Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Hej Hej :) To nadal JA - 2 w 1 ... a już 9 marzec ... do Świąt chyba urodzę ?? :) :o_master:

salme25, Ankaa26, Kejranka, Angelaa89, Luizaa, Annulkaa, mag349, Anusiaelblag - na pierwszej stronce nie ma zdjęć waszych maleństw przy suwaczkach - wyślijcie jakiś fotki Kingusi - bo tak pusto jest bez foteczek :)

W oczekujących mamusiach są:
- Lowiusiam - nie odzywa się :(
- Katia - ??
- Kicia28 - napisałam do niej smska co u niej - jak odpisze - dam znać :)
- Kingusia1991 - i jak tam dzisiaj - ruszyło się coś ze skurczami ??
- Ja - upartego mam synka ....

margaretka - no to już masz codzienne spacerki do przedszkola :36_1_22:
gratuluję pępuszka :D to łatwiej ci zapamiętać daty hehe jak zawsze wybiera sobie jakieś święto :)

Kejranka - no mam nadzieję, że lada dzień urodzę, już czuję codziennie, że jest coraz bliżej, mam takie kłucia w dole i tak po brzuchu nieraz prądy dziwne mi przechodzą -ale dopóki nie zaczną się skurcze - ciężko powiedzieć kiedy - pierwsza ciąża to wszystko jest niewiadome ...

k@chna -
7 godzinne rekordy - WOW - super :36_1_21:

Monica - no to już wiosenna pogoda - u nas mówią, że już od przyszłego tygodnia ma być ocieplenie, narazie w nocy jeszcze spada temperatura poniżej zera .... ale fajnie jest bo już jest coraz dłużej jaśniej :)

mag349 - ojej kolejny pogrzeb ... te życie nieraz jest takie skomplikowane ;/

k@chna - super, że zamieściłaś foteczki - mały widać rośnie jak na drożdżach - no właśnie dawno nie było nowego maleństwa na forum :) musimy się streszczać :hop:

lamponinka - ale Gabi rośnie - wasze maleństwa już takie spore a nasze w brzuszkach - ale jakoś nadgonią hehe :) moje maleństwo wg wczorajszego USG waży 3220g - mówi, że zawsze jest jakiś błąd - przeważnie mamuśki rodzą większe jak mu potem piszą :) Mówi, że to USG dla japończyków :D :cheess: no ale liczę na to, że napewno 4kg nie przekroczy :D mimo, że po terminie :)
A Kubuś - super karmi Gabrysię - to Twoja siostra musi się postarać o maleństwo :36_2_15:

Marmi - minus 11 stopni ?????????? MASAKRA !!! no spacerek chyba odpada ... ale Zosiulka jest śliczna :36_3_15: fajnie, że zamieszczacie fotki - chociaż oczka nacieszę :photo:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

I jeszcze - 9 marca - sprawdzam - co za dzień :)

Imieniny obchodzą: Dominik, Franciszka, Grzegorz, Kandyd, Katarzyna, Mścisława, Przemyślibor i Samanta

Polska – Dzień Polskiej Statystyki – uchwalony na pamiątkę rocznicy 1. Spisu Powszechnego uchwalonego przez Sejm Czteroletni 9 marca 1789 r.

Wydarzenia na Świecie:

1497r – przebywający na studiach prawniczych w Bolonii Mikołaj Kopernik, podczas obserwacji gwiazdy Aldebaran odkrył, że teoria geocentryczna budowy wszechświata jest błędna.
1562r – w Neapolu pod karą śmierci zabroniono pocałunków w miejscach publicznych.
1959r – pojawiła się na rynku pierwsza lalka Barbie.

