Styczeń 2010

[katarzyna3004]

Madzia co do Ł to jak Ania wcale mu sie nie dziwię. Zresztą ja juz Ci pisalam że jestem dla Ciebie pełna podziwu. Ja wytrzymałam bez D rok :) ale wtedy jeszcze nie bylismy po ślubie i nie było Faqbiego. Ja nie potrafie być daleko od niego :)
Chyba rozejżę się za łóżeczkiem :) Tutaj są takie fajne zabezpieczenia Summer Infant Double Bedrail - Summer Infant - Babies "R" Us cos takiego :) Teraz nam troszke kaski wpadnie z rozliczenia i planujemy 2 autko kupić :) może i łóżko się kupi choć łóżko to w granicach 300 $ skompletuję :) Zobaczę jak mężu zareaguje :P

[madziaaaa0701]

Ja tak sie zastanwialam nad tym ale balabym sie ze wypadnie ale znalazlam fajne :) z kotrego nie wypadnie i chyba go kupie :)
jeden minus to to ze na podlodze lezy ale spodobalo mi sie przynajmniej jak na poczatek ...choc nie wiem czxy michaniu bedzie na nim spal bo naraize spi ze mna
KANAPA SOFA ŁÓŻKO DLA DZIECI WELUR 168cm+Gratis (1434000654) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy

[paola787]

MADZIU moja siostra ma takie sofy dla dzieci ale mówi ,że One do spania nie bardzo.. jej dzieci oglądaja TV na nich lub sie bawia :) ale te polskie może lepsze:)
Kasiu Ja tez ich podziwiam ja chociaz czasami mam K dosc to i tak bym na odległość , zyc nie mogło zawsze mówiłam albo razem albo wogóle Więc nie dziwie sie ,że Ł teskni i chce zeby zostali ma weselej :)
Aniu oj dzielny J gradi dla niego :0a co do szmat to sama chciałam dzisiaj cos sobie kupic i stwierdzilam ze nie ma dla mnie ... Kurde poleciała bym do USA na zakupy hahaha tam wszystkie rozmaru a tu kurde jak cos fajnego to na rozm. 38-36 wrrrrrr a gdzie 40 :( 42... chce swoja była figure .:(
raibow- co do tego jedzenia to masz racje dac sie pobawic zachecic jak sie kamri to dac łyzeczke miseczke niech nabrudzi ale moze chetniej zje moja Amelia lubi tk miec chodz troszke jak Ja karmie :)

[paola787]

a to diablica

[katarzyna3004]

My mieliśmy dziś zły dzień- dzień szczepienia :(
Dostaliśmy po 2 zastrzyki w lewą i prawą nóżkę :( A potem jeszcze badanie krwi i to było najgorsze pobierali mu na 3 badania, normalnie przy drugim pojemniczku zrobił się siny a potem jeszcze krwawiła rączka i męczył się z 15 minut ogólnie. Jak krwawił to już go pewnie nie bolało ale pielęgniarka próbowała zatamować i trzymała mu rącze pewnie myślał że robi jemu coś złego :( Przekroczyliśmy próg laboratorium i nagle przesało boleć :) Później napisze coś jeszcze bo D mi laptopa każe odłożyć, podaje kolacje do stołu hihi

[Gość anna_:)]

Kasiu nas też szczepienie czeka - dwa zastrzyki w udka.
Paola śliczna ta twoja mała a zdjęcie z gitarą boskie
Kasiu ja taką kanape to raczej bym przeznaczyła o codziennej zabawy, siadania niż do spania. Sama miałam podobne łużeczko i źle się na tym śpi. Ale może te w Polsce faktycznie lepsze gąbki mają bo sądze że to na gąbce jest :)

[Gość anna_:)]

Kasiu nas też szczepienie czeka - dwa zastrzyki w udka.
Paola śliczna ta twoja mała a zdjęcie z gitarą boskie
Kasiu ja taką kanape to raczej bym przeznaczyła o codziennej zabawy, siadania niż do spania. Sama miałam podobne łóżeczko i źle się na tym śpi. Ale może te w Polsce faktycznie lepsze gąbki mają bo sądze że to na gąbce jest :)

[madziaaaa0701]

YouTube - DSCN1637.AVI

YouTube - DSCN1632.AVI

YouTube - DSCN1640

a tutaj pare filmikow michania :) co do szczepien to my to szczepienie co powinno byc w 12 mies zycia to przelozone na 15 miesiac ...niestety ale w miedzy czasie zaszczepimy na zoltaczke w polsce 3 dawke a potem pewnie w wakacje zaszczepimy na to co powinno byc w 12-13 mies chyba ze naraz zaszczepia w 15 mies zobaczymy :)

co do badania krwi to michaniu mial raz badanie krwi na to czy anemii nie ma i to tylko tak ze nakuła mu piete taka igla i odbila na kartce kilka raz pieczatki krwia i tyle nawet nie wiem jaka grupe krwi ma michaniu albo 0 albo A

