Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was

No to moge powiedziec ze moja Emily w diabelka sie zamienila:) Nie wiem co jej wczoraj bylo wieczorem ale nie mogla biedulka zasnac, poplakiwala, stekala, jak dawalam jej cysia possala troche pozniej sie wkurzala i tak w kolko. Jak wsadzilam ja do hustawki zasypiala a gdy przenioslam do lozeczka otwierala oczka i koniec snu... i tak przez 3 i pol godziny. W koncu zasnela przy mnie w lozku jedzac mleczko. No i co jej bylo? Czy brzuszek ja bolal? Chyba dzis bede na dietce.

Italy oh... wspolczuje tego bolu...ale sie nameczylas... mam nadzieje ze juz po wszystkim.

Marmi witaj, Zosia jest sliczniutka!

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)))
u mnie dzisiaj już duuużo lepiej :)) nocka już była o wiele lepsza i nawet się wyspałam :)) piersi mi się już trochę uspokoiły i nawał jakby ustępował :))) była u mnie położna i pomogła mi Hanię przystawić bez kapturka bo stwierdziła że przy takim karmieniu pokarm stopniowo zanika bo brodawka nie jest odpowiednio drażniona i stymulowana, Hania strasznie się złościła, darała się że niewiem i ja przy tym nerwów zjadłam ale położna pomogła i wkońcu chwyciła gołą pierś i sobie piła smaczne :D:D jeszcze dzisiaj pewnie będziemy się męczyć ale myśle żę coraz lepiej będzie szło :)))

co do mojego porodu to jeden wielki koszmar :((( w środę dostałam kroplówkę na wywołanie gdzie miałam 3 cm rozwaecie i od poniedziałku odchodził mi czop no i skurcze dostałam zajebiaszcze ale niebyło postępu i były nieporodowe więc odłączyli i skurcze trochę przeszły, wieczorem zaczełam mieć co 10 min refgularne i całą noc niespałam bo było mi strasznie niedobrze i skurcze były dość mocne więc nawet pomiędzy niezmrużyłam oka, jak mnie rano położna zbadała ok 9 to miałam rozwarcie na 5 cm, poszłam na porodókę i niedługo potem dostałam kroplówkę po 12 niemogłam już z bólu wytrzymać i chciałam znieczulenie ale położna powiedziała że niema do czego bo rozwacie na 9 cm i zaczoł się koszmar, mała niechciała schodzić główką w dół, wymyslali mi jakieś dziwne pozycje ale ja niedawałam rady, miałam ochote położyć się i leżeć, zlitowała się wkońcu i dała mi coś przeciwbólowego w kroplówce ale to nic niedało a jeszcze wczesiej przy badaniu doktorki odeszły mi zielone wody, potem połozyli mnie na stół i kazali przeć, najpierw na boku lewym ale ja niemogłam tak mnie krzyż bolał, one się wściekały no ale jak już położyli mnie na plecy to jakoś poszło, wsumie parte miałam od 13 do 14:45 także ciężko było, jak mała się urodziła to się okazało że była pępowiną owinięta i jakoś przekręcona była nie tak jak trzeba i cofała się biedna :((( ogólnie dostała 10 punktów i ważyła 4030 i 60 cm, w szoku byłam żę taka wielka i że dałam radę bo naprawdę w czasie porodu już myślałam żę nieurodzę hehe a i położna mnie nacieła i jeszcze mnie doktorka łyżeczkowała co zajebiście bolało no ale już czuję się super i prawie nic nieboli :))

no to by było na tyle, może za bardzo szczególowo ale cóż podzieliłam się wrażniemi :))))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

j.anna
Italy współczuje bólu :\ może są jakieś środki p.bólowe których można używać przy karmieniu oprócz beznadziejnego apapu ?

Kinga dzieki za linka :D Na chwile się zainteresował.

