Skocz do zawartości
Forum

Kolczyki dla dziewczynki


Rekomendowane odpowiedzi

witam, z wielką ciekawością przejrzałam ten wątek - bo powoli ten temat mnie dotyczy:) mam dwie córeczki - starsza kończy niedługo 7 lat i ciągle mnie męczy o kolczyki. Nie chciałam nigdy przekuwać uszu dzieciom, gdy były małe. Jedna mądra starsza koleżanka - powiedziała, że zostawia przekucie uczu dziecku na tzw, czas buntu - i zamiast w języku czy pępku przekuje sobie uszy! W jej przypadku to zadziałało!
Ale powiem szczerze, też chciałam żeby to moje dziecko zadecydowało czy chce mieć kolczyki czy nie.... a jednocześnie widzę że kolczyki to tez pewien problem w szkole - córka chodzi do zerówki i pani jasno powiedziała, że dziewczynki mają nie zakładać kolczyków do szkoły - zdarzało się że zaczepiały kolczykami o coś, gubiły kolczyki itp. - dobrze, że nikomu uszko się nie przerwało! I tak się ucieszyłam że nie muszę jeszcze wkładać i codziennie wyjmowac kolczyków...
i tak mam wrażenie że będę odlekać ile się da z tymi kolczykami ....

Odnośnik do komentarza

Witajcie, ja powiem tak, przebiłam córce uszy gdy miała 5 lat, całkiem nie dawno bo 11 grudnia 2010.
Uszka goiły się super, w ogóle było super.
nikola pojechała na tydzień do mojej mamy (około 2 tyg. temu od dzis)
gdy przyjechała zobaczyłam ze jeden kolczyk wygląda jakby był wciśnięty do środka.
Obejrzałam ucho, patrzę a z tyłu pod zatyczką pełno zaschniętej ropy , wogóle obrzydliwy widok.
Zdjęłam jej kolczyki przemyłam , założyłam z powrotem, i do tej pory po mimo zagojenia przemywam jej wodą utlenioną ale i tak zawsze troche "czegoś" na kolczyku jest.
Nie mam zielonego pojęcia skąd to mogło się wziąć, przecież ona się codziennie kąpie itp...Obracała te kolczyki sama, pokazywała mi i w ogóle.

Dziewczyny te których dziewczynki mają kolczyki, zaglądajcie tam często , nawet gdy uszy są wygojone bo nikoli zaczęło się paprać ucho po 4 miesiącach od przebicia, wcześniej było ok.

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

Ja przebiłam uszy córce tydzień temu ma 6 m-cy,nic się nie dzieje nie ma rzadnej ropki ,zaczerwienienia wygląda to tak jak by miała te kolczyki od dawna.Popłakała się troszkę ale po fakcie jak już miała kolczyki.

Odnośnik do komentarza

Właśnie ja mam trzy letnia córcię i zastanawiam się czy jej nie przekuć uszek,starszej córci przekułam miesiąc przed komunią i jednak myślę że było to troszkę za późno,ale za to teraz boje się czy nie będzie córcia zbyt ciekawa co ma w uszkach i nie będzie ciągnęła a jednak takiej trzy latce ciężko wytłumaczyć.

:36_27_2:

Odnośnik do komentarza

moja córcia miała przebite uszka - oba naraz - mając 2,5 roku.bardzo chciała mieć takie jak babcia i mama.bez problemu dała sobie przebić, nawet się nie skrzywiła. w tym samym dniu zresztą była pierwszy raz u fryzjera, którego bała się bardziej niż miłych pań w salonie jubilerskim.ogólnie po tych wszystkich zabiegach była super z siebie dumna, bardzo uważała przy ubieraniu, z resztą do tej pory uważa, żeby nie zaciągnąć ubrankiem.przez 2 tygodnie psikałyśmy uszka octeniseptem (tym od pępuszka) 2 razy dziennie - sama o tym mi przypominała.po tym czasie zmieniłam jej na złote, pełne kolczyki, są dużo bezpieczniejsze niż te na sztyft, trudniej je odpiąć. mała dostała kolczyki na roczek, ale nie przebijałam jej uszek od razu, czekałam aż sama poprosi jak będzie gotowa.obyło się bez bólu i płaczu ale sama pamiętam że również miałam wątpliwości jak ona na te rewolucje zareaguje i wypytywałam znajome.okazało się że nie ma się czego bać.jeśli dziecko jest na tyle świadome, co chce, krzywdy nie da sobie zrobić :mala_lalka:

Odnośnik do komentarza

Moja córcia miała 6 miesięcy jak jej przebiłam uszy u kosmetyczki pistoletem. Po wystrzale się przestraszyła i chwilkę poplakała ale przy drugim uszku było inaczej. Przemywałam jej uszka wodą utlenioną. Do dzisiaj nic jej nie jest a do tego jestem bardzo zachwycona że ma kolczyki bo już jest po wszystkim i szczerze to duże dzieci gorzej przechodzą przebijanie uszu wiem to gdyż sama widziałam co robią takie dzieci po przebiciu. No ale są wyjątki też :)

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Ja przebiję wtedy kiedy juz swiadomie bedzie tego chciala... i samodzielnie bedzie w stanie stwierdzic czy chce miec dziure w uchu czy nie...
moja znajoma przebila w wieku 3 mies... ale dla mnie to przegiecie :P

sama mam przebite uszy, ale kolczykow nie nosze bo nei moge - szybko mi ropieja w probowlam juz z kolczykami roznymi... zlote, srebrne, tytan, stal chirurgiczna nawet... wszystko - po max 24h [najczesniej 12] uszy mnie bola i zaczynaja ropiec...

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...