Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

czesc dziewczyny
witam się popołudniową kawuchą:36_1_1:
u nas tez zimno,chodzę z rańca w bluzie bo mnie telepie.oj okres grzewczy czas zacząć:ehhhhhh:
izek wybacz ale nie wiele się twój M nauczył jak dalej wyjścia mu w glowie.moj wczoraj już sie z kumplem probował na browara ustawić(zeby do nas wpadli na godzinkę dwie)ale ja nie i koniec.dzień minął jak sie pogodziliśmy i już ci piwkowanie i kolegowanie w glowie?tym bradziej ze na dziś jesteśmy z nimi umówieni na wieczór.jak pisałam wcześniej-daj palec...
izek wez go przetrzep jak on dalej tak robi bo tylko oczy ci próbuje zamydlić a i tak swoje robi.mam na myśli wyjscia.moje skromne zdanie:Nieśmiały:nie gniewaj sie.
buziaki dla Julci,coś ma pecha ostatnio z tymi wypadkami:(
Deva tak to z tym nawykiem przeklinania jest,u mnie w domu rodzice tez duzo przeklinają.dla nich to takie było normalne,nie to ze jak sie kłócili tylko,nawet tak normalnie w rozmowie.no i mi tak weszło w krew.ale przy Oliśce potrafie jezyk kontrolować na szczęście.

ok uciekam obiad szykować bo za 2 godzinki jade z kolezanką doradzić jej w sklepie,bo wywalczyła kaskę na małe dopełnienie szafy... ja niestety nie mam na co liczyc,sakiewka pusta:36_1_4:
udanego piatku:36_1_67:


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Witam
Przepraszam ze taaaaakkkkkaaaa dluga przerwe ale brak weny calkiem mnie dopald do tego moje podle humorki (nie raz wam pisalam ze mam ciezki charakter i mialyscie jego probke), a ze jestem wredna baba to ciezko mi potem wrocic. Ale obiecalam Sowce ze wpadne to wpadam tzn. zagladam do Was, od razu mowie pogubilam sie co kto juz napisal doczytalam do polowy i zgubilam watek wiec przepraszam ale nie bede juz sie wczytywac tylko na bierzaco bede w miare moich skromnych mozliwosci sledzic co u was.
U nas bez zmian, Piotrek chodzi do przedszkola i ciagle kaszle chodze z nim do lekarza co 3 dzien i ..... jest zdrowy, osluchowo nic nie ma, gardlo czyste a jak zakaszle to tak jakby pluca chcial wypluc, nie wiem moze cos w tym przedszkolu jest co mu przeszkadza. W tym przedszkolu zrobil sie straszny, jak cos do mnie powie to nie wiem czy sie chowac pod stol czy zlapac go i ..... ostatnio stanal na bezczelnego i do mojej mamy powiedzial "kur......wa mac" moja mama zdebiala a on tak od niechcenia powiedzial "to taki zart" i sobie poszedl jakby nic.
Do tego ciagle chodzi poobijany, w grupie jest Michal ktory nalogowo go bije, panie powiedzialy ze ostatnio nie wytrzymaly i w koncu Michal dostal klapa, bo Piotrek codzi caly w siniakach a na glowie ma sporego strupka bo czym ostrym dostal.
Poza tym u mnie nic nowego budowa sie wlecze, dach polozony, teraz beda nam okna wstawiac, czekamy na drzwi i chyba tyle w tym roku, no jeszcze w miare mozliwosci sicanki dzialowe w srodku beda postawione i jak zdazymy to moze ocieplimy go z zewnatrz a w przyszlym roku bedziemy cos robic w srodu tak zeby chociaz parter wykonczyc i sie tam wprowadzic. Czasem mam dosc tej budowy przez to wszystko ciagle sie klocimy bo moj M uwaza ze ja nic nie robie bo on ciezko pracuje (nie przecze ale...) przeciez ja tez pracuje, po pracy po dziecko (dobrze ze mam troche nadgodzin uzbieranych po tych wszystkich szkoleniach to wychodze sobie 15 minut wczesniej) potem do domu obiad ugotowac, posprzatac, poprac i poprasowac, przygotowac rzeczy na nastepny dzien, potem na budowe pomoc w sprzataniu w kolo domu i wedlug niego nic nie robie a on po pracy na budowe, wiem ze ma ciezsza prace ale on ma prace i budowe czyli 2 etatty a ja.... praca, dom, dziecko, budowa czyli ze 4 etaty do tego ciagle wyjazdy na szkolenia i stad powody do klotni dlatego miedzy innymi nie mialam czasu do was wpadac bo i nie wiedzialam co napisac a po drugie w takim nastroju nie chcialam sie pojawiac.

