Jak zbudować domek? :-)

[Margeritka]

rorita

margeritka my rok wykańczaliśmy ,bo mój A też sam robił praktycznie wszystko oprócz cekolowania ,do tego ekipe wzięliśmy z maszynami chociaż nie powiem A sam chciał robić ,ale wybiłam mu to szybko z głowy, dach też ekipa ocieplała i to samo kładła dachówki, reszta to tylko i wyłącznie praca A ,bo nikt nie kwapił się do pomocy ,a i my nie prosiliśmy się bo przynajmniej nie trzeba komuś czegoś zawdzięczać tylko sami własnymi rękoma dokonalismy tego co mamy :)

to super, ma się dużą satysfakcję, jeśli coś sie samemu robi, gratki:)

Ulla trzymamy kciuki!!!!

mnie póki co za własnym domem się nie tęski, tu mamy i stych i piwnicę i balkon, tylko najbardziej mi brakuje dużego podwórka...przed domem niby trochę miejsca jest, ale dla 4 rodzin, a nie jednej...

[rorita]

my mamy ten projekt tylko u góry zamiast dużej sypialni z garderobą (szafa mii wystarczy) przedzieliliśmy na pół i mamy dwa pokoje dla dzieci.
Projekt domu Drabant Lux - 119.5m˛

[rorita]

Margeritka my całe życie w blokach dlatego się tęskniło :) i fakt podwórko nieocenione dopiero pierwsze lato przed nami ,ale już się nie mogę doczekać jak caaałe dnie dziecko będzie się dotleniało w baseniku ,a ja na leżaczku hehe

[Ulla]

rorita piękny

[Margeritka]

rorita

Margeritka my całe życie w blokach dlatego się tęskniło :) i fakt podwórko nieocenione dopiero pierwsze lato przed nami ,ale już się nie mogę doczekać jak caaałe dnie dziecko będzie się dotleniało w baseniku ,a ja na leżaczku hehe

super, pozazdrościć:):):)

[Ulla]

eh marzenia potrafią się ziścić trzeba wierzyć i dążyć

[Margeritka]

dokładnie, jak móiw Ulla, jak się bardzo czegoś chce, to się spełnia!

[Ulla]

Margeritka a w jakim ty mieszkasz?

[Margeritka]

ja w taki domu czterorodzinnym z lat 60, wysokie i duże pomieszczenia:)

[rorita]

Ulla

eh marzenia potrafią się ziścić trzeba wierzyć i dążyć

nam się kiedyś nawet nie marzyło mieszkanie po teściowej musi iść na sprzedaż (jest 3 braci do podziału) i jak sobie pomyśleliśmy ,że tyle kasy mielibyśmy dawać komuś na nie nasze to postanowiliśmy brać kredyt i spełnić nasze marzenia :) fakt kredyt dopiero przed 60 spłacimy ,ale będziemy dążyli do tego aby wcześniej spłacić tak ,aby dzieci nie musiały nic do tego dokładać.

Ja z miasta na wieś się wyniosłam ,a tu ludzie wiadomo ziemie mają po dziadkach, pra dziadkach ,rodzicach i tak z pokolenia na pokolenie, jak zaczęliśmy budowę to podchodzili ,wypytywali ... najbardziej śmiać mi sie chciało ,bo większość nawet nie brała pod uwagę że kredyt moglibyśmy brać większość to pewnie dalej myśli ,że "rodzice nam wybudowali" , jeden nawet mi powiedział że na pewno w totka musieliśmy trafić jak mówię ,że kredyt mamy na całe życie to nie dowierzają i zaraz zaczynają spekulację to w takim razie jaką pracę my musimy mieć że stać nas na kredyt i dom

[Ulla]

no właśnie ale defacto ja jestem zdania że jeżeli mam mieć kredyt na całe życie to wolę domek wybudować niż mieszkanie kupować

[Margeritka]

wszytko zależy od możliwości spłacania tego kredytu....

