Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[margaretka]

K@chna nie podaję jeszcze małemu witaminek tylko tak czytałam w internecie, wydaje mi się że ta witamina K to jakiś wymysł firm farmaceutycznych, poniewaz w szpitalu powiedzieli że zalecają to wszystkim dzieciom, bez wyjątku i jeszcze ulotki dają , nie wiem co o tym myśleć...

[Ulka 31]

mag349

A ja tylko na chwilę do Was zaglądam i lece się spakować do końca. Zapis nie wyszedł dziś dobry, do tego obrzeki, więc jednak jedziemy do szpitala. Nie wiem, czy wrócę sama , czy dopiero z Małym. Trzymajcie kciuki!

trzymam kciuki

[luizaa]

Kejranka i Esterbas gratulacje!!! Super że macie już swoje malenstwa przy sobie.[/COLOR

Mag trzymam kciuki

Lamponinko jaki słodziak z Twojej Gabi i jakie ma oczka piękne

Ja od dwóch dni czuje sie fatalnie nie moge chodzić ani się zgiąc bo strasznie mnie boli podbrzusze i krzyż myślalam ze wczoraj coś sie rozkreci ale noc spokojna ranek też a teraz od nowa bóle. Nie mam pojecia co to za objawy, ale na 15.30 mam wizytę u lekarza to zobaczymy co slychac u malutkiej. Już bym chciała żeby się urodziła.

Milego dzionka

[lamponinka]

Ja wrocilam z zakupow , Gabi byla grzeczniutka .
Mag trzymam kciuki .
Dziewczyny naprawde wspolczuje wam tych dolegliwosci i zycze by szybko minely a Wy trzyamaly pociechy w ramionach .
Pozdrowionka i buziaczki milego popoludnia .

[ewik784]

hej ja tylko na moment ...
dziękuję wam dziewczyny za gratuacje. Kubuś jest bardzo grzeczny i przesłodki.
Poród okropny do dziś płaczę jak go wspomnę. Strach o maleństwo przez mój częstoskurcz nadkomorowy serca nie do opisania, a sama cesarka robiona w nocy w trybie b. pilnym i szaszor wokół mojej osoby nie sprzyjały do pozytwnego myślenia. Dziś już po wszytskim , mam szkraba koło siebie i to się tylko liczy.
Jak się ogarnę to was poczytam trochę :)

[Italy]

lamponinka

Wstawiam Wam kolejne zdjecie Gabrysi ,zrobione wieczorem jak sobie z nia rozmawialam

Lampo jaka ona sliczna..jakie wielkie oczeta....

Esterko gratulacje...

[k@chna]

Lamponiko cudna Gabi, jak te nasze pociechy wpatrzone są w nas jaką ufnością nas obdarzają aż się człowiekowi na sercu ciepło robi

Esterko gratulacje, wracaj szybciutko do siebie i do domku z maleństwem

Zosia szacunek za twoje posty i statystyki super

Ulka no my widzę jak bliźniaczo to do końca, nasz pępek też się ślimaczy, pediatra mówi że ma czas aż 6tygodni, w szoku byłam że tak długo

Marmi biedactwo, nie zazdroszczę indukcji, życzę szybkiego rozwiązania

Krzyk ciszy wiem że ciężko ale nie rezygnuj z wizyty, drętwienia kończyn i bóle głowy mogą mieć związek z nadciśnieniem a tego nie wolno bagatelizować w ciąży

Mag kciuki zaciśnięte, wracaj z małym nie daj się wygonić do domu 2w1

Ewik najważniejsze że już razem i w domku a o złych chwilach zapomnisz

a ja wylądowałam jednak u gina bo bóle w cewce wróciły z podójną siłą, nic na oko nie ma jest bolesna przy badaniu, dostałam furagin i maść do smarowania; lekarz pytał o antykoncepcję, jeszcze trzy tygodnie i koniec połogu coś trzeba myśleć...
na co się zdecydowałyście?

no i porcja nowych foteczek Wojtusia, tym razem z siostrą i w nerwach

[kicia28]

Dziewczyny gratuluję maleństw! ja zwariuję!nie urodziłam jeszcze i nic się nie zapowiada!?

[Kinqa]

kicia28

Dziewczyny gratuluję maleństw! ja zwariuję!nie urodziłam jeszcze i nic się nie zapowiada!?

Ja też wariuję, wszystko mnie boli - ale pocieszam się, że niby do terminu z @ mam 8 dni a z USG 10 dni.. a w najgorszym bądź razie 2 marca wybieram się do szpitala.

A u Ciebie żadnej wizyty nie ma? nie musisz jeździć na KTG czy cóś?? nie powiedzieli Ci ile masz po terminie przyjechać czy coś?

