"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[ROSE666]

Gosiamm
Mam nadzieje, ze do końca tyg. nie zwariuję i dam radę..oby tylko robotnicy byli zaopatrzeni w materiały bo nie wyobrazam sobie jechać z Marcelem i kupowac jeszcze materiały do domu....
Moja bestia śpi...nie mam nic w lodówie i zakupy musowe a taaakk mi się nie chce....ruszam tylek!

[cafe82]

goska
magda kurcze no widzisz....a u mnie lekarka mowila,ze wlasnie na zgieciach to na bank uczulenie.....u nas na zgieciach nie ma....tylko na pleckach i ramionach i kilka plamek na nogach...
vercia masz racje.....te kilka dni moze pomoc....chociaz u was to w sumie czesto jest rozłąka.....pogadajcie!

kupilam mlodemu dwie bluzy.....jejejejej....wreszcie trafilam....sobie sweterek....i tyle:)i wyszlo slonce! mlody spi ....

WSTAWILAM krolika i warzywka....

kawy???

[andzia]

Kawy, kawy, bo Zośka juz wstała
Pół godziny snu

U mnie wieje i chyba zanosi sie na deszcz...

[cafe82]

prosze bardzo

[magda_79]

Ja kawy poprosze! Mlody spi, a ja 20 min sie zdrzemnelam i wiecej nie moge. Grrrr!

Vercia weekend mialas faktycznie fatalny, ale mam nadzieje, ze bedzie ok!
Cafe ja bylam u 2 lekarek i obie mi to powiedzialy ogladajac malego. Ja wlasnie wiem, ze na zgieciach to alergia, ale ta babka u ktorej bylismy ostatnio prowadzi dzieci z atopowym zapaleniem skory i dokladnie obejrzala to co Michas ma. Nie jest to zbyt widoczne, ale ta skora nie do konca jest taka jak powinna.
Gosia

Ja w srode wybieram sie do lumpa. Cala wyprawa, umawiam sie z tata na parkingu przed lumpem, on zostanie z malym, ja poszperam w tym czasie :)))

[cafe82]

u mnie sa ta takie suche plamki...brazowo zółte....drobniejsze ale tez wieksze....czekam jesczcze ten tydzien i pojde znow do lekarza.....zobaczymy

[magda_79]

Cafe u mnie tez wlasnie takie!

[cafe82]

powiem magda ci tam...wczesniej jak wychodzily mlodemy zabki to mial czerwone palmki na policzkach....ale na cialku ani ciut ciut....wiec nie lacze tego z zebami.....poza tym juz mu sie wybily a plamki nadal wychodza.....

[anielinka]

Spóźnione życzenia dla Łucji i Oleczka. Buziaczki!!!

[anielinka]

Witam się po weekendzie...
u mnie pogoda była suuper, ale dziś to normalnie jesień za oknem, nawet na dwór nie wyszłyśmy.........do tego u mnie znowu jak się kończy @ to dostaje jakiejś migreny, głowa mnie ćmi i nic mi się nie chce:( dziś jeszcze zakupy mnie czekają, bo normalnie pustki w lodówce, a do tego wszystkie kosmetyki dla Amelki mi się pokończyły...

Veronica współczuje weekendu...ehh ci faceci... gorsi od dzieci...mój Ł. w piątek podłapał katar, a do tego dziś dzwonił że jeszcze chyba ma gorączke...wrrr oby tylko Amelki nie zaraził...
Andzia fajnie że wam się udał weekend...no i zakupki...a u mnie w szafie dla Amelki z ciuszków letnich tylko kilka używanych a z wyjściowych to zero no i trzeba po wypłacie też skoczyć na jakieś zakupki... w zeszłym tygodniu poszłam do lumpka to kupiłam 4 pary krótkich spodenek i 2 koszulki z krótkim...ehh znowu wydatek.
Justynko Oleczek tak ślicznie siedzi w tym jeżdziku...no i taki on słodziuki:))

[anielinka]

a to i ja wrzuce fotki weekendowe:))

[gosiammm]

Andzia w końcu do taty zadzwoniłam ale tak piąte przez dziesiąte wiem o czym gadałam;)
AnielinkaAmelcia śliiiiiiiczna:) a jak pięknie się uśmiecha:)
Magda ja ci współczuje tych nocek strasznie, ja dwie noce mało spałam a widzisz jaka zakręcona jestem, dzisiaj pojechałam na spacer i klucze w drzwiach od wózkarni zostawiłam dobrze, że sąsiadka przyniosła P. do mieszkania...
Veronica mam nadzieję, że z G. się pogodzicie...
Ja na spacerze zachaczyłam o lumpek, ale nic ciekawego już dzisiaj nie było, muszę iść w czwartek jak jest dostawa...

