Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

Witam was dziewczynki:) jak wiecie od soboty mam mamę w domu, ale jest grzeczna, tak jak obiecała. Jak narazie z moim chłopem dobrze się dogadują, a jutro jedziemy na usg..musimy zobaczyć jak nasze maleństwo rośnie, mam nadzieję, że wszystko w porządku. Poza tym mama gotuje włoskie jedzenie i w sumie to w końcu troszkę zaczęłam jeść, nadal nie mam na nic ochoty, ale oni wszyscy tak się starają żebym coś zjadła, więc ja też się staram...
Ogólnie miałam dzisiaj badanie poziomu cukru z glukozą...to było coś strasznego, cały dzień mnie po tym muli.
Fajnie wam, że tak na wszystko macie ochotę do jedzenia..może i mi się w końcu polepszy

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46061.png

Odnośnik do komentarza

izabell30
cześć kobietki,
o widzę, że nie tylko ja ciągle myślę co by tu zjeść, ja żurek swoim chłopakom gotowałam w sobotę, a dzisiaj pierogi z kapustą i grzybami zaserwowałam też pychota

Dawaj mi te pierogiiii :):36_2_25:

stokrotka_87
Stocira się tak objadła że zaraz pęknie.... i będzie smród :hahaha:

No , niestety ktoś musi być od wąchania :sofunny::sofunny:

qmpeela
Witam sie cieplutko :)

Żurek, żurek mniaaami żurek :) Jutro napewno zrobie :) Aj ale mam ochote, a raczej teściowa zrobi bo ja leżakuje... Pojechałam dzisiaj tylko do miasta po cyfre+ bo skonczył nam sie okres umowy i kupiłam sobie tę poduchę do spania, jest po prostu rewelacyjna:) Kupiłam po cenie hurtowej wiec troche zaoszczędziłam ;) Oczywiscie w domu teraz wojna o poduche bo córcia twierdzi ze ja tez boli brzuszek i musi z nia spac ;)

U mnie oczywiscie skurcze nadal sa od rana smigam na no-spie i magnezie i oby do jutra do wizyty :)

Kochana uważaj na te skurcze heh... to nic dobego teraz i 3mam kciuki za jutrzejszą wizyte :36_2_25:

aniutka86
Witam was dziewczynki:) jak wiecie od soboty mam mamę w domu, ale jest grzeczna, tak jak obiecała. Jak narazie z moim chłopem dobrze się dogadują, a jutro jedziemy na usg..musimy zobaczyć jak nasze maleństwo rośnie, mam nadzieję, że wszystko w porządku. Poza tym mama gotuje włoskie jedzenie i w sumie to w końcu troszkę zaczęłam jeść, nadal nie mam na nic ochoty, ale oni wszyscy tak się starają żebym coś zjadła, więc ja też się staram...
Ogólnie miałam dzisiaj badanie poziomu cukru z glukozą...to było coś strasznego, cały dzień mnie po tym muli.
Fajnie wam, że tak na wszystko macie ochotę do jedzenia..może i mi się w końcu polepszy

A jakiś makaron pewno był? ...mniam mniam
:36_2_25::gotowanie:

Odnośnik do komentarza

stysiapysia
izabell30
cześć kobietki,
o widzę, że nie tylko ja ciągle myślę co by tu zjeść, ja żurek swoim chłopakom gotowałam w sobotę, a dzisiaj pierogi z kapustą i grzybami zaserwowałam też pychota

Dawaj mi te pierogiiii :):36_2_25:

stokrotka_87
Stocira się tak objadła że zaraz pęknie.... i będzie smród :hahaha:

No , niestety ktoś musi być od wąchania :sofunny::sofunny:

qmpeela
Witam sie cieplutko :)

Żurek, żurek mniaaami żurek :) Jutro napewno zrobie :) Aj ale mam ochote, a raczej teściowa zrobi bo ja leżakuje... Pojechałam dzisiaj tylko do miasta po cyfre+ bo skonczył nam sie okres umowy i kupiłam sobie tę poduchę do spania, jest po prostu rewelacyjna:) Kupiłam po cenie hurtowej wiec troche zaoszczędziłam ;) Oczywiscie w domu teraz wojna o poduche bo córcia twierdzi ze ja tez boli brzuszek i musi z nia spac ;)