[Gość anna_:)]

madzia Michałek słodki Jak on ślicznie biega
ja dziś bułeczki piekłam ale jedna blacha mi się przypiekła i wywaliłam więc tylko jakeś 10 szt zostało na jutro, na śniadanie. Najważniejsze że próbowałam i zjadliwe
Co robicie na walentynki? Ja chyba strzele kolacje przy świecach i na tym koniec żadnych prezentów, dupereli itp... kasy brak na to A... kupiłam kajdanki różowe to może wystarczą

[madziaaaa0701]

MY w walentynki wracamy do PL :) hyhy mi mąz kazał sobie prezent kupic ale co kupie to nie wiem ... na lotnisku popatrze na cienie do powiek z diora i MAC bo kiedys widzialam a na lotnisku niby taniej i zobaczymy czy taniej
a tak to ja zamaierzam zrobic drożdzowe buleczki z dżemem w środku :)ale to jutro
a dziś mąz zazyczył sobie racuchy no to robie ... jeszcze jutro pizze mam mu zrobic :)

[Gość anna_:)]

madzia jak ty męża tak rozpieszczasz gotowaniem to ja się nie dziwie że nie chce Cię do PL wypuścić Jak masz jakiś fajny przepis na racuchy i bułeczki to ja poprosze
Ja robiłąm bułeczki wczoraj ale mój J. jakoś się nie kwapi do jedzenia chyba takie smaczne :/ Tylko ja z Julcią je szamiemy

[madziaaaa0701]

ania na racuchy to daje 2-3 szkl maki , drozdze kupuje w polskim sklepie takie male co w jednej kostce jest 42g to daje tak z pol tego miszam z cukrem, 2 jajka , i 1,5 szkl mleka letniego tzn daje tak na oko :) co by nie bylo za rzadkie i nie za gęste nom i ciutke soli i do tego wkrajam cieniutkie plasterki jablka 2-3 :) bo ja lubie duzo jablek

a na buleczki dam jutro bo idziemy sie z lukaszem poprzytulac dzis kupil mi fajna koszuleczke to musze mu sie pokazac w niej

[Gość anna_:)]

to miłego przytulania Madziu

[madziaaaa0701]

wiecie co
mój michaniu to taki cwaniak ze ja czasem nie moge
laptopa klade na parapecie a zaraz kolo parapetu sofa stoi poszłam do kuchni placka wyciągnac z piekarnika michaniu stal na podlodze ogladal tv a tutaj słysze tup tup tup i nagle michaniu wali w klawiature i krzycze z kuchni michaniu zostaw laptopa przychodze do pokoju michaniu wali rekami w klawiture mnie zoabczyl to sie rzucil na sofe tak na brzuch i glowa w sofie i nie rusza sie a ja podchodze do niego a ten sie cieszy i mowie i co myslales ze nie wiem ze pry leptopie grzebales a ten w smiech

a wcozraj np ogladal reklamy jak kawalek czekolady mowil do tam jakiejs pary co sie smial w glow to w szoku bylam nagle go zaczely rozsmieszac programy

[Gość anna_:)]

ja dziś padam ze zmęczenia, wczoraj poszłam spać o 2.30 a o 8 J. mnie obudził bo umówił się na ryby z kolegą i miałam ich zawieść nad rzeke. Zmarzłam i tyle. Do domu wróciłam o 14.20 szybko obiad i odwiozłam właśnie znajomych do domku. Julia śpi więc ja też się ide zdrzemne.

[madziaaaa0701]

anna ja tez padam ze zmeczenia :) dzis ugotowalam 2 daniowy obiad ...zrobilam 2 rolady , szarlotke i 2 pizzy i jestem wyjeb... :)

jeszcze caly dzien mi leb nawala ;/
nom i juz sie odprawialm ale pakowac bede się jutro :)

[Gość anna_:)]

Madziu jutro wracacie do PL więc pilnuj małego szkaraba, mąż niech się twardo trzyma a wam spokojnego lotu i bezpiecznego powrotu do kraju.

[madziaaaa0701]

oj dziewczyny jakmi się nie chce piekne słoneczko świeci ,niebo błękitne i ciepłozapewne
a tutaj trzeba się spakowac troche ogarnąc dom bo bałagan straszny , a potem jeszcze 2h na lotnisko trzeba jechac i 2,5 leciec oj jak ja to przezyje ...dobrze ze na swieta lecimy na to lotnisko co blizej jest wiec tylko 1godz bedzie się tam jechało...

nie chce wracac :( to jest straszne niestety
zawsze to mam

[Gość anna_:)]

madziu tak to już bywa :( odezwij się jak w domku będziecie. Spokojnego powrotu.

