Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

krzyk_ciszy wiesz powiem ci tak cytomegalia jest najbardziej niebezpieczna do 20 tc , pozniej owszem dalej jest niebezpiczna ale juz w mniejszym stopniu choc nie pwoeim moze doprpwadzic nawet do zapalnienia watroby, pluc czy maloplytkowosci ,nawet moze dojsc do zaburzen umyslowych oslabienia sluchu czy wzroku u plodu ale w tym przypadkach musialabys chorowac w okresie ciazy .
Jezeli chorowalas wczesniej raczej posiadasz przeciwciala , ktore chronia plod , chyba ze jest nawracajaca cytomegalia ,
na cytomegalie chorowal prawie kazdy z nas .
Fakt nie leczy jej sie w okresie ciazy dlatego testy na cytomegalie glownie robi sie po poronieniach i innych problemach z donoszeniem ciazy ,w ciazy robi sie by wylkuczyc ewentulane problemy z tym zwiazane czyli rozwoj plodu i ewentualne skutki .
Jezeli chodzi o chlamydie sa to testy i z krwi i z wymazu pochwy te drugie sa bardziej wiarygodne i te testy powinno sie zrobic przed porodem najpozniej , gdyz rodzac naturalnie mozna zarazic dziecko ,test ten rownie dobrze mozna kupic w aptece i zrobic samemu , pewnie cena testu jest rozna w roznych aptekach acha dokaldnosc testu z apteki daje 99% pewnosci .Na ten drugi test bym poszla albo kupila i zrobila sobie w domu .
Ale ci powiem tez ze po porodzie kazde dziecko ma zakraplane oczy specjalnymi kroplami , to jest wlasnie po to by zaraz po wyjsciu z kanalu rodnego zabezpieczyc oczy przed zakazeniem , gdyz zakazenie to doprowadzic moze do uszkodzenia galki ocznej i siatkowki .
Zawsze tak robili po porodzie .
Decyzja zawsze nalezy do Ciebie , jezeli zrobisz te badania bedziesz spokojniejsza i bedziesz wiedziala jak rodzic , jezeli nie zrobisz to twoja decyzja bedzie .
Ja w ciagu trzech ciazy nie mialam zadnego z tych badan wykonanego , dopiero teraz jak jestem we wloszech robia testy i nie tylko na cytomegalie rownie na toksoplazmoze , na rozyczke , HIV i wzw oraz kile .
Placilam ale tu sa to badania obowiazkowe .

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Agnieszko trzymam kciuki za synusia oby okazalo sie ze wszystko jest w porzadku i ten problem nie jest powazny .
Janna i Kingusiu za wasze wizyty rowniez trzymam kciuki i czekam na pomyslne wiesci , bo mam nadzieje ze takie beda .
Krzyk ciszy jaka by nie byla Twoja decyzja , bedzie wszystko dobrze zobaczysz .
Kiedys tych badan nie wykonywali i rodzily sie zdrowe dzieciaczki - przyklad moje dzieci .
Ewik bedzie dobrze trzymaj sie diety a wszystko przebiegnie pomyslnie , wbrew pozorom nie tak szybko konczy sie cukrzyca ciazowa podaniem insuliny , wiec mysl pozytywnie
K@chna i janna dajcie znac jak juz cos wiecie co jest z dzidziolkami , mam nadzieje ze wszystko uklada sie pomyslnie .
Esterko brzunio superancki widac ze synus rosnie , zobaczysz z lozyskiem tez bedzie dobrze a jak nie pojedziesz do szpitala i bedziesz pod stala kontrola wiec nie zamartwiaj sie kochana mysl pozytywnie to najwazniejsze , wiadomo ze kazdy z nas obawia sie o malenstwo ale w lutym bedziemy sie cieszyc i tulic nasze malenstwa w ramionach .:36_1_11:
Przesylam wszystkim buziaczki i pozytywne fluidy :36_3_15:

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

:ehhhhhh: moje dziecko nie chciało się za bardzo pokazać, buszował o 4 jak byliśmy siku więc o 8 spał i mam tylko 2 ujęcia buźki na zdjęciach (poźniej oczywiście wkleje:) Niby tylko miesiąc od poprzedniego usg a buźka taka pulchniejsza się zrobiła :36_3_1: no ale widziałam go tylko chwile i lekarz mnie upewnił, że siusiak nie odpadł :lup: i ze z szyjką też ok, ujście zamknęte, długość "w normie", ile cm to nie wiem bo dopplerem nie sprawdził. Ogólnie powiedział, że wszystko ok. Wszystko oprócz mojego cukru :hmm: dostałam skierowanie na badanie 75 g glukozy po 2 godzinach, bo po 50g mam poziom 154.5 a norma to do 140 :ehhhhhh: jeśli drugie badanie wyjdzie powyżej normy to do szpitala pojade po diete a jak to nie pomoże to bede brać insuline. Oby wynik był w normie, lekarz pocieszył mnie, że większość kobiet u których norma po 50 g glukozy jest przekroczona, po 75 g jest juz w normie. Mam nadzieje, że tak będzie.

Pytałam lekarza o to uczucie parcia na pęcherz i mówił, że to normalne. Zapytałam też jak małego wcześniaka lekarze w naszym mieście są w stanie uratować (bo jakoś dręczyło mnie to po historii małego Borysa) i odpowiedział, że takie dzieci od 27- 28 tc można uratować ale ze czesto występują jakieś późniejsze następstwa (juz nie wnikałam) i powiedział też, że od 34 tc już bez problemu wcześniaka da się tu uratować.

nosz kurde, obudził się łobuz !! :hmm: dostałam właśnie serie w pęcherz. Złośliwy, po tatusiu. . . . ...

Odnośnik do komentarza

j.anna
:ehhhhhh: moje dziecko nie chciało się za bardzo pokazać, buszował o 4 jak byliśmy siku więc o 8 spał i mam tylko 2 ujęcia buźki na zdjęciach (poźniej oczywiście wkleje:) Niby tylko miesiąc od poprzedniego usg a buźka taka pulchniejsza się zrobiła :36_3_1: no ale widziałam go tylko chwile i lekarz mnie upewnił, że siusiak nie odpadł :lup: i ze z szyjką też ok, ujście zamknęte, długość "w normie", ile cm to nie wiem bo dopplerem nie sprawdził. Ogólnie powiedział, że wszystko ok. Wszystko oprócz mojego cukru :hmm: dostałam skierowanie na badanie 75 g glukozy po 2 godzinach, bo po 50g mam poziom 154.5 a norma to do 140 :ehhhhhh: jeśli drugie badanie wyjdzie powyżej normy to do szpitala pojade po diete a jak to nie pomoże to bede brać insuline. Oby wynik był w normie, lekarz pocieszył mnie, że większość kobiet u których norma po 50 g glukozy jest przekroczona, po 75 g jest juz w normie. Mam nadzieje, że tak będzie.

Pytałam lekarza o to uczucie parcia na pęcherz i mówił, że to normalne. Zapytałam też jak małego wcześniaka lekarze w naszym mieście są w stanie uratować (bo jakoś dręczyło mnie to po historii małego Borysa) i odpowiedział, że takie dzieci od 27- 28 tc można uratować ale ze czesto występują jakieś późniejsze następstwa (juz nie wnikałam) i powiedział też, że od 34 tc już bez problemu wcześniaka da się tu uratować.

nosz kurde, obudził się łobuz !! :hmm: dostałam właśnie serie w pęcherz. Złośliwy, po tatusiu. . . . ...

