Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

Mudik super foteczki.

ja mam nadzieję że teraz też jakieś fajne fotki wytargam bo ostatnio to takie nie za bardzo wyraźne mi się trafiły i do końca nawet nie rozszyfrowałam ich a gina zapomniałam zapytać.
może uda się nawet jakiś filmik zrobić, ale o tę mozliwość też zapomniałam zapytać. ja to w ogóle zakręcona strasznie jestem u niego i gdyby nie to że ważne pytania mam zapisane na kartce to chyba w ogóle nic bym się dowiedziała. też tak macie???

jak mija dzionek, coś cichooo dzisiaj jesteście??

u mnie pogoda ok, słonko i ciepełko, także po pracy zabieram psinę i idziemy spacerkiem do domku do mnie.

aaa i miałam zapytać was, mi sie ostatnio zdarza że mi czasem brzuszek twardnieje, trwa to króciutko i nie boli i zdarza się rzadko tak 2 razy dziennie mniej więcej w różnych sytuacjach, nieraz jak leżę nieraz jak siedzę. Czy to juz są te skurcze braxtona?? zapytam oczywiście gina o to w piątek ale może też coś tak macie??

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

U mnie to wieczorami czasem się twardszy robi.Mam taką cichą nadzieję że rozstępów nie będę miała bo mam ich już pełno na plecach :36_2_21: Niedługo ludzie na ulicy będą się za mną oglądać i mówić na mnie "Człowiek rozstęp" :)
Wkońcu zmotywowałam się do tej szkoły rodzenia się zapisać :guma_balonowa:
Nasprzątałam się dzisiaj jak szalona,a teraz z łóżka się podnieść z bólu nie moge :le:
Wczoraj Jacek po raz pierwszy poczuł kopniki synusia:)) Do tej pory tylko widział czasem jak leżeliśmy że mi czasami w pewnych miejscach brzuchol podskakiwał :16_12_7:
Joaś też tak mam z tymi zdjęciami.Nie mam czym się ostatnio pochwalić;) Mały tak się wierci że lekarz nie jest w stanie zrobić mu rzadnego sensownego zdjęcia tylko jakieś pomazaje;) Powiedział że musimy poczekać na podziwianie maluszka aż zrobi mu się ciaśniej i nie będzie tak brykał :dzidzia_mis:

http://www.suwaczek.pl/cache/7ae1cf3e1e.png
http://www.suwaczek.pl/cache/41439b0e6b.png

Odnośnik do komentarza

Mudlik śliczne zdjęcia maluszka i jak dużo :)

co do twardnienia brzuszka mi od dawna się tak dzieje opisałam lekarzowi co i jak i niby jest ok nie są to skurcze .....

jakby coś się działo podobnego a regularnie to po prostu podjadę na ktg myślę ze by mi już zrobili i może będę mieć już na kolejnej wizycie u ginekologa i nie będę czekała na wizytę u ginekologa bo żyć by mi to nie dało :uff2:
ale jest ok brzuszek napina się nieraz raz dziennie nieraz więcej a nieraz wcale

:guma_balonowa:

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

goska
ale ci dobrze ze choc ci mezus nie odmawia ,:uff2:

Czasem odmawia, ale jak przeszarżuje w pracy i wróci mu ból nerwu kulszowego czy pleców.
donia
:( ahh....

no coz... najwyrazniej nie mozna miec wszystkiego :(

i znow sie martwie (coraz bardziej), ze tak malo przytylam - zaledwie 1kg na plusie jestem...

Się ciesz ja już nie mogę na siebie patrzeć tak mi d**** urosłą , strach się zważyć:36_2_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Mudik

donia
:( ahh....

no coz... najwyrazniej nie mozna miec wszystkiego :(

i znow sie martwie (coraz bardziej), ze tak malo przytylam - zaledwie 1kg na plusie jestem...