Oczywiscie zostałam osikana w czasie przebierania pampersa :o_noo:
Dziewczyny jak to jest z pitolkami? Ostatnio sąsiadka powiedziała żebym lekko odciagała skórke bo tam sie bród zbiera.

wlaśnie spojrzałam na plan zajęc na nowy semestr i w piatek mam do 20stej a sobote i niedziele od 7.30 do 21 :\ :surprised: i to juz w ten weekend. B sie cieszy bo zostanie z małym sam i nie bede sie wtrącać np że mleko w butelce miesza niewyparzoną łyżeczką itd... itp.. :D

Janna, tak tzreba odciagać skórkę przy kąpieli, bo oprócz problemu z brudem istnieje równiez mozliwosc, ze napletek sie przyklei co prowadzi do problemów ze stuleką. Artur miał dwa tyg temu zabieg na odklejenie napletka, nic przyjemnego, lepiej temu zapobiec.

http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/1zkvm3xn1xpbsdzm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jzcd9is19.png

http://dl.glitter-graphics.net/pub/216/216471c2zul0i3bq.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/8bc083f93d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201byt5k166.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8xzdvw7allvr9.png

Odnośnik do komentarza

kejranko to widzę, że Hania tak jak moja Zosia nie chciała wyjść ;)

italy współczuję ci bólu kochana. mam nadzieję, że kamienia już nie ma i bólu więcej nie będzie :Kiss of love:

kingusia brzusio naprawdę pokaźny - nic dziwnego, że ci ciężko! trzymam kciuki, żeby Kornelia wyszła w terminie bo czekanie jest naprawdę upierdliwe...

a to Zosiula jakieś pół godziny temu :36_1_1:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Kejranko no to nieciekawy miałaś poród, chociaż u mnie Kacper też nie chciał zejść głową na dół bo miał rączke przy głowie i tak się rodził, a Hania śliczna usta jak szminką wymalowane, super dziewczynka a co do łyżeczkowania to tez miałam bo coś im się nie podobało łożysko i musiałam trzymać sobie brzuch bo myślałam, ze mi się urwie

Italy mam nadzieję, ze już lepiej u Ciebie

Marmi no Zosieńka tu to normalnie laska jak się patrzy, duża jakby miała juz z miesiąc conajmniej

a nie wiedziałam o tej higienie małego,

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

zosia samosia mój mały też ulewał strasznie, pediatra w szpitalu powiedziala ze za dużo je i mamy dawać mniej ale to nie pomogło wiec poszlismy do naszej lekarki i dała nam mleczko enfamil AR dla dzieci ze skłonnością do ulewań i różnie bywało ale od około tygodnia juz nic nie ulewa :)

margaretka nie dobrze :hmm: ale jak juz nie płacze to chyba ok. Powiem Ci że jak czekałam w kolejce do lekarza to była taka parka z maluszkiem gdzies około 6 tygodniowym i facet wciąż tak łapał te biedne dziecko ze główka latała w dół a matka była zajęta plotami z inną babą i nie reagowała. A dziecko nawet nie płakało bo juz sie pewnie zdążylo przyzwyczaić :leeee:

Kejranka Artur też ważył 3040 ale miał 50 cm :D śliczna dziewczynka, takie duże oczyska ma

Marqe to znaczy że nie odciągałaś skórki skoro Artur miał zabieg? Nie wiem czy nie za mało odciagam, robić do do konca znaczy do oporu ???

Odnośnik do komentarza

Kejranka
no niemam zrzuconych jakiś ładniejzych fotek więc wkleję jakieś 15-20 minut po urodzeniu :D

Olu jeja toż to cały tatulek :D:D:D:D :36_7_8::36_7_8: Cieszę się kochana, że już trochę lepiej. Kilka dni i wszystko się unormuje. Najważniejsze żeby się starać nie stresować bo dzidzia wszytko czuje.

Dziewczyny wszystkie Wasze maluszki takie śliczniutkie!!!!! Aż mi czasem szkoda, że te dzieciaki tak szybko rosną. Bo takie malusie są przesłodkie!