Sowko jak tam kurs na prawo jazdy, zobaczysz jaka to przyjemnosc siedziec za kierownica, ja to uwielbiam czuje sie jak ryba w wodzie gdy siedam w aucie.
Tusiu a jak tam Mateuszek??? Ciesze sie ze jest mu coraz lepiej w przedszkolu
Ewciu wlasnie na jakim etapie jestescie z wykanczaniem domku (bo dawno nie mialam od ciebie wiesci).
Asiu a co u Balbinki

Przepraszam ze nie pisze wiecej ale powaznie jeszcze sie nie wciagnelam, po zatym wolaja mnie do kuchni konczyc smazyc krokiety, jeszcze mam zaczete golabki i nie wiem za co sie brac, teraz maialam mala chwile przerwy.

Mialam sie nie chwalic ale dzis zaszalalam kupilam sobie juz kozaki na zime i to za nie duze pieniadze, skorka na obcasiku (kolo mojej pracy jest sklep w ktorym ostatnio kupuje buty i juz mam tam rabat) a zaszalalam bo nie dosc ze trafilam 4 w duzym lotku (245.90) to jeszcze dostalam premie kwartalna w pracy 800zł, od razu pobieglam kupic siostrze na urodziny z loreala krem do ust wygladzajaco- wypalniajacy, Piotrek naciagnal mnie na nowe zabawki, jeszcze chodze za nowymi bluzkami koszulowymi ale nie ma nic ladnego :))))

Ok teraz juz znikam postaram sie jeszcze was odwiedzic i pisac na biezaco chociaz w przyszlym tygodniu moge miec problem, bo przyjezdza tesc ze swoim bratem beda nam wstawiac okna wiec trzeba bedzie kolo nich biegac, we wtorek w przedszkolu Piotrka jest festyn rodzinny z okazji 20 lecia przedszkola a sroda- czwartek siedze w Krakowie na szkoleniu.

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Guniu dobrze ze sie odezwalaś.myśle ze to już tak na stałe:Nieśmiały:
oj dzieje się u was dzieje w każdej dziedzinie.jak widzisz to miesiąc wrzesień oficjalnie mozna nazwać ''miesiącem walk ze starymi''.oni myslą ze tylko ciężko praują,chyba wszyscy mają to we krwi:nerw:
Piotruś widzę tez podłapal ciekawe słówka:o_noo: a z tym chłopcem który bije Piotrka to juz chyba powazna sprawa jak pani az tak sie zdenerwowała(swoją drogą pewnie miała rację ale nie powinna bić tego chłopca,ja choćby moje dziecko było diabłem wcielonym nie życzyłabym sobie zeby ktoś dorosły je karcił w taki sposób za to) moze powinnaś porozmawiać z rodzicami tego chłopca?
no i gratki za wygraną(szkoda ze nie szóstka:ehhhhhh:)fajna taka kaska 'niespodziewajka'.

a co z reszta dziewczyny?jakei plany na weekend?
my czekamy na znajomych,ale chyba nici z wspolnego wieczoru bo pokłócili się (walki szerzą sie wszędzie!).
udanego wieczorku:36_1_67:


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

:kura:hej,Asiu-masz świętą rację że go nic nienauczyło,wcale się na ciebie niegniewam,bo niemam o co,zaczął się weekend,i znowu wieczór spędzamy z Julcią same,bo mój M jak zwykle ma wychodne:36_33_7:,czasami myślę że on może kogoś ma,już sama niewiem co o tym wszystkim myśleć,bo wychodzi już codziennie.ja też w piątek wybieram się z Julką na zakupy,muszę kupić jej w ccc jakieś kozaczki ze skórki,ja sobie chcę kuppić botki wccc,a mojemu M spodnie Wranglery,bo są wyprzedaże,9w piątek idę do fryzjera zrobić baleyage,bo już mam straszne odrosty.kładę Julcię spać,potem jeszcze wpadnę:guitar_play2:

http://s4.suwaczek.com/200609195173.png

Odnośnik do komentarza

asica :)
Guniu dobrze ze sie odezwalaś.myśle ze to już tak na stałe:Nieśmiały:
oj dzieje się u was dzieje w każdej dziedzinie.jak widzisz to miesiąc wrzesień oficjalnie mozna nazwać ''miesiącem walk ze starymi''.oni myslą ze tylko ciężko praują,chyba wszyscy mają to we krwi:nerw:
Piotruś widzę tez podłapal ciekawe słówka:o_noo: a z tym chłopcem który bije Piotrka to juz chyba powazna sprawa jak pani az tak sie zdenerwowała(swoją drogą pewnie miała rację ale nie powinna bić tego chłopca,ja choćby moje dziecko było diabłem wcielonym nie życzyłabym sobie zeby ktoś dorosły je karcił w taki sposób za to) moze powinnaś porozmawiać z rodzicami tego chłopca?
no i gratki za wygraną(szkoda ze nie szóstka:ehhhhhh:)fajna taka kaska 'niespodziewajka'.