U mnie oczywiscie skurcze nadal sa od rana smigam na no-spie i magnezie i oby do jutra do wizyty :)

Kochana uważaj na te skurcze heh... to nic dobego teraz i 3mam kciuki za jutrzejszą wizyte :36_2_25:

aniutka86
Witam was dziewczynki:) jak wiecie od soboty mam mamę w domu, ale jest grzeczna, tak jak obiecała. Jak narazie z moim chłopem dobrze się dogadują, a jutro jedziemy na usg..musimy zobaczyć jak nasze maleństwo rośnie, mam nadzieję, że wszystko w porządku. Poza tym mama gotuje włoskie jedzenie i w sumie to w końcu troszkę zaczęłam jeść, nadal nie mam na nic ochoty, ale oni wszyscy tak się starają żebym coś zjadła, więc ja też się staram...
Ogólnie miałam dzisiaj badanie poziomu cukru z glukozą...to było coś strasznego, cały dzień mnie po tym muli.
Fajnie wam, że tak na wszystko macie ochotę do jedzenia..może i mi się w końcu polepszy

A jakiś makaron pewno był? ...mniam mniam
:36_2_25::gotowanie:

Stysiu wiem ze to bardzo niebezpieczne, dlatego łykam co zalecił i leze placuszkiem :) I wszyyystko mi podają :) fajnie tak poleniuchować ;)

racuszek
wszytko zrobiłam zgodnie z przepisem , a wszystkie mi się rozwaliły :(
wkurzyłam się i zmieszałam farsz z sosem i makaronem - na obiad jest dziś CHIŃSKA BREJA :p

Podejrzewam jednak ze bardzo smaczna chińska breja ;) :36_1_21:

Odnośnik do komentarza

qmpeela
Witam sie cieplutko :)

Żurek, żurek mniaaami żurek :) Jutro napewno zrobie :) Aj ale mam ochote, a raczej teściowa zrobi bo ja leżakuje... Pojechałam dzisiaj tylko do miasta po cyfre+ bo skonczył nam sie okres umowy i kupiłam sobie tę poduchę do spania, jest po prostu rewelacyjna:) Kupiłam po cenie hurtowej wiec troche zaoszczędziłam ;) Oczywiscie w domu teraz wojna o poduche bo córcia twierdzi ze ja tez boli brzuszek i musi z nia spac ;)

U mnie oczywiscie skurcze nadal sa od rana smigam na no-spie i magnezie i oby do jutra do wizyty :)
Qmpelo to wszyscy Cię będą teraz jak królową traktować :) To dobrze,bo musisz odpoczywac i aby do wizyty. Trzymaj się i dbaj o siebie,odpoczywaj na poduszeczce? A jaką zakupiłaś,tą o nazwie Relax?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

aniutka86
Witam was dziewczynki:) jak wiecie od soboty mam mamę w domu, ale jest grzeczna, tak jak obiecała. Jak narazie z moim chłopem dobrze się dogadują, a jutro jedziemy na usg..musimy zobaczyć jak nasze maleństwo rośnie, mam nadzieję, że wszystko w porządku. Poza tym mama gotuje włoskie jedzenie i w sumie to w końcu troszkę zaczęłam jeść, nadal nie mam na nic ochoty, ale oni wszyscy tak się starają żebym coś zjadła, więc ja też się staram...
Ogólnie miałam dzisiaj badanie poziomu cukru z glukozą...to było coś strasznego, cały dzień mnie po tym muli.
Fajnie wam, że tak na wszystko macie ochotę do jedzenia..może i mi się w końcu polepszy

Aniutko może pomalutku Ci minie ten brak apetytu,ważne że mama się nie wtrąca narazie i niech tak zostanie.Może troszkę Ci pogotuje to troszkę przybierzesz na wadze :) Powodzenia.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Agunia
qmpeela
Witam sie cieplutko :)

