Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[krzyk_ciszy]

Witam Serdecznie wszystkie lutowe mamusie. Dołączam do wątku, ale bardziej jako marcowa;) mam nadzieje że mnie przyjmiecie. Termin mam na ok 27 luty ale biorąc fakt że ostatnią ciąże przenosiłam o dwa tygodnie, teraz też zapewne szybko się nie uwinę...

Nie byłam jeszcze u lekarza, wybieram się w sobotę.
Jestem pełna obaw i krąża mi w głowie czarne myśli przed tą pierwszą wizytą. Tym bardziej że zaciążyłam w cyklu z castaganusem (może któraś z Was miała doczynienia z tym lekiem) teraz nie wiem czy je odstawić czy ograniczyć, może brać nadal. To delikatne tabletki na obniżenie zbyt wysokiej prolaktyny, które również regulują cykle.Cała jestem w nerwach. O niespodziance dowiedziałam się niedawno, byłam przekonana że to castaganus mi przedłużył cykl... i owszem przedłużył, o 9 miesięcy;)))

Pozdrawiam

[Monica]

Witaj Krzyk Ciszy:)
No to masz niespodzianke:) Mam nadzieje ze sie cieszysz. Gratuluje i witaj w naszym gronie:) Napisz cos o sobie.

[Italy]

krzyk_ciszy

Witam Serdecznie wszystkie lutowe mamusie. Dołączam do wątku, ale bardziej jako marcowa;) mam nadzieje że mnie przyjmiecie. Termin mam na ok 27 luty ale biorąc fakt że ostatnią ciąże przenosiłam o dwa tygodnie, teraz też zapewne szybko się nie uwinę...

Nie byłam jeszcze u lekarza, wybieram się w sobotę.
Jestem pełna obaw i krąża mi w głowie czarne myśli przed tą pierwszą wizytą. Tym bardziej że zaciążyłam w cyklu z castaganusem (może któraś z Was miała doczynienia z tym lekiem) teraz nie wiem czy je odstawić czy ograniczyć, może brać nadal. To delikatne tabletki na obniżenie zbyt wysokiej prolaktyny, które również regulują cykle.Cała jestem w nerwach. O niespodziance dowiedziałam się niedawno, byłam przekonana że to castaganus mi przedłużył cykl... i owszem przedłużył, o 9 miesięcy;)))

Pozdrawiam

witaj kochana...nic sie nie przejmuj...ja tez zaszlam podczas brania silnego leku na obnizenie prolaktyny...chyba Dostimex jezeli dobrze pamietam...mi lekarz kazal odstawic...
bedzie dobrze.....

[lamponinka]

Monica super wiadomosc ciesze sie bardzo , nie martw sie najwazniejsze ze serduszko bije i juz 20 lipca zobaczysz swoja dzidzie Przesylam buziaczki .

Witaj krzyk_ciszy, super , ze dolaczylas do nas i zycze Ci wszystkiego najlepszego .
Co do castaganusa to lepiej jakbys zadzwonila do gina i sie dowiedziala od niego co masz zrobic , bo moze roznie byc , jezeli to jest na bazie wiesiolka to po zajsciu w ciaze moze wywolac skurcze i doprowadzic do poronienia , tyle wyczytalam dotyczacy wspomagaczy ziolowych .
Pozdrowionka

[lamponinka]

Ustalilam dzisiaj termin na aminopunkcje mam 25 sierpnia o godzinie 8:30 .
Boje sie bardzo i sama nie wiem w sumie po co robie ale kazdy nawet moj lekarz rodzinny powiedzial ze powinnam zrobic ,tymbardziej ze moj m tez chce , zastanawiam sie w tym wszystkim gdzie jest moje zdanie

[Ulka 31]

Witaj krzyk_ciszy fjnie, że jesteś z nami, Monica super wieści, cieszę się bardzo, że słyszałaś serducho wszystko będzie dobrze, to nara pa

