Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[PaTi]

Hej dziewczyny!!

I znów duzo stronek a mi brakuje czasu by nadrobić

W sobote bylismy u męza siostry na parapetówce,nawet sympatycznie było:):)Trosze z męzem rano nalataliśmy się za prezentem do nich i w końcu kupiłam im czajnik żaroodporny do pażenia herbatek,teściowa mi powiedizała ze Karolina własnie taki chciała

A wczoraj cały dzien leniuchowałam sobie:):)Męzol w domu wiec zajął się córcią.A własnie apropo Zuzki jest przeziębiona i dizś w przedszkolu nie była.
Ta mała Hania od szwagierki tez chora i dizś 2 godzinki maiałm służbę z nią,az do powrotu szwagierki z pracy.Od rana teściowa się nią zajmowała,ale potem jechała do pracy i ja przejęłam dziecko:):)Nawet z Zuzą ładnie się bawiły....

Wczoraj wieczorkiem jeszcze znajomi wpadli z albumem z wesela i troszke sobie posiedzieliśmy:):)

I tak weekend zleciał szybciutko...

Teraz znów mi się ziewa i chyba na chwilę się kimne,małej włączyłam bajkę,więc jest okazja:):)

[PaTi]

Angelaa89

Dziewczyny!! słuchajcie, jestem taka podekscytowana że nie może mi uśmiech z twarzy zejśc Własnie wróciłam z miasta z moim S czekałam na niego w aucie i czuje jak mnie coś puka tak dziwnie, bardziej z prawej strony, dałam rękę na brzuszek i tak mocno puknąła(chyba kopnął) 3razy, i nic ja ręką tak wcisnęłam szybko brzyszek i mi oddał jejjku prawie się popłakałam ze wzruszenia, jestem pewna prawie w 100% że to mój synek tak się tam rozbrykał i kopie mame!

gratuluje!!!!!!!!!

[Angelaa89]

Dalej jestem w szoku i mój uśmiech z twarzy nie schodzi

Co tam u was, jak samopoczucie??

[Angelaa89]

Zupka ze świeżego ogórka zjedzona, krokieciki i brzuchalek napełniony aż osłabłam tak się najadłam

[lamponinka]

k@chna

angela super :) gratulacje

lamponinka ja się nie przyznałam do 12tc ale nie z zabobonu, bałam się o ewentualne problemy i tłumaczenie wszystkim co i jak; przyznałam się w 14tc i świat oszalał ...

No ja nie moglam niestety musialam isc od razu na zwolnienie lekarskie bo mialam poronienia i krwawienia w ciazy , wiec chcac nie chcac wszyscy wiedzieli
ale to rozumie teraz tez chcialam poczekac do tych 3 miesiecy by bylo pewne ale nie moglam i tym razem

[Gość agnieszkab31]

Angela śmiech to zdrowie,a teraz szczególnie śmiać się można za dwoje.bo i powodów masz tysiące.

ja obiadek zrobiłam,chłopcy ze szkoły już przyszli,odrobiliśmy lekcje,a teraz mamy czas wolny.oglądamy 'gdzie jest nemo' i czekamy na odwiedziny mojej mamy (:

[Angelaa89]

Agnieszka no to fajnie, teraz po obiadku odpoczynek, ja też właśnie sie relaksuje przed komputerem
I podglądam stycznióweczki... troszke

Pogoda brzydka, nic się nie chce. Jesień już niedługo zima... Hmm..

[Angelaa89]

Agnieszka przypomniałam sobie właśnie, że pisałaś że plecy Cię bolą. Ja wczoraj odkąd wstałam rano z łóżka do wieczora prawie czułam taki ból okropny pleców, ale z prawej strony, jakby mi ktoś igły wkuwał!! Czułam się jak staruszka, kulałam na jedna nogę tak mnie bolało, a dzisiaj nic.