Żurek, żurek mniaaami żurek :) Jutro napewno zrobie :) Aj ale mam ochote, a raczej teściowa zrobi bo ja leżakuje... Pojechałam dzisiaj tylko do miasta po cyfre+ bo skonczył nam sie okres umowy i kupiłam sobie tę poduchę do spania, jest po prostu rewelacyjna:) Kupiłam po cenie hurtowej wiec troche zaoszczędziłam ;) Oczywiscie w domu teraz wojna o poduche bo córcia twierdzi ze ja tez boli brzuszek i musi z nia spac ;)

U mnie oczywiscie skurcze nadal sa od rana smigam na no-spie i magnezie i oby do jutra do wizyty :)
Qmpelo to wszyscy Cię będą teraz jak królową traktować :) To dobrze,bo musisz odpoczywac i aby do wizyty. Trzymaj się i dbaj o siebie,odpoczywaj na poduszeczce? A jaką zakupiłaś,tą o nazwie Relax?

Dokładnie tą :) Różową xD w jak to mówi moja córa "monie" ma nadruk smoczków i agrafek :) Najzabawniejsze ze mamy podusie jaski z poszewkami w "monie" ten sam nadruk tylko zielone ;)
A na poduszce teraz nei odpoczywam chwilowo bo mała mi ją zakosiła do swojego łózezka i tam sie z nią mości. Niestety jestem z nia teraz sama w domu wiec nie walcze, zeby sie nie stresowac i nie latac za nią, po prostu leze :)

Odnośnik do komentarza

Hello !! :)
Co za dzień ! jak dobrze być już w domu ...
Miałam dzisiaj badanie na obc.glukozą 75 ! K.... mać ! Ja byłam pewna,że będe mogła się kręcić wogóle chciałam isć do pracy przez ten czas a tu lipa ! Kazali siedzieć i zabronili się ruszać przez 3 H!! Ale jakoś dałam rade,choć aż dziw,że nie rozwaliłam krzesełka tak się wierciłam ! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
Hello !! :)
Co za dzień ! jak dobrze być już w domu ...
Miałam dzisiaj badanie na obc.glukozą 75 ! K.... mać ! Ja byłam pewna,że będe mogła się kręcić wogóle chciałam isć do pracy przez ten czas a tu lipa ! Kazali siedzieć i zabronili się ruszać przez 3 H!! Ale jakoś dałam rade,choć aż dziw,że nie rozwaliłam krzesełka tak się wierciłam ! :)

Pdziwiam ze wtrzymalas, ja jeszcze obciazenia nie miałam robionego i hmmm moze mnie ominie?;p Młoda własnie marudzi i męczy chyba bede dzwonic po męża bo ledwie wyrabiam.... :uff:

Odnośnik do komentarza

Qmpeela mam nadziej,że córcia się szybko znudzi podusią :)

Racuszku ja jak robiłam pierwszy raz to też mi się rozwalaly,wkurzyłam się i zawijałam podwójnie a okło się,że to wina przepisu bo w przepisie bylo napisane smażyć do zarumienienia się a to trwało by wieki na szczęście mam znajomą wietnamke i ona mi wytłumaczyłą że sajgoni się smaży chwilke wyciąga i jak wystygną to jeszcze raz się na chcwilke wrzuca na olej i za drugim razem się zarumieniają-nie wiem jak ty miałaś w przepisie ale mam nadzieje,że jako pomogłam :)

A co do stelarzy to są uniwersalne ja we wrocku widziałam w kilku sklepach i hurtowni więc myśle,że bez problemu znajdziesz :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

qmpeela
Kaszaaaaaa
Hello !! :)
Co za dzień ! jak dobrze być już w domu ...
Miałam dzisiaj badanie na obc.glukozą 75 ! K.... mać ! Ja byłam pewna,że będe mogła się kręcić wogóle chciałam isć do pracy przez ten czas a tu lipa ! Kazali siedzieć i zabronili się ruszać przez 3 H!! Ale jakoś dałam rade,choć aż dziw,że nie rozwaliłam krzesełka tak się wierciłam ! :)

