Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

Zobaczcie co znalazlam
Indukcja porodu

Przedłużająca się ciąża i brak oznak porodu są powodem do stałej opieki lekarskiej. W tym celu lekarz wypisuje ciężarnej skierowanie do szpitala na oddział patologii ciąży.

Podczas pobytu w szpitalu będziesz mieć kilka razy w ciągu dnia wykonywane KTG. Najpewniej zostanie powtórzone USG z oceną przepływów i ilości wód płodowych. Na podstawie wyników badań lekarz ocenia, czy należy wywołać poród sztucznie.

Metody sztucznej indukcji porodu:

Podanie kroplówki z oksytocyną. Oksytocyna powoduje skurcze macicy oraz otwieranie się szyjki macicy, spowoduje to rozpoczęcie akcji porodowej.

Przebicie pęcherza płodowego. Zabieg ten jest bezbolesny, ma na celu wywołanie skurczów porodowych.

Masaż szyjki macicy. Jest to badanie ginekologiczne, podczas którego lekarz odkleja dolną część pęcherza płodowego od ścian macicy. Masaż szyjki jest niestety dość nieprzyjemny i bolesny.

Żel z prostaglandyną. Żel jest umieszczany w kanale szyjki macicy. Powoduje jej zmiękczenie i rozwarcie co może zapoczątkować poród.
Jeśli żadna z tych metod nie zapoczątkuje porodu, lub stan matki czy dziecka pogorszy się lekarz może podjąć decyzję o wykonaniu cesarskiego cięcia.

Naturalne metody
Jeśli czekanie cię męczy możesz spróbować naturalnych metod wywołania porodu. Są one nieszkodliwe dla matki i dziecka, za to często bardzo pomocne:

Spacer, energiczny marsz, chodzenie po schodach lub ćwiczenia dla kobiet w ciąży
Masaż sutków, pobudzając sutki 2-3 razy dziennie przez kilkanaście minut powodujesz wytwarzanie oksytocyny – naturalnego hormonu wywołującego poród.
Seks. W spermie znajduje się hormon – prostaglandyna. Odpowiada on za zmiękczenie i rozwieranie się szyjki macicy.
Olej rycynowy – łyżka oleju rycynowego. Substancje zawarte w oleju rycynowym zmiękczają szyjkę macicy oraz przyspieszają perystaltykę jelit. Wypróżnienie się może spowodować, że główka dziecka przesunie się niżej i poród szybciej się rozpocznie.

Jeśli wszystkie metody zawodzą nie denerwuj się, najpewniej dziecko nie jest jeszcze gotowe, a ty musisz cierpliwie czekać.

Źródło: linemed.pl

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Wiadomo my mamy jeszcze czas ale poczytac warto , sprawdzony sposob i najbardziej polecany to olejek rycynowy( ja mialam kiedys buteleczke w domu ale nie zdazylam uzyc ), seks nie zawsze i wiadomo nie kazdy ma ochote na seks pod koniec ciazy , masaz brodawek nie zawsze wytwarzana oksytocyna przyspiesza akcje .
A co do tego leku o ktorym piszecie fakt jest to lek roslinny ale warto zasiegnac porady wlasnie lekarza .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

A ja bym juz najchtniej wyszla sobie na spacerek. NArazie wyprawilam mojego meza i synka do kosciola, a ja to jeszcze posiedze sobie w domku:( Ale juz jutro jedziem z mala do pediatry wiec troche swiezego powietrza zaczerpne:)
Jak myslicie kiedy moge isc na pierwszy spacer z dzieckiem. Nie jest u nas zimno. Temperatura dodatnia, jakies 5-10 stopni.

Odnośnik do komentarza

Monica
Lamponinko w moim przypadku masaz sutek zadzialal blyskawicznie,az sama bylam w szoku zeby tak szybko dostac skurczy.

Widzisz Monika naprawde porod mialas swietny , tylko pozazdroscic , co do maszu sutek akurat u ciebie musial wywolac mega zastrzyk oksytocyny i bardzo dobrze .
Zycze takich porodow kazdej z nas .

