Skocz do zawartości
Forum

Babskie pogaduchy..:))


Margolcia

Rekomendowane odpowiedzi

Witam z rana :)

Misiu napisz jak tam Agunia czuje sie po szczepieniu. Biedne dzieci, mnie tez czeka drugie szczepienie lada dzien, pierwsze tez bylo tragiczne. Mala strasznie plakala i jeszcze do tego wzielam panstwowa wiec byla 3 razy kluta. Teraz juz wezme ta platna zeby oszczedzic jej bolu.

Anya, Margo dziekuje za szybka odpowiedz. Maja ma naczyniaka plaskiego. Po porodzie byl bardzo widoczny i jakby spuchniety. Pozniej zaczal sie rozchodzic i prawie nie byl widoczny. Jak miala jakies 2 miesiace to znowu zrobil sie czerowny a po kilku dnich prawie nie bylo sladu. Teraz wyglada jak krostka albo ugryzienie. Nie wiem od czego to zalezy ale wydaje mi sie ze to wina wysokiej temperatury. Tak jak wszystkie naczyniaki robi sie bardziej widoczny gdy mala placze albo sie zmeczy. Narazie nie zamierzam nic z tym robic, zaczekam do roku czasu jak nie zniknie to bede sie martwic. Na poczatku to byla masakra bo o niczym innym nie myslalam a jak poczytalam w necie ze to zmiany rakowe to wylam jak bobr. Teraz juz wiem ze nie ma tragedii i ze mozna to usunac nawet jak sie nie wchlonie. Ogolnie staram sie o tym nie myslec i nawet nie zwracam juz na niego zbytniej uwagi. Jest malo widoczny (tak jak Margo pisalas). Ostatnio jak ciotce powiedzialam ze Majka ma naczyniaka to sie zastanawiala gdzie bo ona nic nie widziala. Oby tylko sie nie powiekszal i bedzie ok. Wiadomo to dziewczynka i moze miec kompleksy z tego powodu ale jestem dobrej mysli.

Zalanczam zdjecia jeszcze z brzuszka, widac na nich ze cala ciaze trzymala raczke przy tym oku i ugniatala powieke. Na 3 i 4 nawet nie widac ze cos tam jest ale to bylo jakies 1-2 tyg temu.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49cwa1ynbd4c8g.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034211960.png?7350

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canlid3k9363t.png

http://img34.glitterfy.com/10344/glitterfy-flpbk003282944923234.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2xzdv9z33slrq.png

Odnośnik do komentarza

witam

Kasiu powiem ,że nawet nieźle,po szczepieniu się przespała wstała z fajnym humorkiem,była na podwórku z dziećmi,ale było gorąco i wróciły....w domku rozrabiała,miała frajde bo biegała na bosaka i spodobało jej się jak jej się coś do nózki przykleja :love::love:
wieczorkiem przed snem pomarudziła ale to bardziej przez ten upał,okropnie duszno było....

jak będziesz na szczepieniu to zapytaj się lekarza co to jest

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

witam..:))

Kasiu-mamusko Ty moja..:)) w porownaniu z tym co ma Mikus to pikus..:)) i sadze ze sie wchlonie a jak nie to bedzie mini plamka i wcale nie bedzie szpecila...autentycznie-nie rzuca sie to w oczy..wyglada raczej jaby oczko potarla..a ta jedna fota z usg to moja ulubiona...wyglada jakby ja ktso w pasie dlonia trzymal..:))) Ona jest tak piekna ze nawet jakby miala naczyniaka na samym srodku czola to nie zaszkodziloby to w niczym....masz Laleczke w domu..:))