Urodzili się:

1839r – Phoebe Knapp, amerykański kompozytor, autor hymnu USA (zm. 1908)
1878r – Stanisław Czajkowski, polski malarz (zm. 1954)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Witajcie :))

Zoska i Kingusia fajnie że się meldujecie :D kurcze naprawdę jest mi aż was szkoda, sama chodziłam przeterminowana i wiem co to znaczy dlatego wspułczuję z całego serca i życzę oby się szybko zaczeło :))

Marmi wspułczuję bólu kręgosłupa, oby szybko przeszło, a Zosia to normalnie usteczka ma takie cudowne :) tylko całować hehe śliczna dziewczynka :)) i widzę że bujaczek masz identyczny jak my mamy :D Hania bardzo lubi w nim leżeć :)))

lamponinka niemogę uwierzyć jak Gabi się zmieniła i urosła :) a gdzie te jej czarne włoski, jejku na tym zdjęciu co masz w suwaczku to taka czarnulka a tutaj już zupełnie inna dziewcznka :)) śliczna jest :D

Kachna po twoim małym też widać jak czas szybko leci :)) słodziak z niego i widzę że krosteczki na buziaczku ma identyczne jak moja Hania, byłaś z tym u pediatry?? ja w środę spotkam się z położną to wypytam czy mam wybrać się do lekarza po jakąś maść czy coś bo narazie niczym tego niesmaruję

ja fotki Hani wrzucałam na NK to widziałyście :D tutaj już niebędę wrzucać, no może jakieś inne znajdę :D

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczynki!
Ja kompletnie niewyspana, ale staram się nastawiać pozytywnie, bo już za dużo wszystkiego i się wykończe. Codziennie ryczę, bo wszystko za bardzo biorę do siebie. To chyba hormony nie? Bo ja nigdy taka nie byłam. Ale wkurza mnie jak każdy na mnie najeżdza, że ciągle coś źle robię. I tylko słyszę "nie tak, zrób tak...". Muszę być w paru miejscach jednoczesnie i robić milion rzeczy. Czepiają się np. czemu nic nie jadłam, jak ja siedziałam cały dzień z Małym przy cycu. Kiedy cos przy nim robię, to zaraz się zaczyna, że jednoczesnie (bo tak wychodzi) powinnam prasować pieluchy, sprzątać, jeśc, prać i w ogóle. Nie powiem, że Ł. mi nie pomaga, bo dużo robi przy Małym. Wstaje do niego w nocy ciągle (ja przy okazji też), przewija go i robi mu jedzonko. Kąpiemy go razem. Tyle że jak to zrobi to siada sobie przed kompem albo tv, ale gdzies wyskoczy się przewietrzyc. A ja jak już ida mi się Emilka odłozyc na chwilę to muszę sprzatać, prać, i robić milion rzeczy w domu, bo nikt ego za mnie nie zrobi. Poza tym mój ojciec ma swoje przyzwyczajenia, a Ł. jest troche roztrzepany i raczej jest bałaganiarzem (u ojca ma wszystko swoje miejsce), więc muszę jeszcze po nim ciągle zbierac i przestawiac, żeby uniknąc zadrażnień. A to wszystko wykańcza mnie psychicznie, zwłaszcza że tak prawde mowiąc nie doszłam jeszcze całkiem do siebie po tym porodzie, chocby dlatego że cały czas coś się ze mną dzieje!
Ale ok - wyżaliłam się i już mi lepiej! Precz z dołami i czarnymi myslami!!!

Wiecie, to nie do uwierzenia jak mój Ssaczek szybko rośnie. Już nie mieści się w czapeczkę, w której tydzień temu przyjechaliśmy ze szpitala. A jaki jest silny! Jak cos złapie to nie ma siły mu tego zabrać. Jak dać mu troche luzu, to się przeciąga, przewala na boki, czasem nawet na brzuszek sie obkręci. Odpycha nóżkami i podjeżdża w górę. Jak go trzymam na ramieniu do odbicia to unosi główkę, a wczoraj wspiął mi się na ramię. Łapał mnie swoimi chwytnymi łapkami i sie podciagał do góry jak małpka :D Strach pomyslec, ze on nie ma jeszcze 2 tygodni :D
A jak mi zasypia na rękach po jedzeniu i tak sie wtula i słodko uśmiecha, to nie mam sumienia go odkładac do łóżeczka. Wolę go tak trzymac i na niego patrzeć, bo wiem, ze takie chwile nie potrwaja długo, a potem się nigdy więcej nie powtórzą :) Muszę mu nowe fotki porobić to coś wrzucę:)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

witam

Marmi śliczna Zosiula

Lamponinko zdjęcia bomba a Gabi wygląda na dużą, Kubuś extra

K@chna Wojtuś też już duży

Kejranko Hania to elegantka, i widzę, ze na buzi ma takie same krostki jak mój Kacper nawet dzwoniłam dzisiaj do położnej czy nie wybrać się do dermatologa a ona mówi że pani pediatra przepisuje jakiś lek na receptę co szybko to schodzi ale ona nie poleca bo to ze sterydami a tak to samo zejdzie z czasem