a co z reszta dziewczyny?jakei plany na weekend?
my czekamy na znajomych,ale chyba nici z wspolnego wieczoru bo pokłócili się (walki szerzą sie wszędzie!).
udanego wieczorku:36_1_67:

Asiu moze masz i racje ale pogadac z jakimkolwiek z rodzicow raniczy z cudem, jak odbieram Piotrka to na sali zazwyczaj jest tylko on jakis dwoch innych chlopcow czasem jest jeszcze Bartus Edzi, a pani sama powiedziala ze sobie z nim nie radza rozmawiali z jego rodzicami i oni nie widza problemu ich syn sobie po prostu radzi w dzungli ktora jest zycie, panie nie zbily go tylko daly klapsa (nie popieram ale roznie w zyciu bywa), powiem ci jedno ze gdyby to moj tak wszystkich okladal ze dzieci chodzilby w sincach to staralabym sie cos z tym zrobic a jak nie to powiedzialabym pani zeby jakos reagowala, mialaby moje blogoslawienstwo, gdyby twoja Balbinka przychodzila cala w sincach i to w miejscach w ktorych normlanie ciezko jest takie zrobic to pewnie zmienilabys zdanie. Ostatnio jak zobaczylam ze ma cale zasiniale nogi w zgieciach nog (pod kolanami) to sie przerazilam jak spytalam jak to sie stalo to Piotrek powiedzial ze michal okladal go metalowym autkiem a ze on sie przewrocil to nie mogl sie podniesc bo Michal na nim usiadl i go bil z calej sily a jak panie dobiegly tp nich to Piotrek juz dostal tak porzadnie ze bylo za pozno. Wiesz przy prawie 30 dzieci dwie panie to malo, to nie to samo co zlobek. I tak sie dziwie ze po tym wszystkim on nadal chce chodzic do przedszkola.

Ok chyba za bardzo sie wczulam, znikam ide spac bo po clym tygodniu wrazen mam tylko na to ochote )))
Milego weekendu

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

izek78
:kura:hej,Asiu-masz świętą rację że go nic nienauczyło,wcale się na ciebie niegniewam,bo niemam o co,zaczął się weekend,i znowu wieczór spędzamy z Julcią same,bo mój M jak zwykle ma wychodne:36_33_7:,czasami myślę że on może kogoś ma,już sama niewiem co o tym wszystkim myśleć,bo wychodzi już codziennie.ja też w piątek wybieram się z Julką na zakupy,muszę kupić jej w ccc jakieś kozaczki ze skórki,ja sobie chcę kuppić botki wccc,a mojemu M spodnie Wranglery,bo są wyprzedaże,9w piątek idę do fryzjera zrobić baleyage,bo już mam straszne odrosty.kładę Julcię spać,potem jeszcze wpadnę:guitar_play2:

Izek ja czasem bardzo bym chciala zeby moj wyszedl gdzies przynajmniej mialabym spokoj w domu a tak to musze wysluchiwac jego madrosci jaka ja to "glupia" jestem, ze wszystko olewam i nic nie robie a on tak ciezko na nas pracuje, tylko ze ostatnio zlotowki na nic nie daje bo przeciez ja dobrze zarabiam to mam sobie radzic a i jeszcze odkladac na dom (ostatnio wyciagnal ode mnie 2000 zeby nie bylo ze tylko on na okna dal kase), w ogole zarzucil tektem ze moze z kazdej pensji bede mu dawac 1000 zl zebym tego nie przepuscila a on da budowe to bedzie odkladac, powiedzialam ze dobrze ale jak on mi bedzie dawac tysiac na zycie i temat ie skonczyl.
Konieto idz do tego fryzjera kup sobie botki i zyj, a najlepiej zarezerwuj obie jakas sobote i powiedz mu ze ttym razem ty wychodzisz.
Ja ostatnio tak zrobilam to moj sie naburmuszyl ale potem chodzil jak w zegraku lekka zazdrosc w nim sie obudzila.

