Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Ja to jeszcze mam psa na głowie ktory sra i żyga bez opamietania i to po calym mieszkaniu:/// juz mam dosyc jak nie dziecko na zewnatrz to to wewnatrz jeszcze ktore sie wierci to jeszcze pies, ktory zre wszystko jak odkurzacz... Moge któraś chce szczeniaczka 4miesiecznego kundelka?? :D:D:D:D:D:D:D

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Pies od dwoch dni gloduje i ma w misce tylko sucha karme, bo powiedzialam swojemu ze on siedzi caly dzien w pracy a ja musze dac jesc dziecku i jeszcze psu. i mam w dupie i pies ma sucha karme hehe... Ale ten pies to je co popadnie wlosy, jakies paprochy cos komus spadnie na podloge pies od razu do ryja chowa sie i zjada. a ja juz nie mam sily za nim biegac i zabierac mu.... dlatego wyjezdza do tesiowej hehehe:D:D:D:D

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

Monica
No dziewczyny co sie z WAmi dzieje, zawsze mam duzo do nadrabiania w czytaniu forum a dzis takie pustki, co wy na porodowkach jestescie?

A, no własnie! Mi się pisać nie chce, bo sobie pracuję, ale zaglądam co chwilę, żeby poczytać, a tu cisza.

Kejranko
- to chyba faktycznie pogoda tak wpływa. Oby jutro było lepiej. Po południu mi sie tak Emilek szarpał w brzuchu, ze już się wystraszyłam, że coś mu się stało. Ale przeszło na szczęście. Nawet dziś jakoś mniej skurczy.

Anusia - psinka śliczna. Ja jednak podziękuję, bo dopiero niedawno musieliśmy uspić mojego kochanego :(
Ale tak to jest z szczeniakami, zanim go nauczysz co i jak mija trochę czasu.

Ciasto mi wyszło oczywiście, ale bardzo słodkie. Zapamiętac na przyszłość - mniej cukru, więcej fanty :D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Lamponinko gratulację . Uważaj bo dziewczynki z imieniem Gabrysia to urwisy jak :) Wiem po sobie i znam jeszcze jedną dziewczynę co też ma Gabrysia i też urwis :)))

Macie pozdrowienia od Madzi . Niestety jeszcze zostaje w szpitalu bo się lekarzowi nie podobaja niektóre wyniki i to że ja nadal ten brzuch swędzi. Bartuś rośniej jak waży już 3700 :))) Jeszcze tydzień lekarz chce żeby lerzała i później ją rozwiążą jeśli oczywiście sam nie będzie chciał wyjść . Może nawet wogóle Magda nie pójdzie do domku .

Odnośnik do komentarza

kwiatuszek9876
Lamponinko gratulację . Uważaj bo dziewczynki z imieniem Gabrysia to urwisy jak :) Wiem po sobie i znam jeszcze jedną dziewczynę co też ma Gabrysia i też urwis :)))

Macie pozdrowienia od Madzi . Niestety jeszcze zostaje w szpitalu bo się lekarzowi nie podobaja niektóre wyniki i to że ja nadal ten brzuch swędzi. Bartuś rośniej jak waży już 3700 :))) Jeszcze tydzień lekarz chce żeby lerzała i później ją rozwiążą jeśli oczywiście sam nie będzie chciał wyjść . Może nawet wogóle Magda nie pójdzie do domku .

Ależ oni męcza tą naszą Madzię. Nie wiem, czy nie lepiej byłoby, gdyby ją rozwiązali szybciej. Ale w końcu to lekarze i pewnie wiedzą lepiej. A powiedz Martusia, jak Madzia to znosi psychicznie. Daje jakoś radę?

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

dobry wieczór :zwyrazami_milosci:
padam a twarz od kilku godzin nadrabiając zaległości, odpiszę wam i znikam, zdjęć dziś nie dam rady wkleić poprawię się jutro

Kinguś na pierwszej stronce wrzuć cc nie rodziłam sama; twój brzuszek fajny, Kornelka ma fajny domek

Lamponinko gratuluję

Ulcia tobie również raz jeszcze gratuluję
niech malutki szybko wraca do zdrowia, nie wiecie ale okazało się że nasi synkowie nie dość że urodzeni jednego dnia to imiona mieli mieć jednakowe, mąż ulci zadecydował jednak że będzie inaczej