[Gość agnieszkab31]

ja w między czasie oglądam,przeglądam m jak mama i piszę (;
w tym miesiącu jakieś fajne artykuły w gazecie napisali,akurat takie mnie interesujące (:

miłego popołudnia

[Gość agnieszkab31]

Angelaa89

Agnieszka przypomniałam sobie właśnie, że pisałaś że plecy Cię bolą. Ja wczoraj odkąd wstałam rano z łóżka do wieczora prawie czułam taki ból okropny pleców, ale z prawej strony, jakby mi ktoś igły wkuwał!! Czułam się jak staruszka, kulałam na jedna nogę tak mnie bolało, a dzisiaj nic.

oj,ciebie też?
mnie bolą najbardziej wieczorem,ale wyczytałam,że ciepłe prysznice na plecy pomagają i masowania.Lamponinka poleciła pas ciążowy,i po rozmowach z koleżankami które go używały po wypłacie sobie chyba go kupie.może pomoże?

[Angelaa89]

No wczoraj tak najbardziej mnie bolały:/ wcześniej tak troche, a wczoraj to tak czułam się na prawde jak staruszka!!

Dzisiaj ok

[Angelaa89]

Jaki tu spokuj... jaka tu cisza...

[zosia_samosia]

Mam pytanie, czy któraś z was używa może adapterów do pasów bezpieczeństwa w samochodzie, coś takiego jak to? allegro.pl/item726643643_adapter_do_pasow_dla_kobiet_w_ciazy_clippasafe.html
Jestem kierowcą i często się wożę więc jestem ciekawa opinii czy warto.
I jeszcze jedno może macie jakiś pomysł na prezent dla rezolutnego 2 latka na urodziny - chłopca :) Jestem chrzestną więc chce kupić coś fajnego.

[zoska]

i już zaczynamy czuć ruchy :)

niebawem każda z nas będzie to czułą - ja się nie mogę doczekać ....

zaraz koniec pracy, wieczorem grill u rodzinki ....

do usłyszenia :)

[PaTi]

zoska

i już zaczynamy czuć ruchy :)

niebawem każda z nas będzie to czułą - ja się nie mogę doczekać ....

zaraz koniec pracy, wieczorem grill u rodzinki ....

do usłyszenia :)

udanego grila życzę!!!:):):)

[PaTi]

zosia_samosia

Mam pytanie, czy któraś z was używa może adapterów do pasów bezpieczeństwa w samochodzie, coś takiego jak to? allegro.pl/item726643643_adapter_do_pasow_dla_kobiet_w_ciazy_clippasafe.html
Jestem kierowcą i często się wożę więc jestem ciekawa opinii czy warto.
I jeszcze jedno może macie jakiś pomysł na prezent dla rezolutnego 2 latka na urodziny - chłopca :) Jestem chrzestną więc chce kupić coś fajnego.

ja szczerze mowiąc nie słyszałam o tym jeszcze:/ale może wato kupić....

>>Co do prezentu dla 2 letniego chłopca,hm....u mnie w rodzinie same dziewczynki,wiec chyba nie pomogę.Chyba wazne jest czym mały lubi się bawić,może jakis wóz strażacki,albo cos na akumulatorek,zalezy tez jaka kwote chcesz przeznaczyć?A rowerek ma już??.
Nie wiem kurcze:/

[PaTi]

Angelaa89

No wczoraj tak najbardziej mnie bolały:/ wcześniej tak troche, a wczoraj to tak czułam się na prawde jak staruszka!!

Dzisiaj ok

o widze że nie jestem sama....Mnie też strasznie plecy bolą Z Zuzia w ciazy tez tak miałam i potem jeszcze skurcze krzyżowe do porodu,wrrr nie życzę nikomu:(

[j.anna]

Marqe

j.anna

dziewczyny dajcie spokój z przesądami, ja to olałam i moja mama już też. Mam dużo ciuszków, wózek, fotelik samochodowy, nosidełko czyli to co najważniejsze. W październiku kupimy reszte dupereli jak termometr, wanienka itd a w listopadzie łozeczko.