Pdziwiam ze wtrzymalas, ja jeszcze obciazenia nie miałam robionego i hmmm moze mnie ominie?;p Młoda własnie marudzi i męczy chyba bede dzwonic po męża bo ledwie wyrabiam.... :uff:

No 50 raczej cie nie ominie bo to standardowe badanie ale tylko godzinke się czeka więc na pewno łatwiej :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
Qmpeela mam nadziej,że córcia się szybko znudzi podusią :)

Racuszku ja jak robiłam pierwszy raz to też mi się rozwalaly,wkurzyłam się i zawijałam podwójnie a okło się,że to wina przepisu bo w przepisie bylo napisane smażyć do zarumienienia się a to trwało by wieki na szczęście mam znajomą wietnamke i ona mi wytłumaczyłą że sajgoni się smaży chwilke wyciąga i jak wystygną to jeszcze raz się na chcwilke wrzuca na olej i za drugim razem się zarumieniają-nie wiem jak ty miałaś w przepisie ale mam nadzieje,że jako pomogłam :)

A co do stelarzy to są uniwersalne ja we wrocku widziałam w kilku sklepach i hurtowni więc myśle,że bez problemu znajdziesz :)

Narazie nie widać, żeby jej się nudziła ;) No nic obłozyłam sie zwykłymi poduchami i poleguje, czekam na półksiezyce do smazenia bo mam smaka jak nie wiem :)

Stelaze własnie dzsiaiaj oglądałam i fakt sa do wszystkich wielkosci :) super sprawa ja napewno zakupie :)

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
qmpeela
Kaszaaaaaa
Hello !! :)
Co za dzień ! jak dobrze być już w domu ...
Miałam dzisiaj badanie na obc.glukozą 75 ! K.... mać ! Ja byłam pewna,że będe mogła się kręcić wogóle chciałam isć do pracy przez ten czas a tu lipa ! Kazali siedzieć i zabronili się ruszać przez 3 H!! Ale jakoś dałam rade,choć aż dziw,że nie rozwaliłam krzesełka tak się wierciłam ! :)

Pdziwiam ze wtrzymalas, ja jeszcze obciazenia nie miałam robionego i hmmm moze mnie ominie?;p Młoda własnie marudzi i męczy chyba bede dzwonic po męża bo ledwie wyrabiam.... :uff:

No 50 raczej cie nie ominie bo to standardowe badanie ale tylko godzinke się czeka więc na pewno łatwiej :)

Nie wime czemu i od czego to zalezy ale w ciazy z Lena nie miałam tego obciazenia robionego... Hmm jesli zwykly cukier na czczo dobrze wychodzi to tez trzeba obciazenie robic??

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
też jeszcze nie miałam robionego badania z obciążeniem...
ale się nie śpieszę..bo to nic przyjemnego... a czemu musiałaś siedzieć 3 godz Kaszaaa?

Jak robiłam 50 to miałam za wysoki cukier więc gin mnie wysłał na 75 i najpierw zrobili mi naczczo kazali czekać na wyniki 50 minut i w tym czasie mogłam się kręcić a po godzinie jak były wyniki dowlili glukoze i zabronili się ruszać-nie wiem czemu-co jakieś 30 min przychodziły do nas(były jeszcze dwie ciężarne które robiły to samo badanie) i pytały czy wszystko o.k. czy nie mdli bla bla bla po godzinie znowu badanie krwi i znów trzeba było siedzieć bo po kolejnej godzinie 3 raz pobierali krew :( Ogólnie do dupy .A laski były takie drętwe,że nie dało się nawiązać dialogu...Pod koniec dopiero się rozkręciły ,tak siedziałyśmy i czytałyśmy gazety:/

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Ale wam dobrze dziewczyny... ja mieszkam w irlandii i tutaj nie robili mi jeszcze zadnych badan( mimo ze chodze do polskiego ginekologa). a i na usg byłam tylko raz na połówkowym i teraz nie mam pojecia kiedy pojde bo lekarz nie zapisał mnie na nastepna wizyte.