Mag pięknie dziękuję za przekazywanie wieści, twój prezent walentynkowy cudny zazdroszczę;

Milka gratuluję syneczka, za szybko cię pionizowali po cc albo się nie słuchałaś że miałaś bóle głowy, życzę oby szybko cię opuściły; piękny syneczek

Suchutka śliczny synuś, z piersiami współczuję, ja mam przeboje w innym kierunku; coś u mnie nie gra z prolaktyną , dlatego sama nie rodzę i mam problemy z laktacją, mój mózg za późno wysyła impuls do produkcji; jestem niby w 4 dobie po porodzie a moje piersi w pierwszej nadal, stąd karmienie mieszane, walczę o własne mleko ale mały musi być na sztucznym;

J.anna śliczne zdjęcie z kurczaczkiem, słodki Arturek; no i zazdroszczę tych zakupów ciuchowych, ja niestety muszę się troszkę za siebie wziąć żeby cokolwiek kupić, no ale najpierw rana do wygojenia;

Zoska święta racja mój jak się chciałam „oddać” przed porodem to nie bardzo a już jak leżałam w szpitalu skarżył się na sny erotyczne i tęsknotę za żonką;

Monica cieszę się że z serduszkiem Emily w porządku, oby tak dalej

Angela pięknie się wózek prezentuje, oby równie dobrze się sprawował

Hihihi ostatni raz pisałam do was 21:50 30 stycznia że nie mogę rodzić bo śnieżyca, dwie godziny później leżałam na bloku porodowym; faktem jest że nie byłam nawet w 1/100 gotowa do porodu musiałam pojechać no ciśnienie mi skoczyło 180/120 – miałam mdłości, zaburzenia widzenia i panikowałam że rzucawki dostanę;
O 1 w nocy przy badaniu podejrzewali pęknięcie pęcherza i sączenie wód, ale nie bardzo mieli jak sprawdzić bo z racji złego stanu przy nadciśnieniu nie mogłam się podnieść; walczyliśmy tak ze sobą do 9 rano, przeżyłam dwie zmiany położnych, pielęgniarek i lekarzy; niestety mam zastrzeżenia ale najważniejsze że szczęśliwie się zakończyło; lekarz zdecydował o cc o 9:45 a o 10:16 mały groszek był już na świecie;
No i względem piersi walczę jak już pisała, mam nadzieję że się uda choć na trochę; cudowna położna w szpitalu szybko mnie „zdiagnozowała” – mówi że powinnam się za kilka dni rozbujać, najważniejsze że mały ssie równie dobrze pierś jak i butelkę, jak go nakarmię butlą przystawiam do piersi bo wtedy spokojnie ssie i się nie złości;

ps. Polacy w niedziele grali mecz, szkoda że czwarte miejsce

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

mag349
kwiatuszek9876
Lamponinko gratulację . Uważaj bo dziewczynki z imieniem Gabrysia to urwisy jak :) Wiem po sobie i znam jeszcze jedną dziewczynę co też ma Gabrysia i też urwis :)))

Macie pozdrowienia od Madzi . Niestety jeszcze zostaje w szpitalu bo się lekarzowi nie podobaja niektóre wyniki i to że ja nadal ten brzuch swędzi. Bartuś rośniej jak waży już 3700 :))) Jeszcze tydzień lekarz chce żeby lerzała i później ją rozwiążą jeśli oczywiście sam nie będzie chciał wyjść . Może nawet wogóle Magda nie pójdzie do domku .

Ależ oni męcza tą naszą Madzię. Nie wiem, czy nie lepiej byłoby, gdyby ją rozwiązali szybciej. Ale w końcu to lekarze i pewnie wiedzą lepiej. A powiedz Martusia, jak Madzia to znosi psychicznie. Daje jakoś radę?

