Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny:)
Normalnie taki tydzień zakręcony, że nie mam kiedy coś napisać:/ W poniedziałek zebranie w szkole, we wtorek zebranie w przedszkolu, w środę jechaliśmy po pracy do Poznania, wczoraj też jakieś pierdy do zrobienia i tak zleciało do piątku...
A teraz też mam wyrzuty, że na parentingu siedzę, a nie piszę przcy na jutro:/
Andzia ale historia z torebką, ale najważniejsze, że nic nie zginęło:) Co do wyjazdów bez dzieci to wiesz ty masz trójkę, zołzy są dwie... A ja mam tylko Kubę i chociaż nie jest on jakimś aniołkiem to myślę, że na wyjeździe byłoby ok, a mi było źle bez niego, a do tego on to przeżył, a widać to najbardziej dzisiaj jak znów do nas teściowa przyjechała, a on tylko pilnuje czy ja i P. się za bardzo nigdzie nie oddalamy:/ A jak teściwej nie było i oglądaliśmy zdjęcia na kompie i było zdjęcie teściowej to Kuba się wkurzył i kazał wyłączyć komputer...
Anieloinka ale ładnie zjechałaś z wagi! Suuuuper!

Odnośnik do komentarza

Hej Gosia! Jutro masz szkołę?
Wróciły moje chłopy:Zakręcony: Marcel zaryczany, bo musiał zostać w domu a tata już go zostawił.....nagadałam G. i teraz chodzi z podkulonym ogonem!!:Wściekły: Zawolałam go, żeby sobie sam go uspokajał i tłumaczył się, ze teraz to już nie może go zabrać! Normalnie jestem wściekła!!! W końcu młody tak plakał, że zasnął....strasznie mi go szkoda, że przez głupie ego tak płakał....
Właśnie widziałam reportaz w tvn o tej dziewczynie co dala ogłoszenie, że odda dziecko.....normalnie az się poryczałam jak bóbr::(:

Odnośnik do komentarza

Nie moglam nie zajrzec.
Bylismy na zajeciach. Pomimo, ze dzisiaj znowu byla inna pani to bylo ok. Michał cwiczyl dla malej 5-miesiecznej Ali, mlodszej siostry dziewczynki z zajec. Mlody jest nia zafascynowany i jak powiedzialysmy, ze Ala bedzie patrzyla i uczyla sie od niego to robil wszystko. Nawet zatanczyl 2 razy w kolku z jej starsza siostra :lup: No i polowe zajec byl sam :) Dopeiro traz widac postep.

Vercia biedny Marcel, pewnie byl bardzo rozzarowany!
Ja dzisiaj tez wkurzyal msie na P., bo po zajeciach pdjechalismy do niego na boisko. Mlody za nim pobiegl i wolal tato, a P. pomimo, ze slyszal to nie zareagowal, bo gadal z jakims gosciem. Michał wsrod mnostwa ludzi spanikowal i w koncu sie poplakal, bo sie przestraszyl. Wkurzylam sie, a P. skomentowal, ze nie musi na kazde jego wolanie reagowac. Normalnie szczena mi opadla.

Andzia trzymam kciuki, zeby jednak jutro pogoda dopisala!

Wszystkiego NAJ dla Twojego malego przystojniaka!!

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj czytalam wywiad z dwiema mamami blizniakow i opisywaly ten horror. Opieka nad dziecmi jak tasma produkcyjna. Zero mozliwosci po prostu pobycia z mlodymi, bo zawsze jest cos innego do zrobienia. I to co Ty Andzia pisalas, ze nie mialy szansy najzwyczajniej nacieszyc sie dziecmi przez pierwszy rok. No i napisaly ksiazke, troche ich opowiesc i troche rad "Bliznieta atakuja".
Nawet nie potrafie sobie tego wyobrazic :lup:

Ide zrobic mlodemu mleko i klasc go spac. P. go kapie, ale z fochem, bo przeciez jest zmeczony. A ze ja nie moge nachylic sie nad wanna, bo mi leb rozrywa to juz nic akiego :( Ehhh.
Dobranoc!

