Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

Gość anna_:)

witam
my dzisiaj mamy piękną słoneczną pogode aż chce się iść gdzieś na spacerek i plac zabaw. Teraz Julie położe spać a jak wstanie to się zabieramy poszaleć na wiosce :D
Wczoraj pojechałam na zakupy do marketu i nawet nie wiem na co a 100f poszło z portwela, coraz więcej wydaje na zakupach a nic takiego nie kupuje tylko najpotrzebniejsze artykuły :( no pomijam 15f bo kupiliśmy Juli buciki za 10 i czapke dla J. do pracy za 5f.
z zakupqami to jakiś koszmar dosłownie. No ale pocieszam się ze następne wydatki to za tydzień.
Widzę że nasze dziewczyny się pochowały i prawie nikt nie pisze no pomijając kasie, madzie i doszła zieberka :)

Odnośnik do komentarza

Ania racja pochowały nam się dziewczyny :)
ja też znikne teraz na jakiś czas mam tyle pracy że normalnie ledwie żyje. Dziś zaczynam o 7.20 a skończe koło 5.30 wpadnę do teściowej pod prysznic (do mnie mam za daleko) i wio do szkoly ale na szczescie dzis tylko 2 godz wiec o 8 bede w domu :P
A tak wczoraj zdecydowałam że odpuszczam sobie sescję 6A ( to jest u nas pierwszy część letniego semestru) potrzebuję wakacji chociaz 6 tyg :) a pozniej zobacze na sesję 6B wezmę coś na pewno więc znów się zacznie tyranie - ale może w pracy się uspokoi :). Mówię do mężą że teraz musze pracować kupiliśmy nowe auto to trzeba na nie zarabiać hehe :)

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza
Gość anna_:)

kasiu to odpoczywaj od szkoły ale też się nie zaoraj w pracy bo potem powiesz że jesteś jeszcze bardziej zorana jak przed wolnym od szkoły

my dzisiaj byłyśmy na długim spacerku i placu zabaw mała wróciła padnięta i teraz śpi :D

Odnośnik do komentarza

u nas dopiero dziś piekna pogoda wczoraj z rana sie chmurzyło ... a pod wieczór takie ciepełko było zero wiatru jakby cisza przed burza ale burzy nie było :) dziś rano rozwieszałam ciuchy to pochmurno bylo nawet pokropiło ale powietrze ciepłe i tak poszliśmy na miasto to już w bluzce bez ramiączek michaniu w spodeneczkach wiec dziś ciepełko
dopiero co wróciliśmy ze spacaeru zaraz trzeba michania kąpac i coś porobic w domku :) dziś na obiad pizze robiłam :) jutro pewnie jakiś rosołek i mięsko potem na car bood pobuszowac jakieś ciuchy dla michania kupic choc bardzo duzo ich ma ale to się stął mój nałóg hehe

co do zakupów ania to my wczoraj wydalismy 60 f w tym kupiliśmy 2 mleka po 7f i paczke pampersów za 15f i majtki, body bez rękawów i podkoszulki dla michania za ok 7 f a reszte to jedzenie nom i potem w polaku 12f ogólnie to widze ze poszło wszystko w gore pampersy ciuchy, buciki ostatnio kupiliśmy trampki za 25fa tak to ja w PL pokupowałam adidaski , sandały i jeszcze 2 inne pray butow michaniowi strasznie szybko noga rosnie co 2miesiace zmieniam mu buty na rozmiar wiekszy

a tak to ja mam przerwe w skzole do 16 maja potem zaczynam sie przez miesiac uczyc bo to 2 egzmainy uczyc jak uczyc moze uda sie cos posciagac hehe a potem 4 lipca wrtacamy tutaj do UK spowrotem i do pazdziernika mam nadzieje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Witam madziaaaa0701, podczytałam troszkę że jeździsz z synkiem na wyspy i z powrotem do Polski co jakiś czas,chciałabym cię troche dowiedzieć jak to jest z dziećmi w anglii, gdyż też jestem w takiej sytuacji, że mąż tam pracuje a ja tutaj z dziećmi w Polsce.Mąż chciałby abyśmy tam przyjechali ale ja waham sie czy to ma sens i jak to będzie.Jeśli chciałabyś pogadać prosze o kontakt na skype iwona05092 lub tutaj na forum zaglądam co jakiś czas,dzieki...