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Janna na poczatku nie do konca tylko tyle ile sie da , by nie zrobic mikroranek i stopniowo coraz wiecej az do konca .
Z higiena tez nie nalezy przesadzac bo tez trzeba utrzymac naturalna flore bakteryjna .
Kejranko to przeszlas i nameczylas sie ale tak jak napisalas malenstwo wynagradza wszystko.
Super ze dajesz rade z karmieniem , tym razem tak jak sobie marzylas dasz rade karmic i udaje ci sie :36_7_8:

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

kejranko poród trudny ale najważniejsze że po wszystkim, masz Hanię przy sobie i czujesz się coraz lepiej, śliczna niunia z niej, widać na zdjęciu że świeżo po urodzeniu, słodkie usteczka ma :D

margaretko mało bezpieczne wydarzenie ale myślę że nic się nie stało, płakał bo się wystraszył

z siusiakami jak ze wszystkim każdy lekarz ma inny pogląd, my swojego siusiaka nie tykamy, sprawdza go nam lekarz na wizytach i bilansach (u średniaka); odpukać nic nigdy nas z tej strony nie spotkało niemiłego

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

margaretka
Słuchajcie mam pytanko, moj mąż wziął dziś niefortunnie małego i odleciła mu główka do tyłu, popłakał troche , ale pozniej już nie plakał. mogło mu się coś poważnego stać??:36_2_39::36_2_39::36_2_39:

Margaretko spokojnie , mysle ze nic sie nie stalo , dzieci sa odporne na takie nagle ruchy i tylko sie przestraszyl , jezeli teraz jest spokojny i nie marudzi nie poplakuje to mysle ze nic sie nie stalo , ale nalezy uwazac z glowka i dopoki nie bedzie jej sztywno umial utrzymac zawsze asekurujcie .Moze sie zdarzyc kazdemu ze dziecku glowka poleci i nie musi oznaczac ze sie stala krzywda - oby nie za czesto .

Kingus nie koniecznie do 3 miesiaca zycia nalezy podtrzymywac glowke wszystko zalezy od rozwoju miesni u dziecka , u niektorych dzieci moze to trwac nawet dluzej , wiec nie mozemy sie sugerowac ksiazkowymi teoriami .
Ale widze ze duzo sie interesujesz jak dbac o dziecko - super , bedziesz dobra mamusia .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

cześć dziewczynki :)
wszystkim świeżo upieczonym mamusiom wszystkiego najlepszego,pociechy z maluszków i dużo radości z macierzyństwa,a dzieciaczkom słodkiego dzieciństwa

a tym które poród mają jeszcze przed sobą-szybkiego i bezbolesnego :*

Odnośnik do komentarza

Monica
Witam Was

No to moge powiedziec ze moja Emily w diabelka sie zamienila:) Nie wiem co jej wczoraj bylo wieczorem ale nie mogla biedulka zasnac, poplakiwala, stekala, jak dawalam jej cysia possala troche pozniej sie wkurzala i tak w kolko. Jak wsadzilam ja do hustawki zasypiala a gdy przenioslam do lozeczka otwierala oczka i koniec snu... i tak przez 3 i pol godziny. W koncu zasnela przy mnie w lozku jedzac mleczko. No i co jej bylo? Czy brzuszek ja bolal? Chyba dzis bede na dietce.

Italy oh... wspolczuje tego bolu...ale sie nameczylas... mam nadzieje ze juz po wszystkim.

Marmi witaj, Zosia jest sliczniutka!

Monika mam nadzieje ze nie powtorzy sie sytuacja z Emily mozliwe ze cos jej nie pasowalo moze faktycznie brzuszek , musialabys pomyslec co zjadlas nowego .Czasami i my bez przyczyny mamy zaparcie i czy wzdecia .Kolka z pewnoscia nie bo by nawet w hustawce sie nie uspokoila .Chyba ze taki kaprysny dzien albo miala za duzo wrazen w ciagu dnia .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Boziu bo już tak się wystraszyłam że kark małemu skręcił, tzn. bo to było tak że chciał go położyć na materacyk i ta główka spadła na materacyk z wysokości kilku centymetrów (dopiero teraz ki opisał jak to się stało) a nie odleciała do tyłu tak jakby go trzymał na rękach pionowo. tylko to było w takiej pozycji leżącej a główka wyleciała mu z ręki... nie wiem jak on to zrobił. Miałam ochotę go sprać..

http://www.suwaczek.pl/cache/5500b1c391.png
http://www.suwaczek.pl/cache/be594c2311.png
http://www.suwaczek.pl/cache/963f5731ee.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...