Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[suchutka]

A czy orientujecie się czy w kazdym szpitalu mają takie znieczulenie?
Ja słyszałam że jest płatne 500 zł.
Nie wiem czy to prawda...
Tylko zastanawiam się czy jest własnie w kazdym szpitalu... ja taka panikara to wolalabym je miec... na początku wymyslilam ze ja to musze miec cc.
Ale coż na mądrości życiowe chyba jeszcze mam czas

[magduska]

suchutka

Czesc Dziewczyny ;)
Ja dopiero dziś wróciłam do świata żywych...
Umieralam po prostu z wyczerpania, brak snu, katar, kaszel, gorączka...
Mozna oszalec. Dbajcie o siebie, bo tyle co się wycierpiałam to naprawde...
Malenstwo tez się meczy, szczegolnie przy tym cholernym kaszlu :/
Jak kaszle to aż mnie brzuch boli :/

Magduśka A Ty albo Mąż idziecie za chrzestnych?
Ja byłam niedawno na chrzcinach , jako gośie daliśmy 300 zł.
A chrzestni 500 zł :)

nie będziemy chrzestnymi,idziemy jako goście:]Kurcze,to teraz tak dużo się daje??...;/Ehh.....;(

[magduska]

zoska

oto moje rzeczy :)

superanckie ciuszki,bardzo mi się podobają

[lamponinka]

Kejranka

lamponinka ja ci powiem że własnie zdziwiona jestem że dziewczyny gdzieś pisały że ileś tam godzin trzeba leżeć i głowy niepodnosić bo potem okropnie głowa boli, ja odrazu mogłam wstawać a Wiki mi przywieźli gdzieś z godzinkę po porodzie i odrazu ją wziełam na karmienie i niebyło żadnego problemu, może to znieczulenie jest jakieś inne, niewiem

Widzisz czyli jak tak bedzie , ze mozna od razu wstac isc sie umyc i miec dziecko przy sobie , biore znieczulenie , mam nadzieje ze bede naturalnie rodzic .
Juz raz napisalam odpowiedz ale wciela cholerka cos sie dzieje z tym forum , chyba cos szwankowac zaczyna od kilku dni.

[Kejranka]

Suchutka niewiem jak to jest u ciebie w mieście, u mnie wogóle mogę zapomnieć o takim znieczuleniu dlatego u siebie w mieście niebędę rodzić, a tam gdzie zamierzam jest za darmo, ty poprostu bliżej porodu napewno do siebie na oddział pójdziesz żeby dowiedzieć sieco wymagają dla ciebie i dziecka to wtedy spytasz też o znieczulenie, albo poprostu możesz podzwonić po szpitalach i popytać gdzie jest dostępne a gdzie nie :)))

[suchutka]

magduska My daliśmy 300 bo to było przed ślubem i wogole. I moj dał 200 a ja dozuciłam 100 . Wiec 200 zł mysle ze bedzie akurat ;)

[suchutka]

Nom muszę sie podowiadywac...
Myśle ze takie znieczulenie powinno byc dostepne dla kobiet.
A nie ze w jednym szpitalu jest a w drugim nie.
Kompletna bzdura...
Dlaczego ja jestem taką panikarą... ;D
Przerazil mnie chyba widok mojej przyjaciolki, ktora jak zobaczyłam po porodzie to nie poznalam. kłeby włosów miała miedzy palcami. Rodziła bardzo długo, na żywca, i miała bardzo ciężki porod. Pewnie to dlatego teraz tak panikuje...

[Gość agnieszkab31]

Suchutka u mnie w szpitalu się za to nie płaci,ani za poród rodzinny.musiałabyś chyba pójść do szpitala w którym chcesz rodzić i się wypytać dokładnie u źródła.my już byliśmy u siebie i wiemy co i jak...

[Gość agnieszkab31]

Magduś myśmy jak byli gośćmi na chrzcinach daliśmy 200zł(tyle wychodziło za pare)plus pamiątkę dla Alanka :)

[suchutka]

Aga, to mam isc na oddział ginekologiczno-polozniczy się dowiedziec wszystkiego ,tak?

