"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[gosiammm]

Super Anielinka że się poprawiło:)

[magda_79]

Anielinka super,ze temp juz spadla! Oby tak dalej!

Justynka Twoj maz trafil w samo sedno. Olek Cafe ma szyje :). Michał niestety nie ma. To znaczy moze ma, ale dawno jej nie widzialam. Ale za to w bonusie ma 3 brody!

Cafe brak mi slow na Olka! On jest niesamowity!!!

Andzia dziewczynki slodkie jak zwykle. One sie zawsze tak pieknie usmiechaja.

Kurcze, o chrupkach jeszcze nie myslalam.

[magda_79]

U nas dzisiaj masakra przy usypianiu. Maly nie mial drugiej drzemki, bo nie mogl zasnac. A po kapieli bylo jeszcze gorzej. Prawie 1,5 h na rekach. A kloc juz taaaaki ciezki. Spi, a ja nie mam sily sie ruszyc. Sterta prasowania wola, ale udaje ze nie slysze. P. ciagle nie ma :(

[beata694]

JA jak zwykle po nocach pisze ... dzisiaj miałam ambitny plan uczenia samodzielnego zasypiania no i po 1h ryku zmiękłam:( nie dałam rady słuchać tego płaczu.... no nic spróbuję jeszcze raz ....Cafe ten twój Olek to po prostu siłacz - świetny chłopak. Mój Jasiek tak szybko się rozwijał. Aż miło popatrzeć:):):)
Anielinka zdrówka dla Amelki - może to faktycznie 3dniówa... a ile dni już goączkuje??

[cafe82]

anet najlepsze zyczenia kochana
:36_4_12::36_4_11:

co u was?odezwij sie !

[cafe82]

dzien dobry

za mna nocka nawet nawet....juz nie daje malemu mleka tylko oszukuje go herbatka,hehehe.....a mam zamiar i herbatke zastapic woda....ale mimo wssytko budzi sie bestia kilka razy....wloze smoka...a on pomemla i nawet nie zdaze sie polozyc a smok juz obok:36_2_49:
myslicie ze to dobry moment na odsmoczkowanie??chcialabym go juz oduczyc

[cafe82]

anielinka jak amelcia?
andzia a u ciebie jak choruszki?
mona a u ciebie?

[cafe82]

dzisiaj K w domu ale w poniedz wyjezdza....na tydzien
kobitki oczywiscie kawka gotowazapraszam

[rena_674]

Witam
dzisiaj kawke z checia wypije
Andzia i jak chorowitki, stasiowi lepiej a mąż, dziewczyny na zdjeciach super
Anielinka i co z Amelka
Cafe Olek pieknie siada, silacz z niego,co do smoczka ja ci na razie nie pomoge, moja panna byla bezsmoczkowa, a mlodemu poki co nawet nie probuje zabrac smoczka

ja chyba wpadam w jakas depresje, co raz bardziej stresuje mnie sama mysl o pojciu do pracy, jeszcze do tego dochodzi tej moj niejadek,normalnie glowa boli, mama mnie pociesza ze bedzie dobrze ale jakos mnie nie przekonuje, czemu macierzynski nie trwa rok wrrrwrrrr

[cafe82]

czesc rena...
bedzie dobrze,musi byc!
a co z niejadkiem,nadal marudzi przy jedzeniu?

[rena_674]

marudzi to malo powiedziane, wiezmie smoka do buzi i trzyma, albo pluje bokami, jedyne co trawi to obiadki, ale kurna on nie moze byc bez mleka, zazdroszcze ci ze twoje dziecko taki glodomor, a moj to chyba zamiast przybierac to spadnie z wagi

[cafe82]

po prostu mu nie smakuje...ehhhhhh nie wiem co ci doradzic...

[rena_674]

biore go dzisiaj na gloda

[cafe82]

rena_674

biore go dzisiaj na gloda

mowisz,ze na gloda zje wszsystko?

[andzia]

Czesc kobity,
u nas wczoraj byłą jakaś awaria, wyłączyli prąd wieczorem i dopiero nad ranem włączyli spowrotem Masakra.
Stachu czuje sie juz lepiej, właąśnie robi awanture przy ubieraniu się, czyli wszystko wraca do normy. Za to Zośka miała bardzo luźną kupę, mam nadzieje, że to zęby...

Cafe ja Stasia oduczyłąm smoka, jak miał 1,5 roku, świadomie wyrzucił go wtedy do kosza. A smok przyda się jeszcze na spacerach, jak wieje, to dobrze go wsadzic, zeby sie dziecko zimnego powietrza nie nałykało.

rena bedzie dobrze, na pewno nie jest lekko wrócić po tak długiej przerwie, ale dasz rade!!!

[rena_674]

sprawdze, chociaz na sama mysl zbiera mi sie na placz, ale musze byc twarda

[andzia]

Mi wczoraj lekarka dałą recepta na ten Bebilon Pepti, spróbuje, może nie beda tak na nim ulewać...

[cafe82]

witamy andzia:)

rena kurcze ,trzymam kciuki...

a co do smoka,to u nas tylko do zasypiania....i wyglada to tak- chwila pomemlania i wyrzuca....

[rena_674]

bebilon pepti jest o wiele lepszy w smaku

[andzia]

rena one przez ten Nutramigen maja tak spaczony smak, ze nawet Smecte z apetytem wypijaja:)

[andzia]

Zapomniałabym...

anet kochana wszystkiego najlepszego:36_4_9:

[gosiammm]

Anet wszystkiego dobrego:)

[gosiammm]

Cześć dziewczyny:)
My na 9 do lekarza, dzisiaj do kaszlu dołączył katar ehhh żyć nie umierać... całą zimę bez chorób ładniej się zaczyna robić to odrazu coś się przykolegowało...

[andzia]

Gosia trzymam kciuki, aby kaszel nie był oznaką czegoś poważnego.

Jak jutro bedzie ładna pogoda, to ide w koncu na spacer. Juz sie nie moge doczekac!!!!!!!!!

[beata694]

Witajcie:)
załapię się na kawkę?

Rena nie wiem czy nie doczytałam ale jak to z tym twoim niejadkiem? Przestawiasz go z piersi na butelkę? i dlatego nie chce jeść?

Andzia tak sobie wczoraj myślałam o twoim Stasiu pół wieczoru i tak sobie wymyśliłam po moinch własnych doświadczeniach z Jaśkiem że może te jego choroby ostatnio to mają podłoże psychiczne. U mnie była taka akcja jak wróciłam z małą ze szpitala że wieczorem Janek dostał wysokiej temperatury, wymiotował i miał biegunkę - i tak przez 4 dni. Myśmy go faszerowali lekarstwami a potem zauważyłam ze im więcej czasu mu poswięcamy z W. w trakcie tej choroby to on nagle zdrowy się robi. Np nie jadł wogóle przez 3 dni i nagle usiedliśmy z mężem przy nim (mała spała) a on mi nagle wyjeżdza z tekstem że zjadłby tosty - no to zrobiłam - wpierdzielił az mu się uszy trzęsły. Po czym jak mała się obudziła i znów było przy niej dużo zamieszania przestał jeść. I tak zauważyłam że jak trochę mniej czasu mu poświęcamy to zaraz chory się robi... A u Ciebie ostatnio tyle zamieszania z dziewczynkami i tem szpital - może małemu brakuje kontaktów z Tobą i tak reaguje... mam nadzieję , że to to a nie jakiecholerne chorobsko:))
ale się wypisałam , mam nadzieję, że chociaz można się doczytać co autor miał na myśli.. hehehehe

Anet wszystkiego najlepszego