a ja jestem po ciezkiej nocy...moje dzieci byly wczoraj u lekarza i wszystkie dostaly antybiotyki...a najgorzej z Zosia..najbardziej chora..dostala najsliniejsze leki i zareagowala po nich tragicznie...podalam jej 2 dawke lekow o 19 i wyla jak pies do 1 w nocy...bez chwili na oddech...co ja sie z Nia mialam...takiego placzu nie doswiadczylam nigdy...dzwonilam na pogotowie nasze ,ale lekarz byl w trasie...kazali mi podac lek przeciwbolowy..i po nim jakos przeszlo...potem lekarz o 3 rano wpadl,ale ona juz spala i nie chcialam jej budzic...jakos dotrawysmy do rana...chyba inhalacja ze sterydow tak ja trzepnela..nie dalam jej dzis tego i jest ok...ladnie je,smieje sie i jest juz pogodna...mialam juz mysli takie,ze mi umrze...koszmar...ja jestem bardzo przeczulona na choroby pluc i oskrzeli u tak malych dzieci odkad mojej znajomej corki dziecko zmarlo na to..w wieku 9 miesiecy...nie miala goraczki,tylko biegunke,kaszel..o polnocy ja nakarmiono a rano wstali i ona juz niezyla...sekcja zwlok wykazala zalanie pluc plynem...takie skubane niezbyt objawowe zapalenie pluc...i teraz,ja umieram ze strachu jak ktores mi na to choruje...a mala oddcyha jak przeklutu balonik...ma szybki oddech...mam nadzieje ze ten antybiotyk zadziala...w Pl zapewne juz by lezala w szpitalu...a tutaj rob co chcesz.selekcja naturalna......

to na tyle...spadam dalej...poszlabym spac................ale sie nie da.

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Motylicaja jasne ze tak. Tutaj kazda (no prawie) dziewczyna mile widziana :) Napisz cos o sobie.

Margo juz nie wiem co Ci napisac. Matko co sie na tych wyspach wyrabia!!! Jak to lekarz w trasie??? Tylko jednego maja? Masakra!!! Najwazniejsze ze sie wszystko dobrze skonczylo ale co to za sluzba zdrowia gdzie dzwonisz po pomoc a tam lekarza nie ma!!! Biedne dzieciaczki a Zosia, boziu takie malenstwo tak sie meczy. Podziwiam ze dajesz rade, ja juz bym sie chyba zalamala. Duzo zdrowka zycze!!! Co do kolezanki to az strach mnie oblecial. Moje najszczersze kondolencje. Tez sie strasznie boje ze Majka moze cos zlapac a ja nawet nie zauwaze :(

Misiu brawo dla Agi. Dzielna dziewczynka. Ja juz pytalam lekarza i on mi wlasnie powiedzial ze powinien sie wchlonac ale nie daje mi 100% pewnosci. Mysle ze tak jak Margolcia napisala nie jest on az tak widoczny. Oby tylko taki zostal i sie nie powiekszal. Jak narazie to nawet nie rosnie razem z nia tylko taki jak byl na poczatku jest nadal a oczko coraz wieksze wiec naczyniak mniej widoczny :) Teraz znowu zrobil sie blady i prawie nie ma sladu :) A Ty jak sie czujesz kochana???

Dziewczyny a u nas lipa straszna....nawet nie wiem czy zdaze dokonczyc tego posta. Majka od 3 dni jest strasznie marudna. Na poczatku myslalam ze to skok rozwojowy ale teraz juz sama nie wiem bo dzisiaj wylukalam ze dziaselko na dole po prawej stronie szersze i biale czyli lada dzien moze sie wykluje zabek. Noc mialam straszna, nie dosc ze pozno poszlam spac (wlasna glupota) to jeszcze Majka zaraz sie obudzila na karmienie a pozniej co godzine byl koncert. Od 4tej juz nie spala. Zasnela przed 7ma na 40 min. Pozniej w ciagu dnia raz 30 min a raz 5.....tragedia. Oprocz tego musialam ja prawie caly cza nosic bo jak ja polozylam albo odeszlam to juz ryk. Do tego nie wiem co jest grane ale od 2 dni je mi co 2godz!!!!! Raz 100 a nastepnym razem 60 i tak w kolko. Nie wiem o co kaman. Przez to jedzenie myslalam wlasnie ze to skok, bo podobno organizm zwieksza w tym okresie zapotrzebowanie na pokarm ale zbieglo sie razem z tym zebem i jest masakra. Kupilam jej dzisiaj zel dentinox i troche sie uspokoila. Teraz juz spi wykapana ale nie wiem na jak dlugo. Boje sie nawet pisac bo nawalam po klawiaturze a ja dzisiaj kazdy szmer budzi :( Zaraz tez uderzam w kimono bo padam na czyczki a kregoslup robi mi wysiadke.

