Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)

[monikouette]

apel do piszacych na tym watku
prosze mi szybciutko tu napisac czy moja pomponiasta skacze u was czy to tylko u asicy strajkuje i nie chce podskakiwac!!!

[Asik]

wiesz co to moze sie tylko u mnie cos porobilo bo moja Natalka z podpisu juz tez sie nie otwiera jako miniaturka tylko w nowej stronie :(

a pomponiasta skakala z rana no ale teraz juz nie

[monikouette]

zdjecia sie otwieraja teraz w nowych oknach, to nowy system forum :) z tego co wiem :)

[kata]

moniq skacze skacze:)
a jkata dzis byla bardzo zajeta wyjezdzala czesto do wymiotkowa:(
mamma mia zeby mi to minelo po 3 miesiacach a nie meczylo 9 tak jak moja mame!!!!!ale sie ona musiala ze mna wymeczyc, bidulka...:)
a jeszcze sobie michele zarzyczyl dzis smazona pange... matko od tych zapachow..... eh szkoda gadac!!!!!
no wiec moj to jest obrzartuch!kocha kluchy i na poczatku jak na obiad nie bylo to byla tragedia, no ale ja nie moge jesc ich codziennie!!bleee ile mozna.. wiec stwierdzilam ze musi isc na kompromis i od czasu do czasu zjesc zupke. krecil troche nosem ze to niby wszystkie zupy zaprawiane smietana ale smakuja!!!nawet ogorkowa bylam w szoku bo kiszonych nie je i tylko mowi ze o gustach sie nie dyskutuje:P
bigosu tez nie przelknie!!!
ale pierogi i owszem i polska kielbase najlepiej slaska wcina az mu sie uszy trzesa.. no i oczywiscie standardowo schabowe, piers z kurczaka w panierce, mielone, gulasz z kasza....
ale powiem wam dziewczyny ze ja wole mieso wloskie a wlasciwie toskanskie:) robimy w kominkach (oczywiscie garazowych bo by smierdzialo) steki takie pol krwiste (teraz moge tylko wypieczone...)a najlepiej to potem taki stek pokroic posypac zielonym pieprzem i na chwile do piekarnika o rany jakie to pyszne!!!!! tna tutaj tez u zeznikow wolowe w baaaardzo cieniutkie plastry, takie prawie przezroczyste i obsmazam je na oliwie szybciutko z dodatkiem swiezychg listkow szalwi.. albo robie alla pizzaiola z szyneczka, pomidorowym sosem i rozpuszczona mozzarella...ok.. to teraz sobie ide chlusnac do toalety... ufff zmienmy temat bo o jedzeniu ciezko myslec!!!!!

[monikouette]

to Ty nas tu nakrecasz na takie super jedzenie a potem mowisz zeby zmienic temat?? biedulo!!!

[kata]

haha spoko mozecie pisac i o jedzeniu postaram sie nie wizualizowac go za bardzo:P

[kata]

ide sie umyc bo chodzi za mna jakis smrodek bede pozniej!!pewnie jak ja sobie pojde to wy akurat powlaczacie kompy i sie zacznie pisanie no ale trudno musze zaryzykowac hahahahaha

[monikouette]

ja obiecuje duzo nie pisac, kolo 17tej wybywamy na chwile na zakupki :)

[Asik]

ale kata popisala o fajnym jedzonku

ja dzis z doskoku bo mi Natalka nie bardzo pisac daje

moniq to ja nie lubie tych zdjec w nowym oknie, wolalam miniaturki :)
aha i czekamy na opis zapoznania z ze swoim M