[madziaaaa0701]

My juz w polsce od wczoraj :) o 20.30 wyladowalismy
lot ok :) nie bylo tragedii michaniu nawet grzeczny byl :)

a dzis juz uczelnie zaliczylam co za koles z maszynoznastwa podobny do leppera :) hehe ale nawalil materialu duzo...
ide robic wlasnie referat poki mam czas :)
do uslyszenia

[Gość anna_:)]

Madzia fajnie że już w domku i powodzenia w nauce.

WIDZIAŁYŚCIE SMYCZE PARENTINGOWE DO KUPIENIA PO 11ZŁ?? MI SIĘ PODOBAJĄ ALE NIE ZNAM JESZCZE CENY WYSYŁKI ZAGRANICZNEJ :/

[katarzyna3004]

Cześć dziewczynki.
Jakoś ostatnio brak weny do pisania :( Chyba zima mnie przytłacza :( a ja tak lubie zimę ale co za dużo to nie zdrowo.
Madzia super że lot bez problemów :) My w tym roku już nie polecimy ale w następnym na pewno. W tym chciałabym aby mój siostrzeniec przyleciał :) Może się uda pojeździł by pozwiedzał, troche się boje o niego bo ma dopiero 11 lat i najprawdopodobniej ma lecieć sam ale bezpośrednio Polskimi liniami słyszałam że latają dzieciaki z Pl do USA.

Ja nie chce zapeszać ale Fabianek dziś przespał noc w łóżeczku i mam nadzieję że od dzis już znów tak bedzie .
Z łóżkiem jeszcze jednak poczekam z pół roczku :)
Buziaczki dla was :*

[madziaaaa0701]

kasia a co ze slubem ?

[Gość anna_:)]

kasia to gratki dla synka :)

Ja znowu walcze z teściową... dziś zadzwoniła i wkręcała na siłe nam ślub, potem że mamy wziąść kredyt na dom w Polsce na 8 lat a skączyła na tym że chce Jarka dochody z calego roku by jej wysłał!! Na hu... jej jego dochody wogóle co ona ma do tego? Ze śluem odrazu ją zgarnełam że najpierw go wyzywa od róznych, mi każe wyjeżdzać do PL alboże nam dziecko zabierze a teraz wkręca mi ślub!! Co do domu i kredytu to po cholere mi to skoro ja w PL mam dom (4 pokoje, ogromna kuchnia i 2 łazienki dla siebie), ona twierdzi że to nie Jarka dom i że on powinien mieć mieszkanie i dlatego powinniśmy wziąść kredyt na 8 lat i mies spłacać po 200f. Popiepszyło ją do reszty!! mieszkania w mojej miejscowości kosztują 30-50 tys a ja miała bym za jakąś klitke 2 pokoje kuchnia dwa na dwa i kibel w którym nie idzie się odwrócić płacić 80 tys i to jeszcze przez 8 lat!! nienormalny człowiek i tyle. Powiedziałam że sama niech sobie kredyty bierze a o nas niech się tak nie martwi bo szare komurki jej się przepalą... Chyba juą szybko nie zadzwoni J. pożarł się z nią strasznie i mam nadzieje że się odpier...

[kropka1981]

Witajcie dziewczynki.
U nas pojawiły się ząbki następne - trzy na raz. Tylko tak śmiesznie, bo jedna jedynka na dole, jedna u góry, jeden kieł na dole i jedna dójka na dole. Moje dziecko jest dziwne
Poza tym nic nowego. Pracy nie mam i to bardzo kiepsko wpływa na moją kondycję psychiczną. No ale cierpliwie czekam na odmianę losu . Nie wszystko na raz. Nie od razu zbudowano Rzym.
Aniu - moja osobista mama i moja "teściowa" też napierały na ślub. Ale na szczęscie żadna nie ingerowała aż tak bardzo jak Twoja "teściowa". One to by dostały zawału gdybyśmy wzięli jakiś kredyt. Ale trzeba mieć tupet żeby aż tak się wpierniczać w nie swoje sprawy. To jakieś niespełnione chore ambicje mamuśki. Skąd to się bierze u ludzi?
Ja już wiem po ostatnich wydarzeniach, że żadnego śłubu nie chcę. I chociażby mnie nie wiem jak bardzo przekonywali to nie ma głupich. Na pewno nie z A. Po co mi to... I tak jeśli nie daj boże coś się stanie to Ignaś dziedziczy po tacie więc stratny nie będzie. Na cholerę mi zobowiązania, papierki, problemy. Chcę mieć święty spokój. A nie czuć się czyjąś własnością.