[zoska]

Info od Angeli:

"Miałam cc, małemu tętno zanikało jak podłączyli mnie do oxy, 3390 i 55 cm, 10 pkt, jeszcze go nie widziałam, leżę na wybudzeniowej, jestem słaba - POZDRAWIAM WAS"

[Kinqa]

zoska

Info od Angeli:

"Miałam cc, małemu tętno zanikało jak podłączyli mnie do oxy, 3390 i 55 cm, 10 pkt, jeszcze go nie widziałam, leżę na wybudzeniowej, jestem słaba - POZDRAWIAM WAS"

Wkońcu kochaniutka się doczekałaś ważne, że już PO ... i za niedługo zobaczysz maleństwo!!!!!!!!!

GRATULACJE!!

[zoska]

Info od MARMI -pisała ok 14 :)

"mam już skurcze co 7 minut. Boli jak cholera:) "

to mnie pocieszyła hehehe ale chyba będzie para z Angelą bo do 12 w nocy chyba urodzi :)

[Kinqa]

zoska zapewne tak
i tak dziewczyny się nieźle naczekały

[kicia28]

kingusia1991

kicia28

Dziewczyny gratuluję maleństw! ja zwariuję!nie urodziłam jeszcze i nic się nie zapowiada!?

Ja też wariuję, wszystko mnie boli - ale pocieszam się, że niby do terminu z @ mam 8 dni a z USG 10 dni.. a w najgorszym bądź razie 2 marca wybieram się do szpitala.

A u Ciebie żadnej wizyty nie ma? nie musisz jeździć na KTG czy cóś?? nie powiedzieli Ci ile masz po terminie przyjechać czy coś?
Wieczorem jadę na ktg jak oczywiście nic nie wykarze to do domku a położyć się mam albo w niedzielę albo w poniedziałek do szpitala...tyle narazie wiem

[Kinqa]

kicia28

Wieczorem jadę na ktg jak oczywiście nic nie wykarze to do domku a położyć się mam albo w niedzielę albo w poniedziałek do szpitala...tyle narazie wiem

No widzisz... w niedzielę albo w poniedziałek będą Ci może już wywoływać poród więc jeszcze troszkę cierpliwości ! jak coś to masz chyba jakiś kontakt z którejś z dziewczyn ? żeby dać Nam tu znać co i jak z Tobą

[kicia28]

:( nie mam niestety....a ile takie wywoływanie porodu trwa?słyszałam że dają jedną kroplówę jak nic to musi minąć 24godz i kolejna?! to ja tak jeszcze z tydzień chyba mogę rodzić co?! a już tak bym chciała

[martitaolivia]

witam popołudniowo,

Estera, Kejranka, Angela gratuluje owocnych porodów i witam maluszki

Marmi trzymam kciuki
Mag za Ciebie też

Dziś mój Mikuś właczył instynkt głodomora też w nocy i budził się na karmienie co 3 godzinki, mam nadzieję, że przybiera na wadze.

Dziewczyny, co brać na te hemoroidy, ja stosuje jakas maśc z kasztanowca, słyszłam, że są jakieś czopki na receptę, bierzesz jeden i po krzyku...

[Kinqa]

kicia28

:( nie mam niestety....a ile takie wywoływanie porodu trwa?słyszałam że dają jedną kroplówę jak nic to musi minąć 24godz i kolejna?! to ja tak jeszcze z tydzień chyba mogę rodzić co?! a już tak bym chciała

to może podaj zosce na PW numer swój tel.
bo zoska to Nasza taka kronikarka hihi ...
zosiu mam nadzieję, że się zgadasz???
bo ja nie bardzo mam możliwości, jestem za granicą ... a wiadomo jakie są koszta smsów i nie chcę nikogo obciążać

a jeśli chodzi o wywoływanie to ja nie mam pojęcia, bo Marmi jest chyba 2 czy 3 dzień w szpitalu i wywoływują jej i jeszcze nie ma dzidzi przy sobie, więc nie mam pojęcia

[martitaolivia]

mój okruszek z wczoraj

[zoska]

Dzisiaj napisałam też do anusiaelblag na maila - dlaczego się nie odzywa - okazało się, że ma problemy aby w szpitalu wejść na forum - więc udało jej się napisać mi maila i wiemy teraz co u niej:

"U mnie można powiedzieć ze do du...y:// Jeszcze jestem w dwupaku. A kiedy urodzę to nie wiem:// Szczerze już mam dosyć wszystkiego lekarzy szpitali tego brzucha......

