"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[andzia]

Prosiaczek moje tez sie czesto tak przekrecaja.
ALe najbardziej rozwalila mnie ta poduszka z prosiakiem

I jakie Zosia ma dlugie wloski, na innych fotkach jakos nie bylo tego widac.
Super!!!

Teraz to juz naprawde zmykam!!!

[justynka1984]

czesc, no moj lobuziak dzisiaj mnie tak rano oszukiwal z jedzeniem ze nudzil mnie co godzinke a teraz lezy sobie w foteliku i sie usmiecha, ciekawe kiedy mu sie to znudzi, u was dzieciaczki to juz sobie mowia a moj jakos za bardzo nie chce, czasami tam cos mu sie wypsnie ale szkoda ze tak malo

[justynka1984]

Prosiaczek twoja mala to naprawde niezle sie kreci w lozeczku moj to jeszcze lezy tak jak go poloze, czasami tylko sie obruci z boku na plecki.
a poduszeczke masz niezla :)

[gosiammm]

Cześć dziewczyny:)

U nas noc jak zawsze... mały wypił wczoraj przed snem po raz pierwszy 180ml i myślałam że pośpi dłużej ale o 3 zrobił pobudkę... a potem to już więcej gadał niż spał a teraz zmęczony...

Andzia trzymam kciuki, ale zobaczysz wszystko będzie dobrze, niedługo odetchniesz z ulgą że już po wszystkim

[gosiammm]

Prosiaczku Zosieńka jest cudna, mały jeszcze takich fikołków w łóżeczku nie robi:)

[gosiammm]

Dzisiaj co prawda zimno ale wiatru nie ma, a więc spacerek na pewno zaliczymy:) po następnym karmieniu uciekamy:)

[magda_79]

Hej dziewczyny!
Prosiaczku Zosieńka rewelacja! Michał tez sie kreci w lozeczku, ale nie az tak :)

Za to zawsze po kapieli przez godzinke gada i sie smieje. Zazwyczaj ja jestem celem jego zaczepek i nie mam sumienia mu odmowic zabawy. A zawsze planuje sboe, ze jak siedzi w lezaczku i jest zadowolony to ja cos w tym czasie porobie. Ale co robic jak on na mnie patrzy i gada: eeej! :) Do tego sie usmiecha!

[cafe82]

a my sobie jesczcze dzisiaj spacer odpuscimy....wiec caaaaaaly dzien w domku.....ale mam co robic wiec nawet dobrze sie sklada...
magda jak olek gada to tez lubie sobie z nim porozmawiac....no jak inaczej -patrze a on zacheca usmechem....

[gosiammm]

Dziewczyny ja mma tak samo:) zamiast robić coś w czasie jak on grzecznie gada na leżaczku to ja wdaje się z nim w dyskusje:)

[magda_79]

Musze sie pochwalic, ze Michał juz 3 noce przespal w lozeczku :). I nie ma dramatu!

[cafe82]

[cafe82]

ja juz doszlam do wniosku,ze nie ma sie co przejmowac rzeczami do zrobienia....wole sobie posiedziec z olkiem i sie pousmiechac.....w koncu kobiety kazda z nas ma ciagle zaleglosci w domowych sprawach,prawda?i tak juz pewnie bedzie....

[cafe82]

a ja znow zapytam o kupki.....magda michas robi takie grudkowate zolte??

[magda_79]

Cafe zgadzam sie w 100%! Sprzatanie nie ucieknie, a kazdy usmiech naszych maluchow jest taki cenny. Drugiego takiego samego juz nie bedzie :)

[gosiammm]

dla Michałka:)

Kubuś też śpi w swoim łóżeczku...czasami rano biorę go do łóżka... bo wtedy jeszcze na chwilę się zdrzemnie a tak już chciałby wstawać...:)

[magda_79]

Robi zolte z grudkami. Olek tez?

[cafe82]

no tez....dlatego pytam....ale dobrze wiedziec ,ze takie maja byc-wczoraj tylko mamuska namowila mnie na miseczke zupy pomidorowej(pierwszy raz jadlam odkad karmie) i wieczorem byla kupka zielonkawa.....ale dzisejsza juz zolta....

[magda_79]

Ja od poczatku jem pomidory i pomidorowa tez jadlam - na szczescie nic sie nie dzialo.

[cafe82]

ja pomidorow nie lubie ale pomidorowa mojej mamuski od czasu do czasu zjem.....no zrobie za jakis czas jesczcze jedno podejscie i zobaczymy,polozna mowila,ze jedna zielona kupa mam sie nie przjemowac....
a powiedz magda jesz juz wszsytko?

[Prosiaczek]

hej dziewczynki i maleńśtwa

Zośka śpi tylko w łóżeczku. A kupki to robi rozmaite, ale bardzo często właśnie brązowe grudkowate.
Miłego dnia kochane, nas dzisiaj czekają bioderka.

[cafe82]

gosia a kubus juz spokojniejszy?mam nadzieje,ze tak......na szczescie olek sporadycznie mial kolki albo cos podobnego do kolek.....a teraz to placze jak jest zmeczony np.....

[magda_79]

Wszystkie nie, ale bardzo duzo. Od poczatku jem smazone. Nie jem cebuli i wszelkich takich warzyw. JAk sie ostatnio dowiedzialam to trzeba unikac selera, nawet jesli jest tylko w zupie. Glupia zjadlam tez makrele wedzona - koszmarnie uczula. W ogole ryb nie jem. ALe jadlam juz ciasto z czekolada. Za pomidorami tez nie przepadam, ale od czasu do czasu jadlam i nic. No i musze sie przyznac, ze kilka razy napilam sie pare lykow coli. Jadlam juz 3 razy pizze - bez przypraw.

[Prosiaczek]

Zocha rąbie intensywnie zieloną kupę średnio raz na tydzień. A dietą się nie przejmuję już od miesiąca- jem wszystko, tyle że rzeczy wiatropędnych mniej. Młoda puchnie jak balon, ładnie śpi, nie płacze więc chyba nic jej nie jest.

[magda_79]

Michal ma cos podobnego do kolki codziennie ok. 22. Trwa na szczescie krotko, bo jakies 10-15 min. Wygina sie wtedy, napina i pojekuje, a potem przechodzi i spokoj.

[cafe82]

no ja tez staram sie jesc juz coraz wiecej....doprawiam wszsytko pieprzem ziolowym i jest dobrze.....po czekoladzie tez nic malemu nie jest.....zaczynam tez jesc surowki z kapusty.....i tez na szczescie ok(bo bardzo lubie z np z czerwonej kapusty).....co do napojow to tylko woda i inka.....ale jakos nie ciagnie mnie do czegos innego(I BARDZO DOBRZE)