Odnośnik do komentarza

hej
jak zwykle pierwsza,nawet w sobote,hehe

magda jak tam samopoczucie?
fajnie,ze misiek na zajeciach juz lepiej
a P mial wczoraj ciezki dzien,czy co?:Oczko:
my kobitey zawsze musimy miec na wszsytko sile i ochote,wzdych

ja juz wam nie bede medzic
K w pracy
chlopaki medza
olek cos tam sie stara sam robic

wstawilam drugie pranie
obiad i idziemy na spacer

i tyle

Odnośnik do komentarza

veronica_20
Hej Gosia! Jutro masz szkołę?
Wróciły moje chłopy:Zakręcony: Marcel zaryczany, bo musiał zostać w domu a tata już go zostawił.....nagadałam G. i teraz chodzi z podkulonym ogonem!!:Wściekły: Zawolałam go, żeby sobie sam go uspokajał i tłumaczył się, ze teraz to już nie może go zabrać! Normalnie jestem wściekła!!! W końcu młody tak plakał, że zasnął....strasznie mi go szkoda, że przez głupie ego tak płakał....
Właśnie widziałam reportaz w tvn o tej dziewczynie co dala ogłoszenie, że odda dziecko.....normalnie az się poryczałam jak bóbr::(:

Ta akcja to w moim mieście - jestem w szoku! :Płacz:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witam sobotnio...
u nas dziś już ładniejsza pogoda niż wczoraj...rano już była teściowa u Amelki...
musze zaraz się wziąść za ogarnienie chałupy i zrobienie obiadu, ale strasznie mi się nie chce...

Veronica super plany wyjazdowe...udanych zakupów!
Magda ale P. wczoraj pojechał z tym tekstem że nie musi reagować na każde wołanie Michała :Szok:
Boże czy faceci kiedyś zaczną myśleć tak jak kobiety???!!!:Wściekły:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

pierwszy raz od nie wiem kiedy kosz na pranie jest pusty
zostaly mi jeszcze dzieciakow jakies ciiuchy ale wieczorem wrzuce razem z dzisiejszymi

kurol sie zrobil
polecam wam tego na butelce
dzien wczxesniej sobie przygotowuje,zaden problem
a zarcia na obiad i na kolacje

nic nie pieke,pierdziele

aaaaa w pon K mi znow wyjezdza,prawdopodobnie do srody

Odnośnik do komentarza

Witam!
Jak P jest w domu to ciezko usiasc do kompa. Ale teraz pojechal na mecz, obiad zrobilam, wiec wpadam na 5 min. Zaraz jedziemy do znajomych, Michał przeszczesliwy, bo ma tam kolege (tego chlopca po przeszczepie), a ja pogadam.
Mialam isc z mlodym na ognisko z ludzmi z pracy, ale skoro jestem na zwolnieniu to nie bede ryzykowac.

U nas tez pogoda lepsza, ale co chwila sie chmurzy jakby na deszcz.

Cafe tulam Cie mocno! I naprawde gdybym tylko blizej mieszkalam to bym Ci pomogla, a tak to lipa :(
Szkoda, ze K. znowu musi jechac :(

Anielinka tesciowa juy od rana u Was?
Moja szczesliwa, ze mam zwolnienie. Nawet nie spytala czy chce sie wykurowac chociaz jeden dzien :lup:

Odnośnik do komentarza

hej babki

pożalilam się na boku...:Płacz:
jutro chyba już nie zajrzę, bo kończy mi sie net, kupię dopiero w przyszłym tyg.bo kasa mi wpłynie...
wczoraj bylismy z Kacprem w krainie zabaw, fotki wrzucę nastepnym razem, Kornela nie grzeczna jak nie wiem...
a chudne, bo znów nie jem... ostatnio 2 dni nic kompletnie nie zjadłam :Smutny:
znów nie ogarniam tego wszystkiego... ale mam nadzieję że szybko stanę na nogi...;) i wszystko się jakoś poukłada:)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Kasiula tulam mocno :Całus: Wszystko się ułoży zobaczysz.....
Cafe i ja bym z chęcią pomogła.....
Andzia jak urodzinki Stasia???Co ub was?
Magda jak wizyta u znajomych???
Anielinka co u was?
My dopiero co o 21 wróciliśmy.....byliśmy na zakupach w leroy merlin, kupowaliśmy akcesoria ogrodowe.....nalatałam się za mlodym po sklepie jak wariat!!!
Zmykam kapać paskuda...

Odnośnik do komentarza

Heloł!!:lol:
Dzisiaj ja witam się pierwsza :Oczko:
U nas załamanie pogody....pada deszcz i jest zimno.....G. szaleje w ogródku z akcesoriami i przy okazji na przylepę bawi młodego.....bo przeciez młody nie może płakać, a chce na dwór.....więc niech tatuś bawi! (ale już zaczyna miec dosyć, bo młody porozwalał jemu ziemię do oczek:sofunny:, nawet kilka razy chciał go przyprowadzić ale ja twardo obstaje przy swoim...jak go przyprowadza i płacze to oddaje i powtarzam za nim "nie męcz go, przeciez nie może płakać!!!") Ciekawa jestem kiedy będzie miał już calkiem dosyć....

Odnośnik do komentarza

i ja sie witam!

Vercia dobra jestes :sofunny: Niech G. wie co to znaczy opieka nad dzieckiem i jednoczesnie ogarnianie wszystkiego :sofunny:

Kasioleqq czekamy na fotki :) NA boczku juz odpisalam!

A ja czuje sie fatalnie. Wczoraj juz bylo w miare lepiej, a dzisiaj od nowa. Chyba jednak wezme antybiotyk, bo do srody musze sie wykurowac.
P. w pracy, a my czekamy na moja mame. U nas pogodatez beznadziejna. JEszcze nie pada,ale jest zimno i pochmurnie. Chyba mlody disiaj na dworze nie polata, bo ja na pewno nie wyjde. Bidok siedzi i sie nudzi, a ja juz nie wiem co mu wymyslac :(

Odnośnik do komentarza

Wczorajsza wizyta super udana. Michałsie rewelacyjnie bawi z Mateuszem. Obaj maja faze na kolejki, wiec dzieci nie bylo. A te ich dialogi :lup:
Wyszlismy troche na dwor, to wyszaleli sie na placu zabaw. NAwet Michał troche skorzystal i o dziwo zaczepial jakas dziewczynke, potem gadal z jakims chlopcem. Widac postepy w jego kontaktach. Za to ani piaskownica ani slizgawki go nie kreca :lup:

Odnośnik do komentarza

Magda fajnie, ze wizyta udana!! Kuruj się kochana!!
Fajnie, że Michał zagaduje dzieci...u nas z kontaktem nie bardzo...nawet jak wczoraj rozmawialiśmy o potencjalnej siostrze czy bracie to młody stanowczo wykrzyczal, ze che być sam!! Nie chce dzieci!! :Histeria:Załamka!!! Pod względem gadania tez się rozkręcił i fajnie mowi dziekuję, alez proszę, poproszę....i wszystko opowiada....w koncu:yipi:
Anielinka idę na bok.....

Odnośnik do komentarza

Vercia super sandalki wynalzalas dla Marcela!

Ja dzisiaj Michała nie klade, przyjechala moja mama i zabrala go na spacer. Ufff, bo ja bym nie poszla, a mlody biedny taaaaki ywnudzony. MAma przywiozla cala reklamowe kurakow z kfc, wiec program: dupa rosnie - w toku :((( Do tego popijam Cola :lup:
A potem marudze. P. bedzie po 15, niezla odmiana po innych niedzielach kiedy wracal po 20.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...