"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[magda_79]

Hej!
A u mnie z nocy na noc coraz gorzej. Dzis jak pospalam 3 h to max. Michal strasznie marudny. Do tego mial nocha zatkanego i zadne zakraplanie nie pomagalo. Oddychal buzia i teraz gardlo go boli. Umowilam go na jutro do lekarza.

Co do mojego P. to nie moge narzekac. W nocy mi pomaga, chociaz staram sie go nie budzic. Potem praca, jak wraca to i posprzata, zajmie sie malym no i przy psie robi wszystko.
Tylko ciagle czasu brak, zeby na spokojnie usiasc sobie z Michalkiem w trojeczke i zeby nacieszyc sie soba :(

[gosiammm]

Od jakichś 10 minut mam internet:):):):):)
Będe w końu na bieżąco z tym co tam u was i u ważych maleństw:)
U nas jak na razie nocki bardzo ładne, ale wczoraj Kubuś miał potworną kolkę wieczorem płakał prawie bezprzerwy przeraźliwie 2 godziny, ja masowałam brzuszek, przykładałam ciepłą pieluszkę i nic nie pomagało... ehh tak mi go szkoda jak tak strasznie płacze...

[cafe82]

my po spacerze
mam pytanko do was a glownie do andzi,bo nasze dzidziole prawie w rownym wieku i do anet....jakie teraz malenstwa robia kupki?olek wczoraj i dzisiaj zrobil baaaardzo rzadka....zawsze jest rzadka ale nie az tak.....
a ja dzis cos slaba jestem,nogi bola,miesnie,glowa.plecy.....ehhhh czyli wszystko
pewnie wychodzi brak snu.....i co tu na to poradzic?

[cafe82]

gosia koniecznie zagladaj jak najczesciej

[cafe82]

aaaaa i olkowi wyszly takie drobniusienkie lameczki na buzce ....od wczoraj nie wiem nabialu zobaczymy czy to cos pomoze.....a jak nie zejda to lekarz nas czeka.....wszyscy mowia ,ze to pewni potowki ale az tyle?dzis ma cala buzke....:(

[cafe82]

a nic nowego nie zjadlam....

[magda_79]

Cafe mi lekarz powiedzial, ze jesli na buzce wychodzi uczulenie to na pewno na jedzenie. Moze faktycznie odstaw nabial na razie.

Michałowi dla odmiany zacela luszczyc sie skora na czole. Dobrze, ze i tak jutro idziemy do lekarza to od razu spytam.

[gosiammm]

Mój Kubuś ma jakieś chrosteczki na buźce (nie wiem czy już o tym pisałam) i moja położna mówi że to najprawdopodobniej grudzik niemowlęcy, ale mam obserwować.
My popołudniu zaliczyliśmy długi spacer i kupiłam sobie buty:) odrazu humor lepszy, a jeszcze dziś allegro odwiedze;)

[andzia]

A u mnie własnie skonczyly sie kolki-trwały od 20 standardowo-padam na ryj.
Bylam dzis ze Stasiem u alergologa, wzielam ze soba dziewczyny, bo tez im wyszly chrostki na buzce, myslalam, ze to potowki, ale bylo ich coraz wiecej i prawdopodobnie skaza białkowa:Smutny:
Daje im Nutramigen, zobaczymy czy znikna!!!

Cafe u nas kupki czasem rzadsze, czasem twarde, ze bidulki wystekac nie moga...

Generalnie to mam dzisiaj dola na maxa i normalnie zyc mi sie nie chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mam nadzieje, ze obudze sie jutro w lepszym humorze
Dobranoc

[gosiammm]

Cześć dziewczyny:)
Ja na nogach, Kubus na razie sobie śpi... Wczoraj kupiłam herbatke bo niby jak karmie sztucznie to powinnam go dopajać ale ten mój synek nie chce nic pić oprócz mleka, już nie wiem co mam wymyślić...
Lece bo budzi się na kolejną porcje mleka:)

