Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

a u nas znow pedem wszedzie
cezar znow ma katar,a mylo juz dobrze
smigaja do zloba,mam nadzieje,ze nic z tego nie bedzie
julian za to w porzadku

rozgadali sie bardzo,z cezarem mozna normalnie sie dogadac
bardzo sa za soba
jak jeden ryczy to drugi przybiega,przytula
no widok bezcennny

olek zdrowy
w piatek mieli dzien babci i dziadka,byl tylko moj tata
bo t oczywiscie nie mogli
szkoda gadac
a tylko wspomne,ze do innych wnukow zawsze jezdza,nawet do 150km

jak sie wku...rwie...to na dzien babci i dziadka tez nie pojedziemy,i tyle
wrrrr

Odnośnik do komentarza

Cafe ale chciałabym zobaczyc gadających chłopaków!!! Jak laski zaczynała mówić to był to bardzo cięzki okres, ale i tak wspominam go z łezką w oku. Teraz sa już takie dorosle...Kiedy to przelecialo?

Przykre z dniam babci i dziadka...ech:Płacz:
Moi śmigają teraz na półkolonie, ale Zoska coś rano pokaszliwała, też mam nadzieje, że nic się z tego nie rozwinie...
Dla chłopaków tez zdrówka!!!

Odnośnik do komentarza

andzia
Przeczytałam Kwiaty na poddaszu, w dwa wieczory łyknęłam::):
Mega wciągająca i poruszająca książka, zryczałam się nie raz...wczoraj zaczęlam drugą częsć...jest trochę niedociągnięc, naginania faktów, ale ogólnie książka warta polecenia!!!

to prawda
zazdroszcze ci tego tempa
ja cos ostatnio nie moge sie zabrac
a mam 7 ksiazek GERRITSEN na polce:)

Odnośnik do komentarza

andzia
Cafe nie chciałabys widziec rano moich oczu po nocce spędzonej nad książką:oczko:
Ale fakt, że i w ciągu dnia przy dzieciakach mogę łyknąc kilka stron::):

A mama nie wzięłaby chłopców na nockę? Spali w ogóle kiedys poza domem?

nigdy nie spali
poza tym oni wszsyscy mysla,ze do trojki dzieci to trzeba ze 3 doroslych
ja pierdziele
jest kasia,i ona by chetnie zostala,sama mowila
ale jakos nie chcialabym zostawiac jej dzieci na 3 dni

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia
Cafe nie chciałabys widziec rano moich oczu po nocce spędzonej nad książką:oczko:
Ale fakt, że i w ciągu dnia przy dzieciakach mogę łyknąc kilka stron::):

A mama nie wzięłaby chłopców na nockę? Spali w ogóle kiedys poza domem?

nigdy nie spali
poza tym oni wszsyscy mysla,ze do trojki dzieci to trzeba ze 3 doroslych
ja pierdziele
jest kasia,i ona by chetnie zostala,sama mowila
ale jakos nie chcialabym zostawiac jej dzieci na 3 dni

No nie dziwie się...
Szkoda, jak laski były w wieku Twoich chłopaków to też zostawały z nimi minimum dwie osoby dorosłe, teraz juz luzik...

Odnośnik do komentarza

Cafe ja sobie tak nie wyobrażam...na szczescie u nas ostatnio chętnie zostają z dzieciakami, szczególnie na nocki. Np. teraz w sobote laski spaly u t., zaprowadzilismy je przed 18-tą, po 19-tej poszły spac, a o 12-tej je przyprowadzili. My zadowoleni, a i oni się za bardzo nie namęczyli:)
Nawet moja mama ostatnio SAMA proponuje opieke nad dziećmi, napisze coś na boku...

A jakbyś zapytała mamę to moze akurat by się zgodziła? MOze ona sama boi się zaproponowac. Wiem, ze nie jest łatwo, bo ja tez zawsze byłam taka honorowa, ale jak się nie zgodzi to nie będziesz więcej pytac i tyle

Odnośnik do komentarza

andzia
Cafe ja sobie tak nie wyobrażam...na szczescie u nas ostatnio chętnie zostają z dzieciakami, szczególnie na nocki. Np. teraz w sobote laski spaly u t., zaprowadzilismy je przed 18-tą, po 19-tej poszły spac, a o 12-tej je przyprowadzili. My zadowoleni, a i oni się za bardzo nie namęczyli:)
Nawet moja mama ostatnio SAMA proponuje opieke nad dziećmi, napisze coś na boku...