Pozdrawiam Was serdecznie. Dobrej nocki....wyspijcie sie za mnie :))))

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49cwa1ynbd4c8g.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034211960.png?7350

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canlid3k9363t.png

http://img34.glitterfy.com/10344/glitterfy-flpbk003282944923234.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2xzdv9z33slrq.png

Odnośnik do komentarza

Margolcia
.....macie jakis pomysl co zrobic z takim debilem?

...utopić? betonowe buciki??

Kasia1983
Witam :)

Margo ja polecam arszenik, cyjanek, strychnine....cos wybierzesz :)

zapomnialam Wam napisac ze Majka ma naczyniaka na powiece. Nie jest jakis wielki i niby powinien sie wchlonac, zobaczymy.

polecam arszeik albo rtęć z temometra ale takich juz chyba u was nie ma, chyba ze masz jakis stary??

Kasiu, oby sie to wchlonelo i nie zostawilo sladu!

aneta1808

Kasienko WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MAJECZKI DUZO ZDROWECZKA I ZEBY TEN NACZYNIAK ZNIKL!!!!! kochana a pierwsze slysze o czyms takim,trzymam kciuki zeby znikl...ech...zawsze jakies dziadostwo sie dzieciaczkow czepi

dolaczam sie do zyczen:36_3_15:

Margolcia

takie skubane niezbyt objawowe zapalenie pluc...i teraz,ja umieram ze strachu jak ktores mi na to choruje...a mala oddcyha jak przeklutu balonik...ma szybki oddech...mam nadzieje ze ten antybiotyk zadziala...w Pl zapewne juz by lezala w szpitalu...a tutaj rob co chcesz.selekcja naturalna......

wiesz, Vic mial bezobjawowe zwiruswe zaplalenie pluc jak mial 11 m-cy, tylko goraczka pierwsze dni,ale osluchowo nic, po tygodniu na kontroli zapytalam ile mam go pic nurofenem bo boje sie o nerki i lekarz zlecil adanie krwi Ob mial Vic 97, pedem do szpitala a tam cale pluca zajete na zdjeciu RTG!
zastrzyki po tygodniu niewiele pomoglu byl kluty 2 razu dziennie, lakarz zmnienil antybiotylk na zinnat ale kazal zrobc kolejne RTG pluc, po 1 dobie na tym drugim antybiotku wykazalo ze sie cofa stan zapalny z jednego pluca,a dziecko wygladalo jak zupelnie zdrowe i tylko dlatego nas lekarz nie zatrzymal w szpitalu!

i jedno co mi powiedzial - jesli u niemowlecia temp utrzymuje sie powyzej 39ztopni dluzej niz 3 doby to zawsze trzeba zrobic RTG płuc bo moze byc zapalenie pluc, bo tylko 3dniówka daje taka temop bez innych objawów! wiec lepiej zazadaj RTG!
dla pewnosci...

motylicaja
moglabym dolaczyc do waszego grona??

Pewnie ze tak!

Kasia1983
Witam

Motylicaja jasne ze tak. Tutaj kazda (no prawie) dziewczyna mile widziana :) Napisz cos o sobie.
?
Noc mialam straszna, nie dosc ze pozno poszlam spac (wlasna glupota) to jeszcze Majka zaraz sie obudzila na karmienie a pozniej co godzine byl koncert. Od 4tej juz nie spala. Zasnela przed 7ma na 40 min. Pozniej w ciagu dnia raz 30 min a raz 5.....tragedia. Oprocz tego musialam ja prawie caly cza nosic bo jak ja polozylam albo odeszlam to juz ryk. Do tego nie wiem co jest grane ale od 2 dni je mi co 2godz!!!!! Raz 100 a nastepnym razem 60 i tak w kolko. Nie wiem o co kaman. Przez to jedzenie myslalam wlasnie ze to skok, bo podobno organizm zwieksza w tym okresie zapotrzebowanie na pokarm ale zbieglo sie razem z tym zebem i jest masakra. Kupilam jej dzisiaj zel dentinox i troche sie uspokoila. Teraz juz spi wykapana ale nie wiem na jak dlugo. Boje sie nawet pisac bo nawalam po klawiaturze a ja dzisiaj kazdy szmer budzi :( Zaraz tez uderzam w kimono bo padam na czyczki a kregoslup robi mi wysiadke.

