Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

i przepraszam za nieobecność... Klara mi się pochorowała-przechodziła trzydniówkę trwającą tydzień (ze względu na wadę serca choróbska będziemy przechodzić dłużej....) apetyt jej nie wrócił, całymi dniami walczę o łyżeczkę jedzenia :ehhhhhh:

starałam się Was podczytywać,ale jak mała zasypiała to i ja padałam...

oglądałam zdjęcia- cudne dzieciaczki, a jakie duże, rosną zdrowo, widać, i oby tak dalej :36_3_15:

Qmpeeela gratulacje dwóch ząbków :yuppi:

Laninia jak tam Zuzia się miewa?

Stysiu Hania śliczna na zdjęciach z misiem

Marta synek przystojniak, i jakie ma piękne oczka

Stokrotka Ty to masz dopiero kawalerów, chłopaki super

Redberry Mikołaj to jak dla mnie podobny do tatusia, uroczy jest

Kaszaaa Lenka jak zawsze śliczna, i jaka sprawna, super się rozwija :great:

Żanciu Twój synek cudny i jaki duży już, współczuję kochana tych wszystkich sytuacji nerwowych, ja też reaguję na wszystko tak, że się przejmuję, w końcu nie wiem czy masz komuś powiedzieć co o nim myślę, czy dać sobie spokój, a nerwowych sytuacji w rodzinie nie brakuje..mam nadzieję, że już troszkę się powyjaśniało

jeśli kogoś pominęłam, przepraszam...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46061.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny - witam się po przerwie! :Podziw:

U nas szał minął! Ale dziewczyny! Mikołajek miał ogromny skok!! :Szok: Siada, trzyma pewnie butelkę, reaguje na słowa 'plusku plusku' i cieszy się jak wariat jak się zbliża do niego z wyciągniętymi rękoma, przewraca się na brzuch stale, trzyma pewnie główkę... i masę innych rzeczy, ktorych nawet nie pamiętam. :Szok:

Żańcia-współczuję problemów, baby zawsze coś wymyślą... :/:Szok:

Qmpeela-ale ma fajne kasowniki :P a Ty znowu na ranczo! A kiedy nas zabierzesz? :) Przynajmniej jakieś foty stamtąd zapodaj, a nie się tylko przechwalać potrafisz :P ;-)

Aniutka - skąd wiedziałaś, że to 3dniówka? Kurde, ja nie wiem czy będę umiała rozpoznać... malutka słodkości :Podziw: jak zwykle, niejadkowo dalej? Eh... ale przybiera w miarę dobrze? Wie, że Mikorino podobny do Taty, no wiem! :P:P:P

Stocia - cudne chłopczyki! :Podziw:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

to było tak, że w piątek połozyła się zupełnie zdrowa a w sobotę wstała z 39,8, i tak przez 4 dni... a później dostała wysypki... więc pediatra orzekła że to trzydniówka w naszej wersji...
przybiera mi ostatnio po 300 gram na miesiąc, walka o jedzenie trwa, mleka zjada 250 do 300 na dobę i to przez sen, jak nie śpi to nie ma mowy żeby jej wcisnąć, a jak śpi i się zorientuje to płacz...

Super, że Mikołaj tak pięknie sobie radzi i sie rozwija:yuppi:

My zaczęłyśmy się troszkę rehabilitować, bo Klara w ogóle sobie nie radzi na brzuszku, nie podpiera się, nie podnosi głowy, i znów serducho ma tu znaczenie, i dostałysmy zestaw ćwiczeń do domu nie obciążających serca-bo i tak jest niedotleniona i szybko się męczy, a okazało się, że ma słabe barki i nie ma sily rączek prostować i się podpierać.... ehhh,ciągle coś

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46061.png

Odnośnik do komentarza

aniutka86
to było tak, że w piątek połozyła się zupełnie zdrowa a w sobotę wstała z 39,8, i tak przez 4 dni... a później dostała wysypki... więc pediatra orzekła że to trzydniówka w naszej wersji...
przybiera mi ostatnio po 300 gram na miesiąc, walka o jedzenie trwa, mleka zjada 250 do 300 na dobę i to przez sen, jak nie śpi to nie ma mowy żeby jej wcisnąć, a jak śpi i się zorientuje to płacz...