A co myslicie o tym, że niektore kobiety zawiązują coś czerwonego na wózeczku, żeby nikt uroku nie rzucił na dziecko? Słyszałyście o czymś takim? Ja tak.

tak słyszałam, podobno jak sie nie zawiąże kokardki czerwonej to dziecko na brzydala wyrośnie

... mówił Ci ktoś że jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to zamilcz ?

[PaTi]

Zmykam pranko pozbierać.Potem ide do kuzynki,zobaczyc jakie sobie z mezem płytki kupili do kuchni,mój mąz własnie dzis je zaczyna kłaść:):)

[Kinqa]

Ogółem dziewczyny czerwoną wstążeczkę miałam przywiązaną do ręki jak się urodziłam ;)
Bo wszyscy przychodzili mnie oglądać ogólnie, ponieważ miałam 61 cm i ważyłam 4900 kg ;) więc wiecie... kawał ze mnie BĄBELKA był ;D

Ogólnie te zabobony , przesądy to czasami do paranoi człowieka mogą wprowadzić ;]

[Gość agnieszkab31]

Angelaa89

No wczoraj tak najbardziej mnie bolały:/ wcześniej tak troche, a wczoraj to tak czułam się na prawde jak staruszka!!

Dzisiaj ok

Angela wyczytałam,że pływanie,zwłaszcza żabką i na plecach pomaga na kręgosłup.Osobiście nie wiem czy to skutkuje bo pływać nie umiem,ale pewnie jakaś w tym prawda jest...

[Gość agnieszkab31]

ile prawdy w przesądach jest nikt nie wie...mi moja mama kiedyś mówiła,że jak byłam malutka to jakaś baba w pks'ie tak się mną zachwycała,że cały czas jej później histeryzowałam i dopiero jak zawiozła mnie do jakiejś babuszki i ta przeciągnęła mnie przez spódnice-przeszło.

koło mnie jest miejsce zwane Świętą Wodą,ludzie jeżdża tam do kościółka,biorą wodę i podobno ma magiczną 'świętą' moc.Czasami z moim M tam jeździmy na msze święte w niedziele i nie powiem też brałam pare razy buteleczki ze świętą wodą.kiedyś w 'uwadze'nawet był program o rodzinie z chorym dzieckiem któremu dano tę wodę i wyzdrowiał.

a co do czerwonych kokardek-u mnie jak urodziłam Dominisia moja mama do łóżeczka przywiązała czerwoną tasiemke.

[krzyk_ciszy]

Cześć dziewczyny. Widzę że dyskusja wrze, chętnie bym się włączyła, ale brak mi sił i czasu. Narazie zaniedbuje forum,ale mam nadzieje że jak uporam się z problemami to do Was dołączę. Tak czy owak staram się czytać na bieżąco.

Na szybko co u Nas.
Wpadliśmy w lekką anemie - czym jestem bardzo zdziwiona, odżywiam się myślę że dobrze, przytyłam nawet 4 kilo a tu taki numer...
Dodatkowo mam skurcze macicy, dostałam Corrdafen i no-spę,
witaminki i żelazo, luteine jak brałam tak dalej biorę. Cała sterta leków - jestem załamana.
Od samego początku kłopoty. Po tym cordafenie czuje się bardzo kiepsko..

Na pocieszenie - mamy córeczkę na 90 % -

Pozdrawiam serdecznie.

[Kinqa]

Ja aż tak nie wierzę w przesądy ;p bo można w paranoje wpaść ;}

Każdy ma inny sposób bycia i swoje zasady ;)

Dobra lecę , muszę jeszcze pranko zrobić i coś zrobić do jedzonka mam ochotę na jakąś sałatkę z majonezem mmmmmmm ...

Miłego wieczorku ;)

[Kinqa]

krzyk_ciszy jak fajniutko ;D dziewczynka !! bo sami chłopcy normalnie w lutówkach ;P męska solidarność czy co ? hehe...
mam nadzieję, że ja także dziewczynkę noszę :) ale jak chłopiec to też ok ;) oby zdrowe...

Jutro do szpitala jadę na badania ;) trzeba sprawdzić co tam słychać u dzidzi :)

Do jutra ;) !