Skocz do zawartości
Forum

Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe


Kinqa

Rekomendowane odpowiedzi

dzień dobry :Kiss of love:

ulka ależ masz małą strojnisię w domu :D super wyglądała :D

mag dobrze masz - nauczyciel fotografii zawsze pod ręką :D mój mężul makro lubi tak jak ty - niestety obiektywu odpowiedniego póki co nie mamy więc też nie za bardzo może zaszaleć. ja wolę architekturę (na gwiazdkę mam nadzieję zasłużyć na fisheye ;) mam nadzieję, że jak się obudzisz to nastrój już będzie super :D

margaretko my wszystkie ciuszki kupujemy na 62-68, wole ubrać małą w za duże śpioszki niż za małe ;)

italy ale ta twoja księżniczka rzeczywiście ma wydatne usteczka :D normalnie angelina jolie się szykuje :smile_move::smile_move: :11_9_16:

j.anna u mnie za tydzień już też będzie 8 miesiąc :11_9_16:

agnieszka :Kiss of love:

magduska cały czas trzymam kciuki i myślę o was.

u mnie od rana nastrój mieszany, miałam dziwny incydent z rana i jak się powtórzy niestety trzeba będzie biec do lekarza. póki co nie panikuję, tylko zabieram się za sprzątanie ;) mała już po śniadanku urządziła sobie gimnastykę więc o nią jestem spokojna :11_9_16:
miłego poranka kochane :Kiss of love:

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane z ranka :))

pogoda u mnie paskudna, mżawka ciągle taka nieprzyjemna pada :(( a miałam iść dzisiaj na ryneczek, jednak się niewybiorę, zrobiłam zakupy w osiedlowym sklepiku i nic mi się niechce, szaro, ciemno jakaś mgła, okropnie za oknem dobrze że chociaż ciepło, jak dla mnie to cała zima mogła by być taka ciepła :D

co tam u was?? Marmi niewiem o jakim incydencie piszesz ale niezabrzmiało to za dobrze, mam nadzieję że u ciebie ok :)

Magduska Kochana ciągle trzymam za Was kciuki, mam nadzieję że już wszystko będzie dobrze :))

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

hej!!

Marmi nie wiem co to za incydent Ci sie zdarzył ale miejmy nadzieje ze się nie powtórzy

w nocy mały tak się rozpychał, że miałam 2- godzinną przerwę w spaniu. Raz to wypchnął mi coś w pobliżu pępką że taka bardzo twarda górka się zrobiła więc to coś lekko wcisnęłam, szybko to zabrał, 5 sekund ciszy i za chwile sru mi w to miejsce kopa zasadził cwaniak mały :36_3_1:

Kejranka a Ty już 1000 postów nastukałaś !

Odnośnik do komentarza

Witajcie z ranka! No, z południa raczej :)
Udę zaraz robić obiadek, to trochę odreaguję może. Mam nerwa, bo jakaś idiotka wylicytowała u mnie na allegro aukcję i wymyśla teraz jakieś głupoty. Nie wiem co z nią zrobić.

Poza tym od rana głowa mi pęka, nie mogłam zasnąc wczoraj. No i tak mam juz dośc tego bólu krocza... Nie amm już do tego siły, aż się poryczałam wczoraj. W ogóle jakiś płaczliwy dzień miałam. Nie chcę isc z tym szybciej do lekarza, bo co mi może na to poradzić. Ewentualnie zaleci jakieś leki przecuwbólowe, a ja nie chcę się szprycować lekami!

Marmi - Ty nas tu nie strasz incydentami! Mam nadzieję, ze już wszystko dobrze?
Co do fotografii to jak się wkurzę to mojemu zamiast infrared kupię zestaw filtrów makro i sam na tym skorzystam. Rybie oko też jest ciekawe.

Kejranko - u mnie wczoraj był taki dzień paskudny. Szaro, poniro, mokro... O 15:00 było już tak ciemno, ze światła wszędzie musiałam pozapalać. Dziś od rana słonecznie, ale się już zaczyna chmurzyć.

Magduśka
- mam nadzieję, ze z Wami już coraz lepiej?

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Kejranko mam nadzieję, ze tak jest jak piszesz z Angelą bo już się zaczynałam martwić o nią

Marmi a dasz nam znać jak już się nie bedziesz martwic o to coś bo jakoś tak stracha napędziłaś?