To fajnie ,że wszystko OK :dzidzia_mis: i że nie odpadł siusiak :hahaha: :sofunny: ... ale gorzej z tą glukozą :uff2: oby wszystko wyszło OK :)

U mnie w mieście to już by ratowali takie nawet od 22 tygodnia, ale by było trudno... widziałam takie dzieci po 500 g. w szpitalu u mnie, ale w jednym specjalnym i najlepszym, jeśli chodzi o sprzęt i o opiekę i tam chcę jechać rodzić... trochę daleko od centrum , ale cóż zrobić, ważniejsze zdrowie dzidzi i moje ... :mis:

Moja koleżanka urodziła 2 miesiące wcześniej czy nawet 3 i na prawdę było trudno (pisałam już Wam o tym) że mały miał niewykształcone płuca i 2 miesiące leżał w inkubatorze... teraz jest w domu, ale na pewno choroby będą się do niego ciągle przyczepiać takie np. jak astma czy coś albo co innego... choć nikomu źle nie życzę... ale tak jest z wcześniakami :36_2_12:

Ale nie warto myśleć o najgorszym, musimy dotrwać do lutego :D i nawet jak będą chciały :dzidzia_mis: dzidziolki wychodzić musimy im na to nie pozwolić !! :36_19_2: :mdr:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Dzień doberek!!:D

Ja już wróciłam z laboratorium,właśnie piję kawkę:]Baryuś się obudził i szaleje w puciolku:D Jak weszłam na pobranie to babki piły kawę,taki klimat kawowy unosił się w powietrzu,że myślałam,że wymięknę,hihihi,tak mi się kawki zachciało:hahaha:
Wczoraj udało mi się na Allegro sprzedac mój płaszcz skórzany,długi i za te pieniążki mam zamiar kupic sobie na ciążę płaszczyk,właśnie ten grzybek ciażowy:
** WełniAnY GRZYBEK 'XL' Kolekcja JeSiEń - ZiMa (789762762) - Aukcje internetowe Allegro
Do tego chcę kupic sobie różową czapkę i szalik:] Jeszcze spodnie ciążowe są mi potrzebne,ale to już nie w tym m-cu,bo brak kasy:(((Jakbym nie sprzedała tego płaszcza to i tego bym sobie nie kupiła:/

sylvia-witaj wśród nas,miło nam Cię poznac:D Gratuluję ciąży i życzę dużo zdrówka Tobie i maleństwu:] Wpadaj do nas jak najczęściej:]

j.anna,dobrze,ze po usg ok:]Że szyjka zamknięta i dzidzia ma się dobrze:D No i trzymam kciuki,żeby jednak ta glukoza wyszła dobrze:]

agnieszka,szkoda Twojego synka,bidulek:((Ale dobrze,że to całkiem wyleczalna sprawa:]

Esterko,widzę,że mamy podobne brzucholce gabarytami,hihihi:D Jak mój maż wróci z pracy,to zrobi mi fotkę i ja pochwalę się moim gigantem;D

Uciekam,bo Szymek nie da mi posiedziec nawet chwili,lata po całym domu,muszę go pilnowac,bo zaraz nabije sobie kolejną śliwkę;D

Miłego dnia mamusie,do napisania pózniej :36_2_53:

http://s6.suwaczek.com/200712124662.png

http://s2.pierwszezabki.pl/003/003344971.png?3940

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09x1hpne20me6v.png

http://s4.suwaczek.com/20060429040117.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie!! :dzidzia::Kiss of love:

Życzę wam miłego dzionka!:36_4_20:

Monica dziękuję:) powstrzymałaś się od zakupów?:) Mnie jedyna rzecz jaka powstrzymuje to brak tylu pieniążków :D:D ostatnio jak byłam w nowo otwartym tesco to myślałam że zwariuje takie były kombinezony śliczne:36_3_8: i w ogóle WSZYSTKO śliczne z rzeczy dziecięcych:) nie mogłam się napatrzeć, szwagierka do mnie mówi,,chodź bo tu oczy zostawisz" :D:D

