gosiak

Witam się po bardzo długim czasie babeczki Póżniej popisze troszkę,jak nadrobie zaległości,co pewnie długo potrwa. Zaczne od tego że u nas wszystko wpożądku.Mały na ostatniej wizycie(2 tyg temu)ważył 2kg450g :)) i wszystko jest jak najlepiej. Zaczynamy powoli pakować się do szpitala,żeby mieć to już z głowy. Przez całą ciążę nie miałam żadnych obiawów,no może poza bólami pleców.Za to teraz często wymiotuje i mam bóle pod prawą piersią,ale lakarz twierdzi że to przez ucisk małego na wątrobe i jakoś trzeba się przemęczyć. Termin ślubu mamy na 27 lutego,tak co bym zdążyła wszystko po narodzinach pozałatwiać i sie ogarnąć;) Co pawda to tylko cywilny,ale mam problem z podjęciem decyzji jak się ubrać.Dobrze że jeszcze tyle czasu.. Mieszkamy wciąż u mnie,ale jesteśmy na dobrej drodze do załatwiania tego kredytu.Pewnie już dawno byli byśmy do przodu gdyby nie księgowy Jacka.Juz tyle razy mu powtarzałam że powinien go zmienić.... Gorące pozdrowionka..

Chociaz ty jedna bo jak widac reszta mamusiek sie ulotniła:)))

Mamy już ten wózek,wwięc mój największy koszmar za nami:) Ma pompowane kółka i skrętne z przodu.Firmy nie podam bo Jacek właśnie wyszedł a ja sama to nie wiem.Ważne że wpadł nam obojgu w oko od samego wejścia...:) A tutaj znowu cisza.... Jeszcze troszkę i sama ze sobą będę pisała

Aj ten wózek:) zmora moich snów.... też tak miałyście?? Jak wybrać żeby był dobry,funkcjonalny i służył nam dłuższy czas?

łooooojoj.......jakie tu poruszenie W sumie jak wszystko dobrze pójdzie to tylko 3 dni spędzę w szpitalu,więc może faktycznie nie warto się wygłupiać. Też chciałam skrętne kółka,ale się tyle naczytałam że już sama nic nie wiem.Zrobiłam sobie expresowe pranie mózgu:)) Pojedziemy do sklepu i zobaczymy co bedzie się nam podobało. Podobno dobrze jest wcześniej kupic łużeczko żeby postało troszkę i zapach sklepowy wywietrzał Nam teściowa chce kupić łóżeczko.Jeden wydatek mniej Nawet nie wiecie jak mi się marzy mieszkać juz samemu.Zeby nikt nam się nie wtrącał.Mam nadzieję że już długo nie będziemy musieli się tu cisnąć:(

Roritka na jakimś ątku wyczytałam że masz chyba wózeczek z pompowanymi kółkami?? Dzieje się coś z takimi kółkami?? Widziałam sklepie fajny,też na pompowanych ale jakoś nie byłam przekonana co do tch kółek.Zimą nic się z nimi nie dzieje?

No nic zobaczymy jak to będzie:) W tym miesiącu kupójemy już wózek albo łużeczko.Powoli trzeba zabrać się za kupowanie takich większych rzeczy bo TEN dzień zbliża się wielkimi krokami Rety ale zimno się na dworzu zrobiło.Całe szczęście w swoją starą kurtkę zimową jeszcze wchodze.Może do stycznia w niej dośmigam

Witam się i ja po krótkiej przerwie a tu obiecane fotki synka : to są jajeczka na potwierdzenie płci a to bużka maluszka Zdjęcia mogą być troszkę nie wyrażne bo z tel przez usb musiałam je rzucić :( a lekarz daje mi fociaki na takim śliskim papierze ktry odbija światło jak widać na fotkach Też mam ostatnio straszny pociąg do słodyczy.Do tej pory wrecz mnie od nich odpychało a teraz tabliczke czekolady z orzechami dziennie wchłaniam Musze to ograniczyć bo mam juz 8 kg na plusie Aaaaa i na jedzenia po nocach mnie bierze.....