[monikouette]

hehe
pamiec masz dobra

bylam jeszcze mezatka ale juz wniosek o rozwod byl napisany, wszystko sie dokumentnie sypalo, pracowalam z takiej jednej firmie w ktorej mialam dorego kumpla, on tez w zwiazku, ktory sie lekko sypal, mieli sie rozstac, jakos sie nawzajem na duchu podtrzymywalismy. jego siostra tez pracowala w tej firmie. i byla moja dobra kumplela.
no i razu jednego zaproponowala mi zebym przyszla na urodziny jej chlopaka, troche sie balam bo wyjsc z domu to potwarz dla mojego ex, bo nie wiedzial gdzie ide ani z kim. ale poszlam.
i tam poznalam drugiego brata mojej kumpeli, ktory TEZ pracowal w tej samej firmie ( ) co my ale w innym odleglym dziale i wcale go nie znalam.
no i wtedy sie okazalo ze on do mnie wzdychal juz od dawna, o wszystkim wiedzial jego brat, ten ktoremu i ja sie zwierzalam o swoich problemach. i od tamtej pory Krzysiek sie zjawial codziennie w naszym dziale (a wczesniej nigdy go nie bylo ) no i sie krecil wkolo mnie, ja nie chcialam bo rozwod byl nieorzeczony a maz byl porabany, jeszcze by go zabil no i w ogole nie mialam ochoy na nowo facetom ufac
ale w sumie jak sad orzekl separacje to "uleglam" i zaczelam sie z nim spotykac... po pracy bo jeszcze mieszkalam z ex, tamten myslal ze zmadrzeje i wniosek wycofam :duren:
a potem to juz tak szybko sie to potoczylo, w dwa tygodnie mieszkalismy juz razem u jego rodzicow bo ja musialam uciec z wlasnego domu przez ex, jedyna osoba ktora moglam poprosic o pomoc byl wlasnie K i to on po mnie przyjechal w srodku nocy, ja w pizamie na komisariacie.... normalnie jak w jakims niewesolym filmie.
a potem to juz sad, policja, przeprowadzka do rodzicow a ze bylo mi bardzo niezrecznie bo w sumie to tych rodzicow prawie wcale nie znalam, to szybko znalazlam sobie malutkie mieszkanie do wynajecia. K zapakowal moje rzeczy do samochodu zeby mi pomoc w przeprowadzce i jak mi pomogl wniesc wszystko do mieszkania tak juz nigdy z niego nie wyszedl.
i tak sobie juz zyjemy siodmy rok, w nowym wspolnym domku i dwojka dzieci :)

i jak, podoba sie historyjka??

[kata]

o rany moniq twoj ex daal ci pozadnie w kosc:( dlaczego niektorzy faceci to takie swinie?? no ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo bo teraz masz super mezczyzne i jestes szczesliwa mama!!!
asik a co to za swinstwa angielskie o ktorych pisalas?? bo ja pamietam o zgrozo z wizyt u mojej ciociochydne watowate buly i chleb bleeeeeeeeeee mam nadzieje ze ty tego swinstwa nie jadasz??:P
my na zakupki dopiero w niedziele bo jutro rano michele idzie na ryby jak ja nie znosze tych ryyyyyyb!!!!wrrrr no ale niech se nie mysli jak wroci i tak bedzie musial odkurzyc i umyc podloge!!!!!
ja znow wcinam budyn, tym razem po raz pierwszy malinowy.. dobry ale wole jednak smietankowe i waniliowe mmmmmmm

[Asik]

no to ladna historia....

a pierwszy maz to tez Fr byl? przykro mi i ze tak musialas wycierpiec, niestety popapranych chlopow to duzo na swiecie, ale ciesze sie ze Ci sie po tym ulozylo
i jestes szczesliwa

pamiec mam dobra, ale wybiorcza ;)

[Asik]

kata chleb to raczej tostuje :) choc czasem jak glodna bardzo a innego nie ma to tez zjem :) nie ma wyjscia :) a inne swinstwa to np. fish & chips, ryba to jeszcze jeszcze ale te fryty to zawsze takie tluste no ale jak czlowiek w biegu i glodny to tez zje

[Asik]

kata a skad Ty te budynie tam masz?