Kingusia i Zosia nadal widzę 2 w 1, trzymam mocno za Was kciuki

Monico ale masz super wiosna u nas to tylko pomarzyć, w nocy mamy -15 ale za to w dzień na słoneczku jest bardzo ładnie i morzemy chodzić na spacerki, pozdrawiam

J.anna daj znać chociaż słówko co u Was

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

Kejranko no wlasnie wloski zaczyna gubic , jak kazde moje , pewnie jej wyrosna blond wloski jak kazdemu mojemu dziecku , wiec nie bedzie raczej czarnulka .
Mag kochana wez wszystkich opiernicz i powiedz ze to ty jestes mama i czy bedziesz ja nosila na rekach , i jak karmila to twoja sprawa, a jak czegos nie zrobisz to zagon do roboty swojego faceta a jak nie to jak obiadu nie bedzie to swiat sie nie zawali , a co do jedzenia jak sie tak czepiaja niech wezma i ci zrobia kolacje czy sniadanko .
Glowa do gory nie dawaj sie , masz teraz na glowie absorbujacego malucha i wiadomo ciezko cos ponad zrobic .
A czy bedziesz prasowala pieluszki czy nie tez twoja sprawa i jak komus nie pasuje niech wezmie zelazko i ci poprasuje .
Trzymaj sie kochana u mnie podobnie tylko jak cos komus nie pasuje niech podniesie dupe i zrobi i potem mam juz spokoj .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny - mój Emilek tez ma takie krostki. Wczoraj lekarka powiedziała nam, że to normalne u noworodków i żeby się nie martwić. Dzieciaczki mają delikatną skórkę i może ją podrażnic praktycznie wszystko (nawet zetknięcie z milutkim materiałem), stąd wychodzą te krostki. I same zejdą, ale można je kremować dodatkowo. U nas pojawiają sie i znikają, a smarujemy na przemian albo olatum (oliatum? - nigdy nie wiem)kremikiem, albo bephantenem - ale też kremem, nie maścią.
A tez Wam się tak łuszczy skórka na ciele i Waszych dzieciaczków? Bo Emilkowi bardzo!
Poza tym cały czas walczymy z kikutkiem i spuchniętym oczkiem. Ssaczek lubi sobie pakować paluszki do oczu i drapać, zwłaszcza przy jedzeniu. Albo podpiera się z dwóch stron jak stary i sobie wzdycha jak ciągnie butle - wtedy tak komicznie wygląda, że ie moge wytrzymac :D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

A mi kazala polozna rumiankiem buzke przecierac bo ma takie biale kropeczki, no...
Mag, nie jesteś niezastąpiona, dziewczyno nie prasuj , nie sprzątaj, skup się na sobie i na dzidzsiusiu. Tak jak mowi lamponinka jak raz obiadu nie będzie nikt z głodu nie umrze. Jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka, ono jest teraz na pierwszy miejscu, a nie sprzątanie i prasowanie. Uwierz mi ja też tak chciałam zeby w domu było wszystko na cacy, to nawet nie miałam czasu zjeśc. chodziłam rozdrażniona, mąz mnie wkurzał, jak przyszła starsza córka zaczęła marudzić to nakrzyczałam na nią... a potem? było mi jej żal. Zwolniłam tempo, a jesli ktoś ci mówi ze coś robisz zle powiedz poprostu że "pani doktor/położna powiedziała że tak ma być/ze tak się to robi" to działa nawet na upartą teściową. Życzę wytrwałości. U mnie pranie wisi już 3 dzień :D

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

kwiatuszek9876
martitaolivia
Kejranko szwy wchłaniają się około 3-4 tygpo porodzie niestety, u mnie około 3 tygodnia końcówki powypadały. Czuję tam w miejscu nacięcia takie zgrubienie, niezbyt to fajne... To pewnie blizna.