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór Paniom :)
Guniu - fajnie, że się odezwałaś, mam nadzieję, że zostajesz :36_1_11:
Widzę, że i u Ciebie małe kłopoty z M? Kto ich nie ma? Chyba wszyscy, jedni większe, inni mniejsze, ja też nie wiem, co w tych chłopów wstąpiło na jesień, a może to efekt starzenia się :))))
Mój mnie tez wkurza na maxa i toczymy małe wojny, ale z innych powodów niż u Was, tez mam go czasami dosyć i najchętniej to ................ (cenzura). Newt dziś wieczorem. No comment.
A co do tego chłopca, który bije Piotrusia, to bardzo nieciekawa sytuacja. Kurcze, przedszkolanki nie dają sobie z nim rady, rozmowy z rodzicami nie pomagają to naprawdę fatalnie. Wiesz co ja bym zrobiła na Twoim miejscu? Zaprowadziłabym Piotrka z samego rana i czekała - choćby godzinę, (powiedziałabym w pracy że przyjdę później , wytłumaczyłabym sytuację jeżeli byłby to problem), aż Ci rodzice przyprowadzą tego chłopca. I wtedy z nimi pogadała, ostro pogadała. Może skrzyknąć się z innymi rodzicami, chocby z Edzią i we dwie pogadać, ze ich syn bije wasze dzieci. Nie możecie tego tak zostawić, bo w końcu może się naprawdę duża krzywda komus stać.

A co u nas? Po staremu :))) Mateusz znowu dostał serduszko za dobre zachowanie i po raz pierwszy wyszedł z przedszkola z mega wielkim uśmiechem i radością wypisaną na twarzy. Tak więc okres adaptacji uważam zazakończony. Szkoda, ze tyle to trwało, ale cóż, w końcu się przekonał, że przedszkole nie jest złe.
Ja właśnie siedzę na allegro i szukam dla młodego spodni, bo z ubiegłorocznych jesiennych i tegorocznych wiosennych powyrastał i nie ma w czym chodzić, tylko dresowe ma, które kupowałam przed przedszkolem. Szukam jakiś sztruksów, albo dzinsów na podszewce na rozmiar 98 - nie ma któraś z Was może do sprzedania??? Nie mam jakos ostatnio czasu na latanie po sklepach...
Wczoraj robiliśmy porządki w szafach i w komórce, oddaliśmy 3 wielkie reklamówy ubranek dziecięcych znajomej od M z pracy. Wielki wór kuretek, płaszczy, marynarek po nas, wszytkie buty po Mateuszu, wanienkę, mały nocnik, jakieś zabawki i kilka innych drobiazgów zawieźliśmy do sióstr boromeuszek, które prowadzą caritas i dom pomocy. Bardzo się ucieszyły z tego podarunku. Nie chcieliśmy wyrzucać do kosza, a zawsze komuś się może przydać.

Odnośnik do komentarza

Hej wieczorowo :cheess:

Guniu jak to miło, że wróciłaś :36_1_67:
Co do Piotrusia to ja zrobiłabym tak jak Tusia, albo też drastyczniej.Tzn. pokazałabym Piotrusiowi jak ma sie bronić i pozwoliła mu oddać temu chłopcu.Może jak by go Piotruś tak pożądnie walnął, to by sie gówniarz odczepił ( przepraszam, że tak pisze,ale sie wnerwiłam ). Wiem, że to nie jest zbyt wychowawcza metoda, ale co robić ?
A co do M to normalnie jak bym mojego słyszała.Najlepiej oddawaj mu całą kase, na nic nie wołaj i jeszcze ubierz siebie i dziecko.Echhhhhh szkoda gadać :36_19_2:

Tusiu ja mam spodnie ( 2 pary jeansów 2-3 lata po Olku z cheerokiego) jeśli Ci to nie przeszkadza, to moge Ci je dać.

Przepraszam, że nic nie napisałam do reszty dziewczynek, ale już nie dam rady, tak chce mi sie spać.Obiecuje nadrobić to rano
Dobranoc :36_1_67:

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

witam z rana,Julka zrobiła mi dzisiaj pobudkę o6:30,mój M wrócił wczoraj po godzinie,teraz jak zwykle śpi,bo wielce jest zmęczony,do pierwszego telefonu kolegi,znowu gdzieś pryśnie:super:pogoda u nas beznadziejna,pada,wieje,brrr,ja powinnam mieszkać gdzieś w tropikach,bo nielubię takiego zimna.idę zaraz na zakupy,potem sprzątanie jakiś obiad,i zajmowanie się Julcią,bo mój M,znowu pewnie coś wymyśli,żeby tylko się nią nawet chwilę niezająć.typowy facet,ale Julcia potrafi się sama świetnie zająć zabawą że niepotrzebuje pomocy,bawi się swoimi ukochanymi konikami,konie to jej największa pasja i miłość,zastanawiamy się z M,czy jej niezapisać na wiosnę na naukę jazdy na konie,do jakiejś stadniny.:lasso:ona uwielbia na nich jeżdzić.zapisaliśmy ją w przedszkolu na dodatkowe zajęcia:angielski i rytmikę,myślę że da sobie świetnie radę z tym angielskim,szybko łapie nowe słówka,a więc z angielskim niepowinna mieć zadnego problemu,zajęcia są narazie dwa razy w tygodniu.:36_3_14:Guniu-masz rację że pójście do fryzjera,kupienie jakiegoś ciucha i wyjście w sobotę ze znajomymi,poprawi mi humor,i już za2tygodnie :36_3_14:mam kolejne spotkanie klasowe,12września też byłam i było super.Deva-nieodzywasz się,jak tam?,skończyłaś jużten remoncik?:guitar_play2:

