Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

justynka jej, wspolczuje z tym zebem Olka! powodzenia!

cafe najwazniejsze, ze egzamin do przodu. a z Ciebie amibitna bestia :)

Po badaniach srednio, niedosluch duzy, mocno pozatykane. na szczescie to kwestia ogarniecia tego kataru, bo to co zalega to mu zatyka. po lekach przechodzi, a jak odstawimy to wraca. a nie moze byc ciagle na tych lekach.

My nie dajemy Michala do p-kola. na razie ja jestem, a potem i P. bedzie rano wiec luuuz. u nas sa dyzury tez w innych p-kolach, wiec nie bedziemy go stresowac.

Odnośnik do komentarza

cafe82
magda kurcze i co z tym katarem?
leki lekami ale tak jak mowisz jak bierze to ok a jak nie to wraca
wiec co z tym dalej mozna robic?

no ambitna ambitna
mnie 3.5 nie satysfakcjonuje wcale:lol:

najlepiej, zeby nie chodzil do p-kola. ale to niewykonalne. nie wiem co dalej, w lipci wizyta u laryngolog - niech mysli.

hehe. mnie tez 3.5 by nie satysfakcjonowalo. no, ale ja nie studiowalam z 3 dzieci i firma :)
chociaz znam siebie, gdybym byla na Twoim miejscu i tak 3.5 to byloby za malo :lup:

Odnośnik do komentarza

czasc babury :) ja sie tylko melduje , ze jestemy i zyjemy...nieststy nie poodpisuje bo zdycham ... zatoki mje jebiom , załatwiłam sie w weekend na amen .. ale był tak imprezowy , ze do konca tyg .chyba nie dojde do siiebie... jutro jak wrócimy ze szpitala posiedze i popisze ... wybaczcie ale uciekam pod kołdre ... Jula juz śpi... miłego kofane :*

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21790.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)
Środa:) Lubię środę:) mogę się wyspać, chociaż dzisiaj to nie bardzo, bo musiałam P. odwieźć na pks bo jechał do Poznania o 7, ale przy okazji szybko odstawiłam małego do przedszkola i teraz siedzę, trochę sprzątam...
Wczoraj mi się zachciało przemeblować sypialnię i przy okazji w pozostałej części mieszkania zrobił mi się bałagan;) i muszę ogarnąć...
Wczoraj chciałam na meczu do was napisać, ale jak był spalony prawie komputer ucierpiał;) wolałam odstawić od siebie wszelkie cenne przedmioty;) Ale chłopaki grali dobrze:) mogli lepiej, ale bałam się, że po przerwie już nic nie zdziałają, a tu taka piękna brama:)

Odnośnik do komentarza

hej
wczoraj cos mi lapek siadal. MAm nadzieje, ze nie padnie, bo sie chyba zaplacze :(
A tak ogolnie to w biegu. Jak chlopaki ida wczesnie to rano jeszcze odsypiam z Alką. Wczoraj wstalysmy o 10.30 :lup:
Ale to za pozno, bo potem z niczym nie moge sie ogarnac. Popoludniu plac zabaw, burza nas przegonila, ale wieczorem P. jeszcze wyciagnal nas do lasu.

Justynka jak Olka zab? mam nadzieje, ze juz lepiej sie czuje.Wdzialam fotki na NK! Ale Julek wyrosl. No szok normalnie. I coraz bardziej podobno do Olka, co? Tylko wlosy inne.
A Michala katar to raczej nie alergiczny. Robi sie gesty i zoltawy. Po wymazie wyszlo, ze ma typowo przedszkolne bakterie. Zobaczymy co dalej laryngolog wymysli.

Cafe gratki nasza dumo za 4 :)
Pokaz nam tych swoich czorcikow!
Co Ci jeszcze zostalo do zaliczenia?

Gosia w srody zaczynasz pozniej? Masz juz umowe na przyszly rok?
Praca napisana?

anouk zdrowka! I opowiadaj nam o tych imprezach :hahaha:

Odnośnik do komentarza

Cześć laseczki!

Mamuśka wróciła, więc skończyło się podrzucanie młodego... Uff... Filip mimo, że tego nie okazywał przez te dwa tygodnie stęsknił się za babcią i pierwszego dnia nie odstępował jej na krok:)

Justynka ale dzielny Oluś! Ja bym się chyba zapłakała jakbym miała trzymać na siłę Filipa u dentysty::(: Bałabym się, że zostanie mu trauma jak mi:Histeria: Dobrze, że Olek dał radę...

Magda :Podziw: Alunia to małe cudeńko!!! Normalnie królewna:yes: Świetne były te zdjęcia Michała - kibica:D Filip na meczu stwierdził, że dla niego jest za głośno::): Akurat był u mojej B. a u niej zebrało się trochę ludziów i jak paru chłopa ryknęło nagle to młody się trochę wystraszył:Psoty:
Dobrze, że możesz troszkę odespać... Ja bym na Twoim miejscu odpuściła trochę ogarnianie i odsypiała... A z tym katarem i słuchem to cholera trochę patowa sytuacja, co? Mam nadzieję, że laryngolog coś Wam doradzi mądrego...

Cafe wierzyłam w Ciebie i się nie zawiodłam:D Chciałabym być taką prymuską... Byłam taka tylko w szkole średniej, a tak to nigdy nie miałam parcia na stopnie.
Dobrze, że Olkowi przeszło i nic się z tego nie rozwinęło.

Anouk zdrówka! Jak ja słyszę o chorych zatokach to dostaję torsji:Kiepsko: To gófno potrafi wykończyć człowieka!

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Filipo był wczoraj na tej pierwszej wycieczce przedszkolnej w dinoparku. Wrócił zadowolony:D Pierwsze co, to jak wyskoczył z busa to podleciał do mnie i zaczął opowiadać, że tam była taka gorąca lawina:lol: - chyba się trochę przejął. Skapnęłam się, że pewnie chodziło mu o lawę:Psoty: Wrzucę później kilka fotek bo już wydębiłam od pań:)

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Michał spi juz od godziny, maluda wykapana. A ja chodze i ciagle szukam czegos do zarcia. Masakra, nic nie moge sie powstrzymac, jestem ciagle glodna :(

U nas tez ogolnie syf, niby codziennie sprzatam, ale tak po wierzchu. Przez okna to juz swiata nie widac.

No mi tez Andzia odpisala, ze sie odezwie. Balam sie, ze cos sie stalo, bo to raczej niepodobne, zeby nawet na chwilke nie wpadla.

Cafe co Ci ejszcze zostalo do zaliczenia?
2 tygodnie i pierwszy rok bedziesz miala z glowy. niesamowite!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...