Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

racuszek
Kaszaaaaaa
racuszek

aaaaaaaaaaaaale słodziak ... nie mogę się doczekać aż nasze dzieci się poznają hehe pewnie będą gaaaaaaaadać całą noc hehe

Wiesz co jest naj bardziej zarąbiste ? To,że kiedyś będą mogły wejść na stronke paretingu i czytać co mówiłyśmy itd Zarąbiste by było pocztać jakie myśli i zachcianki miała w ciąży moja mama i jak sraczkowała przy pierwszym ząbku :)

dokładnie... aż się wzruszyłam...

nie no wzruszać nie ma się co bo może zasiądą kiedyś i będą z nas łacha ciągneły :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Dziecko mi dopiero zasnelo, caly czas ja probowalam ululac ze smoczkiem, w koncu nawet usnela, ale po pieciu minutach zaraz sie darla. Mozliwe tez, ze za chwile znow bede musiala do niej biec. Wiecie ja tego nie rozumiem, bo cale dnie z nia spedzam, nawet sie wysikac mi ciezko ostatnio, bo wystarczy, ze wyjde na chwile z pokoju, a ona juz wyje. Nie jestem w stanie zrobic w domu kompletnie nic, jesli tylko mojego nie ma. Tak to ja czyms zajmie i mam chwile spokoju, ale to sie zdarza bardzo rzadko. Ja juz naprawde wysiadam, a do niedawna mala nie chciala nawet butelki ogladac, wiec nawet do sklepu pomiedzy karmieniami ciezko mi bylo wyjsc. Wkur*wiona jestem najbardziej dlatego, ze sama ja w sumie nauczylam tak. W dzien ucina sobie bardzo krotkie drzemki, a ze zasypia na cycu i beka najczesciej pol godziny po karmieniu(i zwykle przy tym ulewa), to nawet nie mam jej szansy na chwile odlozyc do lozeczka i spi na mnie. Najgorsze jest to, ze wymaga ciaglej uwagi, nie moge jej nawet na sekunde wlozyc np. do wozka, dac zabawke i chocby ugotowac obiad. I tak jest od jakis 3-4 tygodni, a tak juz pieknie bylo. Zasypiala mi po kapieli i w ciagu godziny ja odkladalam, a ostatnio sie 2-4 godzin mecze i na przyklad probuje odlozyc po 5-6 razy. A tak juz sie cieszylam, ze dziecko takie postepy robi i ze sie ladnie rozwija, co z tego skoro ja jestem chronicznie zmeczona i nie mam kompletnie swojego zycia? Nawet na spacer nie mamy jak wyjsc na dluzej niz godzine, bo zaraz jest krzyk straszny jakby ja rozdzierali. Wiecie, ze ja juz 30 kilo schudlam od porodu? Czesto chodze glodna, spragniona itp. Mam po prostu malego terroryste w domu. I to placzacego tak z byle powodu jakby ja ktos pobil. A dzis nie mialam komu zostawic dziecka i sie zrelaksowac, bo jestem sama. Z reszta ja bardzo czesto jestem sama w domu, bo moj pracuje na dwie zmiany i teraz na przyklad ma wieczorna wiec od 16 do 1 w nocy go nie ma, a na porankach od 8-16.30. A nawet jesli jest to jakby go nie bylo, bo albo spi, albo gdzies jedzie i dupa jest ogolnie. Zwiazek mi sie rozsypuje, nie spimy wlasciwie od urodzenia sie Zosi ze soba. W zadnym sensie. A macierzynstwo mi tez nie wychodzi i juz mam po prostu dosc. Wszyscy, ktorzy zachwalaja karmienie piersia zrobili mnie w ch*ja. Nie mowili o tym, ze dziecko bedzie na mnie wisiec caly czas. I ze bedzie coraz gorzej, naprawde, gdybym jeszcze kiedykolwiek miala miec drugie dziecko, to juz na porodowce pakuje mu butle w zeby. A zdrugiej strony powiem Wam, ze bedzie mi szkoda mala odstawic, bo pomimo wszystko lubie jak zasypia z cycem w zebach i sie usmiecha przez sen, nie puszczajac cycka. Sie rozpisalam, troche wyzalilam, za co przepraszam. Ide spac. Kregoslup mi wysiada do tego stopnia, ze nie moge usiedziec nawet minuty w jednej pozycji.. Tak sobie mysle, moze ja po prostu sie kompletnie pogubilam i nie potrafie sie totalnie zorganizowac? Pewnie to ze mna jest cos nie tak, nie z dzieckiem. Dobranoc. Trzymajcie sie cieplo, ja pewnie bede miala dola przez najblizsze kilka dni i nie bede sie kontaktowac ze swiatem, bo zle myslalam o swoim dziecku.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeycj8wwjg.png
http://www.suwaczek.pl/cache/3a903c97ac.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033142970.png?4552