[cafe82]

ale sliczna amelka:)

mialam isc na spacer ale czekam na K,razem pojdziemy....
niiiiiiiiicccccccc mi sie nie chce....a mlody ma juz dzisiaj trzecia drzemke!marudzi starsznie!chyba nie kolejne zeby....jak tak dalej pojdzie,bedzie mial niedlugo wszsytkie

maly wszamał krolika z kalafiorem i groszkiem....az sapal ze szczescia:)

[dorciaa25]

Witam:) Jestem majowa mamusią...a raczej będę:), i mam wielką prośbę o wypełnienie ankiety która potrzebuje do pracy dyplomowej pt." wpływ ciąży na pracę" Zamieściłam ją w wątku" 9 miesięcy, ciąża" i podałam tam maila na którego można wysyłać już same gotowe odpowiedzi. Będę bardzo wdzięczna za pomoc:)))

[justynka1984]

witajcie dziewczyny

ja wlasnie wstalam i czekam az oleczek sie dobudzi....rano jak przyszlam z pracy to polozylam sie spac ale oleczek tak terroryzowal tate ze musialam wstac, tak wiec jak oleczek zrobil sie zmeczony o 13.30 to polozylam go do lozeczka a ja razem z nim myk i tez sie polozylam i powiem wam ze az lepiej sie czuje....

my na spacerze nie bylismy bo jak bylam na chwilke w miescie ( musilam zatankowac moje autko) to tak jakos chlodnawo bylo i zapowiadalo sie na deszcz a teraz to wieje strasznie ale sloneczko swieci moze wyjdziemy tak na pol godzinki jak wstanie.....powiem wam ze tak mnie dzisiaj reka i nogi bola bo bedzie zmiana pogody nie wiem czy sie nie wysmarowac czyms przeciwbolowym ale kurcze ja jeszcze do pracy dzisiaj na noc i jutro tez wiec nie mam kiedy.....

cafe powiem ci ze sie przyzwyczailam do takiej pracy na zmiany, moj S tez tak pracuje wiec tak sobie ustalam poprawki w grafiku ze zawsze jest ktores z nas z malym a tescie sa tylko z doskoku jak sie zmieniamy....czyli jakies 1 moze 1,5 godzinki.....

gisia ja dziekuje niezle z tym telefonem, ja tez tak mam jak moj przychodzi z pracy z popoludnioki a ja mam na rano to ja juz spie a ten jak cos mi sie zapyta to czasami otrzyma odpowiedz ale zazwyczaj to cos belkotam i oczywisice nic nie pamietam.....:):)

anielinka Amelcia sliczna, juz taka duza ksiezniczka :)

[justynka1984]

cafe twoj oleczek to juz ma tyle zabkow ze nie zdziwie sie jak bedzie mial pierwszy cala szczenke....mojemu chyba wychodzi dwojeczka dolna ale jeszcze nie jestem pewna....okaze sie za kilka dni.....

dobrze ze twoj oleczek nie przechodzi tego tak ciezko jak michalek.....

[justynka1984]

ooo moj ksiaze wstal i sobie skrzeczy w lozeczku :) pora sie nim zajac....do wieczorka....

[magda_79]

Anielinka Amelka sliczna jak zawsze :) Mala ksiezniczka!

Cafe jejku, tylko patrze w podpisie u Ciebie jak Olkowi zabkow przybywa! I dobrze, bedzie z glowy.

My zdazylismy polazic 2 h przed deszczem. Teraz leniuchujemy w domku. Mielismy jechac dzisiaj po nowy fotelik, ale taaaak nam sie nie chce. No i maly ciagle jeczy. Juz nie wiem jak mu pomoc :(

[magda_79]

Do tego Michał stracil apetyt. Juz tak ladnie jadl. Rano 160 ml kaszki, obiadek poprawial cycem, bo bylo malo, potem jogurcik lub owoce. Wszystko wcinal ze smakiem. A teraz kilka lyzeczek kaszki, troszke obiadku i cyc znowu najwazneijszy :(

[gosiammm]

Magda, może Michałek nie chce jeść przez zęby, czytałam gdzieś kiedyś, że w czasie ząbkowania dzieci nie chcą jeść łyżeczką... Kuba nie bardzo chce jeść plastikową łyżeczką i podaje mu jedzenie silikonową.
Cafe faktycznie Olek ma dużo ząbków:) ja już Kubie przestałam do buźki zaglądać bo nic tam nie ma...

[cafe82]

my po spacerku.....w aptece i zostawilam 150zł kupilam oilatum krem....emoilum.....cos do opalania dla malego .....i tyle

magda goska ma racje....na pewno michalka boli to i apetyt mniejszy,bo lyzeczka mu tylko dziaselka podraznia....ehhhh no niech wreszcie te zebole wylażą!!!!

[cafe82]

justynka widze,ze super sobie zorganizowaliscie....no i wazne,ze mezus chce i potrafi zajac sie malym....bo to roznie z tymi chlopami bywa....sa tacy ,co by godzinke sami z dzieckiem nie zostali

[cafe82]

no nic....ide pobawic sie troche z olkie....teraz na tobie gonienie sie po pokoju....albo wybigasy przed lustrem

[magda_79]

no apetyt na pewno mniejszy przez zabki :(
Ale przed chwila opedzlowal sloiczek kremu owocowego z jogurtem.

Cafe ja do apteki to boje sie wchodzic. a z oilatuum juz zrezygnowalam. nie widze roznicy teraz kiedy nie stosuje, wiec po co tyle kasy wydawac.

[rena_674]

dziendoberek
tyle mialam pisac ale zanim przeczytalam to zapomnialam co, niestety starosc nie radosc