Się ciesz ja już nie mogę na siebie patrzeć tak mi d**** urosłą , strach się zważyć:36_2_21:

heh... no wiesz... cieszylabym sie, gdybym nie zainteresowala sie tematem... brzun mi rosnie, na wadze +1 a ostatnio wciaz mi w rece wpadaja artykuly itp na temat tego, ze w ciazy nie jest bezpiecznie przytyc ZA MAŁO....:36_2_21:

http://www.suwaczek.pl/cache/7cd3ed8079.png

http://www.suwaczek.pl/cache/eb2c168508.png

Odnośnik do komentarza

donia
Mudik

donia
:( ahh....

no coz... najwyrazniej nie mozna miec wszystkiego :(

i znow sie martwie (coraz bardziej), ze tak malo przytylam - zaledwie 1kg na plusie jestem...

Się ciesz ja już nie mogę na siebie patrzeć tak mi d**** urosłą , strach się zważyć:36_2_21:

heh... no wiesz... cieszylabym sie, gdybym nie zainteresowala sie tematem... brzun mi rosnie, na wadze +1 a ostatnio wciaz mi w rece wpadaja artykuly itp na temat tego, ze w ciazy nie jest bezpiecznie przytyc ZA MAŁO....:36_2_21:

Oj mi też dupsko strasznie przytyło i nie wiem czy się cieszyć czy martwić, po ciąży będe chyba po polach ganiać :(
A co do tego że nie przytyłaś, moja siostra zaczeła tyć dopiero w 6 miesiącu... coś tam na plusie. Dzidzia się urodziła zdrowa jak ryba tylko ona miała potem niedowage. :16_12_7:

Odnośnik do komentarza

hej,

u mnie z seksem też kiepsko, jakoś rzadko mam chęć a poza tym ja padam trupem, mąż często długo pracuje i lipa. w weekendy jest fajnie jak się człowiek wyśpi i odpręży ale ostatnio podczas remontu pan nam rano przyłaził i stukał i lipa była. generalnie jak już mnie najdzie to raczej rano a nie wieczorem jak kiedyś no a że do pracy się chodzi to weekendy zostają.

ja się też boję że za duzo przytyję. zawsze miałam z tym problemy więc pewnie i teraz będę miała. na razie +2 jedynie ale podobno potem się więcej przybiera. na razie odstawiłam słodycze. najważniejsze żeby Malutek zdrowo rósł, najwyżej potem bedzie walka z tłuszczem.

odebrałam już wyniki morfologii i niestety jeszcze mi się pogorszyło :le:mimo iż łykałam te tabletki z żelazem co mi przepisał ostatnio gin. no nic... zobaczę co w piątek na to powie.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Witam Was Dziewuszki. Nie wiem co mi się ubzdurało, ale miałam wrażenie, że jest poniedziałek :D Co do seksu to ja bym mogła o każdej porze dnia i nocy, ale gorzej z Jarkiem... Mówi, że boi się, że zrobimy coś dzidzi i w ogóle ma jakiś dyskomfort. Mimo to i tak przynajmniej 2 razy w tygodniu musi coś być, bo inaczej mu wkręcam, że mnie zdradza i go nie pociągam już i wtedy musi udowodnić, że tak nie jest :złoty_medal:
Donia - nie przejmuj się, że nie przytyłaś. Moja mama i moja ciocia też zaczęły tyc dopiero w 6tym miesiący. Wcześniej lekarze je straszyli, że do szpitala pójdą (na tym szpitalnym żarełku to by się napewno upasły... haha :D) a jak pod koniec zaczęły tyć to darli się, że mężowie mają lodówki pozamykać :)

Miłego dnia!!

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamuski!!!!!:Kiss of love:
Wreszcie znalazlam chwilke zeby do was zajzec. Ostatnio mamy tyle pracy, ze siedze w pracowni od rana do nocy i nie mam na nic czasu :( No ale co zrobic jak jest to trzeba zasuwac no a pieniazki fajnie sie pozniej liczy.
Teraz leze jeszcze w lozeczku z moim psiakiem (mezus juz na nogach) i sobie was poczytuje ale zaraz musze wstawac i do roboty! Moj piesio tak slodko chrapie tez bym sobie jeszcze pospala :)

Margolcia bardzo mi przykro, ze takie zle rzeczy cie spotkaly, ale trzymam kciuki napewno wszystko sie dobrze skonczy, nie ma innej mozliwosci. Zośka musi jeszcze posiedziec (u nas tez ma byc Zośka jak bedzie dziewczynka) :D Trzymaj sie cieplutko!

