"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[Mei]

Moja!

Za ZDROWIE!!!

[andzia]

Kasioleq pocieszę Cię, ale u nas psie gówna to główne atrakcje spacerów, zatrzymują się przy każdym i drą na całe gardło: Ale klocek!! Ale pies zrobił wielką kupę i nie posprzątał. Brzydki piesek, musi na nocnik robić kupy itd. I tak przy każdej po 5 minut stoją

Mei dobrze, ze wiadomo co jest Filipowi, co dostał na to? może warto przejść się do laryngologa, on sporo choruje, może ma powiększony 3-ci migdał. Ja bym musiała z moimi też chyba podejść.

Cafe gratuluje wygranej Minki Miesiąca, śliczne zdjęcie!!!

[andzia]

My podjechaliśmy do przychodni, u Maryśki słychać już coś na oskrzelach, ale na razie próbujemy leczyć wziewami. Jutro i tak pojedziemy jeszcze do naszego pediatry, zobaczymy co powie.
W ogóle laski odstawiły znowu taką szopkę w przychodni, że głowa mała, cała poczekalnia sikała ze śmiechu. Jak są razem to niczego się nie boją i nikogo nie wstydzą. Od razu każdego zagadywały, co Ty robisz? A czemu tu siedzisz? A ja mam kaszel i przyjechałam do doktora. A pepisia złamała nos. A Zosia jest niegrzeczna i zsikała się w parku Itd. No masakra. A jak ktoś im odpowiadał to było takie głośne: Ahaaaaaaaaa, Yhyyyyyyyyy, naprawde?
Komedia

[andzia]

Rozmawiałam dzisiaj z Kinią, Czarek(mam nadzieje, ze nie pokręciłam) już jest ok i jutro albo pojutrze mają go wypisać, a Julek niestety musi jeszcze zostać. No i wiadomo kolejny problem Cafe mówila, że chyba się sklonuje.
Mam nadzieje, że Julek równie szybko dojdzie do formy i nie poleży sam dłużej niż 2-3 dni.
Cafe duuuuuuuuuuuużo sił kochana!!!

[andzia]

Zmierzam powoli w kierunku deski...

Magda czytałaś ten blog o Laurze?

[Mei]

Andzia dzięki za wieści od Cafe! Mam nadzieję, że Julian jak najszybciej wróci do zdrowia...
Dziewczyny są kosmiczne! Zdrówka! Oby te wziewy Marysi pomogły... Wcale się nie dziwię, że robią furorę Są słodkimi bestyjkami!
Co do kup to Filip też przystaje przy każdej, ale on chce je zdeptać Darcie się: Ale śmieldzi, czy FUUU KUPA już mnie nie ruszają A z leków dostał antybiotyk (Amoksiklav), przeciwgorączkowo paracetamol i osłonowe. Do tego T. verde i wsio...

Ja czytałam ten blog... Ja nie wiem dlaczego niektórzy muszą tak cierpieć To już kolejna mała dziewczynka której gorąco kibicuję... Jeszcze jest mała Kalina Janowska... Też bardzo trudna i smutna sytuacja...

Andzia miłego romansowania na koniec!

Ja zaraz spadam do domu Odezwę się jutro. Nawet nie chce mi się taszczyć kompa do domu więc go zostawię w robocie...

Miłego wieczorku!

[magda_79]

hej!
Dzisiaj ide do gina, troche sie stresuje czy wszystko ok. Do tego chyba mam owulke, bo brzuch mam jak balon i cholernie boli :(

Andzia zdrowka dla dziewczyn! Sa fantastyczne :) Juz bym chciala je zobaczyc "na zywo" :)
Blog Laury czytalam, smutny. Niestety takich jak ten jest mnostwo :(( Tyle dzieci tak ciezko choruje.

Mei ja tez czytam o Kalinie Janowskiej. Tez przerazajaco smutne :(
Ale Filipka rozlozylo. Biedak musi sie tyle nameczyc. Mam nadzieje, ze dzisiaj czuje sie juz o wiele lepiej.

Cafe niech Julek szybko dochodzi do siebie! Nie pomyslalam, ze chlopcy moga zostac wypisani osobno :( Mam nadzieje, ze jakos bedziecie sie z K. wymieniac, zeby bidulek nie byl tam sam :(

ciekawe jak Justynka!!??