Pozdrawiam Was serdecznie. Dobrej nocki....wyspijcie sie za mnie :))))

pozno juz wiec nie odespie za ciebie...
na ząbkowanie u nas bardzo pomagalo Tantum Verde bo ma srodek powierzchniowo znieczulajacy jak popsikasz, moze wyprobuj??

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

witam..:))

widze,ze nowe klikajace mamy..:)) swietnie ..:)) witam i prosze sie rozgoscic..:))

Kasiu-mnie tylko przychodzi na mysl,ze jesli Maja ma juz skonczone 3 mieszki i jest glodna to powinnas zwiekszyc jej diete w kaszki i owoce oraz warzywka...moja zaczela jesc kaszke jak miala 2.5 miesiaca bo tez zaczela mi jesc co 2 h.nie dawalam z nia rady..i sie uspokoila...ladnie rosnie,ale w nocy spi i w dzien je co 3 h...

a ja juz mam lepsza sytuacje z dziecmi...starszyznie przechodzi a Zosi sama pokasowalam sterydy i sie uspokoila...i dobrze zrobilam bo lekarz sie zlapal za glowe jaka konska dawke jej przypisano..wiedzialam,ze to ja tak krzywdzi...zabilabym ta zasrana niemiaszke...przyjechala robic sobie eksperymenty na wyspie...i jak malej przestalam dawac te sterydy to wreszcie przestala krzyczec i spi cala noc spokojniutko jak aniolek...a co do zabkowania to smaruje juz jej dzisla zelem...ale nic tam jeszcze nie widac...dzis mam wizyte u poloznej...mialam byc tydz temu,ale byla chora moja mala...bedzie sprawdzala jak silna jest moja krolewna.....

nowe kobietki-napiszcie nam wiecej o sobie..:)) z checia poczytam..:))

mykam dalej..:)) milego dzionka zycze..:))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

motylicaja
moglabym dolaczyc do waszego grona??

magdak136
to i ja się przyłączę jeśli mogę
Mam prawie 5 letnią córcię Nikolkę siedzę w domu z nią więc mam czasem trochę czasu na poklikanie.

Witajcie serdecznie i zapraszamy do częstego klikania

Margolciu współczuję choróbska,biedna Zosieńka,to jak on zlecał podanie dziecku leku...u nas było na odwrót,że za małą dawkę dostała i leczenie jej trwało 3 tygodnie
życzę szybkiego powrotu do zdrówka

Kasiu jeżeli jest małe i się nie powiększa,to nie masz czym się przejmować,tak jak Margolcia radzi,jak Majeczka się nie najada to zacznij jej podawać po troszeczku inne pokarmy

a u nas zimno okropnie,mnie się już funkcjonowac nie chce,cały czas pod górkę,nie wiem kiedy zacznie sie u nas poprawiać,czasami mamochotę wyjść i zamknąc za sobą drzwi....

pozdrawiam

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Kasiu lacze sie z Toba w bolu, bo moja tez miala prawie 3 dni marudne i ma napuchniete dziaselko :o_no: ale tez i chyba kolki miala, bo daje jej infacol i wczoraj caly dzien prawie przespala i nocke tez mialam spokojna :yes: bo tej "jazdzie" 3 dniowej...

oczywiscie jak zwykle, pochwalilam przed "zachodem slonca" , bo zaczyna mi marudzic ;) malpka

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

ariadnaa
Margolcia jak tam pokonaliście już chorobę?

