Skocz do zawartości
Forum

WROCLAW Woj. szpital specj. na Kamieńskiego


Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanko, jestem w zagrożonej ciąży i już nie wiem do kogo się udać? Ostatnio byłam na konsultacji w Prywatnym Szpitalu Ginekologiczno-Położniczym na Łubinowej. Pierwsze wrażenie super, przede wszystkim lekarz wszystko mi dokładnie wytłumaczył, zrozumiałym językiem, ale póki co pozostaje mi brać leki i czekać na rozwój wydarzeń. Za tydzień wizyta kontrolna. Macie jakieś doświadczenia z tego Szpitala? Może któryś lekarz jest szczególnie godny polecenia?

Odnośnik do komentarza

Witam jestem studentką AM i zwracam się z gorącą prośbą do Pań, które rodziły
w Wojewódzkim Szpitalu Bródnowskim w Warszawie o wypełnienie Ankiety na temat
jakości opieki medycznej świadczonej przez położne na oddziale położniczym.
Pomoże mi to w realizacji tematu mojej pracy licencjackiej. Jeśli ktoś
zechciał bym mi pomóc to proszę o podanie adresu e-mail, na który mogłabym
wysłać ankietą bądź kontakt na mój adres e-mail klaudyna187@wp.pl. Bardzo proszę o pomoc i dziękuję za ewentualne wypełnienie ankiety.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Zwracam się jeszcze raz z prośbą o pomoc w wypełnieniu tych ankiet, o których jest mowa we wcześniejszym temacie.
Potrzebujeich 50 a dopiero udało mi się zebrać ok 15. Niestety ale bez tego nie będę
mogła napisać pracy licencjackiej. Wypełnienie takiej ankiety naprawdę nie
zajmuje dużo czasu. Bardzo proszę więc o pomoc. Jeśli jeszcze któraś z Pań by
się zdecydowała to proszę o kontakt na mój adres e-mail klaudyna187@wp.pl,
bądź o podanie adresu w odpowiedzi.
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc!!!

Odnośnik do komentarza

Witam mamy z zona wielki problem, pochodzimy z Żuromina i napewno nie chcemy aby tutaj na miejscu zona rodzila. Zastanawiamy sie nad tymi dwoma szpitalami, termin juz nie bawem a my naprawde nie wiemy do konca jakie warunki i jaka opieka jest w szpitalu w Sierpcu, odnosnie Płocka wiemy co bylo 3 lata temu. Bardzo prosze o Pomoc, pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza

Swoja coreczke rodzilam w tym wlasnie szpitalu i jestem mega zadowolona. Porod byl bardzo dlugi. Lacznie lezalam na porodowce 14h a ogolnie ze skorczami co 5min 39h. Przez caly czas na porodowce ktos przy mnie byl. Pani polozna pomagala dojsc pod prysznic i ogolnie doradzala co robic zeby poszlo latwiej. Podawala wode, telefon itp. Caly czas trzymala za reke. Lekarz na poczatku nie pojawial sie za czesto. No ale jak rozwarcia nie bylo to i po co? Po porodze(w trakcie zszywania) byl bardzo mily i caly czas ze mna rozmawial. Mial bardzo dobre poczucie humoru czym rozladowywal jakiekolwiek napiecie. Pozniej wszyscy w dyzurce zrzucili sie na posilek dla mnie bo nie jadlam nic przez 30h. a o 23 kuchnia byla zamknieta. Smiali sie ze w nagrode za to ze nie krzyczalam.
Trafila sie co prawda jedna pani doktor ktora w trakcie "przegladu" na drugi dzien po porodze chlusnela mi w rane woda tak ze myslalam ze sie posikam z bolu i ogolnie nie byla ani troche delikatna. Ale to tylko jedna osoba i dlatego nie bede pprzez nia psula opinii ogolu.
Sale byly bardzo czyste. I caly czas mialam malutka przy sobie(chociaz zaraz po porodzie cala noc byla na oddziale zebym mogla odespac ciezki porod). Jedyny minus dla mnie to lozeczka dla maluchow. Byly to stelaze na ktorych zawiazany byl material w ktory kladlo sie dziecko. Dla mnie nie wygladalo to solidnie dlatego mala byla caly czas w moim lozku.
Panie pielegniarki na oddziale noworodkow chetne do pomocy. I mimo ze mialy mnostwo pracy bo urodzilo sie w tym czasie bardzo duzo dzieciaczkow to znajdowaly czas zeby porozmawiac z kazda z nas. Wolaly mamy do kapieli. Namawialy zebysmy pod ich nadzorem probowaly to zrobic same. Byly przy pierwszych przewijaniach itp. Naprawde byly niezastapione.
Wyzywienie... Jak to w szpitalach bywa. Nic specjalnego. Ale panie ktore podawaly posilki byly bardzo mile. Przynosily nam do lozek zebysmy nie musialy chodzic.