Estera no, no pokaźny i piekny brzuszek, ładny profil:)

Kingusia spokojnie, niedługo pępuszek ,,wyjdzie na wierzch" u mnie już fajnie wygląda:D nie gratulowałam Ci jeszcze córeczki:mylove::brawo: Kornelia już tak na 100%?? A miała byc Alicja:D

Lamponinko Twój brzuszek to już troszkę nanosił dzieciaczków i na taka ilosc wyglada pysznie:) !! Dołem już taki zaokrąglony bardzo:) fajnie wygladają te fotki na jedej niebieska bluzka i białe spodnie a na drugim chyba odwrotnie??:D

Kejranka bardzo ładne te zdjecia, to czarno białe mi się podoba bardzo:) taki fajny brzusio:) ciekawe jak mój wygląda teraz na zdjęciu chyba dzisiaj zrobie:D

Sylvia witaj w naszym gronie, na pewno Ci sie tu spodoba i zachorujesz na to forum tak jak wszystkie TU :D:D

Aniu Juz po 9, Ty pewnie po wizycie-daj znać jak wrócisz no i oczywiście jak nowe zdjęcia będą to proszę się chwalić!!:) u mnie przyjmuje od niedawna jeden lekarz na trójwymiarowe USG i koleżanka idzie we wtorek z mężem, mój S kazał zapytać ile kosztuje wizyta-może też pójdziemy- w końcu raz razem:)

Marge co u Ciebie?? Jak się czujesz?? Jak walka z choroba??:zwyrazami_milosci: Artuś zdrowy??

Agnieszka Tobie oczywiście tez miłego dnia-spokojnego bez stresu i emocji!!:36_3_15:

Marmi :zwyrazami_milosci:

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny :)))

magduska fajniutki ten płaszczyk, jakbym miała kasęto też bym sobie kupiła ale narazie muszę się wstrzymać, mieszczę się jeszcze w mój płaszcz :)) może po wypłacie coś pomyślę bo jednak codziennie muszędo szkoły latać i w cośtrzeba się ubierać :)

Agnieszko biedy twój synuś, troszkęsię z leczeniem pomęczy ale trudno trzeba jakoś przeboleć a myśl że to całkowicie wyleczalne napewno was uspokoiła :))

J.anna super żę z maluszkiem i szyjką wszystko dobrze, no i już na stówe wiesz żę synuś, mi jeszcze raz lekarz ma potwierdzić na następnej wizycie ale to dopiero 5 listopada, nieciekawie u ciebie z tym cukrem ale może okaże się po tych 75g że będzie dobrze, też mnie czeka to badanie ale jakos niemogę się zebrać żeby iść i zrobić, może w poniedziałek pójdę :)

Marmi strasznie ci zazdroszczętego basenu, jejku ja tak uwielbiam pływać ale niestety u mnie w miasteczku basenu niestety niema :((( niby mieli zacząć budować na jesieni tak się Burmistrz chwalił na jednej z imprez żę przetarg jakiś tam wygrali, ale jak narazie nic sie niedzieje, ehhhh co za dziura!!!

Esterko piękniutki masz brzuszek, taki okrągły i zgrabny, cudny :)))

Dziewczynki miłego dzionka wszsytkim życzę :36_3_15:

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

aga no to super, że wyleczalne tylko szkoda, że twój mały musi się męczyć. mam nadzieję, że szybko mu przejdzie.

magduska piękny płaszczyk, no i brąz z różowym będzie na pewno ładnie wyglądać :D ja muszę chyba doszyć do tego mojego płaszczyka jakis guzik na dole bo mi się zaczyna rozłazić na mojej rosnącej piłce ;)

j.anna no to masz niezłego łobuziaka - ale wiesz jak nie skacze to przynajmniej lekarz może lepiej pomierzyć ;) moja koleżanka zła była bo jak ostatnio poszła na badanie to jej mały tak fikał, ze lekarz nawet jednego pomiaru nie mógł zrobić i musi iść powtarzać :P
a za glukozę trzymam kciuki, żeby jednak dobre były wyniki po 75g. no i gdzie te zdjęcia? ;)

ewik cieszę się, że na usg wszystko ok, masz małego zdolniache w brzuszku :D mam nadzieję, że na cukier dieta pomoże i nie będzie trzeba insuliny.