Mag biedna ty jestes z tymi bólami najgorsze jest to że nie można ci pomóc w żaden sposob

J.anna
ty piszesz że mały się rozpycha to masz fajnie bo u mnie to ostatnio jakoś slabo z tymi ruchami nie wiem czy to dlatego że ma mało miejsca czy poprostu jakiś malo ruchliwy aż czasami to znowu się martwię

http://www.suwaczek.pl/cache/1b004e340f.png http://s2.pierwszezabki.pl/027/0274769d0.png?2831http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkdf9hamd0ffn8.png

http://s6.suwaczek.com/20001028040117.png

Odnośnik do komentarza

J.anna nawet niezauważyłam, hehe i gdzie te wszystkie posty są jak ja tylko tutaj zawsze coś tam skrobie hehehe

kurcze no u mnie tak paskudn pogoda, szok aż spać mi się chce i bym sie walneła na kanapew ale potem wieczorem będę miała problemy z zaśnięciem więc wolę się pomęczyć, ma dziś do mnie koleżanka z synkiem 3 miesięcznym wpaść na pogaduchy ale przy takiej pogodzie to pewnie niebędzie się ciągneła z wózkiem tym bardziej że daleko mieszka i pewnie znowu dzisiaj sama cały dzień :((( dobrze że chociaż tą moją niuńkę kochaną mam bo bym zwariowała :(((

http://moje.glitery.pl/text/354/58/2-Wiki-i-Hania-4627.gif http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/254_20110805_201626.png
http://www.suwaczek.pl/cache/e3db0566df.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2e9e74448d.png

Odnośnik do komentarza

Ulka poszperałam w necie i oś znalazłam z innego forum

Jestem w 31 tygodniu ciazy i moj maluch z natury jest bardzo zywy w brzuszku daje mi popalic, ale od 2 dni jest bardzo spokojny i nie czuje ruchow tak intesywnie jak wczesniej.

odp

No mozesz czuc slabiej dziecko, bo jest coraz wieksze i juz nie ma miejsca na intensywne harce. Ja tez cala ciaze czulam mala bardzo wyraznie, a teraz jest spokojniejsza, nie pamietam dokladnie od ktorego tygodnia sie uspokoila, ale mysle ze jakos tak w granicach 32-33 tc. teraz bardzie sie rozpycha niz kopie. Grunt bys czula dziecko. Jakbys przestala czuc wogole to natychmiast do lekarza !!!

odp 2

Musisz liczyc ruchy-dwa okresy aktywności w ciągu dnia (minimum 5 ruchów przez pół godziny). Jak sa dwa okresy, to ok Jak nie ma, od razu, tego samego dnia,jedź na ktg, albo dzwon do lekarza-zależy, jakie masz układy z ginekologiem prowadzącym ciążę.
Niepokojące jest też, gdy dziecko po jakimś czasie "ciszy", zaczyna nagle gwałtownie kopac-wtedy od razu na pogotowie.
Ale bez schizy, dzieci to ludzie i mają dni gorsze i lepsze CZasem skaczą więcej, czasem mniej. Pod koniec ciąży mają mało miejsca na wybryki

a może styczniówki popytaj jak to u nich było?

Odnośnik do komentarza

melduję się po sprzątnięciu pierwszej szafki ;) przepraszam nie chciałam was nastraszyć.... miałam jakieś dziwnie obfite upławy i się trochę przestraszyłam, że mi się cośtam może sączyć, ale jako, że szybciutko ustąpiło, brzuch mięciutki i żadnych bóli nie ma to sobie daruję bieganie do lekarza. za tydzień mam wizytę to mu o tym powiem.

ulka nie martw się Angelą. Myślę, że w tym tygodniu się pojawi na forum. tak jak Kejranka napisała - nie ma póki co internetu w domu. pisała do mnie smsy i wiem, że jest ok. jak wróci to sama wam się wytłumaczy z nieobecności ;)

mag hihi dobry pomysł z tymi filtrami :D ja się zastanawiam czy mojemu nie kupić na święta ale mam jeszcze na oku dla niego film dokumentalny o lotnictwie z II wojny światowej i nie wiem na co się zdecydować.. :]

j.anna moja mała tez tak ostatnio zrobiła - mi się wydaje, że to była jej stópka albo kolano, bo tak z ułożenia by się zgadzało :11_9_16:

Kejranko u mnie pogoda też nieciekawa :/

kachna na to wygląda, że wszystko w porządku :D a jak tam wasze debaty na temat imienia? macie już jakieś pierwsze propozycje??

ja wracam do sprzątania - czas na szafę z ubraniami - muszę w końcu posegregować ubrania i część oddać bo mam tego zdecydowanie za dużo - części rzeczy w ogóle nie noszę