http://s4.suwaczek.com/200609195173.png

Odnośnik do komentarza

znowu siedzimy same,bo mój M najpierw spał do10,a teraz wykąpał się i wyszedł,powiedział że do pracy,ale samochód firmowy zostawił pod domem,mam już dośc,jak mam go trzymac krótko,jak on się nieliczy z moim zdaniem,jak mam to zrobić,jestem taka bezradna,i załamana:pig::pig:miał iśc z Julcią na spacerek,zadzwonił telefon i już go niema.:15_8_217:spadam narazie,bo i tak nikogo niema.miłej soboty

http://s4.suwaczek.com/200609195173.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Znowu sie poklocilam z tym moim panem i wladzca, od rana zapierdzielam bo moj tato ma urodziny, bieganie za prezentem sprzatanie a on siedzi obrazony i pyta- a sniadania mi nie zrobisz?? ozesz ty w morde raczki do d... przyrosly?? zrobilam jakies dwie kanapki a on nic wiecej nie masz wiec powiedzialam ze nie to zaczal ze go olewam, nic o nim nie mysle i obrazony pojechal na dzialke zostawiajac mnie z tym wszystkim sama i dobrze niech tam siedzi przynajmniej troche luzu mam :))
bylam rano na zakupach i na poprawe humoru kupilam sobie nowa bluzke koszulowa ( W KONCU) sweterek, majtki i skarpetki jak miodbije to zaraz sie spakuje i pojade jeszcze do innego sklepu i poprawie sobie humor.
Powiem wam ze czasem wydaje mi sie ze facet w domu potrzebny tylko po to aby zrobic babie dziecko i ja wkurzac, czasem mam ochote powiedziec zeby sie spakowal i poszedlo w pierony jak bedzie potrzebny to po niego zadzwonie bo jakos sobie ze wszystki radze sama :super:

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Tusiu ja mam ten sam probelm ze spodniami dzis wlozylam piotrkowi take dresowe a one do lydki mu siegaja kurde a ja nie widze zeby mi urosl. Musze cos mu kupic, problem w tym ze jak nawet dzis chcialam cos kupic to wszystko jest dla dziewczynek.
Sowko u nas tak zaczelo sie robic jak poszlam do pracy od razu zaczelo sie ile wydalas, co kupilas wiec zmienilam haslo i nie ma opcji zeby mi grzebal w koncie ja mu nie licze bo i tak wiem ze nic nie dostane (wczesniej nie bylo problemu a teraz moge zapomniec o tym zeby mi cos kupil), mowie kopna w dupe i niech sie utrzymuje sam :)))

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

my już po obiadku,słoneczko świeci,Julcia na spacerku z M,który wrócił po4godzinach,oczywiście jak mu kazałam iśc z Julcią na spacerek,to stwierdził że jest zmęczony,no ale jak mu powiedziałam że tu jest bezużyteczny,bo w niczym mi niepomaga,to stwierdził że z nią jednak wyjdzie,zwłaszcza że o17wychodzi do pracy podobno z powrotem.:36_1_67:ja zaraz umyję podłogę w kuchni i jadę na zakupy do m1,muszę poprawić sobie mój humor,jakimś fajnym ciuchem.jestem taka zakręcona ostatnio:36_19_2:że wam mówię.jutro ma przyjechać Julci chrzestna na spóżnione urodzinki,mam nadzieję że da jej prezent który jej się spodoba,bo niezawsze te prezenty Julki są trafione,bo leżą w kącie i nawet się nim i niebawi.dobra kąpiel:wanna1:poprawiłaby mi humor.kończęwpadnę wieczorem

