą mną, to musiałabyś załatwiac kogos do odbioru Krzyśka:)
Choc z wózkiem i sankami też pewnie nie jest łatwo, co?

hmmm wszystko jest ok. dopoki taka forma jest zachowana, ale.......jak sie ma takie nespotykanie grzeczne dzieci to nie ma co liczyc. Młody przejezdzając obok placu zabaw nie mogl sobie odpuscić i tam nie wleżć ( a plac zabaw jest wyjątkowo wielki i ma ogromna gorke do zjezdzania), juz ciezko sie bylo przez te sniegi tam przedostac z tym calym ekwipunkiem, potem Nika sie rozdarła bo ona w wozku to max. 15 min (chyba ze zasnie, ale juz byla po spaniu) i musiałam ja wyjac. Tak wiec z mloda na rekach latalam za mlodym i miotajac sie pomiedzy wozkiem i sankami, na koniec Krzys zapragnał pozjezdzac zanim zdązylam krzyknać "a sanki??" to juz był na gorze i .....nie wiedzial jak z niej zejść bo slisko jak diabli. Tak sie zestrachał ze szok. W koncu jakis facet nam pomogł. Jezdzic dalej chcial ale ja musialam sie gramolic z nim, więc dalej z Nika na rekach wdrapalam sie do połowy gorki i druga reka pomagajac mlodemu wejsc a jedna noga podtrzymujac sanki co by nie zjechaly , b jak mowie bylismy w plowie gorki
Tylko czemu ja nie chudne od tak ekstremalnych sportow????????????

[andzia]

Gaba ja mam wyobraźnie i wiem jak wygląda spacer z trójką dzieci, ale to co teraz opsiałaś to w ogóle kosmos. Szacun kochana

[andzia]

monika4

andzia i kupiłaś w końcu ten nebulizator????
ja szukam i nie mogę się zdecydować...

No nie kupiłam
Świeta, milion wydatków i tak jakoś zeszło.

[gabalas]

Andzia pewnie mozna powiedziec ze wcale tego nie musze robic, bo moge poprostu wrocic z dzieciakami prosto do domu, ale ostatnio tak malo czasu sie Krzysiowi poswieca wlasnie jesli chodzi o spacery a zima ucieka M do wieczora w pracy a potem jezdzi do naszego mieszkania, a to cos kupic a to cos zrobic a to goscia przypilnowac, w weekendy znowu sie jezdzi za wyposazeniem i tak tydzin za tygodnie mija.Dlatego decyduje sie na takie ekstremy , zeby Krzys choc chwilke zaznał tej zimy Jedyna atrakcja tej zimy to w owy Rok bylismy w Zakopanem i tyle

[andzia]

Gaba doskonale to znam, ja też nie poświęcam Stasiowi tyle czasu ile bym chciała, dlatego robie dokładnie tak jak Ty, ekstremalne spacery we trójke, w weekendy pozwalam mu chodzić później spac, zeby miec czas z nim pograc itp. A K. tez wraca późno, często jak dzieci juz spia
Masz jakies fotki z Zakopca?
Na jakim etapie jest Wasze mieszkanko?

[gabalas]

Andzia do mieszkania chcemy sie wprowadzic do konca miesiaca, w weekedn cykne foty, na razie tylko łazienka jest

a to foty

[andzia]

Gaba to już niedługo, super, czekam na zdjecia.
a fotki z Zakopca superowe, fajnie, ze macie tam tak blisko!!!

[monika4]

gabi ale super mieliście wypad zakopcowy, fotki rewelka!!!

andzia a ja dziś kupiłam to Icare silny inhalator + nebulizator USA, kurier (881399953) - Aukcje internetowe Allegro, jutro, pojutrze ma być
to zobaczę co to warte

[andzia]

Monika to czekam na Twoja opinie:)

Zapomniałam Wam wczoraj napisac, pozwólcie, ze skopiuje:)

W poniedziałek jak poszłam po Stasia do p-kola, to wzięłam mu dodatkową parę skarpet, bo mieliśmy iść od razu na sanki. No i zrobił mi w szatni histerie, że on ich nie załozy, ze go gryza, ze buty beda mu za małe itd. W końcu załozył, ale co się nazłościł to jego. Wieczorem K. pyta jak było na sankach, wiec mówie, ze super, tylko Stasiu odstawił niezłą wikse ze skarpetami.
We wtorek znowu wzięłam drugą pare tych nieszczesnych skarpet, Stasiu jak je zobaczył to mówi w tej szatni przy ludziach do mnie:"PAmiętasz jaką wczoraj zrobiłem wiksę ze skarpetami? To się nie martw, dzisiaj je założę bez krzyku":Niespodziank a:

[monika4]

andzia

Monika to czekam na Twoja opinie:)

Zapomniałam Wam wczoraj napisac, pozwólcie, ze skopiuje:)

W poniedziałek jak poszłam po Stasia do p-kola, to wzięłam mu dodatkową parę skarpet, bo mieliśmy iść od razu na sanki. No i zrobił mi w szatni histerie, że on ich nie załozy, ze go gryza, ze buty beda mu za małe itd. W końcu załozył, ale co się nazłościł to jego. Wieczorem K. pyta jak było na sankach, wiec mówie, ze super, tylko Stasiu odstawił niezłą wikse ze skarpetami.
We wtorek znowu wzięłam drugą pare tych nieszczesnych skarpet, Stasiu jak je zobaczył to mówi w tej szatni przy ludziach do mnie:"PAmiętasz jaką wczoraj zrobiłem wiksę ze skarpetami? To się nie martw, dzisiaj je założę bez krzyku":Niespodziank a:

czytałam z przejęciem relację i...
czy was nie przerażają te nasze, wiecznie manipulujące otoczeniem dzieci???

a tu dzisiejszy mail od Pana Zbyszka dot. pierwszej allegrowej transakcji Kuby:

Witam Pani Moniko,

prowizja jest raptem parę złoty, także szkoda zawracać sobię głowę.