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

marmi z serii "nie chcę cię straszyć" ale od razu po twoim poście skojarzyło mi się z czopem śluzowym, obserwuj się i w razie co nie czekaj na żadne wizyty tylko do lekarza

a co do imienia to chyba mam lekko dość negocjacji w tej kwestii, męczą mnie rodzinne propozycje, a to mamy a to teściowej co jedne to lepsze i nijak pasujące do rodziny czy nazwiska;
chwilowo z mężem i dziećmi rozważamy Macieja, Wojciecha, Pawła
a ja czekam aż mnie natchnie

martaolivia piękne zdjęcia, dziękuję

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

kachna "nie chcę cię straszyć" :smile_move: dobre. wydaje mi się, że za rzadkie to było na czop. ogólnie już jest ok i trzymam rękę na pulsie. mój lekarz jest osiągalny 24h na dobę więc o tyle czuję komfort psychiczny, że jak się rzeczywiście coś będzie działo to mogę na niego liczyć ;) ostatnio się śmiał, że jak w święta w polsce zacznę rodzić to mam po niego zadzwonić on po mnie przyjedzie ;) z tych trzech co napisałaś, to Paweł mi się najbardziej podoba. a co do propozycji mamy, babci, teściowej itp - my z mężem postanowiliśmy, że nikogo słuchać nie będziemy ;) bo zawsze się znajdzie ktoś taki, komu się nie będzie podobało.

ja mam kryzys ubraniowy... nie chce nic wywalać ale już miejsca w szafie nie mam.... poza tym mam tego tak dużo, że mogłabym z 5 osób tym obdzielić :/

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

marmi zrób wyprzedaż ubraniową ;)
masz rację żeby nie słuchać innych, ale wiesz dzwoni teściowa niby co słychać pitu pitu i zaczepki i co myśleliście już o "igorku, borysku, natanku itp?"
tym Pawłem ja się czuje przytłoczona, wszyscy chcą a ja nie czuję, na dodatek takie imię nosił zmarły mąż mojej mamy (niby mój ojczym) więc presja dodatkowa

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

dziewczyny trzeba się postawić rodzinie, bo to nie ich dziecko. Moja mama męczyła mnie żeby małemu dać na imie Kacper a mi się w żadnym wypadku nie podoba to imie wiec odpuściła dopiero z tydzien temu i wtrąciła, ze może jak Kacper nie to Arek a ja się wkórzyłam i powiedziałam jasno i wyraźnie "nasze dziecko i nasz wybór, jest Artur i koniec". Oczywiście teraz kiedy moja siostra jest w 7 tc jej też to nie ominęło i mama powiedziała jej przy mnie (niby w żartach), że jak będą mieli chłopca to żeby był Kacperek. Rece opadają. Oni chcą Kazia albo Janka :D

Odnośnik do komentarza

Marmi
kachna to ja bym odrzuciła Pawła na twoim miejscu skoro masz takie skojarzenia. a my mojej teściowej w ogóle nie powiedzieliśmy jak małej damy na imie i ona się śmieje, że będzie "Jamaica" i jak o naszej małej mówi to właśnie tak ją nazywa :D:D

j.anna uparta ta twoja mama :smile_move:

no niestety.. w dodatku moja mama 17 lutego ma urodziny i na początku mojej ciąży wspomniała, że może do tego 17stego uda mi się małego przenosić :D

Odnośnik do komentarza

Marmi
j.anna ciekawe kiedy się Artur urodzi :P

z usg wychodzi że 28 stycznia ale ja nie chce być pierwsza, bo za mało o noworodkach wiem i kogo ja będę o wszystko pytać jak nie was? ale z drugiej strony pod koniec lutego mam sesje więc może lepiej jakby w styczniu albo na początku lutego wyszedł, musze z nim o tym pogadać ;)

Twoja Zosia dziś kopie? U styczniówek też będzie kilka Zoś :D

Odnośnik do komentarza

może nie tyle kopie co się przepycha, wierci. jak ją zaczepiam czasem to kopie więc wole tego nie robić bo potrafi trafić w miejsce które zaboli ;) poza tym już dwa razy miała czkawkę :D dałam jej trochę spokoju bo muszę obiad strawić a ona ma teraz nóżki przy moim żołądku więc wolę nie ryzykować ;)

http://davm.daisypath.com/xBmDp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/nxkUp1.pnghttp://lb1m.lilypie.com/xBDXp1.png

Odnośnik do komentarza

Kejranka
Aniu ale ty jeśli masz mieć cesarkę to napewno będzie to termin umówiony i będziesz wczesniej wiedziała kiedy do szpitala iść

też tak myślałam, ale lekarz powiedział, że mam jechać jak się skurcze zaczną albo wody odejdą, bo w kazdym szpitalu musi być komplet lekarzy do wykonania cesarki 24 h na dobe i moim zadaniem bedzie pokazanie im mojego pisemka od kardiologa ze maja zrobić cc. Pytałam, dlaczego nie będzie to umówiony dzien i godzina skoro z góry wiadomo że bezdzie cc a lekarz na to, że tu o hormony chodzi :hmm: że nie można ot tak sobie dziecka wyjąć tylko czekać aż samo będzie chciało wyjść, no chyba, że bedzie 10 dni po terminie z OM to wtedy się nie czeka.

Marmi
też bym chciała wiedzieć gdzie maleństw ma nózki, gdzie rączki ale ja nie mam pojecia, jakoś tego nie czuje gdzie co jest :\

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...