U nas kupy tez sa "atrakcyjne" :) Jest: bleeee, ale wielka stara kupa!

[kasioleqq]

andzia

My podjechaliśmy do przychodni, u Maryśki słychać już coś na oskrzelach, ale na razie próbujemy leczyć wziewami. Jutro i tak pojedziemy jeszcze do naszego pediatry, zobaczymy co powie.
W ogóle laski odstawiły znowu taką szopkę w przychodni, że głowa mała, cała poczekalnia sikała ze śmiechu. Jak są razem to niczego się nie boją i nikogo nie wstydzą. Od razu każdego zagadywały, co Ty robisz? A czemu tu siedzisz? A ja mam kaszel i przyjechałam do doktora. A pepisia złamała nos. A Zosia jest niegrzeczna i zsikała się w parku Itd. No masakra. A jak ktoś im odpowiadał to było takie głośne: Ahaaaaaaaaa, Yhyyyyyyyyy, naprawde?
Komedia

one są bombowe;)

[kasioleqq]

andzia

Rozmawiałam dzisiaj z Kinią, Czarek(mam nadzieje, ze nie pokręciłam) już jest ok i jutro albo pojutrze mają go wypisać, a Julek niestety musi jeszcze zostać. No i wiadomo kolejny problem Cafe mówila, że chyba się sklonuje.
Mam nadzieje, że Julek równie szybko dojdzie do formy i nie poleży sam dłużej niż 2-3 dni.
Cafe duuuuuuuuuuuużo sił kochana!!!

Baaaardzo się cieszę ze chlopcy pomalutku wracają do zdrówka:) Juleczek na pewno też szybciutko wróci do domku:) trzymam kciuki i siłł kochana!!!!

[kasioleqq]

hejka;]

Magda wszystko bedzie ok, na pewno;)

Mei niezmiennie zdrówka dla Filipka;) oby szybko mu przeszlo po tym antybiotyku...

Andzia oby te wziewy pomogły Marysi;]

Anouk jak zdrowie???

i ja jestem ciekawa jak tam justynka;]

[kasioleqq]

a ja juz wczoraj tylko zajrzalam ale nie miałam sił zeby cokolwiek napisac bo jak dzieciaki popoludniu zasneły to poszlam pobiegac;) potem bylam tak padnieta, a jeszcze pranie kapanie potworkkow...i o 22 zasnelam jak zabita...
teraz sie szykujemy na spacerek,mam nadzieje ze maluchy po spacerze zasna, to tez pojde biegac, bo wieczorem nie bede miała jak bo mama idzie z Panem Jerzym do teatru;)

a ja nie czytam tych blogow, bo potem becze jak bobr i spac nie moge....;(

[kasioleqq]

Anielinka a Ty pewnie jeszcze spisz?????

[Anouk]

no i ja jestem :) Jula nadal gorączkowo , ale jak jej oduszcza po lekach to szaleje jak dzika wiec jak narazie dalej lecze sama ... mi juz tylko kaszel został i 2kg na minusie ale to akurat miły efekt uboczny choroby ..
Cafe to super , ze z czarkiem juz lepiej :* oby tylko Juluś tez juz szybko doszedł do siebie .. mam nadzieję , ze jakos uda Wam si eto wszystko ogrankac ... napewno nie bedzie łatwo ... ta wiez biźniacza naprawde jest niesamowita ,, mam nadzieję ze Julek i Czerek ni ebedą jakoś mocnoprzezywać 'rozdzielenia " siłi , sił :***
Andzia dziewczyny sa niesamowite aparatki nie z tej ziemi siedzie i rechotam sie jak głupia z ich tekstów DD
Magda powodzenia u lekarza , oby miał jak najlepsze wiesci :**
Anielinka jak Amelki kaszel ?
Mei no to chociaz wiesz co Filipkowi ... a Amoksilaw pamietam jak Jula brała to miał astraszne rozwolnienie po nim , mimo tych wszystkich osłonowych ... tak se po nim odparzyła zadek , zena pogotowiu byliśmy bo zywa rana ... zdrówka dla Was :***
Kasioleq podziwiam , podziwiam z tym bieganiem , naprawde masz silna a wolę :)) a zkupa .. bleh ... ja psa na łakę ganiam , pod domem wszyscy pilnują ,ze by było czysto ...