Ula nie obawiam sie po terminie to bede liczac plus 2 tyg czyli 42tc 23 luty , iwec mam jeszcze sporo czasu , fakt sa dni ze juz niemma sily a sa dni kiedy mysle , posiedz Gabi jeszcze w brzuszku a mamusia sie wyspi , bezsennosc daje mi w kosc wiec chcialabym w koncu wykorzystac jakis dzien na spanie ale sie nie da , nawet jak jestem senna klade sie to tylko popoludniu daje rade sie zdrzemnac a w nocy zaczynaja mysli krazyc , przerwacanie sie z boku na bok i to juz z trudnoscia , wiec glaszcze Gabrysie i mowie siedz dziecinko jeszcze mamy czas .
Poza tym im blizej terminu tym wiekszego mam stracha .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Monica
A ja bym juz najchtniej wyszla sobie na spacerek. NArazie wyprawilam mojego meza i synka do kosciola, a ja to jeszcze posiedze sobie w domku:( Ale juz jutro jedziem z mala do pediatry wiec troche swiezego powietrza zaczerpne:)
Jak myslicie kiedy moge isc na pierwszy spacer z dzieckiem. Nie jest u nas zimno. Temperatura dodatnia, jakies 5-10 stopni.

Mysle ze jak z malutka wszystko ok to jak tydzien skonczy , spokojnie mozesz wyjsc , trzeba pamietac ze jeszcze skora dziecka ma zdolnosci reagowania na cieplo i zimno jak my , wiec pierwsze spacerki moga byc szokiem wiec zacznij moze przygotowywac ja do siwerzego powietrza na poczatku przy otwartym oknie , stopniowo a poza tym jutro pojedziesz do pediatry to na pewno ci powie .Ale mysle ze jak wszystko ok to nie ma przeciwskazan , im wczesniej zaczniesz to bedzie bardziej odporna na wszystko .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

monico cały czas liczę na to, że mój poród będzie tak szybciutki jak twój ;) i nei mogę się napatrzeć na twoją małą księżniczkę :11_9_16:

lamponinko artykuły super, ale tak czytam i czytam i te domowe sposoby (czyt. seks :D) działają tylko na zmiękczanie i skracanie szyjki a u mnie już praktycznie tej szyjki ni ma więc co się stanie? póki co czekamy jeszcze tydzień, żeby malutkiej za szybko nie wygonić ale tak się zastanawiam jaki to miałoby skutek w moim przypadku ;)

poza tym w ogóle skurczy nie czuję - mam nadzieję, że poczuję jak zacznę rodzić :smile_move:

no i męczę dziś cały dzień tą piosenkę :D
YouTube - Florence and the Machine - Cosmic Love

misiek już wrócił i poszedł się wygrzewać do wanny a ja w międzyczasie zamówiłam pizzę i sałatkę - nie będzie dziś gotowania ;)

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

annulkaa no tak, ale chodzę w rozkroku i ciężko mi ...
myślę , że jakiegoś kolosa urodzę :hahaha: pozostał mi miesiąc i 10 dni ...
szybko zleci...

mag no z tym opłacaniem jednoosobwych sal czy położnych i innych rzeczy... :36_2_54: to jest chore, większość spraw w Polsce opiera się na tym, żeby "trzepać" kasę...
bo tutaj w Wielkiej Brytanii nie biorą kasy chociażby za położną... albo nie trzeba mieć żadnych zaświadczeń ze szkoły rodzenia, żeby partner był przy porodzie...

A wypad się udał :great:

byliśmy w salonie gier :smile_move: i to wciąga...

ale 3 bryloczki zdobyliśmy :36_7_8:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Super ze wypad sie udal i gratuluje wygranej .
Na zdjeciu wygladacie super jak siostry normalnie a mama twoja to taka filigramowa dziewczynka .
A co do zwyczajow w szpitalu to wiadomoc co kraj to obyczaj , w Polsce tez znajdziesz szpitale gdzie opieka jest rewelacyjna i to bez placenia .Tak samo jak za granica gdzie i bez tego sie nie obejdzie .
Wszedzie jest cos .Ale Polska to chyba przewyzsza wszystkie kraje rozwiniete .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Marmi zycze Ci z calego serca szybkiego porodu, nie mowie bezbolesnego bo to musi bolec, ale by tylko koncowka byla bolesna. Zreszta wszystkim dziwczyna tego zycze. trzymam mocno kciuki za Was i juz nie moge sie doczekac kto bedzie nastepny. Stawiam na Ciebie albo Ule, a moze lamponinka sie pospieszy:) No zobaczymy. Chcialabym by w tym tygodniu chociaz jedna z Was sie rozpakowala:)
Z jakies poltora miesiaca mysle ze juz wiekszosc z nas bedzie tulic malenstwa.