A jakbyś zapytała mamę to moze akurat by się zgodziła? MOze ona sama boi się zaproponowac. Wiem, ze nie jest łatwo, bo ja tez zawsze byłam taka honorowa, ale jak się nie zgodzi to nie będziesz więcej pytac i tyle

nie zapytam andzia
po prostu nie
teraz mam sejse,egzaminy,w pracy sajgon,u K tez
i nikt nic nie proponuje a co dopiero jakbysmy chceili po prostu wyjechac
wiesz,ze to temat rzeka
ale mam to w dupie
boli mnie to,wkurwia
ale jakos damy rade
mam nadzieje,ze w tym roku pojedziemy na wakacje wreszcie
moze uda sie skoczyc tez na pare dni do krakowa i w prade innych miejsc
z drugiej strony jak sobie to wyorbazam,to trace zapal
mam wrazenie,ze tylko sie umeczymy,i tak z trojka dzieci gowo zwiedze itd
przesaddzAm??

Odnośnik do komentarza

Cafe rozumiem, że nie chcesz zapytać, bo ja też nienawidze prosić się o pomoc, ale z drugiej strony nie wyobrazam sobie nigdzie nie wychodzić. A i dla dzieci lepiej, żeby uczyły się od małego spanka bez mamy i taty:Oczko:
My prosimy generalnie o opieke jak mamy jakis wyjazd, impreze itp. I powiem Ci, że w tej chwili mam już dystans do wszystkiego, niech gadają co chca, niech robią miny i nie wiem co jeszcze, wazne, że nie odmawiają:oczko:

Co do wakacji to latem chłopaki będa mieli 2,5 roku...będzie dobrze.
Jak laski miały niecałe dwa lata to mieliśmy Weronikę i chwala Bogu, bo na tych wakacjach Stasiu zlamał nogę. Ale poza tym było w miare, na plaży były grzeczne. A rok później to już w ogóle luz. Ale rozumiem obawy, bo ja do pewnego czasu też nie miałam ochoty nigdzie jeździć, bo to była jedna wielka orka i umęczyliśmy się wszyscy sto razy bardziej niż w domu. Ale będzie coraz lepiej, zobaczysz!!!

Odnośnik do komentarza

andzia
Cafe rozumiem, że nie chcesz zapytać, bo ja też nienawidze prosić się o pomoc, ale z drugiej strony nie wyobrazam sobie nigdzie nie wychodzić. A i dla dzieci lepiej, żeby uczyły się od małego spanka bez mamy i taty:Oczko:
My prosimy generalnie o opieke jak mamy jakis wyjazd, impreze itp. I powiem Ci, że w tej chwili mam już dystans do wszystkiego, niech gadają co chca, niech robią miny i nie wiem co jeszcze, wazne, że nie odmawiają:oczko:

Co do wakacji to latem chłopaki będa mieli 2,5 roku...będzie dobrze.
Jak laski miały niecałe dwa lata to mieliśmy Weronikę i chwala Bogu, bo na tych wakacjach Stasiu zlamał nogę. Ale poza tym było w miare, na plaży były grzeczne. A rok później to już w ogóle luz. Ale rozumiem obawy, bo ja do pewnego czasu też nie miałam ochoty nigdzie jeździć, bo to była jedna wielka orka i umęczyliśmy się wszyscy sto razy bardziej niż w domu. Ale będzie coraz lepiej, zobaczysz!!!

a my wszedzie z dzieciakami
teraz zima to sama wiesz jak wyglada ubieranie itd
no odechciwa sie na sama mysl
na wiosne ma przyjechac moja siostra,moze ja poprosze
a my skoczymy chociaz na 2 dni
marzy mi sie tyle miejsc,no zobaczymy