Nikola 3,5 roczku Mikołaj 9 miesięcy

Odnośnik do komentarza
Gość anna_:)

witam ja dziś byłam na komuni u znajomych małej kupilam łańcuszek z serduszkiem bo medalika nie dostałam. było dośc przyjemnie a jak na warunki w UK to świetnie się impreza udała :)
Jutro mam do bezrobotnego na podpis i musze mojego J do lekarza zarejestrować bo stwierdził że musi brać tabletki na uspokojenie ale muszą dać mu silne i i za zgodą lekarza.
prysznica nadal mi nie zrobili a u sąsiadów gdzie się kąpiemy pąpa strzeliła i jest tylko zimna woda... jakieś fatum czy co?

Odnośnik do komentarza

a ja dzis male sprzatanie robie i juz kregosłup mnie boli tak sprzatam i sprzatam i stwierdzam ze chyba do PL sie nie zabiore ze wsystkim i paczke trzebabedzie robic bo tyle tych ciuchow nakupilam ze szok od 18 do 2 roku zycia michaniu ciuchow ma caly komplet i juz chyba nic nie bede kupowac na ten okres tylko teraz na 2-3 lata bo to lada moment :) juz troche tych ciuchow nagromadzilam hehe

a tak to zostal ostatni tydzien mojego sodkiego lenistwa i trzeba zaraz wracac do PL ale mi sie nie chce ale tylko miesiac i znow tutaj powroce miejmy nadzieje ze na 3 miesiace :) a potem znow do PL trzeba bedzie wrocic i znow na wyspy przyleciec i tak naokraglo a ten czas szybko leci
:)

a moje dziecie powoli pada :) hehe ale to bardzo powoli mu to wychodzi ... ogolnie to iu nas ok poszlismy do lekarza bo michaniu od czekolady i jajek jak to twierdizla pani dr w PL ma wysuszona skóre i zaczerwieniana na policzkach i brodzie a wysuszona na raczkach i nozkach i kazala nam odstawic czekolde i jajka ... jest to bardzo trudne bo michaniu jak widzi czekolade to zaraz podchodzi i mowi: da i zreszta jajecznice na wedlinie to on uwielbia wiec poszlismy tutaj do lekarza i lekarz mowi ze to nie od uczulenia na czekolade tylko skora wysuszona jest i przepisal masc nom i 3 dzien juz stosuje sucha skora na twarzy zanika powoli (jest troszeczke czerwona tzn policzki tylko ) ale nozki i raczki dalej takei chropowate ma ale zobaczymy jak dalej bedzie kazal przez tydzien urzywac

a tak to z gryzieniem i szczypaniem michaniu juz sie troche uspokoil ...moze mnie zaraz ktos zlinczujecie hehe ale moja metoda to taka byla ze jak on mnie ugryzl to ja jego jak uszczypal to ja jego i co powoli powoli przestaje wie jak to boli i sie psobuje ograniczac ale szczyrze powiem jak czasem uszczypac potrafi to boli i to bardzo

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Madzia metoda dobra jak każda inna ja powiem Ci szczerze tak tresowałam siostry syna ale to było 10 lat temu on mnie ugryzł ja jego też on mnie kopnął ja jego też i się oduczył to samo z ciagnięciem za włosy było. Fabian na szczęście nie praktykuje bicia szczypania i ciągnięcia za włosy. Ostatnio za to mężu przyniósł go do łóżka naszego o 5 rano o 9 mały obudził nas strumieniem zimnej wody- zabrał buteke z wodą z mojego stolika nocnego i nie wiadomo jakim cudem odkręcił ją i zrobił starym prysznic :)
Ja na razie tez ciuszków nie kupuje bo juz nie mam gdzie wieszac cała szafa pełna a za chwilkę będziemy sie przeprowadzać i nie wiem jak to wszystko ogarnę

