Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[margaretka]

masz racje italy :) on tez gryzia klatke w nocy, dziękuję za pomoc

[martitaolivia]

Magdusia- wszytkiego najlepszego i dla Twego synka bliźniaka

Lamponinko najlepsze rocznicowe i gratuluje wytrwałości małżeńskiej

Marmi miłego wypoczynku w naszym pieknym kraju, a w jakim miescie jesteście?

Zośka metoda odchudzania i oczyszczania organizmu zrobi na pewno swoje, ja kiedyś czytałam o podobnej metodzie, jako leczącej rozmaite choroby, w tym nowotwory ( terapia dr Gersona) - stosuje sie lewatywy i zdrowe odzywianie, głownie soki przecierowe z marchwi

Anulka bobo Twe sliczne

Mam pytanko do mam karmiących piersią. Jak Wasze pociechy miewają sie w upalne dni? Dajecie tylko cycusia? Mikołajek popijał co pół godzinki cycusia, jak było gorąco i mniej siusiał i kupek mniej robił w te upały, no, ale ponoć moje mleczko mu wystarcza na tym etapie... Zastanawiam, sie tylko nad awaryjnym podaniem dodatkowego płynu latem, jak juz bedzie dluzej gorąco i nie do wytrzymania ( woda, herbatka albo soczek), ale zobaczymy, może na cysiu uda sie wytrwać. A jedzonko to pewnie dopiero w sierpniu rozszerzymy.

Musze Wam przyznac, że teraz z karmienia mam największą przyjemność, brodawki sie zahartowały, wreszcie mnie nie bolą, no i od jakiegoś dłuższego czasu nie mam już problemów z zastojami i oby tak zostało, w nocy mamy jedno karmienie około 3-4 nad ranem, z przerwą 5 godzinną w ssaniu, ale i jak jest 6h, to nic złego sie nie dzieje i oby tak zostało. Mikusia sama budzę, ale on chetnie nad ranem wypija mleczko z obu piersi, a potem wstaje z reguły przed 9, wiec źle nie jest. Wiem jedno - warto było czekać, aż problemy znikną.

Co do brodzika, ja wyczaiłam taki:

http://www.allegro.pl/item1070860395_basen_brodzik_dmuchany_intex_figury_57401.html

Zastanawiam sie tylko, czy warto go kupowac, skoro maluszek nie siedzi jeszcze i na ile w wakacje rzeczywiscie sie przyda...

Miłej niedzieli, kochane!

[margaretka]

Martitaolivia moj synuś w te upały co chwilkę cycusia brał nawet jesli chciałabym mu cos podać to on butelki nawet do buzki nie wezmie, a co do basenika to nie wiem czy jets sens dziecko takie małe i tak nie wie oco chodzi, dopiero jak jest starsze i zaczyna się chlapać to dopiero frajda! Tak myślę.

[anusiaelblag]

Witajcie

Martita Ja nic innego poza cysiem nie dawałam... Piła częściej a krócej.. Kupki z pięciu dziennie zmieniły się na 4.... A siusiu wyczuwalne wagowo w pampersie było takie samo, może ciutkę lżejsze...

[Marmi]

hej!!!

lamponinko dzięki za torta i szmpana no i najlepszego z okazji rocznicy ślubu!!!

martita ja mojej tylko cycusia w upały podawałam i nie zauważyłam żadnych zmian kupkowych ani siusiowych :P a jesteśmy w trójmieście ale tylko do pojutrza, we wtorek z rana wracamy do domu

wesele ok tylko wracać musiałam szybko.

lecę, buziaki!!!