Qmpeela ja tez mam problemy z maciaca a dokładniej z łożyskiem(przodujące centralnie), tez mam brac nospe w razie najmniejszego skurczu lub bólu brzucha zebym nie krwawiła. No i przez to łozysko mam juz zaplanowane CC. kiepsko to wyglada ale odpukac nic mi sie narazie nie dzieje i oby tak zostało:))) dbaj o siebie i duzo odpoczywaj a wszystko bedzie ok:)

http://lb2f.lilypie.com/rzU1p1.png
http://s5.suwaczek.com/20100821040214.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343859c0.png?9871

Odnośnik do komentarza

qmpeela
Kaszaaaaaa
qmpeela

Pdziwiam ze wtrzymalas, ja jeszcze obciazenia nie miałam robionego i hmmm moze mnie ominie?;p Młoda własnie marudzi i męczy chyba bede dzwonic po męża bo ledwie wyrabiam.... :uff:

No 50 raczej cie nie ominie bo to standardowe badanie ale tylko godzinke się czeka więc na pewno łatwiej :)

Nie wime czemu i od czego to zalezy ale w ciazy z Lena nie miałam tego obciazenia robionego... Hmm jesli zwykly cukier na czczo dobrze wychodzi to tez trzeba obciazenie robic??

Hmmm więc chyba od gin to zależy bo ja słyszałam,że zawsze się robi,naczczo to całkiem inna bajka po to obciążają żeby zobaczyć jak organizm sobie radzi w ciągu dnia jak się je to i tamto i jeszcze coś tam :D Hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

agacav
Ale wam dobrze dziewczyny... ja mieszkam w irlandii i tutaj nie robili mi jeszcze zadnych badan( mimo ze chodze do polskiego ginekologa). a i na usg byłam tylko raz na połówkowym i teraz nie mam pojecia kiedy pojde bo lekarz nie zapisał mnie na nastepna wizyte.

Qmpeela ja tez mam problemy z maciaca a dokładniej z łożyskiem(przodujące centralnie), tez mam brac nospe w razie najmniejszego skurczu lub bólu brzucha zebym nie krwawiła. No i przez to łozysko mam juz zaplanowane CC. kiepsko to wyglada ale odpukac nic mi sie narazie nie dzieje i oby tak zostało:))) dbaj o siebie i duzo odpoczywaj a wszystko bedzie ok:)

A ja bym chciała cesarke :) Nie dam za nią 2000zł ale też mam narazie przodujące łożysko i wąskie biodra więc troche licze,że się uda :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
stokrotka_87
też jeszcze nie miałam robionego badania z obciążeniem...
ale się nie śpieszę..bo to nic przyjemnego... a czemu musiałaś siedzieć 3 godz Kaszaaa?

Jak robiłam 50 to miałam za wysoki cukier więc gin mnie wysłał na 75 i najpierw zrobili mi naczczo kazali czekać na wyniki 50 minut i w tym czasie mogłam się kręcić a po godzinie jak były wyniki dowlili glukoze i zabronili się ruszać-nie wiem czemu-co jakieś 30 min przychodziły do nas(były jeszcze dwie ciężarne które robiły to samo badanie) i pytały czy wszystko o.k. czy nie mdli bla bla bla po godzinie znowu badanie krwi i znów trzeba było siedzieć bo po kolejnej godzinie 3 raz pobierali krew :( Ogólnie do dupy .A laski były takie drętwe,że nie dało się nawiązać dialogu...Pod koniec dopiero się rozkręciły ,tak siedziałyśmy i czytałyśmy gazety:/
Hej Kaszaaa fakt lipa z tą glukozą,z niechęcią myslę o tym,że będę pewnie też musiala zrobic to badanie :( bleee.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
Hello !! :)
Co za dzień ! jak dobrze być już w domu ...
Miałam dzisiaj badanie na obc.glukozą 75 ! K.... mać ! Ja byłam pewna,że będe mogła się kręcić wogóle chciałam isć do pracy przez ten czas a tu lipa ! Kazali siedzieć i zabronili się ruszać przez 3 H!! Ale jakoś dałam rade,choć aż dziw,że nie rozwaliłam krzesełka tak się wierciłam ! :)

o rany współczuję, ja mam też już za sobą, A jak tam Ci się piło pychotki????