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

a mnie dzis moj mąz zaskoczył strasznie
przyszedl z pracy polozyl sie spac gdy sie obudzilam poszlam pod prysznic wracam a on do mnie madizu chodz tutaj a ja nom co wskoczylam na lozko a on do mnie moze zrobimy sobie córeczke bo ja tak myslalem w pracy a ja :Szok:

powiedzialam ze narazie nie da rady bo dni nie plodne mam po pierwsze a po drugie coreczke bym chciala tak na wiosne choc zima tez sie fajnie rodzi nom ale chcialabym na wiosne i po 3 to szkole mam ciezkie to jest tka zaplanowac lepiej by bylo jak on by zadecydowal i ja bym nawet nie wiedziala kiedy bo mi ciezko sie zdecydowac owszem chcialabym ale tyle jest przeciw ale tez duzo jest za ciezkie to jest :(

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Madzia zazdroszczę Ci :) Ja też chce córeczkę ale dla mnie za wcześnie troszkę :(
A swoją drogą fajnie że Łukasz chce 2 dzieciaczka i taka rada moja (miej w du*** teściową i szwagierkę niech one Ci życia nie układają :P) trzymaj się swojej decyzji bo pierwsza myśl najlepsza :)

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

kasia jak bede w ciazy to nawet im nie powiem chyba ze bedzie wiadac i sie same zorientują. a tak to nie zamierzam nikogo z rodziny informowac chyba ze moja siostre :) bo chcialabym w spokoju przechodzic kolejna ciaze wiec nie chce mowic nom ale wyjdzie w praniu :) bede Was informowac hehehe ale najpierw to musze do lekarza isc i sobie badania porobic

moj Ł juz by chcial no alechce jeszcze pol semestru II roku zaliczyc a pozniej pojde na dziekanke ...chyba ze we wrzesniu nie zaskoczy to wtedy bedzie problem ale mam nadzieje ze sie uda
a ja sie teraz nudze maz do pracy poszedl na nocke a ja sama z michaniem
wlasnie go wykapalam zaraz bede ubierac tylko skoczy mi latac po pokoju i na you can dance dzis spal 2h od 15-17 wiec nie wiem jak to bedzie ze spaniem w nocy o ktorej padnie

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza
Gość anna_:)

madzia ja zazdroszcze, planowałam ciąże na maj a mój stwierdził że w grudniu jak mamy jechać do PL to teraz jeszcze nie bo potem nie pojedziemy bo za wysoka ciąża i tak On sam sobie liczy i liczy i nie wiem kiedy nastąpi bummm!!!! :D

Odnośnik do komentarza

a ja kurcze anna niby sie zdecydowalam ale jeszcze watpliwosci mam czy podolam z 2 dzieci jak to bedzie i w ogole nie wiem ciezka sprawa hyhyy
ale maz gotowy w kazdej chwili tylko trzeba mu powedziec i oj by juz nawet

ale tez nie chce duzej roznicy wieku miedzy dziecmi a moj Ł mowi ze to najlepszy czas bo potem michalek do przedszkola pojdzie i takie tam
a tez mysle ze odchowam i spokoj bedzie narazie dam sobie spokoj do wrzesnia jeszcze pare miesiecy zobaczymy co to bedzie

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

kasia powiem Ci ze te naszye dzieci to jakos sie porozumiewaja telepatycznie
dziś mój michaniu o 8 wastal mi sie nie chcialo jeszcze wstawac to tak sobie dzemalam a michaniu sobie chodzil po lozku gdy nagle michalek wylal na mame sok ktory byl przygotowany na niego ... to taka pobudka byla tak sie zerwalam ze po spaniu bylo :)

a jak sie do Ł przytulam to tak tyle nie mozemy bo zaraz Michaniou wkracza do okcji i ryje sie miedzy nas

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza
Gość anna_:)

co do telepatycznego porozumiewania się naszych dzieci... moja Julia dziś mamie swoje mleczko z buteleczki kapała mamie do oka by się obudziła a jak to nie zadziałało to tak mnie pociągnęła za włosy że od razu wstałam :D
Mój J. zrobił świetną huśtawkę dla Julci. Jutro pomalujemy i jak zrobie zdjęcia to się pochwale :D

Odnośnik do komentarza
Gość anna_:)

witam ja cały tydzień faceta miałam w domu a dziś pierwszy dzień był w pracy, Julia to się tak stęsknila przez ten jeden dzień że oderwać się od taty nie umiała :D i do spania kładł też tatuś a mama film oglądała w salonie :D

J. się zdecydował na drugie dziecko ale jakoś słabo się zabiera... raz posikał i stwierdził że już w ciąży jestem i reszta to już w materac może iść z przyzwyczajenia... ale zła byłam na niego :D

Julia uwielbia zabawki duże i masywne, też ma kłada na akumulator i szaleje za nim ale jeszcze za mała by sama mogla jeździć i nie sięga do pedała zresztą nie ma pojęcia o co jeszcze w tym chodzi. Do auta za kierownice też się pcha i szarpie wszystko i się cieszy, tata bierze ją na kolana i po podwórku jeżdżą. Lalkami się nie bawi, ale pluszowe misie uwielbia przytulać.