[Kejranka]

Margaretko moja Hania już bardzo chlapie w wanience, uwielbia się pluskać więc myślę że takie baseniki to super pomysł na upalne dni, tym bardziej że w te upały widziałam że Hani było strasznie gorąco, była spocona i taka nieswoja, widać było że jej przeszkadza ten upał i nawet zastanawiałam się czy by jej niewsadzić do wanienki z letnią wodą aby jej ulżyć trochę :)) ja napewno kupię jej jakiś basenik, mam ogromny balkon więc będzie mogła się pluskać :)))

[margaretka]

Kejranka

Margaretko moja Hania już bardzo chlapie w wanience, uwielbia się pluskać więc myślę że takie baseniki to super pomysł na upalne dni, tym bardziej że w te upały widziałam że Hani było strasznie gorąco, była spocona i taka nieswoja, widać było że jej przeszkadza ten upał i nawet zastanawiałam się czy by jej niewsadzić do wanienki z letnią wodą aby jej ulżyć trochę :)) ja napewno kupię jej jakiś basenik, mam ogromny balkon więc będzie mogła się pluskać :)))

chyba ze tak ;)

[Kinqa]

wlasnie usypiam moja niunke ;))

bede miala niezle ZAKWASY jutro, bo biegalysmy z mamuska troche kilometrow :)

anusiaelblag jak tam? slub zbliza sie wielkimi krokami jak sie czujesz???

[ewik784]

hejka
a ja właśnie zaliczyłam pierwszy spacer przy kijkach. Nie mam kompletnie kondycji.
Spacer nocną porą jest cudowny :)

[anusiaelblag]

Witajcie wieczornie

Ewik O tak o tej godzinie to można pospacerować

Kinia Nic mi nie mów.... Za godzinę zostanie 5 dni... A ja jeszcze nie mam sukienek, butów.. Masakra.... Jeszcze teściowa wymyśliła, żeby jego rodzinie wysłać zawiadomienia o ślubie... To chyba troszku za późno no ale cóż........... Nie wyrobimy się na własny ślub

[margaretka]

annusia teściowa chce się pochwalić , jak to teściowe ;) ja trochę załuje ze najpierw nie wzięłam ślubu cywilnego tylko od razu koscielny, dlatego ze (ślub był super) własciciele lokalu popsuli mi wesele , kelner był nietrzezwy, na sali było ciemno i ponuro,i nawet ogrzewania nie właczyli a to był 14 luty śnieg panał a tam zimnica, załamka, skończyło się sprawą w sądzie, wygrałam... ale co zz tego skoro juz kolejny raz ślubu nie wezmę (chyba ze.. ) a tak zawsze by czekał na mnie ten kościelny. Jak kazda kobieta marzyłam o pięknym slubie i weselu, a to wszystko było takie skromne, :(//

[Kinqa]

anusiaelblag to niezle, przeciez Twoja mama miala Ci zalatwic nowa sukienke?? :) ojjjj ...

witam sie z Wami porannie

mam zakwasy straszne nogi mi puchna
a mala gada i oglada swoje rece i troche patrzy na mecz Niemcy - Austria w TV (powtorka) ;)

[Marmi]

hej!!

kingusia podziwiam zapał - ja jakoś nigdy nie byłam fanem biegów, poa tym na mój kręgosłup to niewskazane :P

ewik super taki wieczorny spacer

anusia nie martw się na pewno się z wszystkim wyrobicie !

u nas pakowanie, misiek samochód szykuje, a popołudniu zrobimy mu niespodzankową mini imprezkę bo ma dziś urodzinki
zosia ciągle się śmieje, nie płacze, normalnie złote dziecko. tyle prezentów dostała, że mam zapas ubranek na następne miesiące. no i kupiliśmy zapas pampersów bo u nas są dwa razy droższe niż w polsce! zdzierstwo normalnie. lecę się wykąpać i pomoagać mojemu solenizantowi

[anusiaelblag]

Witajcie

Kinga Tak moja mama mi kupiła trzy sukienki ale jeszcze nie przyszły.......... I mam nadzieję, że chociaż do piątku przyjdą...