http://s4.suwaczek.com/200609195173.png

Odnośnik do komentarza

:lasso:hej mamuśki gdzie wy wszystkie się podziałyście?wiem że jest weekend,ale ani jednej mamuśki niema?,jestem sama?Deva-nieodzywasz się,a jak tam remoncik?skończony?Tusiu-jaka pogoda u was?też taka ciepła jesienna sobota?karola-jak Basieńka i Olek?i co u ciebie?Guniu-jak Piotruś?i co u Ciebie?:36_33_7::36_11_15:wychodzi mi zimno na ustach,niewiem od czego?:36_11_15:M pojechał na fuchę,wróci wieczorem,mamy porozmawiać o naszym kryzysie małżeńskim,powiedział że męczy go ta cała sytuacja która ostatnio niszczy nasze małżeństwo:36_19_2:mam nadzieję że dojdziemy w końcu do porozumienia,bo mnie też już męcza te ciągłe kłótnie,oglądam na tvn;tylko mnie kochaj,istna sielanka.zaraz będę oglądała brzydulę5odcinków,:orchestra:

http://s4.suwaczek.com/200609195173.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki.

Dzisiaj zostalam postawiona do pionu przez osobe dobrze wam znana o kryptonimie S.
Widze ze pusto.Przepraszam ze sie nie odzywalam ale jakos brak weny na pisanie.Pozat tym mialam maly kryzysik psychiczny.Ale juz jakos wracam do formy.U nas jakos leci.Maja od czwartku poszla do przedszkola i jest tym faktem zachwycona.Od czwartku ma praktyke moja siostra cioteczna w przedszkolu Majeczki wiec ma troszke oko na nia.I juz po pierwszym dniu mi pisala ze Majeczka walczyla zaciekle z dwoma chlopakami z grupy o zabawke.Podobno wygrala.Nikodem biega juz nie chodzi.Malo sobie tych malych nozek nie polamie.I tak to zabawnie wyglada ze szok.

Widze ze wszystkie jakies kryzysy z facetami przechodzimy.Ale my baby jestesmy silne i z kazdym kryzysem damy rade.

GUNIU witamu spowrotem.Jesli chodzi o Piotrusia to ja tez jestem za tym co pisala TUSIA i SOWKA.My Majke uczymy zeby sie nie bila,ale jak juz jej ktos bardzo dolozy to ma oddac.Jest u niej w grupie Dominik i ja oklada,ale juz mu nie raz oddala.Powinnas pogadac z rodzicami i powiedziec Piotrusiowi zeby sie nie dal.Niech sie broni dziecko.A tamten gnojek niech nie mysli ze znalazl sobie slabego i moze go bic do woli.
SOWKO ciesze sie ze wyniki Olisia sa dobre.I ze mu tak super idzie w przedszkolu.Caluski od cioci.A ten tekst z suchym prowiantem to wiedzialam ze ci sie przypomni i skojazy z kims dopbrze znanym.
TUSIA wielkie :brawo:dla Mateuszka.Kolejne serduszko.I usmiech dziecka po wyjsciu z przedszkola.To najpiekniejsze co moze spotkac matke ktora sie przejmuje jak dziecko zaadoptuje sie w nowym srodowisku.Super.
DEVA a co u Ciebie??Remoncik ma sie juz ku koncowi??I jak sie uklada z M??
KAROLA a jak Basienka??Bidulka.Plesniawki juz znikly??A OLo jak??I powiedz czy byliscie u wychowawczyni z laurka??I jak ty sie czujesz??

Dzisiaj sie tak pod...am ze az mi sie plakac chcialo.Poszlismy po kozaki dla Majki i owszem kupilismy.Rozowe,ocieplane.Super.I co moej piekne oczy widza.Kozaczki dla mamusi.Cena bejczna.Wiec pytam o moj rozmiar a pani mowi ze tylko male rozmary.Myslalam ze mnie szlak trafi.Bylam tak wsciekla ze jak wracalismy przez miasto to sie nic nie odzywalam do nikogo.Bo bym pogryzla.:36_1_4: :36_2_58:.
Przyszlismy do domku,objadek na szybko,i M na silke.Na szczescie po silce przyjechal z kolega ktory zawsze mi tak humor poprawi ze szok.Usmialam sie do lez.

  • [*][*] dziwczynki ja rowniez sie dolanczam i to dla waszych maluszkow.

  • Zycze mielgo weekendu.Dziewczynki trzymajcie sie cieplo i nie dajcie sie swoim M.Walczcie jak przystalo na kobiety.
    A tak na marginesie to dzisiaj wyczytalam na internecie bardzo ciekawa informacje.
    265 miliardów złotych.Tyle kosztuje laczna wartosc przacy kobiet w Polsce.Za to ze sie zarabiamy po lokcie w domu(sprzatanie,gotowanie,pranie).Ate wredne chlopy mysla ze my to lezymy caly dzien dupa do gory i wszystko sie samo robi.Niech nam zaczna placic to wtedy zobacza.