Hallo! Czy ktoś tu jeszcze zagląda?? Od paru dni cisza.... Mamy wątek na wymarciu..............

kingusia1991Sorki, że się wtrącę ogólnie witam późną porą styczniówki Podglądnęłam troszkę Was hehe gosiak właśnie ja miałam kolczyk w pępku i akurat teraz mi na skórce wokół tych dziurek zrobiła się taka plamka czerwona ;/ jakby siniak się z tego robił... ciekawe co mi powie gin w poniedziałek na USG albo i nic nie powie... chociaż pare dni to już mam i myślę, że zaczyna mi to zanikać... oby:) Pytałam bo mi się dzieje coś dziwnego.Od poczatku ciąży nie nosze kolczyka,ale teraz jak zaczeło mi pępek wypychać to strasznie zaczeło mnie rwać właśnie przy pępku i też było czerwone,a póżniej tak jakby od górnej dziurki aż do dolnej zrobił mi się dziwny rozstęp.Lekarz powiedział mi tylko tyle że zmiany na skórze podczas ciąży sa nie uniknione Chyba przejde się z tym do dermatologa bo z żylakiem też robi się coś zmienia i nawet swędzi

My już po wizycie,ale zdjęcionka wstawie póżniej.Myśle ze tak w poniedziałek.Przez weekend mogę nie mieć czasu Z synkiem wszystko wporządku:) Odwraca się już główką w dół:) Na ostatniej wizycie był ułożony pośladkowo i lekarza lekko to martwiło,ale już jest dobrze:) Maluszek waży już 1kg 300g i mieży 25 cm:) Doniu pytam cię ponieważ na zdjęciach widziałam że miałaś kolczyk w pępku.Czy ze skórą wokół pępka(konkretnie wokół dziurek po kolczyku) coś ci sie dzieje? -->swoją drogą świetny brzunio :)) Koleżanka wczoraj synka urodziła.Wiecie ile trwał poród?? nie całe 40 minut Jak ja bym chciała żeby to w moim przypadku tak krutko trwało Naszła mnie i Jacka dzisiaj ochota na brokuły w sosie śmietanowo czosnkowym zapiekane z serem-pychotka Ale za to teraz ruszyć się nie moge Dobrej nocki Babinki :)) Spijcie ile się da a nie po nocach grasować:))

Cześć Babulce:)) Dzisiaj juz pogoda troszkę lepsza po tych ostatnich wichórach.Nawet nie mam co do lasu na spacer startować bo wszędzie drzewa poprzewracane i nie da się przejść.Zimno jest jak cholercia.Na szczęści wchodzę w swoja zimową kurteczkę i dopiero po ciąży kupie sobie coś nowego. Dzisiaj jadę na kolejną wizytę do lekarza.Mam nadzieję że tym razem dostane jakieś lepsze zdjęcionko synka. Tak patrze na zdjęcia waszych brzuszków i zaczynam nabierać obaw co do swojego.Jest o połowe mniejszy:( A synek już czasami tak kopie że aż boli :( Widzę że część z was jeszcze choruje:( wracać do zdrówka i dbac o siebie Też zazdroszcza fotela bujanego ale narazie dopuki mieszkamy z mamą nie mam co marzyć,bo nawet nie miała bym gdzie go wstawić:( Pozdrawiam wszystkie bardzo gorąco

Witam mamulce poniedziałkowo Ja dzisiaj od rana na nogach bo na badania musiałm smigać Przestrzegam was kobitki przed dzwiganiem ciężarów bo skończy się jak u mnie jednym wielkim bólem.... Mama zmieniała sobie meble i chciałam pomóc w ustawianiu.Teraz biore tablety i ledwo sie ruszam.Całe szczęście jest już coraz lepiej gośka też mam taki ból w pachwinach.Najbardziej dokuczliwy jest rano jak chce wstać z łóżka,ale nie wiem czy to w moim przypadku nie jest ból z tego przedzwigania Ogólnie brzusek na miejscu,synek ma się dobrze i kopie ile tylko wlezie W piątek mam kolejną wizytę u gina. Pewnie zajrze do was dopiero za kilka dni,więc wszystkie gorąco pozdrawiam

Jak śpi to naprawdę farciara z ciebie i tylko grzecznego syńcia pogratulować Mojego sąsiada synek ma ponad pół roku,ale od narodzin nie daje spać po nocach(nawet nam przez ścianę) Mam nadzieje że nasz Alexio będzie tez taki gerzeczniutki,chociaż po kopniakach raczej w to nie wieże Upodobał sobie lewą stronę brzucha i tak kopie i kopie...najintensywnej rano i wieczorkiem,przed snem

Remonty to jest masakra:(( Też mam juz dosyć.Byliśmy na poniedzialek umówieni w szkole rodzenia i przepady nam zajęcia bo chydraulika nam poszla i po sklepach za częściami,rórkami,złączkami itd jezdziliśmy.Jeszcze troche to by nam sąsiadów zalało.Dużo nam w sumie nie zostało,podłogi położyć w pokojach,kafelki w łazience i zabudowa do wanny drewniana i wsio...mam nadzieje że na bardzo długi czas A ta działalnośc to porabana sprawa.Najważniejsze żebyśmy to teraz jakos przetrzymali,a póżniej to jakoś pójdzie Ja tu zaczełam ciągle o sobie nawijać,może tak ktos tak cos osobie by napisał....