[krzyk_ciszy]

Dziękuje Wam bardzo za miłe powitanie. Co do castaganusa to jest - "niepokalanek mnisi" na szczęście z wiesiołkiem nie ma nic spólnego, choć tego też brałam, ale tylko przez pierwsze dwa tygodnie cyklu. Boje sie że po odstawieniu prolaktyna skoczy zbyt gwałtownie i to może spowodować że z moim maleńkim serduszkiem stanie się coś złego.
Nie mogę wytrzymać do tej soboty. Dwa testy wyszły pozytywne a ja nie czuje się wogóle w ciąży, choć bardzo tego chcę. Nie męczą mnie wymioty, nudności, nie dokucza tkliwości piersi. Nic mi nie "śmierdzi" - a raczej wszystko pachnie. Czuje się fizycznie świetnie, jedyne jakieś domniemane objawy to czeste latanie do toalety, zawroty głowy i nadmierny apetyt (zawsze byłam niejadkiem z chroniczna niedowagą;) ) Dużo złego się naczytałam o braku objawów ciąży.. W poprzedniej z synkiem było zupełnie inaczej. Teraz chodzę cała w nerwach.

Lampionka będe trzymać kciuki za Ciebie i kruszynkę żeby wszystko było dobrze. Napewno nie zapomnę, masz termin amino w urodziny mojego pierwszego synka.

[lamponinka]

To dobrze ,ze to cos innego a nie dzieiwie sie z masz stracha j tez nie wiedzialabym co zrobic ,wiec lepiej sie porodzic lekarza.
Co do samopoczucia to ciesz sie ze sie czujesz wysmnienicie , ja wczesniejesze ciaze przechodzilam rowniez lekko bez nudnosci wymiotow tylko zawroty glowy i sennosc
w tej -czasami mi przychodzily nudnosci ale juz ich nie mam czasami od tak sie pojawia i nie sprawiaja mi klopotu w przeciwienstwie do dziewczyn Italki Agusi ,gdzie Italka biedactwo z lozka nie moze wyjsc .
Co do czytania ja sobie juz odpuscilam czytalania roznych materialow , bo jak sie rozczytalam zaraz widzialam ciaze pozamaciczna i jeszcze inne koszmary a do tego sen w nocy niespokojny , nie mowiac o aminopunkcji co stronka to inne teorie .

Pozdrawiam wszystkie ciezarowki i zycze milego dnia

[Gość agnieszkab31]

Witam lutóweczki,"stare" i "nowe"
rzyg mi przeszedł jak ręką odjął za to puchnął mi nogi i dłonie.obrączki nie dam rady zdjąć :( no i wybrzuszyło mnie jak cholerka.ale za to cyc mi wyładniał.
mąż zadowolony bo ma co obmacywać w końcu ;)))
Italka dalej tak źle się czujesz?

miłego łikendowania kochane,ja uciekam z miasta na mazury.do poniedziałku.

[lamponinka]

Witaj Anieszka super ze wymioty ustapily
Co do puchniecia nog i rak nie mamy na to wplywu tymbardziej ze jeszcze cieplo jest .
Ale mozna troche zmniejszyc te dolegliwosci zwiekszyc ilosc przyjmowanych plynow oraz odpoczywaja uniesc nogi wyzej kladac na krzesle albo pufie a w lozku polozyc na poduszke , by ulepszyc krazenie .

Milego i udanego pobytu na Mazurach

[krzyk_ciszy]

Dziewczyny proszę Was o kciuki i pozytywne myśli dla mnie i dla mojego maluszka. Byłam dziś na usg, potwierdziło ciąże bo do tej pory nie mając żadnych objawów nie mogłam w nią uwierzyć. Niestety zaraz obok jest ogromna torbiel o 8x8cm. Lekarz nie ukrywał że stanowi to zagrożenie dla malucha. Dostałam luteine 3x1 i mam obchodzić się ze sobą jak z jajkiem, niestety nie jest to łatwe przy 3latku. W środe kolejna (kontrolna) wizyta.