[monikouette]

no ten pierwszy to tez Fr byl, a ja bylam mloda i glupia
myslalam ze jak taki zakochany ze wszystko we Fr rzucil i za mna do Polski przyjechal to ze to znaczy ze to jest TEN JEDYNY
nauzylam sie ze wcale nieprawda
no a zycie troche mi po tylku dalo ale wlasnie sobie to mowie ze jakbym tego wszystkiego nie przeszla to bym nie miala tego co mam teraz, czyli wszystko ma swoj sens
tylko szkoda ze go czasem nie widac zanim zrozumiemy o co w tym wszystkim chodzi...

co do posliego jedzenia to moj lubi wszystko prawie poza BARSZCZEM, a jak juz widzi jak ja go przygotowuje i jak to plesnieje to w ogole.... no i kiszonych nie lubi ale on ani tych ani korniszonow nie jada...
poza tym uwielbia krokiety, fasolke po bretonsku, bigos, gulasz, golabki, zupe pomidorowa, placki ziemniaczane, zoladki, zurek, nalesniki, pierogi z borowkami i knedle ze sliwkami
a, no i generalnie nie lubi kuchni slodko slonej wiec zestawienie makaron z jablkami czy ryz ze sliwkami zuelnie nie wchodzi w rachube
a co z tym chlebem?? niedobry w ANG??
ja to zawsze zaluje polskiego chleba takiego wielkiego bochenka co czuc drozdze i zaczyn, tutaj jest mnostwo dobrych chlebow i je uwielbiam ale raz tylko jeden znalazlam chleb co byl podobny do polskiego....
a i bagietka dobra nie pogardze

[kata]

asik fish &chips lepiej sobie robic samemu, tez tlusto ale przynajmniej dobre hehe
budynie ohhhh co ja bym teraz bez nich zrobila nic innego mi za bardzo nie przechodzi przez gardlo.. troche nakupowalam w polsce jak bylismy bo michele w zime lubil sobie na deser zjesc a i ja przepadam nawet za korzuchami hihi a ostatnio albo mama poda busem albo w polskim sklepie....
prenumerowalam mamo to ja (wlasnie w maju mi sie skonczyla a ja zapominam odnowic) i raz byl dolaczony do gazety fisiel TAK FISIEL hehe to taki kisiel ale tez z marchewka:) jejciu jakie to bylo mniam musze zamowic!!!!!!
zreszta ja za karotkami tez przepadalam a tutaj sok 100% bez cukru kupic to problem:( wszystko napoje... kupuje sobie za to w polskim sklepie kubusia hehe

[monikouette]

kata, ja tez uwxielbiam budynie, jakbardziej smietankowe i waniliowe
moj Noas tez lubi wiec mu robie tez i owocowe ale ja za nimi nie przepadam :)

kata sie pewnie zaopartuje linia przejazdowa z Azzaro, o tej co kiedys mowila i jej zakupy robia :)

[monikouette]

tutaj nie ma polskiego sklepu
znalazlam fajny internetowy sklep polskiej zywnosci co jest we Francji ale ciagle nie udalo sie iùm jeszcze rozpoczac dzialalnosci, a tyle maja fajnych rzeczy, wlasciwie to maja wszystko co sie zechce!!

oj, na kubusia mi smaka zrobilas, skad ja go wytrzasne :duren:

[kata]