Mag wspólczuję, oby szybko Ci przeszło, pij dużo wody i piwko Karmi

U nas w sobotę była masakra, mały cały czas wisiał na cycku, wiec brodawki nadal bolą, w ciągu dnia spał tylko godzinę, no i pod wieczór 3h. A w niedzielę przez to całodzienne ciągnięcie, cycole zaczęły produkować więcej pokarmu, a mały zjadał w nocy z dwóch piersi. I też mnie bolą, jak są wypełnione mlekiem, ból na szczęście przechodzi, jak Miki je opróżni. Ratuje się kapustą i mam nadzieję, że nie dostane stanu zapalnego...Mikołaj tylko na moim mleczku, ale miewam z desperacji pomysły, by go dokarmić, a jak nie chce zasnąć podać smoczka. Także rozumiem całkowicie mamy, które dokarmiają.

Mam też innego typu kłopot. Mikołaj od jakiegoś czasu robi zielone i zółto zielone kupki i nie wiem, czy to prawidłowe, różnie o tym piszą w necie. Kupki nie mają sluzu ani krwi, tylko ten kolor. Myślałam, że może od nabiału albo żelaza, które przyjmuję. Ale 2 dni nie jem nabiału i nic sie nie zmieniło, dziś nie wzięłam żelaza, by i to sprawdzić.

Wiecie coś na ten temat?

Kupku dziecko robi zielonkawe wtedy gdy coś mu nie odpowiada z jedzenia twojego . Ale tym sie nie musisz przejmować , zwróć tylko uwagę po czym ma . \
Wszystkiego naj też na miesiąć dla synka

dzięki za pomoc tylko, juz nie wiem co jesc, bo jem lekkostrawnie, niejedzenie nabiału nic nie zmieniło...

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5j44jso896uff.png

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fhqvklkr90kfu.png

Odnośnik do komentarza

hej :)
jak się miło zrobiło jak się nowe zdjęcia pojawiły :D rosną nasze dzieciaczki, co dnia są większe i piękniejsze :D

mag płakanie normalka, z czasem minie, masz rację hormony buzują;
z praniem i sprzątaniem też z czasem się unormuje, powiedz wszystkim żeby spadali
teraz z dnia na dzień będzie coraz łatwiej, przesilenie już następuję, trzymam kciuki

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za opinie w sprawie kupek, jak zwykle jest ich mnóstwo.... jeszcze jeden dzien nie biore zelaza, by to stestowac i odpuszczam.... Nabiał znowu jem, najwyżej spytam doktorke przy okazji wizyty, ale to dopiero 23 marca- mamy isc na szczepienia.

Kejranka, Kachna , Marmi
- słodkie te Wasze pociechy

Wczoraj Mikołaj znów nie spał, tzn w ciagu dnia tylko dwie godziny i żarł bezustannie... Dobrze, że w nocy pobudki tylko na jedzoko, a potem spanie, ale i tak przy kazdym karmieniu godzina schodzi... jestem wykończona. Dzis sobie cwaniak mały wymyślił, że od 6 do 8 jest pora czuwania i przewracał oczkami :surprised:

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5j44jso896uff.png

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fhqvklkr90kfu.png

Odnośnik do komentarza

mag oj kopa w dupsko powinni wszyscy dostać, że cię bidulkę tak męczą :36_3_19: tak jak dziewczyny piszą - nie słuchaj a jak coś nie pasuje to niech sami zrobią ;)

kachna to mam nadzieję, że krosteczki przejdą bez sterydowej maści - trzymam kciuki

kicia gratulacje!! Kubusiu witaj na świecie :36_3_19:

lamponinko do masażu zaprzęgłam wczoraj męża i nie chcę zapeszać ale czuję się coraz lepiej ;) jeszcze dziś znowu poćwiczę i masażyk i może jutro już w ogóle będzie super ;) a mojej zosi się po bokach też włoski wycierają - ciekawe czy będzie blondyneczką :D ja też się urodziłam z czarnymi włosami a potem byłam blondynką :smile_move:

zoska szkoda, że tak daleko mieszkasz - zaciągnęłabym cię do siebie trochę byś Zosiulę ponosiła - tobie by czas szybciej mijał a mi by kręgosłup odpoczął :smile_jump: może byś też zaczęła rodzić od łażenia w kółko po mieszkaniu :D:D:D

ulka to widzę, że u ciebie tak zimno jak u nas :wrrr:

martita kurcze co do kupek to ja mam małą obsesję... wszystko było ok do niedawna ale jakieś 3 dni temu mała zaczęła mieć zielonkawe, dziś już są znowu żółciutkie ale za to pojawił się w nich śluz i to dosyć spora ilość :/ wypytam dziś położnej co z tym zrobić...

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Kicia28 gratulacje :)) Kubusiu witaj na świecie!!!

Mag Kochana ty sięnieprzejmuj, to szybciutko minie, u mnie pierwsze dwa dni po powrocie do domu też były płaczliwe, na zmianę to się śmiałam to płakałam, uwierz z dnia na dzień będzie coraz lepiej a rodzince powiedz żęby się odczepili i że ty sama najlepiej wiesz co dla twojego dziecka jest dobre, a z twoim Ł. porozmawiaj, powiedz mu że będzie wam się lepij żyło jak zacznie odkładać rzeczy na miejsce i po sobie sprzątać, życzę szybkiego powrotu do formy :))

no to teraz niewiem czy smarować bephantemem czy sudokremem hehehe a może wogóle niczym i czekać aż zajdzie, ehhh niewiem

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Marmi

zoska szkoda, że tak daleko mieszkasz - zaciągnęłabym cię do siebie trochę byś Zosiulę ponosiła - tobie by czas szybciej mijał a mi by kręgosłup odpoczął :smile_jump: może byś też zaczęła rodzić od łażenia w kółko po mieszkaniu :D:D:D

no wiesz - bardzo chętnie bym ją ponosiła :) nie tylko po to aby wywołać poród :D:D:D:D

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=3532

Odnośnik do komentarza

Cześć Kochane! LAMPONINKO piersi ok, na lewej malutka ranka tylko i jak kończe karmić okropnie mnie tak jakby pieką,szczypią brodawki. A co do kupek mój też różnie robi,czasem więcej czasem mniej i zielonkawe też były. Dzisiaj mu jakieś krosteczki wyskoczyły na papulkach i podbródku-niewiem co to. Może być,że najwiecej mleka w moim żywieniu? DZIEWCZYNY zdjęcia waszych skarbów śliczne! K@CHNA,MARMI,LAMPONINKO SUPER FOTKI!! WSZYSTKIE DZIECIĄTKA CUDNE,OGLĄDAŁAM MINIATURKI NA SUWACZKACH WSZYSTKICH. Chciałam też wstawić,ale coś nie mogę rozgryźć czy dam radę. Ma katarek i psikam mu solą fizjologiczną do noska i jak śpi co jakiś czas koło niego. Dzisiaj glutki odciągałam gruszką. MAG ja mniej więcej wiem jak Ty się czujesz, tak jak u mnie wszystko na mojej głowie,syf na klatce 2tyg siostra S feri miała i tylko komputer,miasto,wykąpać się,pomalować i nara. Jak wróciłam ze szpitala,to w szoku byłam taki bałagan. Wczoraj szybko poszłam i sprzątałam w kuchni i łazience i podłogi umyłam jak Niuniu spał. Jeszcze wczoraj na mogego S tak się wkur... Przyjechał trochę podpity po 12 w nocy a miał być ok 20 koledzy i picie-wkurwia mnie to niesamowicie. Powiedziałam mu,że ma być dzisiaj o 20 i siedzi z dzieckiem,bo ja potrzebuje pójść się wykąpać i ten pieprzony syf posprzątać na klatce schodowej bo wstyd! Się wygadałam. Bez neta jak bez nogi,nie mam jak was nadrobić i dogonić,bo na telefonie źle:(

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Kicia gratulacje!!! Zycze szybkiego powrotu do formy.

