Luty 2010 :)))) wszystkie przyszłe

[k@chna]

Marmi ty już pewnie dziś na tym ryżu, daj koniecznie znać czy na ciebie zadziałał; ja jutro spróbuję na sobie; herbata z pokrzywy to mój przyjaciel od dawna, nie przyniósł żadnego efektu w obrzękach a jedynie podniósł poziom żelaza na 12,4

Kejranka ale nic wam nie zaproponują? Żadnego hotelu? U nas wiem że pozwalają coś wynająć i jednostka zwraca koszty wynajmu do czasu aż sama czegoś nie zorganizuje

Lamponinko myślę że wczoraj celowo nie pokazali na co do końca ich stać, i tak wiedzieli że są w półfinale, jutro mecz i miejmy nadzieję że w niedziele ostatni też z udziałem Polaków;

J.anna wszystkiego dobrego dla syneczka

Zoska na tym zdjęciu, moim zdaniem masz ładny zgrabny brzuszek, raczej zaliczyłabym go do małych

Margaretka z tym palcem jak będzie możliwe udaj się jednak do lekarza; mata super i bezpieczna bo dzidzia obłożona fajnie

Mag biedactwo się namęczyłaś, oby już ci dało odpocząć

_____________________________________________________________________________________

dziś mam kiepski dzień
synek koleżanki o której kiedyś wspominałam Borysek niestety zasnął na zawsze
jutro jest ceremonia pogrzebowa
strasznie mi smutno, miała termin jak my na luty

[AnkaA26]

Hej dziewczęta widzę że jakoś sie trzymacie. Chyba nic nie opuściłam i w ciągu ostatnich 2 dni nikt nie urodził?

[Lowiusiam]

Hej dziewczyny :)

[Lowiusiam]

Mam pytanko czy herbatka z liścia senesu może zaszkodzić dzidziusiowi??

[Marmi]

kachna bardzo mi przykro.....

margaretka śliczny okrąglutki brzusio

zoska nic się nie martw, na pewno twój brzucho zostanie taki ładny i zgrabniutki jak teraz a co do ptaśków to jak ich nie dokarmiać jak one takie śliczne i jeszcze nam pająki wyjadają z tarasu latem więc pełna współpraca

[k@chna]

dziś dzień brzuszkowy widzę to i ja swój pokażę

[Ulka 31]

Marqe u mnie nieźle pozatym , że musiałam 2 dni spędzić niepotrzebnie w szpitalu to oki, czekam , czekam i nic, no i też się boję tych bóli krzyżowych

Marmi no ładny brzusio, a co do ptaszków to ja też tak dokarmiam sikoreczki

Margaretka no Twój to też pokaźny brzusio a to dopiero 35 tydzień

K@chna o kurcze strasznie mi przykro z powodu Boryska, ale on chyba już dość długo żył i tak nagle co się stało?

[Ulka 31]

k@chna

dziś dzień brzuszkowy widzę to i ja swój pokażę

no też ślicznusi, mi to się wydaje, ze my teraz wszystkie mamy podobne te brzucholki

[Marmi]

k@chna

dziś dzień brzuszkowy widzę to i ja swój pokażę

bardzo ładny i jaka skóra gładziutka

[margaretka]

K@chna strasznie mi przykro, niestety jakoś ominą mnie post w krorym pisałaś o koleżance. To w którym tygodniu maleństwo się urodziło? boże jakie to smutne :(
ładny masz brzuszek taki zgrabniutki, moj 35tydzien jest ogromny, ale lekarz mi mówił że to będzie duże dziecko, na usg miałam 3 tygodniową różnice bo jak byłam w 31 tygodniu to dziecko było duże jak na 34 tydzień... na ale wiadomo jak to usg :)

[Gość kwiatuszek9876]

Witajcie mam dwie wiadomości dobra i zła :) która najpierw?

[Marmi]

kwiatuszek9876

Witajcie mam dwie wiadomości dobra i zła :) która najpierw?

dawaj złą najpierw

[Gość kwiatuszek9876]

Zła taka że Magdzia ma bakterie w moczu :(

A dobra taka że nie ma cholestozy Lekarz mówi że to jakieś uczulenie . I w poniedziałek bedzie w domku jak bedzie wszytko ok

Kazała was pozdrowić

[Kejranka]

dziewczyny piękne macie brzuszki jejku zazdroszczę, takie gładkie bez żadnych rozstępów, śliczne

Kachna strasznie mi przykro z powodu Boryska, jejku a już jednak przeżył trochę i myslałam że niezagraża mu nic poważnego a jednak, było mu przeznaczone zostac aniołkiem :((
a co do wynjamowania to możemy coś wynajać ale nam nic niezwrócą kasy i nam się to zupełnie niekalkuluje niestety :(((

Kwiatuszek dzieki za wieści od Madzi, kurcze no jak ta dziewczyna się męczy w tej ciaży, biedna, jak nie urok to sraczka :/// miejmy nadzieję że jakoś szczęsliwie donosi :))

Marmi śliczne te ptaszki kurcze że ja niepomyslałam aby nabalkonie coś takiego powiesić :(((