    To milego wieczorku.

    http://abcslubu.pl/suwak/11_06_2008_7_8_2004_61.png
    http://www.suwaczek.pl/cache/411d847998.png
    http://www.suwaczek.pl/cache/6f8828004a.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/16112008094.jpg[url=http://parenting.pl/galeria/showphoto.php/photo/11663][img]http://parenting.pl/g

    Odnośnik do komentarza

    izek78
    jutro ma przyjechać Julci chrzestna na spóżnione urodzinki,mam nadzieję że da jej prezent który jej się spodoba,bo nie zawsze te prezenty Julki są trafione,bo leżą w kącie i nawet się nim i nie bawi.

    Izek no bardzo przepraszam, że Julcia dostaje beznadziejne prezenty ! No, ale nie wszystkich stać na firmowe i drogie zabawki czy ciuchy.Wydaje mi sie, że liczy sie intencja i pamięć, a nie cena i metka !!!

    Guniu no widzisz jacy Ci faceci są beznadziejni. A niby dlaczego to M nie mógł Ci zrobić śniadania ? Bo co, korona by mu z głowy spadła ? Echhh ci faceci, szkoda gadać

    Tusiu jak po spacerku, no i jak minęła sobota ?

    Aguś a może znajdziesz jeszcze jakieś butki które Ci sie spodobają.Nic sie nie martw, pojedziemy do galerii to napewno coś kupimy :cheess: A Majeczka jak sobie radzi z chłopakami :) spryciula jedna.No i brawo dla niej

    Asiu, Karola co u Was ?

    Ja dziś pół dnia ze ścierą latałam, ale na szczęście wszystko dopucowałam :cheess: Po południu przyjechał mój teść i tak sobie siedzimy aż do teraz.T zostaje do jutra i wraca do siebie dopiero weiczorem.
    Wpadne do Was jutro dziewczynki, bo nie wypada mi tak siedzieć na necie jak mam gościa
    Dobranoc

    http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

    Odnośnik do komentarza

    Sowka-niemiałam przecież na myśli waszych prezentów,bo akurat tymi koniami sie Julcia bawi,kubek też się przydaje,ale Julki chrzestna zawsze na prezent kase wywali,oczywiście niepotrzebnie,bo potem leży .to w kącie i ona sie tym niebawi.zawsze daje prezenty nietrafiony,a więc niewiem o co ci chodzi?to przecież ty podobno niejesteś zadowolona z prezentów od nas dla Olinka.

    http://s4.suwaczek.com/200609195173.png

    Odnośnik do komentarza

    Witam
    Wpadam poki moj pan i wladca spi :)) (jeszcze)
    Sowko czy on nie mogl mi zrobic sniadania?? hmmm nie bo on nie jest od tego, odkad wrocilam do pracy rozpanoszyl sie na calego bo ja nic nie robie i zmienilam sie bo nie daje po sobie chodzic i nie codziennie jest cos innego na obiad lub jest obaid tylko z jednego dania (rozpuscilam go i to moja wina ale koniec). Wczoraj pogadazka to co jeszczlam sobie z siostra i doszlysmy do tego samego wniosku jak sie nie podoba to droga wolna nie jestesmy sluzacymi, nie dosc ze zona, matka, kucharka, sprzataczka i do pracy chodzimy to jeszcze im zle. Moja siostra ostatnio tak sie ze swoim poklocila ze o malo sie nie spakowala i nie poszla w pierony, ja czasem tez mam takie mysli ale my kobiety po prostu glupie jestesmy bo to rodzina, jest dziecko wiec na sile sobie petelke wieszamy na szyji. Ostatnio zaczelam czytac bardzo fajna ksiazke Sherry Argov "Dlaczego mezczyzni kochaja zolzy" i dochodze do wniosku ze zolzy maja piekne zycie to faceci kolo nich skacza a te mile, potulne sa pomiatane, szkoda ze tak pozno ta ksiazka wpadla mi w rece bo jak facet sie do czegos przyzwyczai to trudno go teraz tego oduczyc :)))))
    Izek wydaje mi sie ze Sowce nie o to chodzilo, ja tez uwazam ze licza sie intencje, nie wazne co i za ile wazne ze ktos pamietal a ze dziecko sie tym nie bawi hmmm moze teraz nie wydaje mu sie to atrakcyjne ale za jakis czas samo do tego siegnie i zacznie sie tym bawic, ja mam pelno takich nieudanych prezentow ktore przelezaly x- czasu w kacie a teraz Piotrek za nimi szaleje, wiec trzeba sie cieszyc ze ktos o was pamieta i brac to co daja z usmiechem (nawet jakby to byla najbrzydsza rzecz na swiecie)- moj syn ostatnio dostal od moje chrzesnicy (sama mu kupila) takie paskudne autko ale dla niego to jest najpiekniejsza zabawka bo od Dominiki a na dodatek jest czerwona :)) dzieci maja inne gusta niz my wiec glowa do gory, usmiech na twarz i baw sie dobrze.
    Agusia jest maly problem zawsze Piotrkowi powtarzalismy ze nie wolno bic od tego sa rodzice, nie powiem czasem mu sie zdarzy komus oddac ale najczescie to on dostaje bo nie wolno innych bic teraz troche to byloby dziwne gdybysmy mu powiedzieli jak cie ktos bije to ty tez bij czy cos w tym stylu, nie wiem zobaczymy jak dalej bedzie, rozmawialam z Paniami bede pilniej przygladac sie Michalowi.
    Dobra uciekam zrobic sobie kawke- ktora chce??

