Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[Italy]

stysiapysia

Italy .... zobacz jak czas zleciał... niedługo będziesz swoje dziecie tulic !!!!!

i zobacz kto to mowi...ty tez stysiu juz masz 30 na suwaczku...

[Italy]

No nocka naprawde do dupy....
a rano jak wyszlam bylo -10 ale nie bylo wiatru wiec calkiem fajnie sie spacerowalo...ja zreszta ubieram sie na cebulke .....wygladam jak wieeeelki gruuuby balwan...ledwo ide...ale za to cieplutko mi jest...

Ulka a ty jutro nowy tydzien otwierasz co....

[Ulka 31]

tak Italy do tego już 38

[Angelaa89]

Ula no no no... 38 tydzień... Już dzisiaj CI gratuluję!!!! BO jutro mnie nie będzie.

Margaretko noo to sen miałaś nieziemski:/ ale to tylko sen...

[Kejranka]

Zoska gratulacje 34 tyg :)) i wrzuć nam jakąś foteczkę i pochwal się fryzurką

Italy wspułuczjuę nocki, moja wcale nie lepsza :((( a twój to już tak na stałe przyjerzdza, tzn do porodu jeż będzie z tobą w PL??

Margaretko sen niezły, jejku przerazić się idzie hehehe mi się ostatnio nic nieśni bo nawet wsumie niema kiedy jak nieśpie wcale albo budzę się co 15 minut to nawet naima jak się cośprzyśnić :((

ja już posprzątałam, tzn mój A. pomył naczynia pozmiatał cały dom ja tylko podłogi pomyłam, łazienkę sprzątałam chyba przedwczoraj to se jeszcze dzisiaj daruje sprzątanie tam :) ostanio pisałyście że chodzicie rozdrażnione i mnie to dopadło dzisiaj to normalnie wszystko mnie wkurza, na mojego od rana się daje i jeszcze jak coś mi odpowie to mi tak ciśnienie podnosi że aż mi się płakać chce a wiem żę to przecież ja jestem nieznośna i czepiam się bez powodu :(((

[Italy]

Kejranka

Zoska gratulacje 34 tyg :)) i wrzuć nam jakąś foteczkę i pochwal się fryzurką

Italy wspułuczjuę nocki, moja wcale nie lepsza :((( a twój to już tak na stałe przyjerzdza, tzn do porodu jeż będzie z tobą w PL??

Margaretko sen niezły, jejku przerazić się idzie hehehe mi się ostatnio nic nieśni bo nawet wsumie niema kiedy jak nieśpie wcale albo budzę się co 15 minut to nawet naima jak się cośprzyśnić :((

ja już posprzątałam, tzn mój A. pomył naczynia pozmiatał cały dom ja tylko podłogi pomyłam, łazienkę sprzątałam chyba przedwczoraj to se jeszcze dzisiaj daruje sprzątanie tam :) ostanio pisałyście że chodzicie rozdrażnione i mnie to dopadło dzisiaj to normalnie wszystko mnie wkurza, na mojego od rana się daje i jeszcze jak coś mi odpowie to mi tak ciśnienie podnosi że aż mi się płakać chce a wiem żę to przecież ja jestem nieznośna i czepiam się bez powodu :(((

Nooo...misiu juz zostaje...jak doleci... bo utknal gdzies w guatemalii i w sumie to nie wiem gdzie teraz jest..
Takze ja od srody zaczynam sprzatac...prac...podlogi myc....moze niunia szybciej wyskoczy...bo ja juz nie moge...
Jak byscie mnie dzis zobaczyly ile ja zjadlam to byscie nie uwierzyly....ja rozumiem ze jestem w ciazy i mozna sobie troche poszalec ale ja to juz przesadzam..
i co??? i leze na kanapie i nie moge sie ruszyc...

