Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Gunia_G
Witam
Zaczne od czwartku ;)
Pojechalismy nad wode, Piotrek sie wypluskal za wszystkie czasy, nie chcial wyjsc z wody a najgorsze bylo ze on SAM dobrze ze mial na sobie dmuchana kamizelke do plywania :):)
Bylam w szoku jak rodzice i babcie moga byc nieodpowiedzialni, mama siedzi na kocyku z koleznak i sobie gada w najlepsze a dzieci (jej dwoje i jedno kolezanki) wyslala do wody z babcia starownika, ja bylam tylem do wody bo wycieralam Piotrka i slysze On sie chyba topi (glosem takim spokojnym ze az szok) za chwile No tak on sie chyba topi i wolnym krokiem idzie w strone wody, odwrocilam sie patrze a ona wyciaga (mama) syna za reke i jakby nigdy nic pyta Co ty robisz (a on blady) i do babci babci No nie widzialas (kurcze nawet jakby widziala to watpie zeby ta starownika miala sile tam wejsc i go wyjac.
Kurcze jak Piotrek idzie do wody to ja ide z nim albo Grzesiek i nie spuszczamy z niego wzroku bo to tylko chwilka.
Z czwartku na pitek okolo 2 w nocy byla u nas straszna burza grzmoty i blyskawice byly jednoczesnie a tak lalo ze nazajutrz nie mialam netu, wiec bylo pakowanie, gotowanie obiadu i spacer z malym prktycznie do wyjazdu, Piotrek pobawil sie z ulubiona kolezanka Jula (zobaczyla go przez balkon i dawaj mamo do Piotrusia, Ania musiala zwlec z lozka mlodsza coreczke bo Jula nie ustapila) potem byl jeszcze Jas i wyjazd i jestesmy u T od piatku :):)
Moj M jest troche na nich zly bo T cos wyjezdza z tekstami przypominajacymi kto i kiedy teraz bedzie miec urodziny imieniny (babcia mojego M ta ktora nie zyje i brat Tescia) a o imieninach Piotrka nie pamietali (chociaz T sama wyznaczyla date, chociaz wstepnie bylo ze pierwsze po urodzinach- bo tak powinno byc to nie 29.06 bo to wazniejsza data a teraz ani me ani be i G powiedzial ze on tez tak teraz bedzie pamietac jak i oni pamietaja- jest mu przykro bo u nas moja siostra juz w sobote przybiegla do Piotrka bo nie wiedziala czy w niedziele do nas przyjdzie i zyczenia, caluski, prezent, a moi rodzice w niedziele wycigneli nas na zakupy zeby malem cos kupic a tu nawet wszystkiego co nalepsze nie bylo- ja mu mowie olej to trudno wazne ze my pamietamy)
Oki koniec smecenia.
Dzis Piotrus od rana bawil sie z kolega Danielkiem prowadzali sie za raczki, gadali po swoiemu jeden drugiego oprowadzal az milo bylo patrzec, teraz w koncu spi chociaz do konca mowil ze On nie spi on chce do dzieci a jak tylko sie polozyl to zasnal :):)
Kurcze jak ja chce jechac juz do domu, jest chlodno, pada deszcz i sie nudzimy.
Myslalam ze jak bedzie cieplo to pojedziemy nad wode a tu pogoda na zlosc sie zepsula :(:(:(

oj Gunia faktycznie nie dziwie Ci sie ze smecisz

Ja dzisiaj ide do znajomej popoludniu

Musze Wam powiedziec nowine:Nieśmiały:chociaz moze nie powinnam zapeszac ale co tam....nie wie czy Wam mowilam ze czekamy na wyjazd do u.s.a no i w piatek zazdwonil adwokat ze stanow ktory prowadzi nasza srawe ( moja siostra nas sponsoruje na zielona karte) i powiedzial ze najprawdopodobniej w tym roku bedziemy miec wezwanie do konsula w Polsce po zielona karte i wyjedziemy w koncu do stanow
noespalam cala noc ze szczescia bo amm tam cala rodzine i praca na mnie czeka!
zreszta na Krzyska tez wiec czekam i licze dni i godziny