lamponinko, Angela :Kiss of love:

Kejranka jak przetarg wygrany to powinni niedługo zacząć - jak dobrze pójdzie to na następną ciążę będziesz mieć gdzie się pluskać ;) albo do mnie przyjedź - u nas tanio i fajnie - za 3 euro można cały dzień się pluskać :D

idę na zakupy bo lodówka świeci pustkami, tylko jakoś pomysłu na obiad brak...

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Janna gratuluje udanej wizyty , najwazniejsze ze wszystko w porzadku i szyjka w calosci , a synus musi miec czasami kaprysy , fajnie ze buzke widzialas , obrasta w tluszczyk .:36_2_25:
Kingusiu nie musi byc tak zle ja sie urodzilam w 28tc ,i jeszcze nie bylo dla mnie inkubatora i ogrzewali mnie termoforami , by utrzymac cieplo i jest wszystko w jak najlepszym porzadku .
W sumie prawda jest taka ze najgorszy okres do urodzenia dziecka wczesniaka jest miedzy 32a 35t c a to dlatego ze w tym momencie wyksztalcaja sie pechyrzyki plucne ktpre sa niedojrzale i moze dojsc do nieywdolnosci oddechowej , nie wiem na czym polega ten mechanizm do konca (tzn juz nie pamietam dokladnie po prostu podczas wyksztalcania prawdopodobnie jak dojdzie do pierwszego oddechu sa niszczone) ale wiem ze lepiej juz urodzic przedwczesnie do 32tckiedy jeszcze nie zaczna sie wyksztalcac a potem juz lepiej jak dotrzyma sie do 36 tyg. ciaze .Ale medycyna juz poszla tak do przodu , ze podaje si emate leki ktore sa wchlaniane przez dziecko i wyksztalcaja sie ekspresowo plucka tak by byly zdolne do oddychania.
Agnieszko dobrze ze to nic bardziej powaznego a przyczyne pekniecia podal lekarz ?Dlaczego do tego doszlo ?

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

ewik784
hej brzuszki
ja byłam wczoraj na wizycie . Niestety przede mną była dziewczyna i wyszła cała zapłakana. Ja wiedziałam co to oznacza i pytam się mojego gina czy ta dziewczyna straciła dziecko , on niestety potwierdził. Boże dziewczyny od razu miłam kulę w gardle i nogi jak z waty. U mnie na usg ok. Trochę z tą glukozą na bakier. Na raze włączył mi dietę a za 2 tygodnie jeszcze raz badanie z obciążeniem glukozy i jeżeli dalej będzie wynik nieprawidłowy to grozi mi insulina. Jestem jednak dobrej myśli , mójmały facet i ja damy radę . Wczoraj podczas usg składał rączki i lekarz mówi mi że bardzo rzadko dziecko na tym etapie ciąży skłąda rączki więc bardzo chwalił.
Zasnełam w miarę spokojnie ale w nocy cały czas miała widok tej dziewczyny i słów lekarza że jednego dnia przychodzi do niego dziewczyna która traci maleństwo i inna któa chce się go pozbyć. Ja mu mówię że nie wierzę że są kobiety żeby w tych czasach usuwały dziecko jak tak trudno nam donosić on mi na to że moja nieświadomośc jest cudowna i niech tak zostanie.
Ot takie smutki.....

Cieszę się, że u Dzidzi wszystko wporządku a cukrzyca napewno się unormuje trzeba być dobrej myśli,

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...