Kinga chyba coś jest w powietrzy moja wczoraj miała taki dzień straszny. Non stop tylko do mamy na ręce i kto weźmie inny to źle. Pół dnia mi ryczała lub jęczała :/ masakra

Dziewczyny zarządzam czas na kawę :)

to ja się przyłączę...:kawa:
strasznie śpiący dzisiejszy dzień.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44965.png

Zagłosuj na moje zdjęcieProsimy o głosiki

Odnośnik do komentarza

witajcie...

u mnie juz chorobsko prawie ze pokonane u najmlodszych...Junior tylko pluca wypluwa i krwawi z nosa...mala pogodna,zjada jak maly smoczek,apetyt dopisuje,bawi sie,smieje i nie narzekam na nia...podejrzewam,ze po napisaniu tych slow dzis da mi czadu,hahah...na razie jeszcze spi...nie wstala jeszcze z nocy....

pogoda nam sie tylko z lekka zaczyna kiepscic,bo ochlodzilo sie znacznie...ale to dobrze,bo byla taka duchota ze nie szlo spac,oddychac...lazilam mokra jakbym wyszla z sauny...

co tam u Was..?? jakie macie plany na weekend i jakie na wakacje..?? opowiadajcie...ja siedze na tylko w domu..standard..jutro jak nie bedzie padalo jedziemy na festyn ...jupiiiiiiiiii

zycze mielgo dzionka..:))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

Margolcia
witajcie...

u mnie juz chorobsko prawie ze pokonane u najmlodszych...Junior tylko pluca wypluwa i krwawi z nosa...mala pogodna,zjada jak maly smoczek,apetyt dopisuje,bawi sie,smieje i nie narzekam na nia...podejrzewam,ze po napisaniu tych slow dzis da mi czadu,hahah...na razie jeszcze spi...nie wstala jeszcze z nocy....

pogoda nam sie tylko z lekka zaczyna kiepscic,bo ochlodzilo sie znacznie...ale to dobrze,bo byla taka duchota ze nie szlo spac,oddychac...lazilam mokra jakbym wyszla z sauny...

co tam u Was..?? jakie macie plany na weekend i jakie na wakacje..?? opowiadajcie...ja siedze na tylko w domu..standard..jutro jak nie bedzie padalo jedziemy na festyn ...jupiiiiiiiiii

zycze mielgo dzionka..:))

super że mała już dobrze się czuje.
U nas pogoda do kitu,nawet na dwór nie chce się iść..
My też mamy jutro festyn ale pewnie będzie lało:leeee:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44965.png

Zagłosuj na moje zdjęcieProsimy o głosiki

Odnośnik do komentarza

Margolcia cieszę się, że u Was lepiej :)

Właśnie patrzę, że dziś mija rok jak korzystam z tego forum :36_7_8:

My dziś byliśmy na basenie. Olinka prze szczęśliwa. Ja zresztą też bo byliśmy z przyjaciółmi, którzy mają o 4 miesiące starszą córę :) Ola tak wyczerpana, że już padła i śpi od 40 minut. Ja też chyba dołączę. mój szanowny małżon pochrapuje na fotelu ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Dobranocka!

PS. ja mam w domu "szpital", Luby był na wycieciu migdalow i teraz pewnie klnie na mnie w duchu ze to zrobil (ja go zmusilam, bo nie po to ja wywalalam migdaly by nie zarazac dziecka, wiec tym bardziej nikt inny z ropnymi migdalkami nie mogl sie przy dziecku udzielac, by nie przeniesc tego syfu - ale tez mialam wtedy 22 lata, wiem jak to boli!!!!!!!! i ze da sie przezyc)

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Devachan
Dobranocka!

PS. ja mam w domu "szpital", Luby był na wycieciu migdalow i teraz pewnie klnie na mnie w duchu ze to zrobil (ja go zmusilam, bo nie po to ja wywalalam migdaly by nie zarazac dziecka, wiec tym bardziej nikt inny z ropnymi migdalkami nie mogl sie przy dziecku udzielac, by nie przeniesc tego syfu - ale tez mialam wtedy 22 lata, wiem jak to boli!!!!!!!! i ze da sie przezyc)

moja koleżanka miała usuwane w wieku 27 Lat na dodatek 2 migdały,wiem że badzo ją to bolało więc współczuję.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44965.png