Kingus super ze wypad nad plaze sie udal. A ta Twoja mama to laska na calego! Super.

Odnośnik do komentarza

lamponinko wiesz ja nie miałam tutaj doświadczeń w UK , ale po porodzie na pewno Wam opowiem jak tutaj było itp. ale Polska to ile razy czekałam 2 h do ginekolog swojej... a byłam wcześniej umówiona na wizytę... a to GIN się spóźniła, a to jedna po receptę , a to druga zaświadczenie do becikowego... i tak zleciało ...
ale ogólnie myślę, że ludzie są bardzo niemili w Polsce, szczególnie jak się wchodzi gdzieś do sklepu to już wzrok taki kierują na ciebie, że zakłócasz im spokój... tak samo na porodówce jak z koleżanką jechałam i jej wody odchodziły ... to najpierw papiery i ubezpieczenie i dłuuuuuugie czekanie aż lekarz zejdzie... a na porodówce do niej położne powiedziały, że zakłóca im niedzielny spokój ... :36_2_54:
tak samo moja babcia się umówiła na operację - oczywiście czas oczekiwania to ... ROK ...

I owszem zgodzę się z Tobą, że zależy gdzie się trafi... ale Polska to na prawdę oryginalny i nietypowy kraj :D

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

No bo Polska to taki specyficzny kraj... Chyba ten stary ustrój tak się za nami ciągnie jeszcze i pewnie długo się to nie zmieni. Ale faktem jest, ze większość polaków narzeka (czy to nasza cecha narodowa?:D), ale bardzo wielu z nich nie wyobraża sobie życia w innym kraju. Ja tez za nic nie chciałabym stąd wyjeżdżać, chyba że sytuacja mnie naprawde do tego zmusi. Ale kocham to moje zapyziałe miasteczko, chciałabym tu zostac, tylko zeby mieć warunku do życia :)

Ula
, Marmi - jak tam nastroje? Polepszyło się trochę?

Właśnie zostałam nastraszona przez tego mojego zęba. Znaczy przez siostrę i szwagra, ale apropo zęba. Że w ciąży mogą mi się tak posypać zabki, Mały dużo wapnia wyciąga ze mnie, a nawet gin mnie uczulał ostatnio na to, że zwłaszcza na tym etapie ciąży Mały ciągnie bardzo to wapno. No i uczulał mnie też na to, ze mam tą osteoporoze ciężarnych. Trochę przyznam to zlekcewazyłam, ale to przez to, ze ja antytabletkowa jestem, więc do głowy mi nie przyszło, ze przeciez moge kupić tabletki z wapnem. Bo jakos produkty, które je zawierają mój organizm bojkotuje. Mam tez na słonku przebywac, tylko skąd je wziąc? Jutro lece do apteki.

U mnie znów śnieg pada, a ja mam nadzieję, ze się jutro doczekam na moje łóżeczlo w końcu. No i planujemy wreszcie z Ł. zrobić tą sesje foto z brzuszkiem, bo w końcu nie zdązymy. :D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

dzięki Mag u mnie trochę lepiej, pewnie zmiana ciśnienia albo co, a co do zębów to mi tez pierwszy się popsół przy tej ciąży ale narzie nie boli i zapisałam się do dentysty na 10.04

Monico u mnie to jeszcze jakoś tak daleko mi się wydaje do porodu, no i chciałabym taki szybki jak Twój ale to tylko marzenia