moniq jak czytam o tym ze twoj gardzi makaronem z truskawkami (o matko jakie dobre) to mi sie od razu moj michele przypomina:P tylko ze on sie posuwa dalej i mowi ze to profanacja hehe
na poczatku to nawet pomidorowa z kluskami mu sie wydawala ziwna tak malo makaronu z zadkim sosem hmmmmm dziwne uhahahaha
taaa moj tez lubi golabki ale mnie sie na ogol nie chce robic wiec je je tylko u mojej mamy:P
a chleb tutaj lepszy niz angielski hehe ale z koleji w druga strone przesadzili bo baaaaardzo twardy...ja to plakalam czasami jak mi sei w dzaisla wbijal ze juz nie wspone ze przy krojeniu sie kiedys powaznie uszkodzilam, nie spodziewalam sie tak twardej skorobki, noz sie osunal i trach w palec na samo zgiecie... glupia nie ubezpieczona bo to buyly poczatki jak tu bylam nie pojechalam do szyvia i potem przy kazdym zgieciu mi sie rozrywalo na nowo brrrrrr jak sobie przypomne!!!!!!
a tak wogole to ja zawsze jadlam ciemny chleb... a tutaj razowy jst bardziej bialy niz normalny wrrrr no i oczywiscie wszystkie bez soli.. tylko czasem jak robia te z poludniowych wloch to dosalaja.. no ale zeby pomarzyc o solonym razowym to nie ma szans

[kata]

moniq ja poluje na sokowirowke, upatrzylam sobie taka fajna co nie trzeba obierac tylko cale owoce wrzucasz i sama sobie bede robic kubusie.. nawet zdrowsze bo bez cukru!!!!

[monikouette]

kata, o, super, sokowirowka!! dobry pomysl!
ja to chce sobie kupic to cos co robi lody :) sorbety

a czy wiecie czy w pl mozna kupic make do robienia chleba razowego?? bo ja mam te maszyne co sie chleb w niej piecze i tak sobie pomyslalam ze moze by sobie zrobic razzowy.. bo tutaj jest ale nie taki dobry jak polski :)

a czego Wam brakuje najbardziej na wygnaniu??

[kata]

mozna kupic w polsce taka make bez problemu, a juz w sklepach ze zdrowa zywnoscia to masz cale mieszanki ze zbozami itd... a ja zwykla razowa kupilam tutaj we wloszech ale z koleji maszynki do chleba nie mam wiec zaryzykuje w piekarniku:)
mnie to najbardziej brakuje kosmetykow.. w polsce w supermarketach az sie polki uginaly oczoplasu mozna bylo dostac a tutaj pustki...

[SuzyMummy]

mnie oczywiście nie było cały dzień w domu bo praca.... a wy w tym czasie ksiązeke napisałyście... :( chyba się zapłacze nie moge dac rady... serio nie mogę zdąrzyć za wami...

Co do kuchni ja jeszcze nie za bardzo doświadczona ale umiem zrobic sernik na zimno :p zupy... jakieś chińskie jedzonko... i różne inne... zawsze coś przyjdzie do głowy
A co do mojego po żal sie boże chłopa... to on lubi bardzo ksiel... i ogórki kiszone a bynajmniej tak mówi...

A mam takie pytanie do was... bo tutaj synusiowie są strasznie za mamusiami.
I ja mam taki problem z nim... jego matka ma na imię Anastacia... i tak samo by chciał dla swojej córki, co ja uważam za niesprawiedliwe według drugiej babci i mnie zarówno.
Gdyż ja jestem za imieniem nie związanym z naszymi mamami, a takie które oboje lubimy.
Co myślicie? miałyście taki problem ?

[kata]

hey suzy!!bardzo zmeczona po pracy?
sluchaj jesli chodzi o imie to musi sie tobie tez podobac..my na razie toczymy boj o chlopca hehe mnie sie podoba beniamino i michele powolutku baaaaaaaaaaaardzo powolutku sie przekonuje
ja tez uwazam ze to troche niesprawiedliwe dac imie tylko jednej babci, druga moze nie poczuje sie urazona ale pewnie zrobi jej sie przykro!no chyba ze naprawde podoba sie wam to imie to nie ma sie co 2 razy zastanawiac:)
a moze wybierzecie jakis inne imie tez na A?
sluchaj a w jakim jezyku ty sie tam dogadujesz? po grecku, turecku czy angielsku??

[kata]

aha suzy jakby co to my ci tu zawsze jakis dobry przepisik podsuniemy:)