Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Hejoł:)
Za nami niespodzianie sympatyczny dzień, popołudniu rodzice zabrali Stasia, poszli z nim na to śpiewanie kolęd, a później przyszli do nas na kolacje, dopiero przed chwilką wyszli, a laski poszły niedawno spać, ciekawe czy pośpią dłużej:)

Gosia
fajny taki leniwy dzień, a pomysł z przemeblowaniem super:yes:
Anielinka no ładnie poszaleliście wczoraj:lol:

Odnośnik do komentarza

Witam!

Młody w końcu zasnął a ja razem z nim... Obudziłam się taka skołowana:/ Filipo w dzień nie spał i tak cudował,że już mi brakowało sił i darłam się na pół osiedla::(: No ale w końcu śpi... To cholerstwo mi już na szczęście nie wylazło, czuję jeszcze swędzenie gdzieniegdzie, trochę na stopach i na ciele ale już bez takiej wysypki... Uff.. Najlepsze jest to, że całe życie brałam antybiotyki z amoksycyliną i było ok a tu nagle taka akcja:Kiepsko:
Ale mam ciężką głowę, dziewczyny nie wiem co się dzieje:Szok:

Andzia dobrze, że Zosia już nie cierpi. Zdrówka dla Was! Naprawdę niefortunnie zaczął się ten rok:/ I na jakie leczenie się zdecydowałaś? Życzę Wam, żeby laseczki się wysiliły i pospały chociaż do 8:00 :Oczko:

Magda zaszalałaś z tym sprzątaniem! Trzymam kciuki,żeby wyniki taty były już ok i żeby go puścili! A rady t. po prostu jednym uchem wpuść a drugim wypuść... Szkoda nerwów... Pogadać sobie może a Ty i tak zrobisz po swojemu:Całus:

Justynka Olek na pewno świetnie sobie poradzi:) A z basenem super sprawa, fajnie że jeździcie z Olkiem...

Cafe przynajmniej wiesz, że Olek lubi zostawać u Twoich rodziców:) Fajny bonus przy okazji;) Współczuję cięższych nocek... Trzymam kciuki żeby chłopcy szybko zaczęli dłużej sypiać..

Anielinka dobrze, że doszłaś do siebie:D Ładna pora na spanie! :Oczko:

Gosia strasznie pracowity miesiąc Ci się szykuje:/ Podziwiam Cię, naprawdę ostatnio żyjesz na wysokich obrotach...

Przepraszam kochane jeżeli którąś pominęłam... Napiszę jeszcze mamie pismo do sądu i zmykam spać... Miłego wieczorku!

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Cafe a w czym teraz chłopaki śpią? myślałam że w łóżeczku...

Gosia fajne że się zamieniacie na pokoje, masz racje Kubuli napewno się przyda większy pokoik, bo pewnie i u niego zabawek przybywa, coo?:Oczko:

Mei
super że już uczulenie troche odpuściło! a to że źle się czujesz to może sobie jakies wyniki porób, coo? bo te choróbsko juz u Ciebie długo trwa...
Andzia fajnie że tak miło spędziliście dzisiejszy dzień :yes: oby takich więcej dni w Waszym życiu :)

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Mei zdrówka dla Ciebie! Anielinka ma racje porób badania może coś się w ten sposób wyjaśni!
Andzia fajnie, że miło spędziliście dzień:) Moim jedynym dzisiaj wyjściem był wypad do kościoła;)
Anielinka siłą rzeczy zabawek przybywa... Chociaż dużo zabawek nie kupujemy... jedynie jak jest jakaś okazja... Ale wiesz jak to jest;)

Odnośnik do komentarza

Cześć:lol:
Co ja pierwsza?
Wypiłam wczoraj wieczorem litra coli i męczyłam się z zaśnieęciem prawie do 3-ciej, pobudka oczywsicie o 6-tej:Padnięty:

Mei zdecydowałam się na leczenie objawowe. Cały czas czuję lekki niepokój, czy ona oby nie potrzebuje antybiotyku na to ucho, ale na dobra sprawę to zaden z trójki lekarzy go nie przepisał, więc chyba nie.
Filip tak jak laski widzę, bez drzemki jest nie do ujechania, dlatego choćby nie wiem co u nas drzemka musi być, nawet tą nędzną godzinę, ale wtedy łatwiej przeżyć popołudnie.
A Ty rzeczywiście porób sobie jakieś badania, bo długo Ci się te choróbska ciągną:Całus:

ANielinka tak napisałaś, jakbyśmy bardzo smutne życie mieli:Oczko:
A weekend zapowiada nam się też fajny, bo jutro jedziemy do znajomych, którzy mają dzieci w wieku naszych, a w niedzielę do mojej mamy na imieniny

Odnośnik do komentarza

I ja sie witam. Polezelismy z Miskiem do 8 w lozku. Ledwo mlodego sciagnelam. Jakby mogl to caly dzien by przelezal :lup:
Rano mnie wena naszla i uporzadkowalam mlodemu w szafie. 2 wielkie torby za malych ciuchow. P. w pracy, a my zaraz przejdziemy sie do sklepu. Pogoda nie zacheca, ale musze mlodemu jakies miecho na obiad kupic.
Nie pisalam Wam juz dawno o jedzeniu Michała, ale caly czas jest masakra. Warzyw nie je w ogole. Od 3 m-cy moze ze 3 razy zjadl zupe :(((( JEdynie bardzo rzadko zje ogorka kiszonego i od jakis 2 tygodni zjada rano ze 2 plasterki pomidora. Obled :(
Jogurty sa zle, chleb tez. Nasniadanie wylizuje maslo z chleba i zjadap lasterek szynki. Obiad to tylko mieso. Zero ziemniakow i warzyw. Makaron i ryz tez odpadaja. Z miecha zje wszystko.
Kolacja owsianka albo chleb z dzemem. I to wszystko. Roznie, tyje, ale na jednym paznokciu wylazla mu biala plamka, musze sprawdzic czego mu brakuje.
To sie wygadalam :)

Zla jestem, bo na impreze dalej nic nie mamy i nie wiem czy ud a nam sie cos wynalezc. P. konczy prace przed 16, a impreza na 19. W miedzyczasie musimy zawiezc Michała do moich rodzicow, a to wyprawa na co najmniej 2 h :( Lipa.

Odnośnik do komentarza

Andzia super, ze z Zosia juz ok. Mysle, ze gdyby mialo sie cos dziac to juz by cos wylazlo. Najwazniejsze, ze ta blona jej sama pekla. nic tak nei lagodzi bolu.
Fajne macie plany na weekend :)

Cafe jakis konkretnych lozeczek szukasz? Cos musza miec? Wszystko przede mna, akurat lozeczko tez bedziemy musieli kupic.
Jak chlopaki sa na sztucznym to pewnie lada moment i zaczna troche lpeiej sypiac w nocy! Trzymam mocno za to kciuki!

Gosia ale sie rozleniwilas :) Zagladaj do nas czesciej. Fajny pomysl z zamiana pokojow. Faktycznie w sypilani tylko sie spi, wiec szkoda na to wiekszy pokoj.

Mei jej, dobrze, ze juz uczulenie odpuscilo. Wygladalo naprawde niezbyt fajnie.

Odnośnik do komentarza

Magda po pierwsze to dupsko wypinaj, ale już. CO ma być nie tak? wchodzisz powoli w drugi trymestr, więc chyba dobrze, że objawy mijają? 9 miesięcy chciałaś mieć rzyganko?:Oczko:

Współczuje tego buntu jedzeniowego, może warto dać mu coś na poprawę apetytu? Przy takim braku chęci do jedzenia zawsze proponują, żeby to dziecko samo przygotowywało posiłki, bądź pomagało w tym, jakieś kanapeczki łódeczki, z jajek myszki itp., ale jak Michał taki uparciuch to nie wiem, czy to coś pomoże.