Super, że Mikołaj tak pięknie sobie radzi i sie rozwija:yuppi:

My zaczęłyśmy się troszkę rehabilitować, bo Klara w ogóle sobie nie radzi na brzuszku, nie podpiera się, nie podnosi głowy, i znów serducho ma tu znaczenie, i dostałysmy zestaw ćwiczeń do domu nie obciążających serca-bo i tak jest niedotleniona i szybko się męczy, a okazało się, że ma słabe barki i nie ma sily rączek prostować i się podpierać.... ehhh,ciągle coś

aha, dzięki :)

Ty się masz z tym małym niejadkiem, moja koleżanka ma córkę, która odmówila mleka w wieku 6 m-cy .... i tylko kaszki tolerowała!

a jak się rehabilitujecie?

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

jak narazie byłam raz, pokazała mi,w jaki sposób ją obracać na brzuszek,przytrzymywać i prostować rączki,jak podnosić, żeby zmusić te barki do pracy..więc przez tydzień ćwiczyła z nią to w domu, mam wrażenie, że jest troszkę lepiej, znaczy te łapki troszkę prostuje, ale strasznie szybko się męczy, no ale to ma swoje uzasadnienie w serduchu... jutro idę na kontrolę to zobaczymy jak nam te ćwiczenia wychodzą. Nie potrafię za bardzo tego opisać, wiem,że ta rehabilitantka stosuję metodę NDT-BOBATH, czy jakoś tak, nawet nie miałam czasu doczytać o tym...

a ogólnie dzisiaj mamy wizytę u pediatry, to zobaczę co i jak z tą wagą i jedzeniem, narazie zaczęłam jej sama gotować i je trochę chętniej, w każdym razie jak nie chce mleka to chociaż zupkę niech zje, dobre i trochę:ehhhhhh:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46061.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
Dziewczyny - witam się po przerwie! :Podziw:

U nas szał minął! Ale dziewczyny! Mikołajek miał ogromny skok!! :Szok: Siada, trzyma pewnie butelkę, reaguje na słowa 'plusku plusku' i cieszy się jak wariat jak się zbliża do niego z wyciągniętymi rękoma, przewraca się na brzuch stale, trzyma pewnie główkę... i masę innych rzeczy, ktorych nawet nie pamiętam. :Szok:

Redzia super wieści! Ja czekam aż wreszcie i mój Misiek stanie się bardziej ruchliwy...może weźmie przykład z twego synka:)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

aniutka86
jak narazie byłam raz, pokazała mi,w jaki sposób ją obracać na brzuszek,przytrzymywać i prostować rączki,jak podnosić, żeby zmusić te barki do pracy..więc przez tydzień ćwiczyła z nią to w domu, mam wrażenie, że jest troszkę lepiej, znaczy te łapki troszkę prostuje, ale strasznie szybko się męczy, no ale to ma swoje uzasadnienie w serduchu... jutro idę na kontrolę to zobaczymy jak nam te ćwiczenia wychodzą. Nie potrafię za bardzo tego opisać, wiem,że ta rehabilitantka stosuję metodę NDT-BOBATH, czy jakoś tak, nawet nie miałam czasu doczytać o tym...

a ogólnie dzisiaj mamy wizytę u pediatry, to zobaczę co i jak z tą wagą i jedzeniem, narazie zaczęłam jej sama gotować i je trochę chętniej, w każdym razie jak nie chce mleka to chociaż zupkę niech zje, dobre i trochę:ehhhhhh:

Ja w środę idę do neurologa...Misiek jeszcze nie trzyma główki do końca dobrze- ale sadzę ze raczej to jego strona leniwa:) Tez ćwiczymy - Misiek nie lubi leżeć na brzuszku ale chętnie leży na brzuszku u mnie na nogach:)

Dziś słyszałam o 10-miesięcznym noworodku z Chin który wazy 20kg! Uff jak dobrze ze my mamy tylko 9;)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

gadzia

Ja w środę idę do neurologa...Misiek jeszcze nie trzyma główki do końca dobrze- ale sadzę ze raczej to jego strona leniwa:) Tez ćwiczymy - Misiek nie lubi leżeć na brzuszku ale chętnie leży na brzuszku u mnie na nogach:)

Dziś słyszałam o 10-miesięcznym noworodku z Chin który wazy 20kg! Uff jak dobrze ze my mamy tylko 9;)

no to będziemy czekać na wieści! :Usteczka:
na nogach leżenie na brzuszku jest fajne! :Oczko: Zawitkowski to pokazywał,a nam rehabilitantka zabroniła już jakieś 3 tygodnie temu fasolki i podkręcania pupy. Uff..ale Mikołajek zaczyna byc klocek!

