Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny:)
ale miałam nadrabiania:)
Jak już mowa o gwarze to my mamy bardzo poznańskie nazwisko, ale jakie to nie powiem bo się jeszcze nie przyzwyczaiłam;)
Andzia mam nadzieję, że ten brzuchol Stasia bolał po jedzeniu i dzisiaj już będzie lepiej...
Rena ja mieszałam na początku bebilon (bo przed nutramigenem mieliśmy bebilon pepti) z bebiko. Np. jak teraz mały pije 210ml - to jest 7 miarek... Pierwszy dzień dawałam 1 miarkę bebilonu 6 miarek bebiko, drugi dzień 2 miarki bebilonu 5 miarek bebiko itd. mały się nawet nie zorientuje jak będzie pił bebilon...

Odnośnik do komentarza

Andzia brak slow! cos u Was krazy i nie chce wylezc :(. Sil dla Ciebie i zdrowka dla maluchow!

Rena wierszyk zajefajny!!!

Prosiaczku super z mieszkankiem Wam wyszlo!

Kasioleqq u okulisty z malym: najpierw zagladala mu w oczy, przesuwala mu przed buzka kolorowym przedmiotem, zeby zobaczyc czy wodzi za nim oczami. Potem mial oba oczka zakroplone, czekalismy jakies 20 min na korytarzu i znowu badania, przykladala mu cos do oka i sprawdzala. Tylko zakraplanie nieprzyjemne, a reszta luzik :)

Odnośnik do komentarza

magda_79
Dzisiaj zaliczylam pierwsze spotkanie z pomarchewkowa kupka! I juz odechcialo mi sie podwania obiadkow :hahaha:

haha, ja już nie wiem co to kupka bo to, co znajduje się w pieluszce to już (za przeproszeniem) całkiem konkretne gówienko ;P Normalna ludzka kupa! Wczoraj wlałam Zosi owocki do kubeczka- niekapka i wszystko ładnie zjadła- kubeczek ma 3 dość spore dziurki więc napojów na razie w nim nie podaję ale do owocków jest w sam raz;) Tak więc od dzisiaj obiadek łyżeczką a deserek z kubeczka;) Dzidziol stęka, idzie kupa;) Idę założyć maskę i pootwierać okna bo już ją czuję a Zośka leży parę metrów ode mnie ;P

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

Ha ha ha z tymi kupami to tak jest, smród na kilometr, ostatnio jak był u nas facet co neta nam podlaczał, to nie przebierałam Amelki w pokoju, tylko do kuchni wzielam przewijak i na stole, bo jak by poczuł ten smród, to by się chłop przestraszył i uciekł- no a wtedy na pewno bym internetu nie miała w laptopie:)))

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...