Ogolnie jestem bardzo zadowolona i polecam ten szpital na pierwszy kontakt z ukochana istotka.

Odnośnik do komentarza

Choc mieszkam daleko od kraju, to wstrzasnela mna wiadomosc o zabojstwie noworodka w szpitalu w Pulawach woj. lubelskie! Ludzie jak mozna zbadac tetno dziecka, powiedziec matce, ze wszystko jes w porzadku i jutro ma wyjsc do domu a za dwie godziny zmienic zdanie i oznajmic, ze plod nie zyje i wywolaja ciaze za dwa dni???????????? Pytam, wiec kto tam pracuje?????????? Rzeznicy????????? Chorzy psychicznie????????? A moze po prostu NIEKOMPETENTNI?????????????????? Nie moge uwierzyc, ze to sie dzieje w kraju, z ktorego mamy byc dumni??? Kondolencje dla rodzicow.

Odnośnik do komentarza

Witam!!!:36_1_21:
5 maja 2009r. urodziłam we Wrześni Igusia.
Szpital i personel są krótko mówiąc NA MEDAL:36_1_21:
Wszystkim mamom, które planują przyjście na świat swojego maleństwa we Wrześni mogę powiedzieć, że nie znam lepszego szpitala i położnych jak w tym mieście!!!
I mogę powiedzieć, że dziękuję mojej znajomej, która poleciła mi panią doktor Dorotę Piotrowską-Gabryelewicz. Do tej pory mamy z Nią kontakt (nawet telefoniczny) i w każdej chwili służy radą.
Także jeszcze raz POLECAMY WRZEŚNIĘ!!!!!!!
I pozdrawiamy mamy z brzusiami i maluszkami:36_1_21:

Odnośnik do komentarza

jesli moge jakiejs przyszlej mamie mieszkajacej w belgi a dokladnie w namur to mozecie pisac . ja w czerwcu tego roku rodzilam tu w szpitalu CHR i powiem tak jezeli chodzi o opieke to lepszej sobie nie wyobrazam tylko jest jeden minus (przynajmniej ja tak sadze) od odejscia wod plodowych do wyjscia dziecka na swiat minelo ponad 30 godz przez okolo 25 godz mialam skurcze co 4 minuty bardzo bolesne i niestety nikt nie chcial zrobic mi cesarki:/ bo w tym szpitalu raczej wszystko naturalnie...karmienie piersia i porod naturalny ... a ja strasznie sie meczylam. chlopak bez problemu mog i zostal przy mnie przez caly ten czas .na porodowce mialam sale z tv lazienka i dodatkowym rozkladanym fotelem normalnie mega .....jezeli ktos chce sie czegos wiecej dowiedziec to pisac :D z checia odpowiem na pytania i pomoge jak tylko bede mogla :D:7_20_7::36_3_19:

Odnośnik do komentarza

Ja tam lezałam w 3 miesiacu ciazy naprawde opieka na 6 rodziłam tez tam i lekarze niezostawiaja pacientek sobie tylko rano czy w nocy kieruja na badania i wten sposob moja coreczka urodzila sie w 8 miesiacu przez cesarskie ciecie gdyz dziecko było owiniete pepowinna .a teraz coreczka ma juz prawie 11 miesiecy i jest zdrowa .bardzo dziekuje lekarzom i wszystkim w szpitalu w Sieradzu

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...