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
najpierw Madziarka! biedactwo masz kryzys i to całkiem zrozumiały, najgorsze, ze nie masz z kim małej zostawić, żeby złapać dystans, przemyśleć wszystko i spróbować od nowa. Może zmuś męża do rozmowy i powiedz mu ze po prostu nie dasz rady i uciekniesz jak ci nie pomoże, on też jest rodzicem, nie jesteś samotną matką! co z z tego że on pracuje?? ty pracujesz 24h na dobę w dużo gorszych niż on warunkach i bardziej odpowiedzialna twoja praca jest. A co do jedzenia to może próbuj przed każdym posiłkiem wcisnać jej butle i dopiero jak sie nie da to dawaj cyca, może w końcu przywyknie i da sie przekonać, cierpliwie i systematycznie, bez nerwów. Twoje zdrowie psychiczne jest ważniejsze od karmienia piersią za wszelką cenę. No chyba że jednak nie chcesz przechodzić na butlę. kochana i wpadaj się wyżalić na forum jak często jest ci to potrzebne. Aha a jak juz nie dajesz rady, to zostaw zosię płaczącą na 5 minut, nic jej się nie stanie, a ty w tym czasie spróbuj się uspokoić, bo tak się nakręcacie nawzajem. I nie myśl o sobie źle, mogę się założyć, ze każda z nas czasem źle myśli o swoim dziecku, ja wczoraj tez myślałam ze Zuzię rozniosę, jak od 5 nei spała a później nie dawała się nakarmić pomimo że była głodna. Tyle że ja w takich wypadkach wręczam dziecko babci, bo mam ja pod ręką i wychodzę do innego pokoju... Się rozpisałam, mam nadzieję że nie rozjuszyłam cię jeszcze bardziej tymi wynurzeniami!

kasiak4

Powiem Ci Lanino że u nas też ostatnio z kupkami coś nie tak, takie zielonkawe i zapach jakiś okropny. Myślę że to może przez soczki które ostatnio zaczeliśmy wprowadzać, Wojtuś spróbował już jabłuszka i marchewki . Nawet mu podeszły ale te kupale po nich są okropne !!

no tak tylko ja nic nowego nie wprowadzam...

Redberry

no u nas w końcu ok-bo właśnie były zielone i śmierdzące :/
może nadmiar herbatki? dużo jej pije? :ocochodzi:.

no właśńie jak zobaczyłam te kupy to jej ograniczyłam herbatkę i nadal są zielone...

Racuszku ale super fotki! właśńie chcialam pytac czy małej nie zsuwa się opaska na oczy i zobaczyłam zdjęcie, na którym właśnie się zsunęła. U nas tez tak zawsze jest ;c)

kasiak ale kurcze masz przystojniaka, a jaki dorosły się wydaje! Jkaby conajmniej pół roku już miał!

a tak to jeszcze chciałam napisać, ze każde z naszych dzieci jest specjalistą od czegoś innego ( no prawie, niektóre się pokrywają) albo od jedzenia samodzielnie, albo od przewracania na brzuszek i plecki, albo od siadania, albo od gadania, fikania, plucia itd a czegoś tam innego akurat nei robią. Fajnie.:36_2_25: Zuzia specjalizuje się w siadaniu, leżenie jest dla niej za nudne, od razu nogi obie i głowa w górę i jest kołyska. Przy podciąganiu do siadania od razu sama się podnosi i nie daje się z powrotem położyć. Już nawet sama na 2-3 sekundki się utrzymuje w pozycji siedzącej, bez podtrzymywania :yuppi: za to wcale się nie chce przekręcać na boczki.:36_19_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7381gy5t28.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was Kochane!!!!

