Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!
Dziekujemy za zyczenia :)

Anielinka brawa dla Amelki za przewroty!

Andzia tak mnie nastraszylas tym fryzjerem, ze mi sie koszmary dzisiaj snily. A ide na 12 i o niczym innym nie mysle. A wlosieta mam taaaaakie cieniutkie, ze jak cos spieprzy to juz nic mi nie zostanie :(

Gosia Ty pracusiu, wpadaj do nas :)

Ja dzisiaj po cichutku licze na wyjscie. Tylko na 2 h, ale jednak. Zwolnili od nas kolejne 2 osoby, w tym mojego bardzo dobrego kumpla i dzisiaj jest w pubie ich pozegnanie. Niech sie dzieje co chce, ja MUSZE tam byc :). Pojade na 20 i chociaz do 22 posiedze.

Kupilismy nowy kubek niekapek. I mam zamiar go w koncu nauczyc picia i to najlepiej mleko modyfikowane. Niech sie przyzwyczaja powoli :)

Odnośnik do komentarza

a ja już pierogi mam zrobione, odrazu musiałam 2 wciągnąc bo mi język uciekała do d...
pyyyszne wyszły...Amelka nawet dała mi porobić, bo jak zaneła o 10.30 to teraz się obudziła właśnie...idę ją nakarmić i idziemy też na spacerek..
Andzia pewwnie z włosami nie jest tak źle, kilka dni i się przyzwyczaisz, zresztą to tylko włosy= odrosną...ha ha ale posieszenie:))
do późna...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

kurcze chcialam was wczoraj nadrobic ale mi sie nie udalo....S znalazl na alegro jakis samochod nomi pojechalismy go ogladac...tak nam zeszlo do wieczora....no i trzeba bylo porobic kolo olka jak wrocilismy i poszlismy spac bo po tych nockach bylam jednak przemeczona...a dzisiaj sie wzielam za pieczenie rogaliczkow ale denerwowalo mnie to lepienie wiec zrobilam w koncu buleczki (poszlam na latwizne)
a teraz juz musze zmykac do pracy....postaram sie jutro nadrobic....
wiem tylko tyle ze marysia znowu chora zdrowia dla marysi a dla andzi sil :36_3_1:
niech te choroby juz od was pojda...
wszytskiego najleposzego dla michalka od cioci justyny i oleczka

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

gosiammm
Andzia na pewno nie jest tak źle!! ty ładna laska jesteś a więc najgorszy fryzjer nawet nie może ci za bardzo zaszkodzić!!

Gosia piłaś już od rana???

Magda trzymam kciuki, aby Twój fryzjer okazał sie bardziej kompetentny. No i zeby udało sie wyskoczyc wieczorkiem!!!

Anielinka
super, ze Amelka ma takie długie drzemki.

Justynka hallo!!! Udanego dnia w pracy i zagladaj jak tylko znajdziesz czas!!!

A dlaczego Cafe nie dobiła dzis z kawka?

Odnośnik do komentarza

Michałku wszystkiego najlepszego z okazji pół roczku:love_pack::love_pack::love_pack:

U nas też okropnie zimno a ja nie byłam na spacerze od niedzieli:( wszystko przez chorobę Jaśka:(
Magda trzymam kciuki za twoje wyjście;) POza tym radzę idź do dentysty póki wcześnie żebyś sobie jakiejś biedy nie narobiła. Ja miałam długo stan zapalny bo nic mi nie chcieli robić w ciąży a teraz się okazało że stan zapalny przebił się do zatoki i powstała dziura w dnie zatoki. Teraz mam takie jazdy że nikomu nie polecam:(
Andzia z tymi fryzjerami to teraz loteria ... najgorzej jak się człowiek nastawi na to że będzie fajnie wyglądać a tu ci zrobią na odwrót i jeszcze kasę wyciągają:36_2_24:
Gosia może i do mnie byś wpadła i trochę ogarnęła skoro ci dzisiaj tak dobrze idzie:36_2_15: U mnie też syf taki że aż strach a ja cały dzien dzisiaj siedze i nic mi się robić nie chce:lup::lup:
Samochód mam w warsztacie więc nawet nie mam jak tyłka ruszyć gdziekolwiek bo autobusem to cała wyprawa gdziekolwiek. A poza tym nie będę zakupów autobusem targała...

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

A ja juz po! Nie jest zle, chociaz szczesliwa to nie jestem. Zle mi obciela. No i kolor jakis zolty. Dobrze, ze chcialam tez troche czekoladowych pasemek, bo inaczej wygladalabtm jak kurczak.
Balam sie isc do tej babki, bo ona w tatuazach, wlosy biale, mega solarium, ale okazala sie przemila. Przy okazji brewki mi tez machnela.
Ale chociazbym bylam bardzo niezadowolona to i tak niespodzianke mialam jak worcilam. Nie bylo mnie 3 h. P. byl z malym. Wracam, a tu chata wysprzatana na blysk, nawet fugi w kuchni na podlodze wyczyszczone, maly szczesliwy - po obiadku, ubrany juz na spacer. Normalnie nic tylko wychodzic :)

Z wieczornego wyjscia nici, bo przelozone na srode - szkoda, ale i tak pojde.

Nowy kubek niekapek do d.... Cieknie z niego :(((

No to sie wygadalam :)))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...