U Twojego Mikolajka 9?? Wow! U nas chyba ok 7, może 7.300. I to maks. :oczko:

Oglądalam ostatnio program o dzieciach z nadwagą, masakra, co Ci rodzice potrafią zrobić z włąsnymi pociechami, tak utuczyć, fast foodami, ogromnymi porcjami itp.. :zmartwiony:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Redzia u nas bywa różnie. Ostatnie 2 tygodnie spędziłam u rodziców- cały harmonogram dnia stanął na głowie ale dziecko bardzo rozwinęło się kontaktowo:) Babcia i Ciotka zagadywały i zabawiały:) Misiek dostał uczulenia-szukam co go uczula. Ostatnio budzi się w nocy i rozdrapuje pół twarzy...wygląda teraz jak rasowy recydywista:)
Wprowadzałam jabłko - ale przy uczuleniu odstawiłam.

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

Redberry
gadzia

Ja w środę idę do neurologa...Misiek jeszcze nie trzyma główki do końca dobrze- ale sadzę ze raczej to jego strona leniwa:) Tez ćwiczymy - Misiek nie lubi leżeć na brzuszku ale chętnie leży na brzuszku u mnie na nogach:)

Dziś słyszałam o 10-miesięcznym noworodku z Chin który wazy 20kg! Uff jak dobrze ze my mamy tylko 9;)

no to będziemy czekać na wieści! :Usteczka:
na nogach leżenie na brzuszku jest fajne! :Oczko: Zawitkowski to pokazywał,a nam rehabilitantka zabroniła już jakieś 3 tygodnie temu fasolki i podkręcania pupy. Uff..ale Mikołajek zaczyna byc klocek!

U Twojego Mikolajka 9?? Wow! U nas chyba ok 7, może 7.300. I to maks. :oczko:

Oglądalam ostatnio program o dzieciach z nadwagą, masakra, co Ci rodzice potrafią zrobić z włąsnymi pociechami, tak utuczyć, fast foodami, ogromnymi porcjami itp.. :zmartwiony:

Nasz Misek tylko na moim mleku...i karmiony co 4 godziny zatem chyba nie przekarmiam:) Ale fakt - nosi 80 i ma 8900;) Zaczynam się zastanawiać co ja takie jem;)

Twoja rehabilitantka zabroniła odkręcania pupy jak przy przewijaniu pokazywał Zawitkowski?
Nie wiem co powie neurolog - czekam tez na wizytę u fizjoterapeuty...

Co do rozwoju - me dziecko odkrylo (niestety) TV u dziadków. Ale wreszcie mogę mu spokojnie paznokcie obciąć, tylko ze my TV nie mamy u siebie...i nie zamierzam kupować;)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

Gadziu-oo tak, TV też nie mamy, i nie będziemy na razie mieć, a jak byłam u mojej mamy to Miko był zachwycony, no i wyszło na jaw.. mama jaskiniowiec :P:P

no z uczuleniem, masakra - tym bardziej, że karmisz piersią.

nie, zabroniła podkręcania pupy jak trzymam go pionowo np przy odbijaniu na ramieniu

nosi 80 ? :Padnięty: hahaha, faaajnie, mój też, jest długi, ale nie za bardzo mu idzie w kilogramy. :Oczko:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Redberry
Gadziu-oo tak, TV też nie mamy, i nie będziemy na razie mieć, a jak byłam u mojej mamy to Miko był zachwycony, no i wyszło na jaw.. mama jaskiniowiec :P:P

no z uczuleniem, masakra - tym bardziej, że karmisz piersią.

nie, zabroniła podkręcania pupy jak trzymam go pionowo np przy odbijaniu na ramieniu

nosi 80 ? :Padnięty: hahaha, faaajnie, mój też, jest długi, ale nie za bardzo mu idzie w kilogramy. :Oczko:

Te 8900 wpisała pediatra - ale coś jej niedowierzam;) bo jeszcze mocno nie ciąży:)
Ja tez jak nosze nie podkręcam pupy...za duży już nie dałabym rade:)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

witam sie dziewczyny i ja!
redzia ale super wiesci, wyjazd dobrze mu zrobil!! jak zrobisz zdjecia to koniecznie wstaw
gadzia widze ze twoj synus tez taki duzy

redzia ja zamowilam krzeselko juz ci wstawiam jakie powinno byc jutro mi zalezalo zeby mialo regulowane plecki i maly nie musial siedziec caly czas prosto
Cosatto Noodle Highchair in Babi Pop BNIB FREE P AND P on eBay (end time 02-Sep-10 23:43:34 BST)
i teraz szukam zabawek na to krzeslo
bundle of three baby highchair suction toys elc on eBay (end time 23-Aug-10 21:37:27 BST)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cha00x1cmcm3g.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...