Odnośnik do komentarza

hej
bleee, nie wiem kiedy bylam taka chora :( Teraz troszke lepej po aspirynie, ale przed lekarzem mialam 39,7 i nie moglam sie ruszyc. Jakies grypsko. A Michu generalnie ok, jak do czwartku ta goraczka mu nie minie to z rana robimy mocz i w piatek do lekarza.
No i pogadalam z tym naszym pediatra o tych migdalach. nie chcial za nas podejmowac decyzji, ale tylko podpowiedzial, zebysmy dali mu jescze czas. mielismy okropny dylemat, bo ostatnio u Michaął katar byl rzadziej, a i dluch o wiele lepiej. poza tym wlasciwie ti nam nie choruje. w oierwszym semestrze opuscil 2 dni tylko i boimy sie, ze mu wytna i zacznie chorowac.

Aaaaa, Alka namietnie sciaga sobie skarpetki i zaraz przypominaja mi sie laski wiecznie porozboerane i chlopaki tez :) no co jej zaloze to sekunda i juz ich nie ma :)

Odnośnik do komentarza

Andzia ale lachon z Ciebie! Świetna kiecka i taka laska, ze szok!
Zdrowka dla Zosi! u Was juz ferie?

Cafe kurcze, ale dylemat z tymi domami. moze cos jeszcze sie znajdzie?
I ja bym chciala zobaczy gadajacych chlopakow. wrzuc chociaz jakies ich fotki!
nam sie tez marza wyjazdy bez dzieci, ale poki co to bez szans. Moja mama zaproponowala, ze zostanie z obojgiem jak Ala bedzie miala 3 lata :sofunny:

Co do Dnia Babci i Dziadka to no comments! JA bym nie jechala!

Tak dla usmiechu to Michu gadal z t. przez tel. i pyta sie kiedy do niegop rzyjedzie. No i przyjedzie jak juz snieg zejdzie :hahaha:
I tak od lipca zawsze cos :)

Odnośnik do komentarza

Magda wiem jak się czujesz, bo miałam to przed świętami. Na szczęście K. był wtedy w domu i mogłam 3 dni leżeć w łózku. Nie przeholuj, bo grypsko trzeba odleżeć.
U mnie na taką gorączkę pomagały tylko chłodne okłady, bo lekach nie schodziła.
Zdrówka:Całus:
A z migdałami nie pomogę, sami najlepiej znacie Michała i wiecie co dla niego najlepsze:Całus:

W ogóle mnie nie dziwi Alka ściągająca skarpety, od początku ma diabełki w oczach:Oczko:

A t. zajebista, sama nie wiem śmiać się czy płakać:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Zośka kaszle, tragedii nie ma, ale jutro zostawię je u t. Przyjechała siostra K.więc jakoś dadzą rade.
A w czwartek z CK jest wycieczka autobusowa do muzeum i na jakieś warsztaty plastyczne. Wycieczka dla dzieci od lat 6, zapisałam tylko Stasia,ale dzisiaj dzwoniła do mnie dziewczyna z CK, że bardzo chciałyby zabrać też Zosie i MArysie, że one są takie fajne, grzeczne, bezproblemowe itp. Już myślałam, że im się dzieci pomyliły. Laski oczywiście chętne, byłaby to zapewne mega atrakcja dla nich::):

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)
U nas na razie leniwie... znajomym się samochód rozkraczył i zwiedzanie hurtowni na przyszły tydzień przełożone... no to się spakowaliśmy i pojechaliśmy do teściów... no nie potrafię w domu usiedzieć... Snułam się po domu w poniedziałek i lamentowałam P. że mnie jakiś bezsens ogarnia;) także Kubie zrobiliśmy tydzień wolnego... ehhh jak tak czasami na niego patrzę z jaką niechęcią chodzi do przedszkola:( niby jak jest w przedszkolu to jest ok, po powrocie też ok, ale co rano lamentuje, że on nie chce, że nie lubi...
Magda zdrówka!!!
Andzia też widziałam fotki:) super wyglądałaś:)
Cafe nie mogę się doczekać fotek waszego domu jak w końcu się zdecydujecie:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...