Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

hej
u nas tez masakra. P. z biegunka, ja z bolem okropnym, oslabiona, ledwo na nogach sie trzymam :(

Michu w piatek byl u dziadkow. Przeszczesliwy jak w sobote tam dojechalismy. Ubierali mega wielka choinke, robili lancuchy, skrecali jakies auta, Misiek dostal nowe puzzle, grali w karty :)
Michał tylko powtarzal: ale mi sie ten dziadek podoba. Fajny ten Twoj tata :hahaha:
No meeeeega szczesliwy, zero problemow. Jak poszli spac z tata o 19:56 to mama o 20 do nich zajrzala i juz obaj spali :sofunny: A wstali o 7.30!

Jutro Wigilia, a my jesc nie mozemy, az szkoda :(
Wczoraj t. kazala podejchac bo cos chciala dac. Zapakowala P. full zarcia, zebysmy mieli jedzenie .... po swietach :lup:
Ja tak dlugo zarcia nie trzymam i za 3 dni wyrzuce. Nie wiem po cholere nas uszczesliwia na sile. A jak P. odmowil wziecia jakiejs wedliny zamrozonej to sie obrazila. I pwoiedziala, ze P. slabo wyglada i musi jesc takie rzeczy! Wrrr, jakbym go glodzila.

Odnośnik do komentarza

Jest taka noc, na którą człowiek
czeka i za którą tęskni. Jest taki wyjątkowy
wieczór w roku, gdy wszyscy obecni gromadzą
się przy wspólnym stole, Jest taki wieczór,
gdy gasną spory, znika nienawiść… Wieczór,
gdy łamiemy opłatek, składamy życzenia…
To noc wyjątkowa…Jedyna…
Niepowtarzalna…Noc Bożego Narodzenia…
Magicznych Świąt Bożego Narodzenia życzy Andzia z rodzinką


http://szkolakasia.republika.pl/grafika/904.jpg

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:)
Sobote mialam wycieta z zyciorusu, lezalam i kwiczalam... wczoraj juz bylo lepiej, ale i tak syf wszedzie i nie porobione wszystko to co planowalam:/ A jeszcze P. za chwile jedzie na pogotowie bo kaszle z krwia:( kurna jakies fatum nie wiem co to bedzie:( Maly taz jeszcze nie najlepiej.... ehhhhh az mi sie swiat odechcialo...

Odnośnik do komentarza

jak tam kobitki?
zdrowka dla wszsystkich choruszkow:Całus:

u nas na spokojnie
i tez jakos bez szalu
i tez nie czuje swiat
takze mei nie jestes sama:)

dzisiaj czesc gosci jednak nie przyjedzie
ale na pewno bedzie moja siostra a to najwazniejsze:)

dzieciaki podostawaly tyyyyyyle prezentow,ze na 2 razy wnosilismy do chaty:Szok:
a jeszcze czesc czeka u tesciow,bo chrzestny olka nie dotrze i tam zostawi
ale wszsytko trafione,uffff

magdaa ta remiza suuuper!
sa jeszcze jakies godne polecenia zestawy z tego imaginexta?
bo dostalismy tez troche kasy dla chlopcow
i na pewno czesc przeznacze na ciuchy,ale jeszcze bym chciala cos podbnego do remizy,bo oczywiscie cala trojka o to walczy:Szok:

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:)
No to i ja swiat nie czuje.... W poniedzialek P. uslyszal u lekarki, ze ma unikac kontaktu z drugim czlowiekiem a wiec nawet wigilii jako takiej nie mielismy... tzn. my z Kuba byismy chwile u rodzicow moich, Kuba zaliczyl gwiazdora, ale zaraz wracalismy bo P. siedzial sam w domu... P. u lekarza mial rentgena ale opis oczywiscie dopiero w piatek, takze nic nie wiemy oprocz tego ze moze byc to oczywiscie gruzlica.... A oprocz tego P. oczywiscie sie uparl ze musimy dzisiaj jechac do tesciowej... i jedziemy...

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny.
Dopiero dziś poczytałam bo laptop w poniedziałek nie odpalił a M nie miał czasu popatrzeć co i jak. No na szczęście tylko jakiś kabelek się odłączył.
U nas pewnie jak i u większości z Was bez śniegu i ciepło. Wigilia w domciu, prezenty trafione, a Patryk uszczęśliwiony na maxa.
Dziś byliśmy zobaczyć żywą szopkę - fajna sprawa dla dzieciaczków.

Życzę zdrówka, bo jak przeczytałam co u Was to jestem w szoku. Przy Was to u nas wszystko dobrze, ja mam katar, Patryk katar ma się już ku końcowi. Pozdrawiam

:16_3_204:

Odnośnik do komentarza

hej baby
my dopiero dzisiaj w miare ok
Jeszcze wczoraj rano P. czyscilo, a mnie wieczorem jak pojechalismy do jego siostry. masakra. Za to dzisiaj juz ok.
Wigilia w porzadku, ale to jezdzenie meczace, szczegolnie dla Alki. Ale i tak super dala rade. Prezenty baaardzo trafione. Najelpsza byla reakcja Michała na lecznice. jak tylko zobaczyl co to jest to skakal po pokoju i krzyczał: on wiedział! mamusiu, on wiedzial, mikolaj wiedzial co chce :)))

dzisiaj dopiero pojedlismy, chyba nadrobilam reszte dni w obzarstwie :lup:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...