I mam nadzieje, ze uda Wam się wynaleźć jakiś fajny strój, może przejdź się z Miśkiem gdzieś do lumpa?
U nas jest dzisiaj +5 i dosłownie jeziora na chodnikach:Kiepsko:

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny, ale sie wyspałam, wstałam o 9 no normalnie nie pamietam jak to jest....

oleczek u dziadków i cioci i dał rade, nawet mu sie podoba tylko cały czas im jeczy ze chce bajke a oni nie maja cbeebes.....chyba czeciej bede im go dawala jak beda chetni....ale powiem wam ze tak dziwnie jak dziecka nie ma w domu jaknby nie patrzec to urodzenia jest z nami, wszedzie z nami jezdził.....

andzia dobrze ze zosi lepiej.....

magda to u nas jest podobnie z jedzeniem olek nie chce wogóle warzyw tylko ogórki i nic wiecej...chleba tez za bardzo nie chce....jagurty by jadl ale znowu ja mu nie moge dawac bo dostaje uczulenia.....

mei to dobrze ze uczulenie schodzi, i moze tak jak pisza dziewczyny zrob sobie jak juz wyszrowiejesz jakies badania....

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

andzia
Magda po pierwsze to dupsko wypinaj, ale już. CO ma być nie tak? wchodzisz powoli w drugi trymestr, więc chyba dobrze, że objawy mijają? 9 miesięcy chciałaś mieć rzyganko?:Oczko:

Współczuje tego buntu jedzeniowego, może warto dać mu coś na poprawę apetytu? Przy takim braku chęci do jedzenia zawsze proponują, żeby to dziecko samo przygotowywało posiłki, bądź pomagało w tym, jakieś kanapeczki łódeczki, z jajek myszki itp., ale jak Michał taki uparciuch to nie wiem, czy to coś pomoże.

I mam nadzieje, ze uda Wam się wynaleźć jakiś fajny strój, może przejdź się z Miśkiem gdzieś do lumpa?
U nas jest dzisiaj +5 i dosłownie jeziora na chodnikach:Kiepsko:

Mlody ilosciowo potrafi zjesc dosyc duzo. Jak sa np. nalesniki to ze 4 z serem zje bez problemu. Miesa tez potrafi zjesc. Ale ten brak warzyw w jego menu mnie martwi.
Rosnie, bo od bilansu urosl 4 cm!!! Przytyl 1 kg, wiec ok.
Zachecam go do przygotowywania ze mna jedzenia. Ale u tesciowej wiadomo jak: tv i bezmyslne pakowanie mu jedzenia :lup:
ale on jest uparty jak osiol i ciezko go do czegos przekonac.

Kolo mnie nie ma zadnego lumpa, a P. zabral samochod z fotelikiem, wiec lipa :(((

Odnośnik do komentarza

andzia
Cześć:lol:

ANielinka tak napisałaś, jakbyśmy bardzo smutne życie mieli:Oczko:
A weekend zapowiada nam się też fajny, bo jutro jedziemy do znajomych, którzy mają dzieci w wieku naszych, a w niedzielę do mojej mamy na imieniny

No nie miałam złych intencji :Nieśmiały:, poprostu fajnie się Ciebie czyta jak piszesz "że za nami fajny dzień" a nie "za nami okropne popołudnie" w zadnym wypadku nie chciałam Cię urazić...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

andzia
CO tu taka cisza?
Dzięki puzzlom:Oczko: udało mi się posprzątać, jak laski pójdą spać to machnę jeszcze łazienkę i podłogi. I wieczorkiem będzie czas na puzzle, zostało mi tylko niebo i jest z tym niezły hardcore, wczoraj przez 2 godziny dopasowałam zaledwie kilka puzzli:Szok:

Super z puzzlami, co??? :)
U nas niestety juz sie dobre skonczylo. Teraz chwila przerwy, bo mlody bawi sie ciastolina, ale za 5 min bedzie: mamo, chodz sie ze mna pobawic!