Co do samopoczucia to ogolnie dobrze tylko plecy mi dokuczaja, czasami tak bardzo, ze wytrzymac nie mozna ale gin powiedzial, ze na to nic nie poradzimy i musze sie meczyc, wiec sie mecze. Ostatnio wyciagnelam meza na zakupy jesienne bo tak sie ochlodzilo, ze musialam sie obkupic w spodnie, sweterki i bluzy. Zakupy udane, zalapalam sie na ta obnizke jeansow w h&m i jeszcze mi tylko buty zostaly ale juz nie mialam sily. No i bielizne musze znowu dokupic :D

Dla dzidzi narazie nic nie kupilismy, poogladalismy troche wozki ale chyba narazie wygrywa maxi cosi mura 4, sliczny jest.

Pozdrawiam brzuchatki buziole

http://www.suwaczek.pl/cache/ce2de1b090.png :11_2_114:

http://www.suwaczek.pl/cache/a86e610ae4.png :dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

Hej Babeczki!
Joaś trzymamy kciuki za tą twoją krewkę,żeby już wszystko ci się unormowało i było ok :Kiss of love:
Oglądam sobie w tv program w którym mówią o karmiących matkach.Wypowiadają się specjeliści że niby karmiąca kobieta powinna jeść wszystko na co ma ochote,a ja się tyle naczytałam że kapusty,kalafiora itd jeść nie można bo dziecko kolke po tym dostaje.Kogo tu słuchać??Zgłupieć można :36_2_31:
Donia nie martw się za wczasu kochana.Moja kumpelka tak jak dziewczyny wcześniej wspominały,dopiero po 6 miesiącu zaczeła tyć jak głupia.Ja narazie jestem 4 kg na plus :36_22_3: Wyczytałam że kobieta w ciąży powinna przytyć ok 10 kg.Od 5-7kg dziecko wraz z wodami i ok2 kg na obrzęki piersi,rąk,nóg itd.Reszta to już są te nasze kilogramy które póżniej trzeba będzie zgubić :36_7_7:
Mi też dupka przytyła i to solidnie.Kupiłam sobie kilka pasów ciążowych które można nosić na swoje spodnie poprostu nie zapinając ich w pasie i co??jajeczko!Spodnie wciągnełam tylko do wysokości ud i koniec :nauczycielka:
Boże jak mi brakuje tego naszego pożycia łużkowego sprzed ciąży:(( :15_8_215:

http://www.suwaczek.pl/cache/7ae1cf3e1e.png
http://www.suwaczek.pl/cache/41439b0e6b.png

Odnośnik do komentarza

witajcie stycznióweczki!!!

Co prawda ja już jestem mamuśką (czerwcówkową) ale tak wpadłam Was podczytać bo jest tu z Wami nasza kochana Wanilijka. Super, że u Was wszystko dobrze, dzidziolki rosną w brzuszkach. Życzę dużo zdrówka i cieszcie się każdym dniem. Ja trzymam za Was kciukasy.

Wanilijka a może byś tak wpadła odwiedzić stare koleżanki????? No i moze wiesz co u Karolinki i Amiriam słychać?? No i przede wszystkim gratuluję syna!!!

