Skocz do zawartości
Forum

MIESZKANIE, ŚLUB, PRACA czyli co zrobić żeby dzidzi było dobrze...


Rekomendowane odpowiedzi

Hmm u mnie miało być tak, skończona szkoła, praca, slub i dopiero ewentualnie dziecko, z naciskiem na ewentualnie...

ale jak to w zyciu bywa jest zupełnie inaczej...
nie mam skonczonej szkoły, praca poległa wraz z końcem mojego macierzyńskiego, a slub cóż będzie za niespełna 2 lata... Na garnuszku u rodziców, bo narzeczony pracuje w innym mieście i jakoś dajemy radę... Aczkolwiek zawsze mogło by być lepiej nie zaprzeczam. Może za te 2 lata będziemy na swoim? Bardzo bym chciała bo zawsze to inaczej...

Obecne realia mieszkania w naszej jakże cudownej Polsce nie pozwalają za dużo chyba, że ktos ma cholernego farta w życiu i ma ... Ogromne znajomości...

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

Emka, ważne że macie swoje kochane maleństwo, wiem, że pewnie może być ciężko, ale komu nie jest na początku... Czasem uda się od razu wyjść na swoje, czasem trzeba więcej czasu. Pewnie do ślubu coś znajdziecie i tak jak piszesz będziecie potem sami mieszkać, tak jest najfajniej :)
A nic nie odbierze Wam tej radości z bycia z Waszym kochanym Dzidziusiem!!! To jest szczęście, którego nie da się niczym innym zastąpić...

Ja bym bardzo chciała zakończyć edukację (tzn. pod koniec zacząć już się starać :D), mieszkanko będziemy mieć - małe ale swoje, a z pracą? Też coś się wykombinuje. Może to nie będzie stałe zatrudnienie, ale mam pomysł jak zarabiać przez internet nie wychodząc w ogóle z domu (zajmuję się projektowaniem graficznym, a prace można umieszczać w internecie i dostawać za to $). Więc sposobów jest na świecie sporo, trzeba z nich korzystać :) Co prawda macierzyńskiego mieć nie będe, ale z tym też się coś wymyśli (prawdopodobnie zyski ze sprzedaży w necie są na tyle korzystne, że macierzyśki będe mogła sobie odpuścić). Także na wszystko jest sposób ;)

Pozdrawiam i optymizmu dla tych, co planują (Dzidzię i w ogóle swoje życie i przyszłość).

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...