[cafe82]

dzien dobry kobietki
ja juz po cwiczeniach....i powiem wam,ze sa rezultaty...cwicze jakies 3 tyg i powoli zaczynam dostrzegac roznice
przed nami goracy,ciezki miesiac,poniewaz przeprowadzamy sie
wczoraj znalezlismy mieszkanie,ktore nam odpowiada-w kamienicy,dwa piekne,wielkie pokoje....kuchnia....lazienka....piekne drewaniane podlogi....ach....juz nie moge sie doczekac-jedyny minus ,ze to drugie pietro no ale byle do wiosny-wtedy juz nie bede meczyc sie z gondola ....
tak wiec juz w zasdzie od dzisiaj musze zaczac dzialac,K wyjechal do pt ...a ja musze znalezc kuchnie....

[andzia]

A u mnie znowu masakryczna noc, wstały o 1, najadły sie i zasneły do 3.30. najadły sie i do 7 ryczały:/
Stasiu przyszedł w nocy do naszego łózka, a one tak sie darły, ze wypchnełam łózeczko do kuchni i tam sie z nimi meczylam do rana...teraz tez sie wierca, pewnie zaraz wstana...
Brak mi sił...

Gosia powiedz mi, bo Ty tez karmisz sztucznie, ile Kubus wypija naraz i na jak długo mu to starcz?
Bo u mnie pija nawet po 150 i czasem po godzinie sa znowu głodne.
Nutramigen kosztuje 23 zł, otworzyłam go wczoraj wieczorkiem i juz nie ma prawie połowy.
dramat...

[andzia]

Cafe suuuuuper!!!!!!!!!!!!!!!Kupujecie czy bedziecie wynajmowac?

Ja nie ćwicze, ale jeszcze kilka takich nocek i szybciutko waga zleci...a zostało 8 kg!!!

[cafe82]

a jak u was nocka?u mnie w porzadku....tylko ja nie bardzo wyspana,bo spac nie moglam,chyba z wrazenia
teraz olek zasypia a zabieram sie za przegladanie lodowek i innych pierdolek

[cafe82]

wynajmujemy....tzn to jest na staly melduek ale nie na wlasnosc.....
ja tez sie obawiam skazy...czekam jesccze i zobacze....jak zejda te plamki to znaczy ze to niestety skaza....ehhhh....ciezko mi bez jogurtow....
andzia to nam tyle samo kg zostalo.....damy rade

[cafe82]

ide troche poprasowac....ale bede zagladac

[Prosiaczek]

Hej,
Zośka pięknie dzisiaj spała- obudziła się o 2.30 a później o 6.30, więc wstałam akurat, zeby męża wyprawić do pracy i zrobić mu śniadanko. Pofikała parę godzin i teraz zasnęła więc ja też się położę. Nareszcie przywykłam do karmienia! Na początku byłam wykończona psychicznie i fizycznie ale teraz siadam na swoim tuningowanym fotelu (mam na nim poukładane poduszki odpowiednio do karmienia, obok leży lampka, laptop, gazety, sucharki na zagryzkę i picie), karmię malutką a jak się naje to od razu odkładam ją do łóżeczka. Wracam wtedy na fotel i czytam aż malutka zaśnie. A zawsze brakowało mi czasu na czytanie!
Mam pytanie- jak czyścicie maluszkom noski? Zośka ma zawalony ale wszystko siedzi głęboko i patyczkiem nie sięgnę:(
Mężuś wczoraj pojechał do supermarketu po zakupy i wrócił ogromnie dumny z siebie, że wszystko udało mu się kupić fajnie i tanio. Ale... kupił dla maluszka płatki kosmetyczne zapachowe (a ja się boję, że mogą uczulać) a dla mnie farbę do włosów, tylko zamiast fioletu jak prosiłam kupił bordo! I w dodatku taką, która strasznie niszczy włosy! No ale trudno- od jednego razu się nie zniszczą a ja przynajmniej nie musiałam się szwendać po supermarkecie! No i mężulek był szczęśliwy, że mógł mnie w czymś wyręczyć ;)))
Miłego dnia!