[Ulka 31]

hej jaka tu dzisiaj cisza

Italy ja też wcinam za Dwóch ale przecież w końcu jest jedno ciało a w nim dwie osoby to chyba nic złego ha ha ha ha

to narka jadę na zakupy bo w lodówce biało

[magduska]

Hej:]Dziś i u mnie 34 tc Boziu kochana,pozwól choc jeszcze 2 tygodnie wytrzymac....
U mnie dziś noc koszmarna,prawie w ogóle nie spałam,tylko latałam do łazienki patrzec czy nie krwawię....Miałam straszny sen,że samochód potrącił Szymka,mąż mówił,że krzyczałam i płakałam prze sen......Obudziłam się z bólem brzucha,przeleżałam cały dzień,moja mama przyszła zajmowac się Sz. i mną bo mąż poszedł rano do pracy.Boże drogi,wykończę się......Mówię Wam,nie daję sobie rady z psychiką,brejdaczka naniosła mi książek,zebym się zajęła czytaniem i nie myślała o złym..Najgorsze jest to,ze mam wrażenie,ze ten mój brzuch boli mnie cały dzień,bo Bartek strasznie się rozpycha,jest naprawdę duży,bo gdy się rusza,to strasznie boli mnie w dole brzucha a ja już nie wiem w tym momencie czy to boli przez to jego rozpychanie czy zaczynają się jakieś skurcze:/ Leżę cały dzień w nerwach,płakac mi się chce,jeszcze te złe sny w nocy,boję się,ze coś się zdarzy złego i znów pójdę do szpitala,bo ostatnio też miałam nieprzyjemny sen-śnili mi się zmarli z mojej rodziny i wylądowałam w szpitalu.....Nie wiem,jak będzie ale długo tak nie pociągnę,zwariuję:(((((

Dobra,nie smucę już Was więcej moją osobą...Proszę tylko,wesprzyjcie mnie w modlitwie,abym znalazła jeszcze trochę siły....
Uciekam się położyc,ściskam i całuję Was

[lamponinka]

Italko ty obzartuchu maly , nie jedz tyle bo jak zdarzy sie ze pojdziesz rodzic to nawet dwie lewatywy ci nie wystarcza
Co do spania teraz mama , pies i pies sasiada a potem nasze malenstwa , juz taki nasz zywot .
Margaretko mam nadzieje ze ten sen to nie przez opis mojej ala cesarki co mi sie snila , moze juz wiecej nie bede pisala o moich snach .
Ula gotowa do porodu - minal 38 tydzien - gratuluje .
Mag ciekawe czy sen bedzie proroczy a co do przesylki na szczescie sprzedawca sie obudzil i wyslala cz Zosia tobie tez gratuluje 34tc
Angela w koncu nie przemeblowalam bo jak ustawilam lozeczko okazalo sie ze szuflad nie otworze , chociaz lozeczko na kolkach i mozna przesuwac ale po co pozniej gimnastykowac sie z przesuwaniem .Wiec zostalo jak na razie tak jak jest .Ale pewnie cos wymysle .

[lamponinka]

Magduska gratuluje 34 tc , teraz juz nie powinnas sie martwic , z malenstwem bedzie ok jak sie urodzi , glowa do gory i badz silna , wiadomo psychika siada ale mozesz juz byc pewna ze jak trafisz do szpitala to dziecku nic nie zagraza tymbardziej ze nawet wage ma odpowiednia i dostal leki na rozwoj pluc .
A sny to chyba nas wszystkie dopadaja , tylko szkoda ze to koszmary jakies ale odczytujac je
odwrotnie bedzie wszystko dobrze .

[magduska]

Dziękuję Lamponinko;***

[Kejranka]

Magduska strasznie ci wspułczuję, ale tyle już wytrzymałaś że napewno będzie wszystko dobrze :)) synek twój już jest duży i nawet jeśli się teraz urodzi to wszystko będzie ok :)) niemartw się Kochana i naprawdę zajmij się czytaniem lub czymś przyjemnym a zobaczysz żę smutki odejdą, pomyśl sobie żę teraz już wszystko będzie ok :)) J.anna chyba nawet mniej niż ty była w ciąży jak cesarke miała, lub teżto był 34 tydz i zobacz wszystko skończyło się dobrze u ciebie teżtak będzie, napewno im dłużej się to wszystko ciągnie tym bardziej jesteś wykończona psychicznie ale głowa do góry, będzie ok, trzymam kciuki :)))