Marmi To wszystkiego najlepszego dla Twojego solenizanta

Byłam dziś u dentysty i umieram z bólu:/// A jeszcze mój mnie dobił, bo szef im powiedział że nie ma kasy na wypłaty i nie wiadomo co z jutrzejszą wypłatą... Jak się pieprzy to wszystko........ Idę się położyć... Mkiłego dnia

[Kinqa]

co do dentysty, to powiem Wam, ze drugi zab zaczal mi rosnac (madrosci) na dole, a jeszcze drugi nie zdazyl calkowicie wyjsc... a juz drugi mi idzie

[margaretka]

kingusia to współczuję ja przez te zęby, nie mogłam jesc, dostałam szczękościsku i ledwo mogłam otworzyć usta... na dodatek byłam spuchnięta i to kilka dni przed ślubem. Poszłam do dentydty i dał mi antybiotyk i do tej pory mam spokój. Mi te zęby zaczęły wychodzić jak miałam 20 lat i tak z przerwami kilku miesięcznymi i nadal czuję ze nie wyszły do końca, czyli jeszcze mnie czeka ;(

[Kinqa]

margaretka

kingusia to współczuję ja przez te zęby, nie mogłam jesc, dostałam szczękościsku i ledwo mogłam otworzyć usta... na dodatek byłam spuchnięta i to kilka dni przed ślubem. Poszłam do dentydty i dał mi antybiotyk i do tej pory mam spokój. Mi te zęby zaczęły wychodzić jak miałam 20 lat i tak z przerwami kilku miesięcznymi i nadal czuję ze nie wyszły do końca, czyli jeszcze mnie czeka ;(

najlepsze jest to, ze jak wyjda to szybko wypadna ;)
bezsensowne zeby!

[k@chna]

hej widać że weekend był, nie trzeba w zasadzie nadrabiać zaległości ;)

wszystkim maluszkom sto lat w kolejnych miesiącach życia

lamponinko tobie życia w szceściu, zdrowiu i miłości kochana

Zosia samosia chyba źle się wyraziłam, nie sugeruję że Ty jesteś w związku dla Mikołajka ale że taki układ często gubi; masz rację że związek należy cały czas pielęgnować; ja wypracowałam w ciągu iluś tam lat aby mąż mógł wracać do domu jak najwcześniej, przy poprzednich dzieciach też wiecznie sama; teraz odpukać ma super pracę jedynie na dwie zmiany 6-14 lub 14-22 wszystkie weekendy i święta wolne – bardzo doceniam taki układ, ale wiem co znaczy wiecznie sama

co do jedzenia my butelkowi więc też mamy już pierwsze zupki i deserki wypróbowane, Wojtek lubi nowe smaki i całkiem nieźle idzie mu to jedzenie
inny mam natomiast problem: w czasie upałów odmawia picia, toleruje jedynie mleko i kaszę, deserki i zupki ale ani wody ani herbatki pić nie chce; upały chwilowo ustały ale wyraźnie zmniejszył ilość wydalanego moczu w czasie ciepła, wypacał ciałkiem

[Ulka 31]

witam

Marmi ale szybko zleciała ta Wasza wizyta w Polsce, niedawno przyjechaliście a już się pakujecie, ale super, ze Zosia taka grzeczniutka

Anusia no to Masz stresowy tydzień

K@chna mój herbatki to też nie bardzo chce pić z soczkami narazie troche lepiej niż z herbatką

[Kejranka]

Witajcie dziewczyny :))

Kachna moja Hania niestety też nielubi tej herbatki koperkowej, nawet jak trochę jej wcisnełam wczesniej to ją zaraz całą ulała :(( dlatego od jakiegoś 1 tyg daję jej soczek jabłokowy do picia, wsumie to zaczeliśmy jak te upały były i powiem wam że Hanulka go uwielbia i pije teraz o wiele częściej niż wczesniej

Kingusia wspułczuję, wiem jak to dokucza, mi w ciąży jak byłam to dawał się we znaki ale dostałam antybiotyk i narazie spokój za to mój A. ciągle ma jakieś problemy z zębami, szkoda mi go bardzo nawet dzisiaj był na prześwietleniu zęba a najśmieszniejsze jest to że on regularnie odwiedza stomatologa i bardoz ba o ząbki a tak mu się sypią :(( ja siętak panicznie boję wogóle niechodzę bo strach i jakoś jest hehehe

Marmi to wszystkiego najlepszego dla twojego męża :)) i spokojnej podróży jutro :))

Anusia mam nadzieję że sukienki dojdą, ehhh no lipe macie jeszcze z tą kasą, wierzę że wszystko się dobrze ułoży i że będzie tak jak se wymarzyłaś :)))