Smutno mi i boje się o dzidzie;(

[lamponinka]

krzyk_ciszy

Dziewczyny proszę Was o kciuki i pozytywne myśli dla mnie i dla mojego maluszka. Byłam dziś na usg, potwierdziło ciąże bo do tej pory nie mając żadnych objawów nie mogłam w nią uwierzyć. Niestety zaraz obok jest ogromna torbiel o 8x8cm. Lekarz nie ukrywał że stanowi to zagrożenie dla malucha. Dostałam luteine 3x1 i mam obchodzić się ze sobą jak z jajkiem, niestety nie jest to łatwe przy 3latku. W środe kolejna (kontrolna) wizyta.

Smutno mi i boje się o dzidzie;(

Kochana nie wiem co powiedziec , bede sie modlila by wszystko skonczylo sie dobrze , a Ty musisz byc dobrej mysli , przy trzylatku to faktycznie trudno obchodzic sie ze soba jak z jajkiem ale postaraj sie nie dzwigac i odpoczywac przy kazdej nadazajacej sie okazji .
Jedynie moge dodac ci otuchy i powiedziec ze takie torbiele lubia sie wchlaniac i zanikaja bez sladu i znam kobiety , ktore urodzily dzieci zdrowe z miesniakami macicy .
Trzymaj sie kochana i jestem myslami z Toba .
Trzymam kciuki .

[Ulka 31]

Witam wszystkie laski, krzyk ciszy bardzo Ci współczuję ale trzeba być dobrej myśli napewno wszystko dobrze się skończy i nie będzie problemu z maluszkiem wiem, że w takiej sytuacji trudno się nie denerwować no ale musisz się trzymać i myśleć pozytywnie, daj znać po wizycie co tam słychać , pozdrowienia

[Gość agnieszkab31]

krzyk_ciszy trzymam kciuki i modlę się o ciebie i twoją kruszynkę
zaczęłam pić więcej wody(średnio 3 butelki na dobe) i opuchlizna zeszła.na tyle,że obrączkę zdjęłam i mogę pokazać się w kiecce.
wy wiedziałyście,że barchany i staniki dla ciężarówek takie drogie są?toż to zbankrutować idzie!!
ale już upatrzyłam dla Jr śliczniusie body,a dla Juniorki różowiusią sukieneczke
zajebiaszcze są.
oby do porodu...
a wy chciałyście znać wcześniej płeć dzidzi?bo my tak się zastanawiamy czyby nie zrobić sobie kinder suprajsa do porodu...

[lamponinka]

Fajnie Agnieszko , ze opuchlizna zmalala .
Co do plci dziecka ja za kazdym razem wiedzialam a teraz bede widziala chcac nie chca , bo podaja przy aminopunkcji razem z wynikami i to jest 100% trafnosc , chociaz tym razem myslalam by poczekac do samego porodu .
Co do biustonoszy to nie zastanawialam sie i jeszcze nie patrzylam na ceny a nawet na ubranka nie zerkalam , choc katem oka w sklepie spogladalam na dzial dla niemowlaczkow .

Zycze milego dnia wszystkim .

[suchutka]

Witam serdecznie wszystkie przyszłe mamy ;)

Tak sobie tutaj zajrzałam i postanowiłam napisac;)
Ja mam termin na 9 lutego....
Bardzo się cieszę ale jednoczesnie wszystko mnie bardzo przeraża ;)
Pozdrawiam

[Ulka 31]

Witaj suchutka fajnie, że jesteś z nami, czym więcej ludzi tym ciekawiej na forum, pozdrawiam wszystkich

[lamponinka]

Witaj Suchutka ,wielkie gratulacje z tego co piszesz wnioskuje ze pierwsze Twoje malenstwo , trzymaj sie i to normalne ze cie wszystko przeraza
Pozdrawiam

[lamponinka]

Dziewczyny co z Wami odezwijcie

[Italy]

Czesc Dziewczyny.....