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/d3fd7e8a.gif
Szaymon 10 lat
Franio 5 lat

Odnośnik do komentarza

agacav
Ale wam dobrze dziewczyny... ja mieszkam w irlandii i tutaj nie robili mi jeszcze zadnych badan( mimo ze chodze do polskiego ginekologa). a i na usg byłam tylko raz na połówkowym i teraz nie mam pojecia kiedy pojde bo lekarz nie zapisał mnie na nastepna wizyte.

Qmpeela ja tez mam problemy z maciaca a dokładniej z łożyskiem(przodujące centralnie), tez mam brac nospe w razie najmniejszego skurczu lub bólu brzucha zebym nie krwawiła. No i przez to łozysko mam juz zaplanowane CC. kiepsko to wyglada ale odpukac nic mi sie narazie nie dzieje i oby tak zostało:))) dbaj o siebie i duzo odpoczywaj a wszystko bedzie ok:)

:) Wiem jak to jest jak coś jest nie dokonca tak jak byc powinno, u mnie łozysko na scianie tylnej na szczescie w Istopniu dojrzałosci wiec tutaj jest dobrze, gorzej z tą opornościa no ale, moze taka ma natura.

Kaszaaaaaa
qmpeela
Kaszaaaaaa

No 50 raczej cie nie ominie bo to standardowe badanie ale tylko godzinke się czeka więc na pewno łatwiej :)

Nie wime czemu i od czego to zalezy ale w ciazy z Lena nie miałam tego obciazenia robionego... Hmm jesli zwykly cukier na czczo dobrze wychodzi to tez trzeba obciazenie robic??

Hmmm więc chyba od gin to zależy bo ja słyszałam,że zawsze się robi,naczczo to całkiem inna bajka po to obciążają żeby zobaczyć jak organizm sobie radzi w ciągu dnia jak się je to i tamto i jeszcze coś tam :D Hehe

Czyli pewnie mnie nie ominie :P A juz miałam nadzieje ;)

Tak w ogóle to dzisiaj w sklepie przy okazji oglądałam łózeczka turystyczne z pełbym wyposazeniem czyli przewijak jakas połka na drobiazgi itp. w slicznym rózowym kolorze, i chyba sie zakochałam <:) zaraz poszukam na allegro zeby zobrazowac co tez mam na mysli:)

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
Kaszaaaaaa
stokrotka_87
też jeszcze nie miałam robionego badania z obciążeniem...
ale się nie śpieszę..bo to nic przyjemnego... a czemu musiałaś siedzieć 3 godz Kaszaaa?

Jak robiłam 50 to miałam za wysoki cukier więc gin mnie wysłał na 75 i najpierw zrobili mi naczczo kazali czekać na wyniki 50 minut i w tym czasie mogłam się kręcić a po godzinie jak były wyniki dowlili glukoze i zabronili się ruszać-nie wiem czemu-co jakieś 30 min przychodziły do nas(były jeszcze dwie ciężarne które robiły to samo badanie) i pytały czy wszystko o.k. czy nie mdli bla bla bla po godzinie znowu badanie krwi i znów trzeba było siedzieć bo po kolejnej godzinie 3 raz pobierali krew :( Ogólnie do dupy .A laski były takie drętwe,że nie dało się nawiązać dialogu...Pod koniec dopiero się rozkręciły ,tak siedziałyśmy i czytałyśmy gazety:/
o kurcze..no właśnie..
bo jak ja z Fabim miałam to robione to wypiłam w domu glukozę i poszłam dać krew ...i to wszystko..już się wystraszyłam że coś nowego wymyślili

Nieee :D Dokładnie tak samo robiłam 50 i to nawet nie oddawałam krwi tylko położna z palca sobie wzieła na pasek i już :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...