Gosiammm nie miałam jeszcze okazji pogratulować ci decyzji o studiach! Oczywiście, że dasz sobie radę! A za 2 lata wszystkie będziemy piły za Twoje zdrowie z okazji absolutorium- za 2 lata już będziemy mogły wypić:))) Pochwal się co to za studia ;)

cafe my też planujemy się przeprowadzić ale ciężko cokolwiek znaleźć bo jak się dowiadują, ze mamy dziecko to nie chcą z nami w ogóle rozmawiać! No ale tu gdzie mieszkamy mamy za oknem Pomorski Park Krajobrazowy więc na spacerki blisko, okolica jest piękna no i jest winda więc nie muszę nosić wózka ;) Niestety 20 km od teściowej więc ciężko nam będzie jej Zośę podrzucać ;)

[cafe82]

prosiaczku ja do noska uzywam sol i aspirator fride.....rewelacja.....

[magda_79]

Hej mamuski!
U mnie nocka suuuper! Nareszcie! Maly budzil sie co 3 godz, wiec luz :)

Bylismy u lekarza. Na szczescie to tylko katar - dostal kropelki!
Jestem zszokowana jego waga - przytyl w ciagu 3,5 tyg prawie 1 kg!

Andzia Ty bidulko! Moze na sztucznym mleku troche sie malym unormuje?
Cholernie drogie takie mleko! Dla dwoch kobitek to strasznei duzo kasy idzie.

[magda_79]

Prosiaczku tylko nie patyczki do nosa! Moga uszkodzic sluzowke!
Ja tak jak Cafe zywam sol fizjologiczna i aspirator frida. Dzialaja super! A dzisiaj bylma z tym katarkiem u lekarza i poradzila, zeby tez kupic masc majerankowa i smarowac pod noskiem. Do tego lek homeopatyczny do zakraplania noska.

[magda_79]

Kolezanka wlasnie przeslala mi kawal i musze Wam go pokazac

LEKCJA HISTORII

Mowi wnuk do dziadka:

-Kiedys to mieliscie zle. Nie bylo internetu, komorek, czatu and gadu-gadu....
Jak ty w ogole babcie poznales?
--No jak nie bylo, wszystko bylo - odpowiada dziadek.

-Ale jak to?

- - No przeciez babcia mieszkala w internacie, jak wracala ze szkoly to
ja stalem na czatach, wychodzilem i z babcia na gadu-gadu,
a jakby nie komórka to i Ciebie i Twojego ojca by nie bylo.

[andzia]

magda_79

Kolezanka wlasnie przeslala mi kawal i musze Wam go pokazac

LEKCJA HISTORII

Mowi wnuk do dziadka:

-Kiedys to mieliscie zle. Nie bylo internetu, komorek, czatu and gadu-gadu....
Jak ty w ogole babcie poznales?
--No jak nie bylo, wszystko bylo - odpowiada dziadek.

-Ale jak to?

- - No przeciez babcia mieszkala w internacie, jak wracala ze szkoly to
ja stalem na czatach, wychodzilem i z babcia na gadu-gadu,
a jakby nie komórka to i Ciebie i Twojego ojca by nie bylo.

[andzia]

Ja za rada pediatry zakraolam nosek Desnimarem

A u mnie ryków ciag dalszy, tesciowa sie zlitowała i wozi je wozkiem po podwórzu...ja wymiekam

Musze przeleciec troche odkurzaczem, bo kurz z kazdego kąta wyłazi:(

[andzia]

Nie wiem...może do jakiegoś szamana z nimi pojade:Uśmiech:

[Prosiaczek]

Zośka od rana ma problemy ze zrobieniem kupy:( Napina się i popłakuje. Żal mi maleństwa, bo śpiąca i zmęczona a wybudza się co chwilę z bólu:( Nie mam kiedy odpompować mleka a już mi tryska na odległość jak strażacka sikawka a wymiona bolą jakby miały eksplodować. Co za życie, nie dość, że prosiak to jeszcze krówka ze mnie ;)))