Ja wpadlam tylko na chwilke zeby wam powiedziec ze dalej sie mecze....
Jak mi przejdzie to obiecuje ze bede czesciej zagladac...na razie zbunkrowalam sie w sypialni i malo z niej wylaze....
buziam wszystkie.....

[suchutka]

Tak ;) To moje pierwsze maleństwo :)
Stąd to przerazenie ;) Mam nadzieje ze dzieki temu forum wszystko bedzie dla mnie łatwiejsze.
Przede wszystkim mam takie pytanko, czy któraś z Was miewała takie skurcze w dole brzucha , jak przy okresie?
Troche mnie to martwi. Biore luteine 2x1 i jest duzo lepiej.

[frania]

Italy

Czesc Dziewczyny.....

Ja wpadlam tylko na chwilke zeby wam powiedziec ze dalej sie mecze....
Jak mi przejdzie to obiecuje ze bede czesciej zagladac...na razie zbunkrowalam sie w sypialni i malo z niej wylaze....
buziam wszystkie.....

Przepraszam, że ja tu z butami na Lutówki się pcham, ale się znów Italka u nas, na kreseczkach, nie odzywała. Po tym poście jestem spokojniejsza.
Życzę Wam, aby przykre dolegliwości szybko minęły.
Niech dzieciaczki rosną zdrowe!

[lamponinka]

suchutka

Tak ;) To moje pierwsze maleństwo :)
Stąd to przerazenie ;) Mam nadzieje ze dzieki temu forum wszystko bedzie dla mnie łatwiejsze.
Przede wszystkim mam takie pytanko, czy któraś z Was miewała takie skurcze w dole brzucha , jak przy okresie?
Troche mnie to martwi. Biore luteine 2x1 i jest duzo lepiej.

Widze ze ta luteina to popularna w ciazy , mi jak krwawilam w 14 tyg . ciazy lekarz w szpitalu zalecil brac luteine to moj gin powiedzial zeby odtawic to swinstwo , ze juz wszystko u mnie ok , dokladnie to obudzilam sie w kaluzy krwi juz myslalam ze stracilam dziecko pojechalam do szpitala i okazalo sie ze lozysko usadowienione jest nisko i zamyka szyjke macicy , a myslmy se pobarsaszkowali z mezem i skutek byl taki
,potem zero seksu do konca ciazy.
Co do skurczy to normalne macica sie rozrasta a przy pierwszej ciazy tymbardziej , mozesz spokojnie wziasc nos-spe.
A forum na pewno Ci pomoze zrozumiec wiele rzeczy , co sie dzieje z toba i z malenstwem jak bedziesz miala jakies pytania wal smialo do nas wszystkich napewno , ktoras z nas w jakis sposob postara ci wytlumaczyc wiele rzeczy .
Buzka

[suchutka]

Lapominka ;) Wielkie dzięki.
W czwartek ide do lekarza , mam nadzieje ze wszystko będzie ok;) i Będę mogła odstawić luteine.
A bierze któraś z Was tardyferon?

[lamponinka]

suchutka

Lapominka ;) Wielkie dzięki.
W czwartek ide do lekarza , mam nadzieje ze wszystko będzie ok;) i Będę mogła odstawić luteine.
A bierze któraś z Was tardyferon?

Nie bralam tardyferonu ale bralam zelazo w innej postaci nie pamietam jak sie nazywalo i to od poczatku , acha wazne jest bys brala takze kwas foliowy , mysle ze gin ci przypisal
na teraz jest wazniejszy od zelaza choc powiem ze w polsce od samego poczatku lekarz mi zalecil zelazo i kwas foliowy .
Teraz biore zelazo na wlasna reke bo tutaj nie praktykuja tego chyba ze wyniki badan morfologii sa brzydkie .