[Anouk]

a ide na bok ... z żalem

[magda_79]

Kasioleqq ale sie wzielas za to bieganie
tez bym biegala, ale nie mam z kim mlodego zostawic :(
A co Ci moge poradzic to biegaj co drugi dzien. Miesnie szybciej spalaja tluszcz jesli maja dzien przerwy na regeneracje.

Anouk zdrowka i jeszcze raz zdrowka! Dobrze, ze Twoje leczenie przynosi efekty.
A Tobie nie zazdroszzce choroby, ale zazdroszcze tych 2 kg na minusie :)

Ja dzisiaj sie zalamalam, rano nie moglam sie wcisnac w spodnie. Takiego dramatu to jeszcze nie bylo. Buuuu!

[magda_79]

Wlasnie bylam w szpitalu odebrac wynik badania hit.-pat. No i po wyjsciu wylam jak bobr :( Nie fajnie bylo byc tam znowu :( no i dzisiaj zamiast do gina podgladac dzidziola.... Ehhh.

[anielinka]

magda_79

Wlasnie bylam w szpitalu odebrac wynik badania hit.-pat. No i po wyjsciu wylam jak bobr :( Nie fajnie bylo byc tam znowu :( no i dzisiaj zamiast do gina podgladac dzidziola.... Ehhh.

tulam

[Anouk]

magda_79

Wlasnie bylam w szpitalu odebrac wynik badania hit.-pat. No i po wyjsciu wylam jak bobr :( Nie fajnie bylo byc tam znowu :( no i dzisiaj zamiast do gina podgladac dzidziola.... Ehhh.

oj Magda tak mi przykro :**

[Anouk]

jak nocka Anielinka ?

[anielinka]

Witam!
A ja dzis znowu jakaś zamulona, nie wiem chyba te późne chodzenie spać i do tego ten nocny kaszel Amelki dają się we znaki
Wczoraj wieczorem poczytałam ale już nie miałam sił odpisywać :( a dziś standardowo mało co pamiętam

Magda mam nadzieje że u gina będzie wszystko w porządku! trzymam kciuki...

Andzia oby te wyziewy pomogły Marysi!
ale fajnie to musiało wygladać w tej przychodni, też bym chciała posłuchać dwóch takich samych małych dziewczynek
Mei zdrówka dla Filipka, oby antybiotyk szybko pomógł!
Anouk a ile ta gorączka dni już trwa u Julki? oby szybko doszła do siebie...
Cafe no to super że już Czruś zdrowy, nie wiedziałam że moga chłopców "rozdzielić"
a Juluś niech szybko wraca do zdrowia i do domku...trzymajcie się!

[anielinka]

Anouk

jak nocka Anielinka ?

do du... położyłam się po 1, o 3 Amelka obudziła się z kaszlem już sama nie wiem co mam z nią robić...nosz ku..... ile taki kaszel może trwać??!!

[Anouk]

anielinka

Anouk

jak nocka Anielinka ?

do du... położyłam się po 1, o 3 Amelka obudziła się z kaszlem już sama nie wiem co mam z nią robić...nosz ku..... ile taki kaszel może trwać??!!

o ja Cie faktycznie to juz troche trwa ... moze to kuna jakiś alergiczny ? pojecia nie mam bladego ... moze jakas konsultacja u innego lekarza ? biedna Amelka , zdróka dla ksiezniczki :**
Jula goraczkuje od niedzieli , ale to juz nie pierwszy raz tak ma ... jutro powinno być juz lepiej :)

[anielinka]

Moja:

Za zdrówko Naszych wszystkich chorowitków!!!

[anielinka]

Ehh Anouk już sama nie wiem co mam mysleć o tym kaszlu, pościeli nie mam z pierza, przed snem wietrze pokój, na noc mam wyłączony kaloryfer, więc gorąco nie jest...nie wiem, nie mam bladego pojęcia, tym bardziej że w ciagu dnia jest cisza, a ni razu nie zakaszle

[kasioleqq]

magda_79

Wlasnie bylam w szpitalu odebrac wynik badania hit.-pat. No i po wyjsciu wylam jak bobr :( Nie fajnie bylo byc tam znowu :( no i dzisiaj zamiast do gina podgladac dzidziola.... Ehhh.

madzia tulam Cię mocno