    http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

    Odnośnik do komentarza

    Czesc dziewczynki.Ja tak na chwile doslownie.

    IZEK wiesz co ja tez mialam zawsze problem z prezentami dla dzieci od tesciowe.Ona nigdy nie kupila nic fajnego.I wkoncu sie wycwanilam i kaze jej dawac kase.Wiec nie lepiej chrzesnej powiedziec zeby dala pare groszy a ty juz cos Julce kupisz niz pisac ze ma beznadziejna chrzesna bo nie umie trafic w gust dziecka??Ewentualnie mow jej co bys chciala zeby jej kupila.Oczywiscie w granicach rozsadku jesli chodzi o cene.Bo to za zabawka kosztuje nie wiadomo ile to nie znaczy ze sie dziecku spodoba i sie bedzie bawila.Sproboj.Teraz beda swieta i albo jej podsun jakis pomysl na prezent albo niech ci da pare groszy i z glowy.Ty nie bedziesz narzekac ze znowu nietrafiony prezent,Julka bedzie miala zabawke ktora sie bedzie bawila,a chrzesna bedzie zadowolona ze wkoncu kupila prezent ktory sie tobie podoba.

    http://abcslubu.pl/suwak/11_06_2008_7_8_2004_61.png
    http://www.suwaczek.pl/cache/411d847998.png
    http://www.suwaczek.pl/cache/6f8828004a.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/16112008094.jpg[url=http://parenting.pl/galeria/showphoto.php/photo/11663][img]http://parenting.pl/g

    Odnośnik do komentarza

    agusia8888
    Czesc dziewczynki.Ja tak na chwile doslownie.

    IZEK wiesz co ja tez mialam zawsze problem z prezentami dla dzieci od tesciowe.Ona nigdy nie kupila nic fajnego.I wkoncu sie wycwanilam i kaze jej dawac kase.Wiec nie lepiej chrzesnej powiedziec zeby dala pare groszy a ty juz cos Julce kupisz niz pisac ze ma beznadziejna chrzesna bo nie umie trafic w gust dziecka??Ewentualnie mow jej co bys chciala zeby jej kupila.Oczywiscie w granicach rozsadku jesli chodzi o cene.Bo to za zabawka kosztuje nie wiadomo ile to nie znaczy ze sie dziecku spodoba i sie bedzie bawila.Sproboj.Teraz beda swieta i albo jej podsun jakis pomysl na prezent albo niech ci da pare groszy i z glowy.Ty nie bedziesz narzekac ze znowu nietrafiony prezent,Julka bedzie miala zabawke ktora sie bedzie bawila,a chrzesna bedzie zadowolona ze wkoncu kupila prezent ktory sie tobie podoba.

    Agus tu masz racje ja mam taki uklad z moja siostra zawsze sie pytamy co chcialaby dla dziecka moja siostra zazwyczaj mowi ze cos z ubrania bo na zabawki jej dzieci sa juz za duze :)) ja tez ostatnio mowie ze wole cos z ubran wtedy przegladamy szafke i patrzymy co jest najpilniejsze (bo po co np ma mi kupic 10 koszulke jak ich mam sporo), albo jak jest brak pomyslow to dajemy sobie dla dzieciaczkow kase, zreszta tak samo robimy sobie prezenty, rozmawiamy zawsze odpowiednio wczesniej i dochodzimy do jakis koknretow i nie ma niewypalow :)))))

    http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

    Odnośnik do komentarza

    Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

    Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

    Zarejestruj nowe konto

    Załóż nowe konto. To bardzo proste!

    Zarejestruj się

    Zaloguj się

    Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

    Zaloguj się

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...