Ja miałam "cudowną noc"...poszłam spać około 2... Haneczka zaczęła się wiercić w łóżeczku niesamowicie , ze przez 30 minut się tak śmiałam ze hej ...całe jej łóżeczko chodziło i hałas jakby tam co najmniej z trójka leżała ... w końcu do niej wstałam (chyba coż nie tak) ... wzięłam ją do siebie , utuliłam , dałam mleczko , przebrałam ... no zasnęła mi w ramionach , ale pruuutt i pieluszka pełna - no więc znów przebrałam ... zasnęła , ale chwilunie i znów kreci się , wierci i w ogóle ... i wiecie co??? musiałam okno otworzyć jak szeroko , i wziąść ją do siebie do łóżka ...a ze łózko małe to spała z Tatą :36_2_15:( ochraniacze zrobiłam z koców, bo Tomek czasem lubi się zrzucać :)) a ja sama na ...podłoge poszłam ... w łóżku jeszcze się kreciła ,ale zasnęła :36_2_15:---spi do tej pory hehe

Miłego dzionka Wspaniałe Kobietki!!!

Odnośnik do komentarza

Hej!
Wszystkie filmiki i zdjęcia cudddoooowne!
Racuszkowa-super pamiątka z porodówki!

U nas ok - mały znów przesypia całe noce,uff... miałam dziś iśc znim na morfologię, bo neurolog wczoraj stwierdził, że Miko jest lekko bladawy (a oczywiście pediatra tego nie zauważyła...) więc muszę skiknąc jutro, bo pospaliśmy do 10ej.:Padnięty:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

wow redzia, zazdraszczam tych nocek! moja nadal się budzi na jedzonko raz i rano koło 6 zwykle, o pospaniu do 10 mogę pomarzyć ;c) to pewnie dlatego że za mało zjada wieczorem i nie starcza do rana, ale nawet to 120 wypija na siłę.

heheh Styś to się wyspałaś na tej podłodze! mała cię wykopała z łóżka!! niezły lol mały ;c))

racuszek no właśnie tak myślałam, ze żeby nie zjeżdżała, to musiałaby być mega ciasna, a anie chcę żeby jej było niewygodnie, więc najczęściej kończymy z gołą główką ;c)

a zaraz ja sie pochwalę Fruzią, bo mała akurat śpi to mam chwilkę.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7381gy5t28.png

Odnośnik do komentarza

laninia
na razie tylko 3, bo resztę musze pozmniejszać.

Na macie w domciu, zawzięte obgryzanie grzechotek i mega powaga ;c)

[ATTACH]40776[/ATTACH] [ATTACH]40779[/ATTACH] [ATTACH]40780[/ATTACH]

cudna dziewczynka!! :Całus:

laninia
wow redzia, zazdraszczam tych nocek! moja nadal się budzi na jedzonko raz i rano koło 6 zwykle, o pospaniu do 10 mogę pomarzyć ;c) to pewnie dlatego że za mało zjada wieczorem i nie starcza do rana, ale nawet to 120 wypija na siłę.

Miko budzi się o 5-6 i potem zasypia zazwyczaj, choć nie zawsze, dalej. Czasem zdarza nam się pospać tak jak dziś.
Ale jak go położe o 8 to cała nocka nasza :P:P

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

laninia
I jeszcze kilka jak już wklejam- dwa pierwsze z pierwszego pobytu na działce, a następne z zeszłego tygodnia, na ostatnim księżniczka na włościach, dziadek kombinował kombinował aż wykombinował ;c)))

[ATTACH]40781[/ATTACH] [ATTACH]40782[/ATTACH]

[ATTACH]40783[/ATTACH] [ATTACH]40784[/ATTACH]

ale Wam fajnie! :Usteczka::grin::grin:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

hello! ;)

usnela na chwilke pewnie moja malpeczka :D

laninia no no sliczna fruzia ! :Usteczka: rowiesniczka Kornelii, ale moja to gigantka :hahaha:

stysiu no to sie poswiecilas, na podlodze hihi nocka, ale czasem lepiej dla kregoslupa taka odmiana szczerze mowiac :P

co do umiejetnosci, powiem Wam, ze jak ja "prykam" ustami, to papuguje mnie Kornela :lol: i puszcza ustami babelki przy tym "prykajac" usteczkami swoimi hyhy , na prawde zabawne to jest...

moze tak przez caly dzien robic :D

co do siedzenia tez chce siedziec, lezenie tez jej nie pasuje, chyba,ze spanko albo drzemka, a noszenie to tylko w pozycji siedzacej, czasem ja ponosze na lezaco jak jej sie chce spac :)

takie pytanko teraz :

ile razy w ciagu doby Wasze dzieci jedza i po ile ML ?? :hmm:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...