Magdo dzieki że napisałaś immienie do mnie fajnie tak przeczytać . I inne też tak mogą :)) Miło mi bedzie
Powiem ci że dziś właśnie z nią o tym rozmawiałam i mówi że psychicznie dobrze czuje sie bezpieczniej w szpitalu , bo wiadomo szybciej zareaguja i wszytko a w domku zanim by dojechała i wszytko . Napewno w jakimś stopniu się martw ale wszytko bedzie bobrze . Wie o wszytkich dziewczynach które sie już rozpakowały , informuję ja nabierząco . Lekarz jeszcze chce ja tydzień trzymać z Bartusiem w brzuszku chodź Madzia mówiła że jest rozwinięty na 40 tydz. już

Odnośnik do komentarza

Hej wieczornie.
Anusia ja też mam pieska w domu ale nie narzekam. Właśnie od 3 tygodni jest na ścislej diecie i też tylko chodzi po domu i szuka okruszków.
Kajranka czy ty nie masz żadnych objawów? Tak sie zastanawiam bo mi codziennie coś innego dolega i wydaje mi sie że to zapowiedż nadchodzącego porodu.Dziś po południu tak mnie zaczęły biodra boleć że siedzieć normalnie nie mogę.

http://s6.suwaczek.com/20060610040114.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-34120.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-41283.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ef5a644aef.png

http://www.suwaczek.pl/cache/aa1b9423de.png

Odnośnik do komentarza

Wiesz ja juz mam go dosc bo moj przyniosl go od jakis ludzi i bylo wszystko na mojej glowie. ten pies nawet nie potrafi jeszcze zalatwiac sie na dworzu bo z trzeciego pietra mi sie schodzic co chwile nie chce i moj brzuch mi na to nie pozwala. a ten przyniosl i na tym swoja prace skonczyl:/// dlatego postanowilam ze wezmie tego psa jego mama i niech ona sie meczy bo ja wiecej juz nie mam sily a szczegolnie ze ten pies rowniez spi z nami na lozku na poduszkach (czytaj: na mojej poduszce). urodze ona przyjezdza i piesek bedzie w kaliszu to do elblaga troche jest i mysle ze nie odesle mi go z powrotem:D:D:D

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

AnkaA26 mi też ciągle coś dolega ale to normalne, np. teraz mam tak spuchnięte ręce i nogi że maskra aż parzą od środka i ciągle coś mnie boli, krzyż teraz to non stop nawala ale co z tego jak to nie skurcze, ja się tym nienakręcam bo wiem że dopiero jak wody odejdą lub zaczną się regularne skurcze to będzie poród a teraz nic tylko sie męczyć i czekać aż organizm się przygotuje :)))

Kwiatuszek dzieki za wieści od Madzi, ona to się biedna namęczy ale fajnie że Bartuś już taki duży, śmiało może przychodzić na świat :D

Kachna strasznie ci wspułczuję z tym brakiem laktacji, może pij jakieś herbatki na pobudzenie, trzymam mocno kciuki aby udało ci się jakoś rozkręcić piersi d oprodukcji :)) to najadłaś się strachu z tym ciśnieniem, jejku dobrze żę wszystko się szczęsliwie skończyło :))) czekam jutro na foteczki :)))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

anusiaelblag
Wiesz ja juz mam go dosc bo moj przyniosl go od jakis ludzi i bylo wszystko na mojej glowie. ten pies nawet nie potrafi jeszcze zalatwiac sie na dworzu bo z trzeciego pietra mi sie schodzic co chwile nie chce i moj brzuch mi na to nie pozwala. a ten przyniosl i na tym swoja prace skonczyl:/// dlatego postanowilam ze wezmie tego psa jego mama i niech ona sie meczy bo ja wiecej juz nie mam sily a szczegolnie ze ten pies rowniez spi z nami na lozku na poduszkach (czytaj: na mojej poduszce). urodze ona przyjezdza i piesek bedzie w kaliszu to do elblaga troche jest i mysle ze nie odesle mi go z powrotem:D:D:D

no to ci twój prezent zrobił, niema co :/// przyniesć cieżarnej na łeb szczeniaka ot popisał się a potem jak już maleństwo będzie jejku i wszędzie kłaki psa na pościeli i wogóle i czasu nadal mieć niebędziesz żeby z nim co chwila wychodzić i będzie ci sikał i kupkał gdzie popadnie, boziu dawno już na twoim miejscu pozbyła bym się tego pieska, nie to że nielubię, bo uwielbiam psy ale to bardzo duży obowiązek i jeak ktoś niema warunków i możliwości to niepowinien brać do domku psa, takie moje zdanie