[lamponinka]

suchutka

Aga, to mam isc na oddział ginekologiczno-polozniczy się dowiedziec wszystkiego ,tak?

Pozwol ze ja tez odpowiem , tak najlepszym i najbardziej wiarygodnym zrodlem informacji jest ,moze nie oddzial ale porodowka , idz tam i popytaj , a pierwszy krok mizesz zrobic pytajac wlasnego ginekologa.

[Gość agnieszkab31]

tak
Lamponinko,u mnie w szpitalu wystarczy wejść na dyżurkę pielęgniarek i tam panie nas bardzo dokładnie poinformowały.chodzę do gina który akurat nie przyjmuje w tym szpitalu w którym chcemy rodzić i on mi za bardzo nie pomógł w tej kwestii ;/

[lamponinka]

agnieszkab31

tak
Lamponinko,u mnie w szpitalu wystarczy wejść na dyżurkę pielęgniarek i tam panie nas bardzo dokładnie poinformowały.chodzę do gina który akurat nie przyjmuje w tym szpitalu w którym chcemy rodzić i on mi za bardzo nie pomógł w tej kwestii ;/

Tak masz racje , ze sie orientuja i wiedza bardzo dobrze przeciez one tez sa i przy porodach , chociaz nie zawsze u nas jest inna organizacja oddzial jest gdzie indziej a porodowka po drogiej stronie , znaja sie wszystkie bo wspolpracuja ze soba .
A we wloszech nie mam pojecia zielonego co i jak i chyba se poczekam jak mnie zlapie pojade rodzic i koniec , zobacze ale musze wziasc tez liste potrzebnych rzeczy dla dziecka do szpitala , chorobcia ale czas leci

[Gość agnieszkab31]

Lamponinka a dzieciaczki które już masz rodziłaś we Włoszech czy w PL?

ps-u was też tak tragicznie forum chodzi?

[lamponinka]

W Polsce rodzilam cala trojeczke , teraz mi przyjdzie rodzic we Wloszech i jest to dla mnie jakbym pierwszy raz rodzila , nie znam otoczenia , nie znam zasad , personelu , nic doslownie nic , czuje sie jak pierwiastka
Mi tez okropnie te forum chodzi

[Kejranka]

lamponinka ale ty chyba pracujesz jako pielęgniarka to może tobie łatwij iść do szpitala w którym pracujesz i się mniej więcej rozeznać co i jak, albo chociażpopytać koleżanki w pracy bo tak w nieświadomości iść na poród to tak bym się bała bardzo

[Gość agnieszkab31]

to ci nie zazdroszcze:( ja mam ten komfort że będę rodzić w szpitalu w którym rodziłam chłopców...

strasznie coś dziś działa forum,wrrr

[Kejranka]

mi tam dzisaij wszystko normalnie chodzi, nawet się niemuli

[k@chna]

hej wszystkim :)
u mnie wyjątkowo ładnie chodzi forum, bo wczoraj był koszmar wrrr

ja miałam znieczulenie zewnątrzoponowe do cc i nie było mowy o tym aby wcześniej niż 12godz po porodzie wstać z łóżka - wszystko chyba zależy od ilości środka

agnieszka gratulacje 20tc :)

zoska fajne ubranka, też chciałabym coś kupić ale się zdecydować nie mogę

[lamponinka]

Kejranka

lamponinka ale ty chyba pracujesz jako pielęgniarka to może tobie łatwij iść do szpitala w którym pracujesz i się mniej więcej rozeznać co i jak, albo chociażpopytać koleżanki w pracy bo tak w nieświadomości iść na poród to tak bym się bała bardzo

Moze i racja , ale powiem tak urodzic i tak trzeba , bo nie ma innego wyjscia czy to Polska czy Wlochy czy Stany czy Niemcy
jak weszlo to i musi wyjsc nie ma co panikowac
tam gdzie pracuje nie ma oddzialu polozniczego .