Buziaczki dla wszystkich:Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/a095acaade.png

http://www.suwaczek.pl/cache/613546dff1.png

Odnośnik do komentarza

Donia jeszcze ci się przytyje oby maluszek zdrowo rósł !

moja ciocia z bliźniakami przytyła 2kg a moja mama z moją siorką 5kg a dzieci duże i zdrowe szkoda tylko ze ja po nich tego nie odziedziczyłam i też mało nie tyję heh
w 1 ciąży 15kg a moja siorka 30kg tak że widzisz każdy tyje inaczej i nie ma co się martwić dziecko i tak zabierze ci z organizmu swoje to co potrzebuje

ja cały czas jechałam na zero a teraz banany wcinam i waga się zaczęła ruszać

Gosiak 10 kg to chyba mało mi się wydaje że do 15 kg jest ok ja tyle przytyłam w 1 ciąży a 4 dzień po porodzie miałam na plusie 2kg z tego a resztę przy dziecku wypaliłam ;)

a co do karmienia piersią ja wcinałam wszystko nic sobie nie odmawiałam od kapusty po groch itd a mała nie miała kolek wcale chyba wszystko zależy od naszych małych bączków bo niektóre są wrażliwe a inne nie


Joaś
wyniki tak od razu w górę nie pójdą wiem bo tak w 1 ciąży miałam raczej z żelazem przystopowało spadanie ale ciągle anemie miałam ...może ci ginekolog zwiększy dawkę żelaza może spróbuj poczytać co dużo żelaza zawiera i wcinaj

Mąż mi wczoraj w niespodziankę zamówił śpiworek dla maluszka bo tyle się ich naoglądałam i nie wiedziałam czy kupić a on kliknął, kupił i mówi po sprawie a znalazłam wyjątkowo tanio bo 35zł nowy :)
dokładnie taki Ĺ�piworek do wĂłzka dzieciÄ�cego - PROMOCJA (724587250) - Aukcje internetowe Allegro
:Kiss of love: będzie do kompletu do wózka ten szary wzięłam jeszcze torba by mi się przydała bo nie mam przy tym wózku i parasolka ale to wiosną -latem pomyślę ;)

Puszor i Milka :)

Odnośnik do komentarza

Donia nie martw sie ja tez na dzien dzisiejszy dopiero 2 kg przytylam ale wiem ze lada dzien po niedzieli zacznie sie coraz to wieksze przybieranie .
W pierwszej ciazy przytylam tylko 13 kg , czyli teraz pewnie terz cos takiego bedzie

Gosiak ja tam zabardzo nie wierze w to co mowia i bede jadla wszystko ale z rozsadkiem

Odnośnik do komentarza

łoj łoj co tu się podziało, jeden dzień mnie brakło i takie smutaski :(

Margo to leż, leż i leż broń Boże nie szalej teraz każdy dzionek się liczy i życzę byś do minimum grudnia wytrzymała:big_whoo:

Joaś te wyniki czasem tak w ciąży są zmienne i gorsze, no ale myślę nie masz co się martwić bo lekarz zaradzi na to :) Ty się nie stresuj kobietko mi tu absolutnie i nie smutkaj :Kiss of love:

Donia dziewczynki mają rację nie ma powodu do zmartwień dopiero teraz możesz zacząć przybierać jak to w II trym a zresztą nawet jak nie przytyjesz to tylko się cieszyć, mniej zrzucania hihi a to nie brzuch i kg świadczą jakie dzidzi się urodzi :dzidzia_mis: są kobiety co w 9 miesiącu po nich ledwo poznasz że są ciężarnymi.... główka do góry

Asiolek Ty też teraz nie przeginaj z pracą, zwariowałaś po nocach siedzieć i się męczyć ba nie tylko siebie ale i mieszkańca małego TY TY bo CI nakopie:36_22_3:

Mudik jaka galeria u nas na wątku suuper dużo zdjątek wkleiłaś ładne :Cherlipanii:

Gosiak
a Twoja szkołą rodzenia jest płatna? Ja szukałam bezpłatnej w pobliżu siebie ale kiepskawo... nawet kurczaki nie wiem czy jestem zdecydowana na taką szkołę :nie_mam_pojecia:

Mamaski też jak tak słucham to kolki nie tylko zależne są co mama je ale od samego malucha. Koleżanka prawidłowo się odżywiała a mały i tak miał kolki i tak, nosiła dzidzię po jedzeniu by Mu się odbijało a ten i tak 3 miesiące płakusiał ....

resztę całusiam evelkę, gosie, anie:) i nasze zguby co być może się odnajdą :36_11_5:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...