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

basica (hmm to od basi prawda??:) ) juz przytylam 0.8kg!!! no ale musze uwazac bo to nie o to chodzi zeby przytyc tylko jesc zdrowo.... no ale psychicznie potrzebowalam zeby waga drgnela!!:)
co do klusek.. robi sie w 5 minut, w duzym garnku gotujesz osolona wode, wrzucasz brokuly (ja to robie n aoko raz wychodzi bardziej brokulowe raz ,mniej:) jak sie podgotuja 7-8 minut , mowie o mrozonych bo swieze to pewnie troche dluzej, maja byc na koniec rozciapciane, dorzucam do tego samego garnka kluchy, nalepiej smakuje makaron jajeczny wstazki na przyklad...no i jak sie kluski ugotuja to wszystko razem odcedzam.. podgrzewam w woku (ten moj to niby nie wok tylko taka patelnia z wysokimi brzegami, nazywa sie saltapasta hmmm no ale wyglada jak wok hehehe) serek mascarpone tak zeby sie rozpuscil i wrzucam brokuly z kluchami, zamieszam, przyprawie i gotowe... jak robilam wersje z szynka zamiast brokul (oczywiescie jej nie gotowalam tylko wrzucalam do mascarpone) to na koniec po zdjeciu mascarpone a ognia dodawalam zoltko i szybkim ruchem mieszlam.. pewnie mozna zrobic i w przypadku brokul ale to musisz sama sprobowac bo ja w ciazy surowych jajek unikam:)
co do tiramisù... ja dodaje wodke albo grappe:) inni amaretto... generalnie troche alkoholu powinno sie wymieszac z kawa..
ja robie tak: zaparzam duzo kawy espresso i dodaje alkohol... nasaczam biszkopty (ja uzywam tych leciutko obsypanych cukrem savoiardi sie nazywaja) no a masa to 3 zoltka z 3 lyzkami cukru pudru utarte i do tego pol kilo mascarpone... czasem jak nie mam lenia haha dodaje ubita piane z tych pozostalych 3 bialek... przekladam warstwami i posypuje kakao albo lepiej starta na tarce zimna czekolada gorzka z lodowki.. i potem mniam... lubie robic tiramisu w malych szklankach, ladniej wyglada jak ma sie swoja wlasna porcje:) no ale jak nie przychodza goscie tylko dla nas robie to sie nie bawie w takie tam, robie w salaterce i potem wyjadamy lyzka:D oczywiscie mozna kroic ale fajniej jest jesc z michy razem:D:D

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

ewciu a moge na herbatke wpasc?? o rany ja z koleji nie spie juz od 4.. z boku na bok sie przewracalam w3iec w koncu wstalam co bede w lozku gnic.. i tak od 6 jestem na nogach.. i tak co noc.. nie wiem czy to gorac czy juz mi brzuszek zaczyna troche przeszkadzac... niby nie jest duzy ale czuje go juz coraz bardziej:)
no nic lece sie umyc....:)
aha basiu no nie napisalam:) gratuluje ameryki!! mnie tam nigdy nie ciagnelo i dobrze bo to jednak bardzo daleko, ja bym sie nie nadawala.... ok wlochy tez nie blisko ale w pol dnia jak sie upre jestem w warszawie, z moja rodzinka... ze stanami duzo ciezej o taki wypad.... no ale mi juz 1000 osob powtarza ze jak sie pojawi dzidzius na swiecie to owszem za rodzicami sie bedzie tesknic ale juz nie tak bardzo.. w koncu moja mala rodzinka bedzie kompletna:)juz sie nie moge doczekac.. a teraz kolezanka 17lipca rodzi i... kurcze troszke jej zazdroszcze ze juz zobaczy i utuli swoja niunie.. a ja jeszcze musze tyle czekac.. no nic ale to czekanie tez jest fajne:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

kata a jak herbatke sobie zyczysz owocowa czy tradycyjna????????:Uśmiech:
Najwazniejsze to dbaj o siebie a jedz tak jak lubisz owszem pamietajac zaby bylo zdrowe , bo jak maluszek sie pojawi to bedziesz musiala uwazac bardzo na to co jesz aby twoje mleko mu nie zaszkodzilo.
Ja karmilam piersia 1rok i okolo 5miesiecy, najwazniejsze sa pierwsze miesiace gdy dziecko jest glownie na twoim pokarmie , odpoczywaj kochaniutka a malenstwo juz niedlugo sie pojawi to je wysciskasz za wszystkie czasy choc nie za mocno:Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech:
Wczoraj kolezanka przeslala mi zdjecia swojego maluszka (urodzil sie 29.06.2008) ma na imie Machas ( ja tez jak bym miala chlopca mialam nazwac Michal) . Maluszek jest tak uroczy a tak fajne miny strzelal , ze az slodziutko sie robi na serduchu:)))

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=1004


http://img.weddingcountdown.com/ticker/vsvumhz7av.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/5108.png

Odnośnik do komentarza

kobitki znikam bo mam troszke luzu ,moja mlodsza siostra Karolina jest u nas na wakacje i glownie ona spedza czas z Monisia ( to ukochana ciocia Monisi , ma 13 lat) i gdzies wybyly do kolezanek wiec nadrobie w domciu co nieco:Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech:
OOOOOO SLONKO SIE POJAWILO JAK MILUSKO:Uśmiech::Uśmiech::Uśmiech:

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=1004


http://img.weddingcountdown.com/ticker/vsvumhz7av.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/5108.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Basiu no to gratuluje, mam tylko nadzieje ze jak wyjedziesz za ocean to nadal bedziesz utrzymywac kontakt z nami :)
kata wazne zebys ty sie dobrze czula a co do wagi to roznie z tym bywa jedne tyja inne nie wazne zeby dziecko bylo zdrowe i tego sie trzymaj ;)

Juz jestem w domu i przez to czuje sie swietnie.
Moja siostrzenica wczoraj miala imieniny- dzis jest u nas- wiec mowie chodz na zakupy to cos ci kupie i wiecie co ona sobie wybrala?? Tylko bluzeczke bo zobaczyla w sklepie taka sama jaka maja jej kolezanki mowie chodz kupie ci rybaczki i ta bluzke tez a ona nie i nic nie chciala mierzyc a ja na oko nic jej nie bede kupowac bo juz kupilam na dzien dziecka spodnie i sa za duze a niby na jej rozmiar, trudno to dalam jej kase zeby sobie cos dokupila a ja przy okazji kupilam sobie nowy staniczek. Powiem wam ze nie lubie kupowac stanikow bo zawsze cos mi sie nie podoba a do tego moje piersi to dwa male orzeszki 75B wiec jak wchodze do znajomej i mowie cos dla mnie malego to od razu sie smieje :):):)
Moj syn dzis sobie wymyslil jazde na wrotkach, bo Domka (siostrzenica) i Krystian jej mlodszy brat dzis przyniesli rolki no to wygrzebalam takie plastkiowe wrotki jeszcze po nich i dawaj na dwor jazda polegala na tym ze ja go trzymalam za rece a on bezwladnie na nich sunal :) ale jaka rados mu to sprawilo a do tego tak sie wymeczyl ze spi :):):)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

mmmmmmmm placuszki!!!!!
ja ewciu herbatke to pijam raz dziennie rano normalna a potem jak mnie najdzie na cieple to raczej sie staram owocowa...ale szczerze ci powiem ze w taki upal najlepsza woda:)
macie racje nie ma co sie obsesyjnie trzymac norm wagowych, spojrzalam po prostu na taka jakby siatke centylowa tylko do wagi kobiety w ciazy i powinnam juz podobniez jeden kilo przytyc minimum a tu caly czas do tylu, no ale lekarz powiedzial ze malutka jest zdrowa i do tego dosc duza wiec znaczy ze starcza jej to co jem:) wlasnie zjadlam jabluszko:D
zazdroszcze ci ewciu ze tak dlugo karmilas piersia!!tez bym bardzo chciala ale wiem ze niestety nie zawsze wychodzi wiec nie ma co sie nastawiac i potem ewentualnie obwiniac... ale powiem ci ze mojej kolezanki nie rozumiem.. zreszta ona wogole jest dziwna, najpierw zazyczyla sobie cesarke tak po prostu bo sie boi porodu a teaz mowila cos ze chyba nawet nie bedzie piersia probowac no bo po cesarce i tak ciezej zaczac karmic.... hmmm no nie wime bedzie miala mala w pokoju przeciez moze sprobowac nie?? dziwna na prawde dziwna...
hihi guniu to my mamy rozne problemy ze stanikami.. ja mam 80H i tez jak mam kupic to jestem chora!!juz nawet felina na mnie robila (bo tak na prawde to mam 75I ale ze nie ma rozmiaru piore troche wiekszy pod biustem to i miska glebsza) ja nie wiem co to bedzie jak mi sie mleko pojawi!!chyba sobie jakies 2 namioty zszyje!!! a tu dodatkowy problem bo dostac podwojna numeracje ciezko:( wlosi maja 1, 2, 3 itd co oznacza ze im wieksza miseczka tym wiekszy stanik pod biustem... ja juz w 4 zaczynam sie topic a potrzebna bylaby z 9:( no nic zobaczymy jak to bedzie.. moze jakas gorseciarke znajde, jesli tu jest taka instytucje:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

Witam
Dzis mi odbilo rano zabralam sie za robienia ciasta pozniej pomyslalam ze pora na obiad wiec wstawilam zupe ale pozniej stwierdzilam ze zupa to za malo wiec wymyslilam sobie ryz zapiekany z wazywami i do tego kurczaczek :) ledwo wyrobilam ze sprzataniem, praniem i prasowanie a przez to wszystko zapmonialam kupic dziecku mleko i teraz czekam az ktos wroci do domu zebym mogla wyskoczyc do sklepu, maly zaraz idzie spac wiec nie chce mi sie go wyciagac z domu.
Nawet nie mialam czasu wypic kawy bo dziecko mowi nie mama nie pij :):)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

nie wierze guniu!!ty bez kawy!!!????:Histeria: hihi no ale faktycznie sobie pracy narobilas... michele sobie dzis zarzyczyl smazone kwiaty cukini, cukinie i szalwie... wiec jak ten debil stalam w ten upal przy kuchni:) no ale potem palce oblizywal i zrobil w podziece masaz stopek:D wiec sie oplacalo.. strasznie mnie nogi bola... stopy i lydki.. no i kregoslup.... co to bedzie jak mi brzuszek zacznie ciazyc!!!!:Histeria:

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

wierzylam w ciebie z ta kawa!!!:Psoty:
jak zasnal to dobrze:) gorzej gdyby teraz chcial mleka:D
prosze cie ja to zawsze czegos zapomne.. a juz teraz to wogole sie skoncentrowac nie moge i nawet niezle gafy popelniam:( zapomionam na smsa odpisac, zyczen zlozyc.. jakis jemiol sie zrobilam hehe ale moze to dlatego ze w kolko mysle o niuni:) czy moze mnie teraz kopnie no i jak to bedzie jak sie urodzi:) michele do niej mowi zosienko:D wiec chyba zdecydowal ze bedzie sofia:)
widzisz ty z tym sklepem masz nie najgorzej, nawet jak zapomnisz to mozesz wyjsc i pod domem kupic a dla mnie to 20min wyprawa samochodem.... uroki zycia wiejskiego ehhhhh

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

Ja dzis po prostu zabiegana jestem i moze dlatego (ale sobie wytlumaczenie znalazlam :)) a tak powaznie mnie sie tez czesto zdarza czegos zapomniec, wiesz dziecko na glowie, w sklepie to jest tak ja w jedna strone a on chce w druga, wczoraj w sklepie napaklowal mi pelny wozek zakupow (cukiereczki, ciasteczka- ogolnie slodkosci) on mi pakowal a ja odkladalam na polke i jaki byl zdziwniony jak przy kazsie tych rzeczy nie bylo, musialam mu powiedziec ze pan nam zabral, a pozniej jak widzial jakiegos pana to bylo: Pan nu nu, nie wolno :):)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

a ze ci sie udalo odlozyc tak zeby nie widzial!!!zdolna jestes:D
ja jutro bede miala w gosciach mala dziewczynke: chyba 2 albo 3 latka nie wiem... jad jutro jej kupic jakies kredki (jak znajde jak nie to flamastry, jak to mozliwe zeby tu swiecowych nie uzywali!!???) no i ksiazeczke do malowania:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

kata
a ze ci sie udalo odlozyc tak zeby nie widzial!!!zdolna jestes:D
ja jutro bede miala w gosciach mala dziewczynke: chyba 2 albo 3 latka nie wiem... jad jutro jej kupic jakies kredki (jak znajde jak nie to flamastry, jak to mozliwe zeby tu swiecowych nie uzywali!!???) no i ksiazeczke do malowania:)

Zdolna nie zdolna, on nawet nie patrzyl, biegal i zdejmowal z polek zakupy wiec on jedna do koszyka a ja inna na polke i tak powoli i jakos sie udalo no moze nie do konca bo i tak Tic Taci byly w wozku, tak samo jak cala paczka lizakow (na szczescie rozdzielilam dzieci na dworze wiec za duzo ich nie zjadl) a do tego ciasteczka tyle mu sie udalo przeszmuglowac :):)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

hej ewciu!!
oj to napisz jak robisz mrozonki!! bo chyba trzeba warzywa najpierw zblanszowac?? a owoce robilas?? bo tutaj nie ma mrozonych:(
myslalam zeby zrobic ale nie wiem jak... chyba po prostu zamroze i koniec... zrobie eksperyment:D

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczynny!
Sorki, ze się nie odzywałam parę dni, ale jakoś czasu mi ostatnio wieczorami brak, a w ciągu dnia - to wiecie - praca (teraz też, ale ciiiiiiiiiiiiiii - nie mówcie nikomu:Oczko:)
My się szykujemy do urlopu i codziennie - pranie wszystkiego co mi do rąk wpadnie i prasowanie (ostatnie dwa wieczory spędziłam nad żelazkiem) Uparłam się, że nie zostawię w domu nic nie upranego i nie uprasowanego i teraz cierpię...
Jestem załamana pogodą - obawiam się, że przez 2 tygodnie będzie nam lało i lało i lało :Histeria: Ale tak to jest w Polsce na wakacjach - z pogodą różnie bywa - albo się trafi, albo nie. Mogliśmy jechać gdzieś, gdzie jest ciepło, a tak to.... - ach szkoda mi słów.

No to ponudziłam troszkę i spadam - wracam do pracy, miłego i słonecznego dnia Wam życzę!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...