[Monica]

lamponinka

W Polsce rodzilam cala trojeczke , teraz mi przyjdzie rodzic we Wloszech i jest to dla mnie jakbym pierwszy raz rodzila , nie znam otoczenia , nie znam zasad , personelu , nic doslownie nic , czuje sie jak pierwiastka
Mi tez okropnie te forum chodzi

To i ja tak samo sie czuje, obce miejsce, nieznany personel. Mam nadzieje ze im bedzie blizej porodu moj lekarz wyjasni mi co i jak. On pracuje w tym szpitalu wiec powinien sie orientowac. Oj dziewczyny juz zaczynam sie BAC!

Acha, Lamponinko stroj dla Remka rewelacja. Ale Ty masz talent dziewczyno!

[Kejranka]

k@chna też mi sietak zdaje, bo moja mama miała operacje na jakieś sprawy kobiece i też miała to znieczulenie tylko wiadomo że całkoicie była znieczulona od pasa w dół to też własnie pamiętam że musiała leżeć przez ileś tam godzin i się niepodnosić, mi nic takiego niepowiedzieli pozatym dziecko szybko przywieźli także zająć się trzeba było :)))

[j.anna]

witajcie!

mag349 gratuluje ciąży ! Ja czuje rucy od konca 18 tyg ale to nie reguła, masz czas wiec spokojnie. Też nie miałam żadnych objawów ciąży, żadnego rzygania, nadmiernego jedzenia, dziwnych zachcianek. Tylko wieczne zmeczenie.

lamponinka świetny kostium uszyłaś

zoska ładne ciuszki, wszyskie są od tej samej osoby ? Chodzi mi o to czy płaciłaś raz za przesyłke?

jeśli o znieczulenia chodzi... do cesarki można w PL wybrać znieczulenie? Chcę być przytomna!

suchutka u mnie w jednym szpitalu zzo kosztowało 500 zl a w miejskim bezpłatne.

dowiedziałam się dziś, że koleżanka z roku jest w 12 tc :)

[esterabs]

zoska podobaja mi się te ubranka,wystrzałowe.

magduka dobrze ze z Szymkiem dobrze no i z Twoim uchem tez

agusik dzieki za fajna pierwszą stronkę

mag349 witamy w gronie lutóweczek.Tu jest bardzo fajnie,ale przekonasz się sama.A co do ruchów,to się nie przejmuj , bo nie każda z nas jeszcze czuje.W pierwszej ciąży powinny się pojawić dopiero około 20 tygodnia, wiec masz jeszcze czas.Ja też nie miałam żadnych typowych objawów zwiążanych z ciążą , ani razu nie wymiotowałam,jedynie mnie krzyże bolały i to wszystko , wiec głowa do góry !

Monica ja włąsnie też słyszałam ,ze tutaj rutynowo dają te znieczulenia, a ja prawde mówiąc nie chce, bojakoś mnie to nie przekonuje,kiedyś się naczytałam jak to działa na dziecko i siedzi mi to w głowie...

[esterabs]

Monica

lamponinka

W Polsce rodzilam cala trojeczke , teraz mi przyjdzie rodzic we Wloszech i jest to dla mnie jakbym pierwszy raz rodzila , nie znam otoczenia , nie znam zasad , personelu , nic doslownie nic , czuje sie jak pierwiastka
Mi tez okropnie te forum chodzi

To i ja tak samo sie czuje, obce miejsce, nieznany personel. Mam nadzieje ze im bedzie blizej porodu moj lekarz wyjasni mi co i jak. On pracuje w tym szpitalu wiec powinien sie orientowac. Oj dziewczyny juz zaczynam sie BAC!

Acha, Lamponinko stroj dla Remka rewelacja. Ale Ty masz talent dziewczyno!

Monica to wyobraź sobie jak ja się boje,bona dodatek nie umiem sie jeszcze dogadac po angielsku...masakra