[Ulla]

Margeritka

wszytko zależy od możliwości spłacania tego kredytu....

no to przede wszystkim ale mój szwagier z żoną teraz mają szukać mieszkania do kupienia w Warszawie i oklicach i tak sobie pomyślałam o cenach tamtych mieszkań i cenie kredytu to stweirdziłam że się nie opłaca

[rorita]

Ulla

no właśnie ale defacto ja jestem zdania że jeżeli mam mieć kredyt na całe życie to wolę domek wybudować niż mieszkanie kupować

oczywiście ,że tak :) w Gd ceny kosmos za mieszkania znajomi kupowali 2 pokojowe za 378tys w stanie surowym to ja za tyle mam dom 170m już do zamieszkania :) ale nie każdy ma chęć na tą całą procedurę z budową itd no i oczywiście nie każdy chce uciekać z miasta, ja mieszkam tu dopiero od września a już się zadomowiłam i nie wyobrażam sobie powrotu do bloku :) chcę do biedronki? prosz bardzo 20km autkiem i jestem ,pod nosem mam dwa sklepy ,ale wiadomo jak tu z cenami no ale są :) poczte też mam, ba nawet kościół od 4 tyg :) jakbym była bez auta to kaplica wtedy ,bo wszędzie muszę dojeżdżać ,do żłobka mam 6km ,tyle samo do przychodni czy większego centrum ,ale jest ok :)

Margeritka

wszytko zależy od możliwości spłacania tego kredytu....

no racja ,ale jak miałabym komuś dawać za wynajem dwu pokojowego mieszkania te 1500zl + opłaty to ja mam mniej za kredyt miesięcznie

[Margeritka]

rorita to masz rację, przecież czasem "komuś do kieszeni" ładuje się niezłą kasę co miesiąc, a to mogłoby być na "swoje",

[Ulla]

no właśnie jak jest okazja warto się poświęcić i płacić na swoje a nie czynsz, kombinowanie etc. ja jestem zdania dom to dom

[Margeritka]

Ulla bez dwóch zdań, dom to dom!!!

[Ulla]

eh chciałabym bardzo

[rorita]

Ulcia pamiętaj - marzenia się spełniają ja jestem tego żywym dowodem nigdy nawet nie śniłam ,że to marzenie mi się ziści ,a tu proszę :) fakt o kredyt 9 m-cy się staraliśmy ,papiery podpisałam dzień przed porodem ,jakby urodziła wcześniej to już by nam nie przyznali na trójkę ... teraz też co rusz z umowami majstrują także też o kredycie moglibyśmy zapomnieć . Ale naprawdę warto :)

[Margeritka]

rorita to pewnie przeszłaś swoje z tym kredytem, zwłaszcza w ciąży, dobrze, że dzieciątko poczekało na te podpisy:)

[zeberka]

dziewczyny ja wreszcie mieszkam, po 3 latach !!!
Trzymam kciuki żebyście miały swije 4 katy :)
pozdrawiam

[Ulla]

dziewczyny dzięki za wsparcie u mnie jeszcze ten jeden problem że ja nie wiem gdzie chcę osiąść - pochodzę z Bydgoszczy i tamte rejony mnie urzekają, mam teściów w Bieszczadach ale tam pracy nie ma, tutaj mamy mieszkanie swoje, prace oboje ale to nie moje rejony...ale domek chcę nawet kosztem kredytu

[Margeritka]

bieszczady są piękne, ale rzeczywiście krucho z pracą.....Ulla nie wiem, co Ci doradzić...wszystko trzeaby zmieniać...

[Ulla]

no właśnie...szczerze mówiąc przestalam o tym rozmyślać bo się dołowałam - w Bydgoszczy mogę wrócić do pracy, mam mieszkanie na długi okres czasu bo mama mieszka w Paryżu, m.musiałby szukać pracy, a poza tym mnóstwo znajomych i rodziny, tutaj ja się rozwijam zawodowo, mamy mieszkanie, coraz więcej znajomych, a w Bieszczadach pięknie, teście ale nie ma z czego żyć

[Ulla]

tak źle i tak nie dobrze