Proszę tylko wystawić pozytywny komentarz a zrobię to samo i będzie po sprawie.

Pozdrawiam,

Zbyszek

[monika4]

oczywiście napisałam mu w odpowiedzi, ze go uwielbiam i wystawiłam super komentarz, teraz, mam nadzieję, że nie pomyśli o mnie - stuknięta baba czegoś chce

[andzia]

monika4

czytałam z przejęciem relację i...
czy was nie przerażają te nasze, wiecznie manipulujące otoczeniem dzieci???

Przeraża
Najbardziej przeraził mnie fakt, ze ja z K. rozmawiałam w innym pokoju, a ten cwaniak usłyszał tą "wiksę" i użył tego następnego dnia.
W ogole ostatnio strasznie muszę się pilnowac, bo powtarza wszystkie nasze teksty, ostatnio do babci: A Tobie co? Znowu fochami strzelasz?

monika4

a tu dzisiejszy mail od Pana Zbyszka dot. pierwszej allegrowej transakcji Kuby:

Witam Pani Moniko,

prowizja jest raptem parę złoty, także szkoda zawracać sobię głowę.

Proszę tylko wystawić pozytywny komentarz a zrobię to samo i będzie po sprawie.

Pozdrawiam,

Zbyszek

Ulalala, chyba coś z tego będzie

[gabalas]

Monika no dla pana Zbyszka jestem pod wrażeniem, moze go popros zeby jakas swoja fotke wyslal

Andzia moj tez powtarza jak leci i w manipulacjach tez daleko nie odbiega

Dzisiaj maja jasełka w przedszkolu i bedzie mowił swoją pierwsza kwesie w życiu
"zabiore Cie Jazu, wezme Cie ze soba, przytule do serca, zawsze bede z Tobą"
Biorac pod uwage ze on był z deka uwsteczniony z mowa to to juz jest mega osiągnięcie

[andzia]

gabalas

Monika no dla pana Zbyszka jestem pod wrażeniem, moze go popros zeby jakas swoja fotke wyslal

Monka jestem za!!!

Gaba brawo dla Krzysia, daj zanc po jasełkach.
Stasiu ma jutro Dzień Babci i tez będzie debiutował wierszem przed większą publicznością.
I uparł się, zeby mu kupic krawat, a ja uziemiona z zołzami, siostra obiecała, ze wleci dzisiaj na chwilke, to moze szybko gdzies wyskocze.

[gabalas]

andzia

gabalas

Monika no dla pana Zbyszka jestem pod wrażeniem, moze go popros zeby jakas swoja fotke wyslal

Monka jestem za!!!

Gaba brawo dla Krzysia, daj zanc po jasełkach.
Stasiu ma jutro Dzień Babci i tez będzie debiutował wierszem przed większą publicznością.
I uparł się, zeby mu kupic krawat, a ja uziemiona z zołzami, siostra obiecała, ze wleci dzisiaj na chwilke, to moze szybko gdzies wyskocze.
trzeba było pisac wczesniej , Krzys ma 2 krawaty spokojnie mogłabym Ci jeden podesłac

[gabalas]

Tak sie stresuje tym jego wystapieniem ze az mi niedobrze Pamietam swoje pierwsze wystapienie , bylo w zerowce (nie chodzilam do przedszkola) mialam jakas malą kwestie i choc w domu klepalam wierszyki jak komputer to tam sie tak przelęklam ze slowa nie moglam wydusić, cos tam pod nosem wydukalam i potem oczywiscie rodzinka z pretensjami" a czemu tak cichutko mowiłams,a przeciez umialas lepiej....itd". Taka traume przezyłam ze pamietam to do dzis jakby bylo wczoraj

[andzia]

gabalas

andzia

gabalas

Monika no dla pana Zbyszka jestem pod wrażeniem, moze go popros zeby jakas swoja fotke wyslal

Monka jestem za!!!

Gaba brawo dla Krzysia, daj zanc po jasełkach.
Stasiu ma jutro Dzień Babci i tez będzie debiutował wierszem przed większą publicznością.
I uparł się, zeby mu kupic krawat, a ja uziemiona z zołzami, siostra obiecała, ze wleci dzisiaj na chwilke, to moze szybko gdzies wyskocze.
trzeba było pisac wczesniej , Krzys ma 2 krawaty spokojnie mogłabym Ci jeden podesłac

Dzięki
Mam nadzieje, ze uda mi sie jakis kupic.
A co wystepu Krzysia to sie nie stresuj, na pewno sobie chłopak poradzi. JA w niego wierze.
Nawet jak coś mu nie pójdzie, czy sie zawstydzi to pokaż mu, ze jestes z niego dumna!!!
Stasiu tez jest taki mądry w dziobie, ale przy publicznych wystapeiniach strasznie sie zawstydza.