[Lowiusiam]

hej dziewczyny :) pamiętacie jeszcze lowiusiam ?? heheh nie odzywalam sie kupe miesiacy ale postaram sie nadrobic wszystko

[margaretka]

Lowiusiam ja myślałam o tobie bo oglądałam pierwszą stronkę wczoraj . ;)
Napisz co tam u ciebie i jak maluszek

[Lowiusiam]

A więc było to tak ... 10 lutego pojechałam do szpitala bo nic się nie działo ;/ wiec przyjeli mnie na oddział i porobili badania wszystko bylo ok wiec stwierdzili ze czekamy.... po 2 dniach nadal nic wiec zabrali mnie na kroploweczke na wywolanie ktora to nic nie pomogla wiec z porodowki znow przyjeli mnie na oddział .... (miałam juz dość depresja okropna!!) lezalam lezalam i lezalam .... 17 lutego o godzinie 14.00 poszlam na porodowke na ponowne wywolwyanie kroplowkowe no iiiii o godzinie 18 dostalam skurcze takie do wytrzymania (z mężem cieszyłam sie tak bardzo że sie zaczeło.....) o godzinie 22 skorcze byly tak silne ze nie moglam juz wytrzymac ;;/ skakalam na pilce chodzialam pod prysznic lezalam mąż masowal plecy bo oczywiście musialam dostac boli krzyzowych ;/ ktore sa okropne o godzinie 23 mialam rozwarcie na 3 palce wiec znikome a skorcze byly coraz mocniejsze przyznam sie ze tak bolalo ze nie moglam sie powstrzymac i krzyczalam w niebo glosy piguly mialy mnie po dziurki w nosie i byly bardzo niemile, co godzine mialam badania nic i nic dopiero o 6 rano mialam pelne rozwarcie ale dziecko nie moglo zejsc do miednicy nawet a nikt nie wiedzial co jest grane stwierdzili BRAK POSTĘPU PORODU wiec o 7.50 gdzie mialam skurcze co minute dzieki potrojnej oksytocynie powiedzieli ze robimy cesarke, wiec kiedy skonczyl sie skurcz biegiem lecielimy na sale operacyjna na cc i tak po 15 godzinach meczarni o godzinie 8.05 ujrzalam swoja kruszynke Karolinke ktora wazyla 3.170 i miala 55 cm, a moje kochane dziecko nie urodzilo sie naturalnie poniewaz bylo owiniete 3 razy pepowina 2 razy dookola szyji i raz pod pachy "szelki" wiec przez to nie mogla zejsc do miednicy a rzaden lekarz nie zrobil usg wiec dzieki bogu ze nie urodzila sie naturalnie bo udusialaby sie ..... jak ja zobaczylam bylam tak szczesliwa ze nie moglam przestac plakac :)

Dziś moja córcia Karolinka ma 4 miesiące waży 5.800 i ma 62 cm i jest zdrowym i piękny dzidziusiem który jest bardzo greczny i dzieki ktoremu nie wiem jak wygladaja nieprzespane noce i płacz dziecka.

BUZIAKI DLA WAS

[Kejranka]

Lowiusiam czyli urodziłaś 18 lutego, tak jak ja moją Hanię i jeszcze Esterka też w ten sam dzień porodu wspułczuję bardzo, mój wcale nie lepszy niestety, koszmarnie go wspominam i Hania też pępowiną owinięta była ale tylko szyjka i też niemogła przez to zejść w dół i ciężko było ją wycisnąć niestety :/ dobrze że nic jej sięniestało :)) super że córcia taka spokojna i nocki przesypia :)) mam nadzieję że już zostaniesz z nami :))

[lamponinka]

Lowusiam witaj kochana , wiesz jak sie martwilam co u ciebie nie dawalas znaku zycia dobrze ze wszystko jest ok , porod faktycznie ciezki ale na szczescie zakonczylo sie wszystko szczesliwie to najwazniejsze .

Witajcie dziewczyny dziekuje za zyczenia z okazji rocznicy slubu