Byłam w szpitalu - jakiś czas temu pisałam wam na forum ze wody mi odchodzą - to nie były wody tylko czop odchodził mi taki wodnisty a lekarz tak cudowny i wspaniały robił usg ze stwierdził ze to wody. Od dwóch tygodni leże w szpitalu i czekam... na zbawienie.

Skurczy prawie nie mam a jak są to takie ze prawie ich nie czuje.

Zmieniłam szpital i tu jest jak na razie ok. Serce moje już się uspokaja chociaż we wtorek na usg niby coś było z serduszkiem maleństwa.

Już nie wiem w co im wierzyć a w co nie. Siedzę w szpitalu i codziennie płacze bo ile można siedzieć i czekać. Termin miałam na 14lutego według usg we wtorek wyszło ze na 18lutego. To tak czy siak jestem cholera po terminie i nic nie robią. Czekaja az sie samo rozkręci ale moje dziecko nie spieszy sie a oni tego nie widza ze ja juz psychicznie nie wytrzymuje. Córcia moja dwu i pol letnia w domu. Przez dwa tygodnie dwa razy ja widzialam bo nie może wchodzić do mnie na oddział:((( Normalnie jestem tak zdołowana ze szok.

I jeszcze nie moge wejsc na forum bo zasieg tu tez super:/ Chyba nigdy nie mialam takiej
depresji jak teraz....:((((((( A co tam slychac na forum? Duzo doszło nowych
dzieciaczków?? Pozdrów wszystkie dziewczyny. Codziennie próbuję wejść na
forum ale nie wyświetla mi strony jest jakis blad:/// mam tylko pocztę włączoną
albo gram w pasjansa....:/// "

Biedna - nie dziwię się, że ma już dosyć ... Anusiaelblag - wszystko będzie OK !!! Niebawem maleństwo zdecyduje się na wyjście i wynagrodzi ci wszystkie troski ..

[zoska]

kingusia1991

kicia28

:( nie mam niestety....a ile takie wywoływanie porodu trwa?słyszałam że dają jedną kroplówę jak nic to musi minąć 24godz i kolejna?! to ja tak jeszcze z tydzień chyba mogę rodzić co?! a już tak bym chciała

to może podaj zosce na PW numer swój tel.
bo zoska to Nasza taka kronikarka hihi ...
zosiu mam nadzieję, że się zgadasz???
bo ja nie bardzo mam możliwości, jestem za granicą ... a wiadomo jakie są koszta smsów i nie chcę nikogo obciążać

a jeśli chodzi o wywoływanie to ja nie mam pojęcia, bo Marmi jest chyba 2 czy 3 dzień w szpitalu i wywoływują jej i jeszcze nie ma dzidzi przy sobie, więc nie mam pojęcia

spoko może mi napisać numer tel na PW :)

[Kinqa]

biedna anusiaelblag :((
no ale jeszcze troszkę musi się pomęczyć i na pewno jej ox podłączą jak samo się nie zacznie...
trzymam kciuki!!

[zoska]

kingusia1991

mag349

A ja tylko na chwilę do Was zaglądam i lece się spakować do końca. Zapis nie wyszedł dziś dobry, do tego obrzeki, więc jednak jedziemy do szpitala. Nie wiem, czy wrócę sama , czy dopiero z Małym. Trzymajcie kciuki!

Będziemy trzymać
a więc jednak będziesz pierwsza i mnie nawet prześcigniesz

no widzisz kingusia - mag na nas nie czeka hehehe

mag - trzymamy kciuki !!!!!!!!!!!!!!!!!

[Kinqa]

zoska niestety

zmykam robić obiadossssss , bo Kornelcia mi się przewraca w brzuchu chyba z głodu bidulka

miłego popołudnia !

[kicia28]

zoska

kingusia1991

kicia28

:( nie mam niestety....a ile takie wywoływanie porodu trwa?słyszałam że dają jedną kroplówę jak nic to musi minąć 24godz i kolejna?! to ja tak jeszcze z tydzień chyba mogę rodzić co?! a już tak bym chciała

to może podaj zosce na PW numer swój tel.
bo zoska to Nasza taka kronikarka hihi ...
zosiu mam nadzieję, że się zgadasz???
bo ja nie bardzo mam możliwości, jestem za granicą ... a wiadomo jakie są koszta smsów i nie chcę nikogo obciążać

a jeśli chodzi o wywoływanie to ja nie mam pojęcia, bo Marmi jest chyba 2 czy 3 dzień w szpitalu i wywoływują jej i jeszcze nie ma dzidzi przy sobie, więc nie mam pojęcia

spoko może mi napisać numer tel na PW :)
już napisałam na pw dzięki!