Kingusia fajnie, ze spacer się udał

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

kingusia1991
lamponinko wiesz ja nie miałam tutaj doświadczeń w UK , ale po porodzie na pewno Wam opowiem jak tutaj było itp. ale Polska to ile razy czekałam 2 h do ginekolog swojej... a byłam wcześniej umówiona na wizytę... a to GIN się spóźniła, a to jedna po receptę , a to druga zaświadczenie do becikowego... i tak zleciało ...
ale ogólnie myślę, że ludzie są bardzo niemili w Polsce, szczególnie jak się wchodzi gdzieś do sklepu to już wzrok taki kierują na ciebie, że zakłócasz im spokój... tak samo na porodówce jak z koleżanką jechałam i jej wody odchodziły ... to najpierw papiery i ubezpieczenie i dłuuuuuugie czekanie aż lekarz zejdzie... a na porodówce do niej położne powiedziały, że zakłóca im niedzielny spokój ... :36_2_54:
tak samo moja babcia się umówiła na operację - oczywiście czas oczekiwania to ... ROK ...

I owszem zgodzę się z Tobą, że zależy gdzie się trafi... ale Polska to na prawdę oryginalny i nietypowy kraj :D

Eee, z kolejką do gina to normalne. A jakbys Ty szła tylko po receptę czy jakies zaświadczenie, to przeciez też byś poprosiła, zeby wejść bez kolejki, a nie czekała, aż wszystkich przyjmie. Są takie sytuacje na które nie warto się oburzać. A ja taka dziwna jestem, że zawsze stawiam się na miejscu tej drugiej osoby i może przez to jakoś inaczej trochę podchodze do ludzi.

Z tym że Polacy sa niemil tez się nie zgodzę. Uważam, zę reakcja rodzi kontreakcję, więc kiedy Ty wchodzisz do sklepu (nie mówię o Tobie, to przykład taki) z nastawieniem "ta wredna baba na pewno nie będzie chciała mnie obsłużyć", to automatycznie ona się nastawia "jakaś wrednia klientka, nie miała kiedy przyleźć, tylko akurat kiedy chcę zjeść/napić się/pójsć do kibla". Oczywiście wyjątki sa wszedzie, poza tym każdy może mieć zły dzień, ale nie ma co generalizować.

Postawmy się tez z drugiej strony. Swego czasu pracowałam w urzedzie skarbowym i w okresie składania zeznań podatkowych siedziałam na sali obsługi klienta. A wiecie same (przynajmniej większość z Was) co się tam dzieje w takim gorącym okresie. Po prostu przez cały dzień czasem nie masz jak wstać, zeby wyjść się wysikać czy zmienić za przeproszeniem podpaskę. I trafi się taka chwila, że na kilka minut robi się pusto. Wtedy każdy się zrywa to do kibelka, to zrobić coś do picia, to coś przegryźć (w biegu wszystko, a przecież takim ludziom tez nalezy się normalna przerwa) itd. I wtedy wchodzi pani z PITem. Zadowolona, ze nie ma kolejki, podchodzi do Ciebie, a jak poprosisz, żeby zaczekała dwie minutki, to rozdziera się, że ludzi nie ma, krowy siedza i nic nie robią, a nie chcą jej przyjąć. Jak odstąpisz i ją przyjmiesz to w międzyczasie ustawia się znów kolejka i znów nie masz jak wyjść. Błędne koło! Ale praca tam własnie nauczyła mnie nie patrzeć tylko na siebie, ale stawiać się zawsze po tej drugiej stronie barykady.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Ula -dziękuję :) Jakoś mi za szybko mija ten czas, chętnie bym go przystopowała jeszcze, zeby Synka trochę ponosić w brzuszku, bo to fajne takie uczucie, mimo że czasem mam już dość, jak każda z nas. Ale ciesze się tym cudem, zwłaszcza, ze zawsze byłam pewna, ze ja tego cudu nigdy nie przeżyję :) :11_9_16:

Ps. Chyba muszę coś zjeść, bo zaczyna mnie łapać głodowa zgaga. Tylko obmyślam, co by tu zrobić, zeby gryźć nie trzeba było :D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

mag349
Ula -dziękuję :) Jakoś mi za szybko mija ten czas, chętnie bym go przystopowała jeszcze, zeby Synka trochę ponosić w brzuszku, bo to fajne takie uczucie, mimo że czasem mam już dość, jak każda z nas. Ale ciesze się tym cudem, zwłaszcza, ze zawsze byłam pewna, ze ja tego cudu nigdy nie przeżyję :) :11_9_16:

no cośty Mag dlaczego miałabyś "nie przeżyć tego cudu"?

