Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

No Andzia, brawo! Gratuluję zakupów!
Weroniczko szkoda, że nie mieszkasz bliżej bo wpadałabym do Ciebie na małe co nieco;)
Anielinko, ja zanim poznałam mojego Prosiaka wiodłąm bardzo światowe i rozrywkowe życie. CZęśte wyjazdy zagranicę, zpotkania biznesowe, bankiety. Mieszkałam przez 7 lat w samym centrum Poznania więc w weekendy imprezowałam ile wlezie. No a jak poznałam mojego kochasia to rzuciłam to wszystko, rzuciłam świetną pracę i przeniosłam się bez wahania do Gdyni(po niecałych 5 miesiącach od pierwszego spotkania braliśmy ślub) w której nie znałam nikogo. No a w Gdyni przez kilka miesięcy byłam bez pracy więc zajmowałam się domem. Kiedyś naszła nas ochota na piwo w pubie. Podjechaliśmy do centrum, zamówiliśmy w knajpce piwo i tak siedzieliśmy... Byliśmy szczęśliwi jak w końcu to piwko wypiliśmy i wyszliśmy do domu. Wróciliśmy do domu zmarznięci i wściekli, że tego piwka po prostu w domu nie wypiliśmy;) Za to na obiad wyskakiwaliśmy do restauracji często. Zauważyliśmy też, że bardziej od imprez odpowiadają nam domówki z dużo starszymi znajomymi. Stare grzyby się z nas zrobiły;)
Ostatnio teściowa zapytała, czy nie brakuje mi tamtego życia i bez wahania odpowiedziałam, że nie;) Chyba wreszcie dorosłam;)

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

Andzia super że chociaż część rodzinnej wyprawy się udał:)jejku jak ten czas szybko leci Twoje dziewczynki już mają 5miesięcy:)
Gosia u mnie też z dnia na dzień małemu się poprzestawiało, śpi ładnie cale noce, a nagle marudzi budzi się co chwila, ja podejrzewam ząbki, ale jak jest na prawdę to nie mam pojęcia:
Madzia mój Kacper wczoraj też dał mi nie źle popalić...strasznie marudził, a właściwie to ryczał...;( przez cały dzień jego najdłuższa drzemka to 15min:( masakra i tak było aż do 12 w nocy;( teraz też juz nie śpi, ale jest spokojny odpukć:what::what:
Vercia mmmm ale mi chęci na krokiety narobiłaś:) chyba dzis zrobie:36_1_13::36_1_13:
Anielinka mi też brakuje tych weekendowych wypadów i spotkaą ze znajomymi, ale cóż cieszę się ze mam Kacperka:)

dzisiaj nocka była lepsza niż wczorajsza, Kacper obudził się o 3:35 na picie, dałam mu pić i znów zasnął i spał do 5:30 wciagnał butle, a teraz leży obok mnie na łóżku spokojniutki drapie mnie po nodze,...i gada sam do siebie:) oby dzisiejszy dziń był cały taki spokojny jak poranek:)
idę robić kawę:kawa::36_2_25::36_2_25::36_2_25:

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

wczoraj mnie nie bylo z wami....mam co nadrabiac....ale na razie to mowie dzien dobry i zmykam ,bo po naszym mieszkaniu chyba jakies tornado przeszlo...!!!wrzucilam pralke,i zmywarke,ogarnelam kuchnie a teraz dopijam zimna kawe
goska jak malowanie?andzia super ze w ogolnych rozrachunku dzien udany

aha....ja tez musze dołączyc do grona znudzonych troszke mamusiek-wiecie,co mam na mysli-no ale juz bliziutko do wiosny-przynajmniej pogoda nie bedzie nas ograniczac...no i czas powoli myslec o naszym spotkaniu kobitki!!!

Odnośnik do komentarza

Buziaki dla Zosi i Marysi od Prosiaków! :love_pack:

Andziu wrzuć koniecznie zdjęcia naszych kochanych jubilatek, bo na pewno odpalisz im dzisiaj jakieś szałowe kreacje;)

Zośka dałą mi dzisiaj do zrozumienia, że dywan już trzeba wyprać bo puściła takie pawisko, że cały dywan zapaskudziła. No cóż, tak ciężko było mi się za to zabrać a teraz nie miałam wyboru i dywan aż błyszczy! Na córeczkę zawsze można liczyć- potrafi zmotywować;)

Wczorajszy wieczór bajka! Nawet Zośka się zlitowała bo jak nigdy spała jak zabita i obudziła się na jedzenie dopiero o 3, jak my kładliśmy się spać;) Prosiak z okazji rocznicy przywiózł francuskiego szampana i wypiłam sobie lampeczkę;) Teraz duży Prosiak śpi a mały Prosiaczek rozrabia w łóżeczku. Idę ją pomęczyć buziakami;)

Miłęgo dnia kochane;)))

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

czesc rena ja nie wiem co sie ostatnio dzieje u moich rodzicow tez ostatnio byla ewakuacja bo podobno bomba byla masakra a potem zakrecili im gaz i zeby odkrecic (oczywiscie nie od razu tylko dzien pozniej) w kazdym domu musial bym ktos obecny jakby chocia z w jednym nie bylo to nie podlacza

a wlasnie ja tez sie dolanczam do mamusiek ktore troszke tesknia za dawnym zyciem....czasami chcialabym sobie gdzies wyskoczyc na piwko pogadac z kolezankami ale nie ma szans juz na to...nagle wszyscy nie maja czasu i nie chca odwiedzac teraz pozostaly mi tylko mamuski ktore maja dzieci bo te bez dzieci to odpadaja....

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

witam niedzielmie :)
Zosi i Marysi, dużo szczęścia i słodyczy Macelek z mamą życzy :oczko::36_3_19:
u nas wczorajszy wieczór bardzo udany :) wszystko zjedzone, co najwyżej mogę wirtualnie poczęstowac wafelkami :oczko:
Gosiamm wrzuć fotki jak skończysz malować :)
Prosiaczek super ta wasza historia milosna :)
pozostałe mamusie jak weekend??
a co do koleżanek i dawnych czasów, to mi najbardziej brakuje towarzystwa, plotek itp. i tak jak mowi Justynka pozostaly mamy z dzieciami...wiadomo single to by chciały gdzies skoczyc, pogadać a tu wiadomo-ciągły brak czasu, no i nie ma z kim malucha zostawić..ja to w ogóle jestem towarzyska, zalatana zawsze...a teraz trochę mi tego brakuje...Ale glowa do gory kobitki! Odchowamy swoje stwory i będzie jeszcze czas na zabawę i koleżanki;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...