[Marmi]

a mi właśnie przywieźli wózek nie mogę się powstrzymać ale obiecałam miśkowi, że poczekam na niego ze składaniem

kwiatuszek dzięki za wieści pozdrów magduśkę - super, że nie ma cholestazy

kejranko myśmy obwiesili wokoło mieszkania drzewa do tego karmnik i taki mały domek ze słonecznikiem - zalety mieszkania na parterze ;)

[Kejranka]

Marmi

a mi właśnie przywieźli wózek nie mogę się powstrzymać ale obiecałam miśkowi, że poczekam na niego ze składaniem

kwiatuszek dzięki za wieści pozdrów magduśkę - super, że nie ma cholestazy

kejranko myśmy obwiesili wokoło mieszkania drzewa do tego karmnik i taki mały domek ze słonecznikiem - zalety mieszkania na parterze ;)

no to i my czekamy aż poskładacie i fociaki namtu wstawisz :)))

kurde ale się nasprzątałam i nic, brzuch miękki, nic się niedzieje, tylko jak fotel przesówałam to coś mi strzykneło w krzyżu i teraz mnie pośladek boli :(((

[Gość kwiatuszek9876]

Dziewczyny brzuszki macie super aż fajnie popatrzeć .

Anna gratulację dla Arturka na pierwszy miesiąc

Kachna napewno aniołeczki napewno Boryskiem się zaopiekują i bedzie czuwał nad rodzicami.

Pozdrowiłam jak najbardziej ją od was

[margaretka]

Dzwoniłam do szpitala się zapytać co z tą moją łapą zrobić, i mam się zgłosić do ambolatorium chirurgicznego. Jak słyszę ambolatorium, to mi sie słabo robi na ale zobaczymy, ubieram się i mam po mnie przyjedzie na szczescie do szpitala mam 10 min drogi

[Kinqa]

Hej dziewczyny

j.anna wszystkiego dobrego dla Artura z okazji 1 miesiąca

margaretka ojjj biedulko Ty ... ściskam!

A ja wpadłam zobaczyć czy któraś się nie rozpakowała
ale większość grzecznie zapakowane 2 w 1
a do poniedziałku jeszcze parę dni więc luuzikk ...

Więc idę posprzątać trochę w pokoju i pozbierać ciuszki z suszarki
trochę zajęcia jest...

miłego dnia!

[Monica]

Dziewczyny brzuszki macie sliczne:)
Margaretka, dobrze ze do szpitala z tym palcem idziesz. mam nadzieje ze to nic powaznego.

Aniu, wow to juz miesiac minal. Gratulacje!

Kachna... przykre to wszystko co sie stalo z Boryskiem. Anioleczek malutki. Wyrazy wspolczucia dla jego rodzicow.

[ariadnaa]

Marmi

[ na obrzęki kazał mi lekarz jeść świeżego ananasa, nie solić, pić dużo wody i leżeć na boku. do tego jak nie pomaga to zrobić jeden dzień na ryżu z jabłkami i następnego dnia powinno być lepiej - spróbuję jutro tą dietę z ryżem zobaczymy czy moje stopy przestaną wyglądać jak u słoniątka.

Kejranka

Marmi z tego co pmiętam to moja koleżanka z październiczek Ariadnna była własnie na takiej ryzowej diecie pod koniec ciaży ze względu na obrzęki ale niewiem co dokładnie jadła, może zajrzy do nas to sama napisze :))

Marmi bardzo współczuje... miałam taki sam problem. z 37 na 40 rozmiar butów przeskoczyłam. Dodatkowo było jeszcze białko w moczu i nad ciśnienie. Lekarz kazał mi zrobić 3 dniową dietę ryżową. Sam ryż bez niczego. Zero soli. Ale najbardziej pomagało jak później poleżałam w szpitalu i nie wstawałam - tylko na siusiu. Obrzęki sporo się zmniejszyły po ok 3 dniach. Staraj się leżeć i naprawdę wstawać tylko na chwilkę. I kontroluj ciśnienie. Powodzonka. Już nie wiele zostało.

[ariadnaa]

a szpitalu później miałam dietę. Ważyka gotowane na parze i mięsko gotowane - bez przypraw i soli

[Ulka 31]

kwiatuszek9876

Zła taka że Magdzia ma bakterie w moczu :(

A dobra taka że nie ma cholestozy Lekarz mówi że to jakieś uczulenie . I w poniedziałek bedzie w domku jak bedzie wszytko ok

Kazała was pozdrowić

bardzo Ci dziękujemy za wiadomości od Madzi, pozdrów ją serdecznie

Marmi czekam na zdjęcia wózeczka

margaretka dobrze, ze pójdziesz do szpitala z tym palcem bo moze złamany i jakby sie zrósł to mógłby być krzywy

[Marmi]

trochę się nagimnastykowałam, żeby poskładać i porozkładać wszystko ale mam zdjęcia

proszę bardzo oto pierwsza bryka naszej małej

[k@chna]

co do Boryska
urodził się w październiku w 27tc, trafił na oiom potem miał operację na serduszku, na początku roku udało się odłączyć go od maszyn, oddychał sam nawet trafił na oddział noworodkowy; niestety jak to wcześniak przyszło załamanie, oiom w szpitalu wojewódzkim oddalonym 200km od domu, nie udało się go uratować;
nie wiem co było przyczyną załamania, nie czas pytać mamę o takie rzeczy