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

Ulka 31
mag349
Ula -dziękuję :) Jakoś mi za szybko mija ten czas, chętnie bym go przystopowała jeszcze, zeby Synka trochę ponosić w brzuszku, bo to fajne takie uczucie, mimo że czasem mam już dość, jak każda z nas. Ale ciesze się tym cudem, zwłaszcza, ze zawsze byłam pewna, ze ja tego cudu nigdy nie przeżyję :) :11_9_16:

no cośty Mag dlaczego miałabyś "nie przeżyć tego cudu"?

Bo ja miałam problemów trochę i byłam pewna, ze nie mogę mieć dzieci. Chyba też dlatego sobie wmówiłam, że ich w ogóle nie lubię :)
Ale jak widac cuda się zdarzają :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Mag co do zabkow fakt moze sie pogorszyc stan uzebienia w ciazy co jest skutkiem zwiekszonego zapotrzebowania ale nie tylko na wapn ale i fluor , dlatego w ciazy powinno sie stosowac odpowiednia diete i nawet jest fluor dla kobiet w ciazy i potem dla nawet niemowlakow i dzieci , we wloszech jest to powszechnie stosowane i polecane przez dentystow i pediatrow by zapobiegac prochnicy zebow .
Nawet dzieciom po urodzeniu zalecaja stosowanie tego leku .
Nasi pediatrzy w Polsce nie sa nadal skorzy do podawania go dzieciom , twierdza jak twierdzili 15 lat temu ze wystarczajaca ilosc fluoru jesat w wodzie z kranu .Oczywiscie sa rozne teorie na temat fluoru i te dobre i te zle .
Idz do dentysty i skontroluj zeba , bo im blizej porodu pozniej bedzie problem z zaleczeniem.

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

lamponinka
Mag co do zabkow fakt moze sie pogorszyc stan uzebienia w ciazy co jest skutkiem zwiekszonego zapotrzebowania ale nie tylko na wapn ale i fluor , dlatego w ciazy powinno sie stosowac odpowiednia diete i nawet jest fluor dla kobiet w ciazy i potem dla nawet niemowlakow i dzieci , we wloszech jest to powszechnie stosowane i polecane przez dentystow i pediatrow by zapobiegac prochnicy zebow .
Nawet dzieciom po urodzeniu zalecaja stosowanie tego leku .
Nasi pediatrzy w Polsce nie sa nadal skorzy do podawania go dzieciom , twierdza jak twierdzili 15 lat temu ze wystarczajaca ilosc fluoru jesat w wodzie z kranu .Oczywiscie sa rozne teorie na temat fluoru i te dobre i te zle .
Idz do dentysty i skontroluj zeba , bo im blizej porodu pozniej bedzie problem z zaleczeniem.

Dziękuję za info. Widzisz, mi fluor by w ogóle do głowy nie przyszedł :)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

mag349

Eee, z kolejką do gina to normalne. A jakbys Ty szła tylko po receptę czy jakies zaświadczenie, to przeciez też byś poprosiła, zeby wejść bez kolejki, a nie czekała, aż wszystkich przyjmie. Są takie sytuacje na które nie warto się oburzać. A ja taka dziwna jestem, że zawsze stawiam się na miejscu tej drugiej osoby i może przez to jakoś inaczej trochę podchodze do ludzi.

Z tym że Polacy sa niemil tez się nie zgodzę. Uważam, zę reakcja rodzi kontreakcję, więc kiedy Ty wchodzisz do sklepu (nie mówię o Tobie, to przykład taki) z nastawieniem "ta wredna baba na pewno nie będzie chciała mnie obsłużyć", to automatycznie ona się nastawia "jakaś wrednia klientka, nie miała kiedy przyleźć, tylko akurat kiedy chcę zjeść/napić się/pójsć do kibla". Oczywiście wyjątki sa wszedzie, poza tym każdy może mieć zły dzień, ale nie ma co generalizować.