Kachna, Lamponinko, Marmi, Kejranko sliczne te wasze malenstwa. Jedno piekniejsze od drugiego:) Doslownie mona sie zakochac. No i ze zdjec widac jak one rosna szybko.

Mag tule Cie mocno, mam nadzieje ze sytuacja szybko wroci do normy, ty odzyskasz forme, Emil unormuje sbie dzien i bedzie dobrze, juz nie dlugo.

Marmi masaze czynia cuda!!! Zycze by bole szybko minely.

Kingusia, Zoska o Was mysle caly czas...

Ula a ta skorka co sie luszczy na glowce to nie ciemieniucha? Moja Emily tez tak ma, smaruje jej glowke oliwka dziecieca i potem wyczesuje ten lupiez, troche pomaga.

A u nas kolejny piekny dzien. Wczoraj spacerowalysmy chyba z 3 godziny. Tyle powietrza sie nawdychalam ze az sie senna zrobilam, przespalam cale pozne popoludnie i wieczorkiem nie moglam zasnac - doslownie jak male dziecko:)

Odnośnik do komentarza

Witaj Angela, szkoda ze nie masz neta ale dobrze ze choc od czasu do czasu dajesz znac co u ciebie.
Kurcze wspolczuje sytuacji, Ty powinnas spedzac czas ze swoim synkiem a nie sprzatac i to jeszcze po innych. No masakra poprostu.
Mam nadzieje ze Twoj wroci dzis na czas do domku i zaopiekuje sie synkiem, a Ty znajdziesz czas dla siebie - nalezy Ci sie! Tule mocno:)

Odnośnik do komentarza

Kicia - gratuluję i witam kolejne Maleństwo na świecie :)

Bardzo Wam dziękuję dziewczyny. Ogarnęłam z wierzchu mieszkanko i poprałam i już mi lepiej jak nie potykam się o różne rzeczy. Pewnie jak Ł. wróci z pracy to znów zacznie mi rozrzucać wszystko :) A zaraz teściowa przychodzi. Niestety, trochę się przeliczyłam z moimi siłami na sprzatanie, nie doszłam do siebie jeszcze na tyle, na ile bym chciała i proste czynności wywołują u mnie zadyszkę i w ogóle tak się męczę, że zaraz jestem cała mokra. Emilka nakarmiłam i połozyłam (od poczatku oczymy go spać w swoim łóżeczku), a ja stukam w klawiaturę, bo Mały źle śpi jak w domu jest za cicho :D A przy sprzątaniu dałam go do pokoju dzidka, ale jakoś nie bardzo mu się podobało, bo cały czas płakał bidok (a zwykle płacze tylko jak jest głodny). ale potem się okazało, ze walnął takiego kupala jakiego świat nie widział i mu to po prostu przeszkadzało :) W ogóle jego łóżeczko stoi w rogu pokoju i czasem jak go przebieram to zapomnę zarzucić mu tetry na siusiaka (zwłaszcza jak jestem zaspana) i dzięki temu mam już piękne grafiti na 2 świeżo pomalowanych ścianach :D

Angela - no, my to się mamy. Na szczęście nasze Maleństwa nam wszystko wynagradzają :)

Ja bym już bardzo chciała wyjśc z Maluszkiem na spacerek, ale jeszcze się wstrzymam. Na weekend zacznę go werandować, a potem zobaczymy :) A w ogóle wiecie co? Wszyscy mi odradzali używanie oliwki, od położnych w szpitalu, pań doktor, teściowej, położnej co była u nas na zwiadach. Aż się wczoraj zapytałam tej lekarki co bylusmy i niej co ona o tym myśli. I powiedziała, że ona nie jest przeciwnikiem oliwek, że decyzja należy do nas, tylko jesli chcemy to nie poleca Johnsona, ewentualnie Bambino (w szpitalu mi powiedzieli, że Bambino gorsze niż Johnson) i wczoraj pierwszy raz natłuścilismy Emilkowi całe nóżki i dziś juz ta skórka wygląda o wiele lepiej. Więc chyba naprawde najlepiej słuchac własnego instynktu.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...