Odnośnik do komentarza

hej babky :* jesu jak mnie wczoraj połamało ..stawiam na jakieś zatrucie bo od samego zapachu jedzenia mnie mdliło , nawet reką nie miałam siły ruszyć ..i tak 3- h króli pod kocem spędziłam .. Jula chyba wyczuła ze żle sie czuje bo była naprawde tak grzeczna ze az niewiarygodne ... dziś ( tfu tfu ) odpukac narazie tez jest mega grzeczna ... ale dziwnie :D moze jej juz tak zostanie ?
Andzia to faktycznie ładnie zaczeliscie rok ... oby nic sie wiecej nie rozwineło z tego ucha Zosiowego ... co do pogody to załamka , u nas pada deszcz i odwilż na maksa ..
Magda super impreza wam sie szykuje :)) jaknic nie uda Ci sie kupić to poprostu poszukaj czegoś u siebie coo np ani kolorystycznie ani fasonowo nie pasuje , a nuż coś wygrzebiesz :) hmm własnie ostatnio miałam sie pytac jak tam MIskowe jedzenie ale jakos mi z głowy wypadło ... wiem , ze to irytujace i zamartwiasz sie ale wyniki przeciez były dobre ... a jakies nalesniki , takie placuszki z danio czy racuchy tez odpadają ? .. a co do malenstwa to nie martw sie na zapas , przeciez wszystko było i napewno bedzie ok !! głowa do góry :)
Gosia ja nie wiem jak Ty dajesz rade przy takim tępie zycia , cały czas w biegu ... ja bym chyba po tyg, wysiadła ... włąsnie oststnio mówiałm M ze nie wiem co to bedzie jak trzeba bedzie wrócić na cały etat do pracy ..
Anielinka a to jakas okazja byla do swietowanai czy tak sobie poprostu posiedzielście ?
Mei to dobrze , ze juz cie choróbska odpuszczają , ale tak jak pisza dziewczyny i tez juz wczesniej pisałam moze warto zrobić sobie jakieś dodatkowe badania bo naprawde jakies niepokojące te Wasze infekcje i chróbska .. a jak Filipo ? narazie zdrowy chyba co ? a do złobka chodzi jeszcze ?
Justynka brawo dla Ola za dzielnosć u dziadków :) zawsze to bedziesz juz spokojniejsza jesli bedzie potrzeba zostawiania go na noc :)
Cafe to tam nie machaj szmatą , tylko jak chłopaki spią to odpoczywaj :) a pytałam kiedyś wczesniej ale pewnie nie zauwazyłas , jak Olek sprawdza sie jako starszy brat , oswoił sie juz z obecnoscią braci ?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21790.png

Odnośnik do komentarza

Witam!
A mnie dziś coś rozkłada, katarzysko się nasiliło, głowaa pęka i bolą wszystkie kostki :Histeria: leże pod kocem i nie mam ochoty wogóle wstawać, Amelka póki co ogląda bajki, ale zaraz musze się jakoś wziaść w garść, bo obiad musze dla Amelki zrobić, a dziś jeszcze ta rehabilitacja...wrr strasznie mi się nie chce wychodzić dziś z domu:(
A Amelka rano zaczeła kaszleć, no i dpo tego katar nie odpuszcza :Szok:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

anielinka
Witam!
A mnie dziś coś rozkłada, katarzysko się nasiliło, głowaa pęka i bolą wszystkie kostki :Histeria: leże pod kocem i nie mam ochoty wogóle wstawać, Amelka póki co ogląda bajki, ale zaraz musze się jakoś wziaść w garść, bo obiad musze dla Amelki zrobić, a dziś jeszcze ta rehabilitacja...wrr strasznie mi się nie chce wychodzić dziś z domu:(
A Amelka rano zaczeła kaszleć, no i dpo tego katar nie odpuszcza :Szok:

Anielinka o cholera , nie za wesoło to wyglada ... nie dziwię sie , ze nie chce Ci sie z domu wychodzić .. ale kurcze szkoda by było ta rehabilitacje teraz przerwac bo potem nie wiadomo kiedy znów miała byś termin .. a skoro jest ciut lepiej jest szansa ze naprawde Ci pomoze .

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21790.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...