Postawmy się tez z drugiej strony. Swego czasu pracowałam w urzedzie skarbowym i w okresie składania zeznań podatkowych siedziałam na sali obsługi klienta. A wiecie same (przynajmniej większość z Was) co się tam dzieje w takim gorącym okresie. Po prostu przez cały dzień czasem nie masz jak wstać, zeby wyjść się wysikać czy zmienić za przeproszeniem podpaskę. I trafi się taka chwila, że na kilka minut robi się pusto. Wtedy każdy się zrywa to do kibelka, to zrobić coś do picia, to coś przegryźć (w biegu wszystko, a przecież takim ludziom tez nalezy się normalna przerwa) itd. I wtedy wchodzi pani z PITem. Zadowolona, ze nie ma kolejki, podchodzi do Ciebie, a jak poprosisz, żeby zaczekała dwie minutki, to rozdziera się, że ludzi nie ma, krowy siedza i nic nie robią, a nie chcą jej przyjąć. Jak odstąpisz i ją przyjmiesz to w międzyczasie ustawia się znów kolejka i znów nie masz jak wyjść. Błędne koło! Ale praca tam własnie nauczyła mnie nie patrzeć tylko na siebie, ale stawiać się zawsze po tej drugiej stronie barykady.

No tak, tylko, że ile mogę usiedzieć jako ciężarna i np. siedem osób, które nie są w ciąży wchodzą przede mną ciągle a ja siedzę na drewnianej ławce pod zimną ścianą i napindyla mnie kręgosłup z bólu... rozumiem, że po receptę, ale też ginekolog przesadzała, bo jak ktoś wchodził po receptę to strasznie się dłużyło nawet do 20 minut ... bo ona wypełniała jeszcze jakieś papiery, odbierała telefony od koleżaneczek itp. itd. ... i nie nadążała... no to sorry :Oczko: ... .
Wiesz ja np. do sklepów wchodziłam zawsze z uśmiechniętą miną, a kobiety , które tam obsługiwały (np. mówię o Smyku) to miały takie miny... jakbym im rodzinę wymordowała... a nie chciałam ,żeby mnie obsługiwały, ale po prostu podchodziły z musu i się pytały "czy w czymś pomóc?" ... ale to nie moja cholera wina, że musi ów osoba się "męczyć" w danej pracy... . A tutaj w Wielkiej Brytanii na prawdę wchodzi człowiek do jakiegokolwiek sklepu zawsze ekspedientka jest uśmiechnięta ... i nawet jak nic nie kupisz i wyjdziesz ze sklepu to się nie wkurzają... a w Polsce ja myślę, że jest inaczej. Ale to tylko mój pogląd.
Tak samo człowiek mnie nie zna, a podchodzi do mnie i się wita i się pyta czy dobrze się czuję albo co u mnie... to na prawdę jest inaczej.
Tak samo polacy tutaj ... to jest tragedia. Nie mówię, że wszyscy... ale gdziekolwiek się pójdzie to się ZAWSZE pozna polaka , szczególnie po jego wyrażaniu "uczuć" dużą ilością wulgaryzmów... aż wstyd się przyznać, że się jest z Polski, jak taki dupek idzie na ulicy i na K*** na CH*** gada... .
A co do operacji czy do wizyt np. do ortopedy jak ja musiałam chodzić... czeka się miesiąc, a na operację tak jak wspomniałam rok się czeka na przykład... człowiek może już dawno się wykończyć... .
Tak samo nie obchodzi ich los tych dzieci, które się rodzą i wstępują dopiero w życie... dają marne 1000 zł becikowego za które i tak niewiele kupisz... .
Ale to już tylko moje zdanie.
Owszem tęsknię za Polską , szczególnie za rodziną , za znajomymi ... ale niektórych "zwyczajów" tego kraju nie zmienię... i wcale nie narzekam na Polskę, po prostu znam realia, chociaż mam dopiero 18 lat... .

Ale to tylko mój punkt widzenia :D i proszę po mnie tylko nie jechać :Oczko: :Śmiech:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...