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
anusiaelblag
Wiesz ja juz mam go dosc bo moj przyniosl go od jakis ludzi i bylo wszystko na mojej glowie. ten pies nawet nie potrafi jeszcze zalatwiac sie na dworzu bo z trzeciego pietra mi sie schodzic co chwile nie chce i moj brzuch mi na to nie pozwala. a ten przyniosl i na tym swoja prace skonczyl:/// dlatego postanowilam ze wezmie tego psa jego mama i niech ona sie meczy bo ja wiecej juz nie mam sily a szczegolnie ze ten pies rowniez spi z nami na lozku na poduszkach (czytaj: na mojej poduszce). urodze ona przyjezdza i piesek bedzie w kaliszu to do elblaga troche jest i mysle ze nie odesle mi go z powrotem:D:D:D

no to ci twój prezent zrobił, niema co :/// przyniesć cieżarnej na łeb szczeniaka ot popisał się a potem jak już maleństwo będzie jejku i wszędzie kłaki psa na pościeli i wogóle i czasu nadal mieć niebędziesz żeby z nim co chwila wychodzić i będzie ci sikał i kupkał gdzie popadnie, boziu dawno już na twoim miejscu pozbyła bym się tego pieska, nie to że nielubię, bo uwielbiam psy ale to bardzo duży obowiązek i jeak ktoś niema warunków i możliwości to niepowinien brać do domku psa, takie moje zdanie

Obiecywal, ze bedzie inaczej. Ale wiem ze nie ma co mu wierzyc i w przyszlosci ograniczymy sie do rybek hehehe:) Tesciowa ma przyjechac najpozniej na trzeci dzien od mojego porodu wiec dzidzia dlugo z psem w jednym domu przebywac nie bedzie. Dla mnie to ona by mogla juz teraz przyjechac i zabrac tego psa. Ja tez uwielbiam psy, ale jednak sasiadow psy sa lepsze tylko do poglaskania:D

Kacperek:love: 02.10.2012 godz.23:35 3200g, 56cm:love:
19.10.2012 3900g, 58cm
04.12.2012 5600g, 62cm
15.01.2013 6300g, 65cm

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6e6yd4anvaqre.png
http://www.suwaczki.com/tickers/l22nuay32jj38nva.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4p5btv58no.png
http://s8.suwaczek.com/20100619580114.png

Odnośnik do komentarza

K@chna - witajcie w domku :) Fajnie Was poczytać. Coraz więcej Mamuś ze swoimi Maluszkami. Ja jeszcze poczekam, ale aż tak mi się nie spieszy. :) W każdym razie najgorsze masz już za sobą, a teraz w domku, to już będzie tylko lepiej. A wieści przekazywałam z przyjemnością :)

Marta - w takim razie pozdrów od nas Madzię i przekaż, ze my tu wszystkie cały cas kciuki trzymamy i ze o niej nie zapomniałyśmy. Dobrze, ze Bartuś taki duży, nawet jak rozwiążą Madzię wczesniej to chyba nie będzie żadnego problemu. No i dobrze, że psychicznie daje radę, tylko pewnie tęskni za Szymusiem swoim.

Dziewczyny - ja tam sobie wkręcam ostatnio, że przed porodem, to mi hormony szaleją :D Bo jak przez prawie całą ciążę miałam piękną czystą cerę, tak teraz mnie wysypało, ze masakra.

A jeszcze prośba do mamuś już rozpakowanych, ale tych po cc. Piszcie o tym jak najwięcej, bo musze się jakoś nastawić na to, co mnie czeka.

A nie wie ktoś co z Esterką? Bo znów coś zamilkła.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

a wiecie co ja sobie dzisiaj uświadomiłam że już niedłuo brzucha niebędę miała to mi się tak jakoś przykro zrobiło i do mojego mówie że ja wcale nierodzę hehehe kurcze tak przez te kilka miesięcy jednak się przyzwyacziłam i mimo że jest z nim cięzko cokolwiek zrobić to będzie mi go brakować :D a z drugiej strony jaksię Hania tam rusza to taką mam ochotę ją przytulić już że normalnie maskara, niech by już wylazła z tego brzusi hehehe

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Mag Monicka pisała że Estera niema dostepu do neta teraz ale że u niej wszystko ok :)) i że jakby coś się działo to ona da nam przez Monikę znać :)))

a dzisiaj na NK widzałam że jakaś dziewczyna z naszego forum wstawiła fortki synka ale niemogę skojarzyć imienia i zazwiska z nickiem na forum, mały nazywa się Franek i tak się zastanawiam czy to nie Salme25, widziałyście może???

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...