[Monica]

lamponinka

Mag to kup moze o numer wiekszy stanik do karmienia , nawet jak nie urosna ci bardziej chociaz nie sadze zawsze mozna potemlekko podszyc nitka biala by dopasowac .
W sumie piersi beda tylko bardziej wypelnione ale nie sadze zeby to byly dwa numery czy wiecej .
Monika i Janna maja juz doswiadczenie na bierzaco moze one sie wypowiedza , widza jak wygladaja ich piersi i mniej wiecej o ile sie wypelnily .Ja nie pamietam , szczerze mowiac , z pewnoscia byly wieksze ale bez przesady , wiec jeden muer wiecej bedzie dobry .

A wiec jezeli chodzi o stanik to ja niestety nie zdazylam kupic przed porodem, a teraz to nie wiem czy kupie. NArazie chodze bez, jest mi najwygodniej, piersi fakt powiekszyly sie duzo bardziej, sa obolale, ale mieszcze sie w moje stare staniki, wiec chyba nie bede kupowac specjalnego do karmienia. Licze ze za pare dni laktacja sie unormuje i ten bol zniknie.
Dzis poprosilam kuzynke by kupila mi pompke do odciagania pokarmu. Mam reczna ale jest do dupy, papuje, papuje i pare kropelek schodzi tylko. To juz reka wiecej moge odciagnac.
Mam nadzieje ze elektryczna bedzie ok, tym bardziej ze jak wroce do pracy to napewno ja bede uzwac. Trzymajcie kciuki!

[Italy]

Ulka 31

hej jaka tu dzisiaj cisza

Italy ja też wcinam za Dwóch ale przecież w końcu jest jedno ciało a w nim dwie osoby to chyba nic złego ha ha ha ha

to narka jadę na zakupy bo w lodówce biało

no ale ja to chyba jem za 5 nie za dwoje... naprawde...
przeraza mnie to...leze pelna nie moge sie ruszac ale katem oka zerkam na mandarynki...
Boze ratuj mnie bo sama nie dam rady....

[Italy]

Magdusiu nie martw sie wszystko bedzie dobrze....

[Monica]

Dziewczyny ja tez pod koniec ciazy jadlam wiecej troche i co... mam teraz 10 kg do zrzucenia. Chyba mi to zajmie pare miesiecy:( A brzuch mam jak w 4 - 5 miesiacu. Masakra!

[lamponinka]

Witaj Monika fakt bol piersi okropny ale tak jak mowisz minie za kilka dni , a jesli nie dasz rady nawet elktrycznym idz pod prysznic i pod ciepla woda uzywajac zelu dokapieli albo mydelka oproznij piersi , wazne zeby zastoi nie bylo bo potem o stan zapalny nietrudno .
Poczatkowow mozliwe ze nawet elektryczny nie pomaga bo trzeba kanaliki mlekowe rozmasowac
.

[margaretka]

Lamponinko, to na pewno nie przes twój sen o cesarce hihi, ja czasem mam takie wrażenie że jak mały się rozpycha to mi skórę rozrywa bo momentami tak boli.
Magduśka trzymam kciuki pomodlę się za ciebie :) bądz dobrej myśli.
Italy nie przejmuj się tym że więcej jesz tym bardziej teraz , poród się zbliża i organizm magazynuje zapasy energii. Jedz te mandarynki poki możesz bo potem to ni jak :)
Zebyś ty widziała ile ja potrafię zjeść, tyle co jakiś chłop co w polu pracuje

[lamponinka]

Dziewczyny wlansie przeczytalam odpowiedz na naszym forum na pytanie

o, jeszcze dot prania- środek ekologiczny bakteriobójczy lub olejek z drzewa herbacianego to swoją drogą, ale dot proszku, czy możnaby prać pieluszki w szarym mydle jelonku? ostatnio natknęłam się na duże opakowania jelonka w płynie. sama od lat myje się tylko w jeonku lub dziecinnym mydle bo na wszystko inne mam uczulenie. Zastanawiam sie czy takie mydło nadaje sie tez do prania?