A czemu miałaś zakaz na ćwiczenia?? Tak,tak.My razem będziemy jezdzić.Jacek ma tyle dobrze że ma własna działalność i firme z ojcem.Jak chce się wcześniej ze zlecenia urwac to musi to tylko wcześniej z ojcem uzgodnić.Koniecznie chce zeby chodził razem ze mną.Teściowa też go ciśnie. A właśnie,dużo tam par chodzi czy raczej same babeczki? Mam juz zaświadczenie od lekarza ze mam sie wyginać i na piłce skakać Ciekawa jestem ile w wojewódzkim kosztuje sala 1no osobowa rodzinna(lezysz sobie z dzidziusiem)bo wiem że mają coś takiego.Wogóle cen musze się dowiedzieć.

Ja się męcze w sumie na siedząco.Jak dłużej posiedze to brzuchol pod piersiami zaczyna mnie boleć.Ale jak chodze lub leże to wszystko jest pożądku. Kurcze,w poniedziałek byłam umówiona do szkoly rodzenia,ale nie daliśmy rady z Jackiem bo mamy remont w domu i hydraulika nam poszła.Jeżdzilismy po sklepach części do rór i jakieś tam złączki i pierdoły kupować,a teraz nikt z tej szkoły nie odbiera.... Ale daliśmy ciała,aż głupio mi dzwonić....

ferinkaGosiak super :):) najważniejsze jest jedno!! chwal go zawsze za małą drobnostkę jaką zrobi przy dziecku. Ponieważ pierwszy miesiąc nie jest zbyt kolorowy jak się ma pierwsze dziecko :) naprawdę to trzeba wiedzieć. Jest miłość, szczęście, ale też nie przespane nocki i zmęczenie. Więc nie dajcie się temu zmęczeniu :) A twój mąż niech nie bierze urlopu odrazu. Po porodzie poproś o opiekę :):) jak urodzisz siłami natury to mąż dostanie 9 dni !!!PEŁNOPŁATNYCH 100% !!! A JAK cesarka to jakoś 12 dni dają, a potem niech bierze urlop :)Dziś na onecie jest dobry artykuł, tylko troszkę zbyt chamski tytul tego artykułu bo dzieci nie rujnują małżenstwa!!! wrr... ale poczytaj :) Dzieci burzą małżeństwo - - - Onet.pl Dziecko Tylko z tym moim Jackiem to jest tak.Pracuje na własnej działalności.Ma firmę razem z ojcem i w zasadzie sam sobie urlop przyznaje,tylko musi to z ojcem uzgodnić.Z ta opieką w naszej sytuacji tez nie jest tak,bo nikt mu nie zaplaci za nie wykonane zlecenia.On nie ma stałej stawki.Ile zleceń wykona tyle zarobi.Od momętu kiedy teście dowiedzieli się o ciąży,teściu tak im kalendarz zapełnił że w zasadzie widujemy się tylko w łóżku:(Jeszcze pierwszych pieniążków mozemy spodziewać się dopiero koło stycznia bo na działalności jest od nie dawna.Mamy to co Jacek zarobi na fuchach i to co ja dostaje na L4.Teraz tak robią pod górkę w skarbówkach że masakra.Wczoraj od księgowego dowiedzieliśmy się że mało tego że skarbówka dopiero po 90 dniach zaczyna rozliczać działalnośc to na dodatek trzeba skierować do nich pismo po którym trzeba jeszcze 60 dni poczekać na wydanie pieniążków.Ja piertitoleeee.... Chętnie przeczytam ten artykuł jak znajdę chwilkę bo mamy remont w mieszkaniu i urwanie głowy...masakra

My synka mamy dopiero w brzuszku,ale Jacek już mi zapowiada że to on bedzie robil to,bedzie robił tamto... Najbardziej podobalo mi sie jak powiedział kiedys że to on będzie chodził na spacery z wózkiem.... a ja odpowiedziałam: a synka zostawisz w domu?? Mam nadzieję że po porodzie mu się nie odmieni..Specjalnie bierze 2 tyg urlopu żeby mi pomóc przy dziecku barbaraaaa ważne żebyś jakoś przez to przebrneła,a sama z dzieckiem napewno sobie poradzisz.Po rozprawie napisz nam koniecznie jak poszlo cobyśmy się nie martwiły