Odnośnik do komentarza

anna a sie posmialam z Twojego J cos kiepsko mu to idzie choc mi tam sie udalo z michaniem za 1 razem :) zobaczymy jak to bedzie z cora :) tez mam nadzieje ze sie uda odrazu :) hehe

a tak to powiem cize michaniu taksamo szarpie wszystko w samochodzi a jak chcesz go wyciagnac to wieki i straszny pisk :) hehe a tak to dziś wrocilismy do PL wsamolocie ok nawet michaniu wsinal sie po foteleach nie bylo zle teraz przyjechalam i wpadalm na neta posprawdzac zaraz pod prysznic bo jutro na zajecia... michaniu wszystkich w domu poznal do kazdego mowil zgodnie z tym kto ma jaki status w domu tylko tatusia wolal przed zasnieciem ale tatusia nie ma :( ale juz nie dlugo miesiac i bedziemy znow razem i tak az do pazdziernika :)

wiec do uslyszenia

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

oooo i cisza zapadła :)

wiec ja cos znów napiszę a więc mój michaniu to z dnia na dzień mnie zaskakuje dzis nauczył się sam otwierac drzwi w samochodzie !! dobrze ,że wtedy się bawił na podwórku w nim a nie w czasie jazdy ...to zaczełam zamykać drzwi ...to ten zaraz zacząl sie bawic oknem i je opuszczac ... umie sie wyswobodzic z fotelika tzn tylko ręce nie wiem chyba musze mocniej cisnac szelki bo naprawde aż strach co on wyrabia z dnia na dzien coś nowego wymysla

przestal mi spac w ciagu dnia mam nadzieje ,że to tylko takie chwilowe ...bo tak to było 1-1,5 h spokoju a tak to non stop za nim trzeba chodzic bo tylko patrzy co by tu zmajstrowac co wykombinowac co by tu zrobic ... po schodach to nawet nie patrzy tylko na leb na szyje leci oczywiscie nie zawsze tak jest bo czasem to ostroznie schodzi ... jak slysze ze wychodzi po schodach to mowie uwazaj bo spadniesz i wtedy siada na schodach i plakac zaczyna :D

ostatnimi czasy jest bardzo goraco u nas i juz rozlozylam basen michaniu szalenie w nim strasznie :) wskakuje wyglupia sie tyle razy co go przebiram to cos co chwila chwile sie pobawi wyjdzie ok nie wchodiz to mu ubiore koszulke i majtki to zaraz znow wskoczy do wody i tak non stop

a jak ktos sie z niego smieje to tak sie popisuje strasznie ze mowie im wiekszy smiech tym bardziej sie wyglupia cwaniaczek

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza
Gość anna_:)

witam i ja
co do otwierania drzwi w aucie i wyswabadzania się z pasów to moja Julia rekordy bije i mnie do nerwicy doprowadza. Otwiera drzwi w czasie jazdy i to jest podstawowy powód do zmiany auta na taki z zabezpieczeniami, do tego w całości wychodzi z fotelika jak ja prowadze a ona z tyłu jest zapięta, pasy ściskam jak mogę ale czasem to powiązała bym jej ręce sznurem.

Na razie mam sporo prac domowych więc brak czasu na siedzenie i pisanie ale jak moge to coś naskrobie.

Jarek się ostatnio stara i może będziemy mieli dzidziusia, z niecierpliwością czekam i trzymam kciuki by @ nie zawitała w kwietniu :D No cóż poczekamy zobaczymy. O Julie staraliśmy się pół roku po poronieniu więc nie napalam się i żyje normalnie, zresztą Juli obecność wpływa na mnie lepiej jakoś korzystniej na moją psychikę. No i co ważne daje nadzieje że mogę mieć dzieci i to zdrowe dzieci.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...