Przeszukałam Internet wszesz i wzdłuż, naczytałam się elaboratów o składzie mydeł itp, a wszystko w poszukiwaniu info o procentowej zawartości olejów roślinnych w składzie Białego Jelenia który jest rzeczywiście "lekiem na całe zło" ;) skórne, niezłożonym skutecznym mydłem.
Niestety dokł. info nie znalazałam, jedynie zapewnienia, że z zasady każde mydło w płynie zawiera sporą ilośc olejów roślinnych, a dodatkowo Biały Jeleń w wersji płynnej, zawiera lekki zapach, stąd przypada do gustu nawet antyfanom B Jelenia w kostce, natomiast tytm samym zwiększa sobie ryzyko uczulenia pupinkowej skóry, ale przecież to jest do sprawdzenie i gdyby to był jedyny problem - łatwo by go było zidentyfikować.
Natomiast wysoka zawartość olejów roslinnych sprawia, że włókna pieluszki się zatłuszczają i wilgoć, która powinna natychmiastowo być wchlaniana, "omija" włókna. Ja używam tylko proszku (Bio D) i to w zmniejszonej porcji, bo żle wypłukane pieluszki, to także niższa chłonność i większe ryzyko uczulenia (choć u nas nigdy się nie zdarzało).
Tak jak wspomniałam w drugim żywym wątku-płukanie w rozcieńczonym płynie do mycia naczyń, a potem zwyczajne wypranie-skutecznie odtłuszcza pieluszki.
pozdrawiam ciepło :)

[Kinqa]

Melduję się 2 w 1 ...

Ogólnie byliśmy dzisiaj na zakupach spożywczych i ledwo co już chodzę...
normalnie w rozkroku ... tak mnie jakoś boli ...
aż partner mojej mamy się śmiał, że mi dziecko za niedługo wyleci ...

jedynie gotuję mleczko

żeby się "przerodziło" w toffi mmmmmmm
i będę się zajadać...

oczywiście w tyłek mi pójdzie, ale coo tam...
później będę się załamywać

[lamponinka]

Kingus smacznego a jak sie robi te tofi wystarczy tylko gotowac te mleko zageszczone

Acha a co do tego artykulu podaje linka

http://parenting.pl/doradca-ds-stosowania-ekologicznych-pieluch/4759-pranie-pieluch-wielorazowych.html#post1028408

[Kinqa]

lamponinka

Kingus smacznego a jak sie robi te tofi wystarczy tylko gotowac te mleko zageszczone

Acha a co do tego artykulu podaje linka

http://parenting.pl/doradca-ds-stosowania-ekologicznych-pieluch/4759-pranie-pieluch-wielorazowych.html#post1028408

No połowę garnka zapełniasz wodą i kładziesz puszkę
i się gotuje z godzinkę
i jest toffi

dziękuję

[lamponinka]

I jeszcze jedna ciekawa stronka odnosnie pieluszek

http://parenting.pl/doradca-ds-stosowania-ekologicznych-pieluch/3698-pieluchy-wielorazowe-jakie-najlepsze-rady-i-porady.html

[Kinqa]

lamponinko ja to już nie mogę... na prawdę, mam termin na końcówkę lutego, ale jak dotrwam to będzie cud...
jak gdziekolwiek chodzę to jak połamana... w rozkroku normalnie... jakby mi się coś stało po między nogami ... albo jakbym nasiurała

a jak śpię na boku to muszę mieć między nogami kawałek kołdry albo wsadzam poduszkę...
nie mogę mieć złączonych nóg razem...

[lamponinka]

Kurcze temat mnie wciagnal nawet , na drugiej stronce opisane jest badanie wykonane na dzieciach plci meskiej zwiazanej z noszeniem pieluch jednorazowych , gdzie zostala podwazona korzysc stosowania jednorazowych pieluch - ponoc maja zly wplyw na bezpolodnosc mezczyzn .
Ciekawe podejscie , w sumie ja tez zawsze bylam za wielorazowymi , tetrowymi ale nie wiem jak to bedzie bo moj m juz zaczal marudzic czy na sie oplaca prac zamiast uzyc jednorazowej pieluchy i wyrzucic do kosza .