Termin mam mna 7 stycznia Oby zleciało jak najszybciej bo już się doczekać nie mogę.. Pozatym wszyscy mi mówią że te ostatnie 3 miesiące są najbardziej męczące.Fakt że zaczełam się szybciej męczyć.... Już w przyszły piątek mam kolejną wizyte u lekarza.Teraz jak maluszek nie ułoży się tak jak powinien do usg to już się załamie i faktycznie zacznę się dużo na czworaka poruszać tak jak mi lekarz zasugerował. Wczoraj Jacek się bawil z synkiem,a ja sobie odpoczywalam bo znowu mnie brzuchol pobolewał....koniec z pikantnymi kolacjami!!! Ale mamy dzisiaj pogodę.........Mam taką cichutką nadzieję że do południa się coś poprawi... Newania gdzie jesteś że od dłuższego czasu cisza??

Dzień dobry wszystkim mamusiom evellka01Gosiak - Co tam się działo z brzuszkiem ?? Najważniejsze, że juz ok. Donia - Śliczne zdjęcia. Wyglądałaś prześlicznie :):)Dobranoc Brzuszki!! Od popołudnia zaczynał boleć mnie brzuch a wieczorem to już wytrzymać nie mogłam z bólu.Pojechaliśmy najpierw na pogotowie,następnie ze skierowaniem do szpitala.Te bóle to były jakieś skórcze.Dostałam leki rozkurczowe do brania w domu przez te kilka dni i tam na miejscu jakiś zastrzyk-nawet nie pytałam co to,nie miałam na to siły.Waże żeby przestało boleć chociaż na chwilkę bo już wychodziłam z siebie. Doniu wyglądałaś przepięknie Wielki podziw że z takim brzuszkiem dałaś rade jeszcze się po pieniążki schylać Teraz zabieram się za nadrobienie zaległości i poczytanie co tam naskrobałyście przez te kilka dni

Kobitki mnie tu ładnych pare dni nie było,myślałam że sobie poczytam,a tu co??...głuchooo Żmijka faktycznie ten kierownik to coś przesadsza u ciebie z tymi 2 zmianami Trzeba go znokałtować i będzie git Pl aicha faktycznie ta nasza słuzba zdrowia to pożal się.... Tak wogóle to melduje ze u mnie i u synka wszystko wpożądku.Czujemy się dobrze.Alexio upodobał sobie kopanie w lewy bok brzucha i sobie czasami ćwiczymy,raz ja delikatnie pacne w brzucha,a on po chwili odpowiada.Dopiero wczoraj to odkryłam Pozdrawiam wszystkie bardzo gorąco

Witam wieczorkowo kobitki Nie było mnie ładnych pare dni ale miałam małe problemy z brzusiem.Już jest wszystko wpożądku,synuś czuje się dobrze Przedewszystkim chcę powitać nowe stycznióweczki DONIU piękne zdjęcie chcemy więcej..... Nie będę za dużo pisała bo i tak mam dużo do nadrobienia z tego co zauwarzyłam.Poczytam sobie was jutro i coś skrobnę bo dzisiaj już jestem zmęczona i mam wszystkiego dosyć

Dzien dobry kobitki Barbaraaa Do listopada nie długo już i chwila moment będziesz miała najgorsze już za sobą.Będziemy trzymały za ciebie kciuki kochana.A ojciec twojego Kamilka-totalnie nie odpowiedzialna kreatura(bez obrazy)Napewno kiedyś trafisz na kogoś odpowiedniego,tylko faktycznie najpierw warto poukładać sobie wszystko i studia skończyć,tak jak pisałaś. Wiki20pl Dzięki:) To teraz mogę się czuć legalnym uczestnikiem tego watku:)) Kurczak,już czasami jak rodzinka się zjedzie i zaczyna swoje wywody że już pora na mnie bo mam tyle lat,sama nie wiem co myśleć.Nieby mam tyle ile mam,ale się nie czuje na tyle.AAaa,i większość koleżanek mam o kilka lat młodszych Aldonka 23 daj mężusiowi troszkę czasu.Może to koledzy mają na niego taki wpływ.... Kiedyś i oni pozakładają rodziny i już nie będzie miał z kim balować.A miłości i czułości potrzebóje każda kobieta.Ja też mam z tym problemy,ale u nas to odmienna sytuacja

Dzień dobry kobitki:) Pl aicha ale ty kobitko potrafisz pocieszyć heh:)) No,miejmy nadzieję ze to jednak nie te kamienie