Zagłosuj na moje zdjęcieProsimy o głosiki

Odnośnik do komentarza

Hej...
a ja dzis od rana mokre lozeczko do wymiany - chyba mi sie Vic podziebil bo byly 3 raze mokre posciele w ciagu 4 nocy plus przedwczoraj w przedszkolu posciele, malego zawiezc, pojechac odczyscic szyby po zrywaniu folii (szyby lustrzanki byly w golfie boczne i tylna ale z przednich kazali zdjac do przegladu bo sa bez homologacji, ktora w Niemczech niepotrzebna) potem obiad z moja psiapsiolka Danonka - tylko dlatego, ze do pani Aguś (tej z ktora bede wspolpracowac) nie moglam sie dodzwonic - jej mąz grał wczoraj koncert w Dubliner pub, myslalam ze zaszaleli i dlatego nie poszla do pracy i miala wylaczone telefony, a ona po prostu zgubila ladowarke - tez bylam zaproszona,ale mnie wczoraj glowa dopadla i bylam betka, Luby mimo bólu gardziełka zrobil kolacyjke itp padlam jak trupek do spania, potem bylam oddac papiery do tlumaczki (zaswiadczenia o dochodach do banku od kredytu mieszkaniowego), dostalam od danonki nocna koszulke z hello kitty z H&M na imieniny,a Vic 2 koszulki na spozniony dzien dziecka, potem po malego do przedszkolka, i do ciotki, u ktorej na podworku stoi golf, na przeglad, a tam sie okazalo ze przegladu nie dadza bez wymiany progów bo zdżatre przez rdzę do polowy, ja do ciotki na kawe, a Luby do blacharza - jak dobrze popatrzeli okazalo sie ze cala podloga jest do wymiany...jutro bedzie wiadomo jaki koszt...
Luby z bólem serca za wlasny błąd w kupnie (tam gdzie kupowalismy, byla niedziela, zero kanału itp, nie dopatrzyl tej podlogi) stwierdzil ze wystawi na sprzedaz swoj sprzet grajacy do miksowania muzyki pioneer'a, zeby pokryc koszty...
no nikt sie takiego zonka nie spodziewal...
w domku kolacyjka, Mały do spanka, a mię wzieło na prasowanie i w koncu w 3 godz poprasowalam co trza bylo i jeszcze te ciuszki co za male, chyba powystawiam na allegro....
moja siorka otworzyla sklep internetowy i wysprzedaje tez swoje ciuchy (i nowe i lekko uzywane) ja mam wiele pieknych ciuszkw dzieciecych ale wątpie by chciala sie zgodzic na wystawienie ich u siebie...ostatnio sie z niej taka "hrabianka" zrobila, wplyw jej faceta,ale strasznie sie to na niej odbija, a raczej na wszystkich innych...
nawet swoja mame ( a moja "przyszywana") potraktowala jak nie powiem co na wspolnych z jej facetem i psem wakacjach 3 tyg w Hiszpanii, wzieli ja tylko po to by mial kto przez tydzien popilnowac ich zwariowanej i totalnie zdziczalej niewychowanej bigielki, na punkcie ktorej maja totalnego jobla, by oni mogli motorem po pustyni pośmigac...
w efekcie okazalo sie ze zyja jak stare malzenstwo, obiadki domowe gotowane w przyczepie kempingowej na punkt 14.30 bo jej facet tak wymaga, ze wszystko mama robi źle, w Barcelonie nie zwiedzanie tylko zakupy ich interesowały, na plaze nie bo pies szczeka jak porabany, piwko wieczorem nie , bo nie wypada, spac o 22ej, z czego mlodzi w przyczepie na wyrku a mama w aucie na siedzeniu!
i ostatnio nie dziw ze sie okazalo ze ma ukruszoną łekotkę i teraz o kuclach chodzi, pogorszylo jej sie po weselu kuzynki na ktorym byla (notabene ta kuzynke a sciagnelam do NO, złapałam jej faceta - dosłownie!!! z ktorym sie teraz ochajtala i ma dziecko,ale ja nawet zawiadomienia o slubie nie dostalam bo po co) i Luby w niedziele mimo zlego stanu ogolnego po wycieciu migdalkow wiozł ją do szpitala ortopedycznego na ostry dyzur, a jak sie zle poczul i w poniedzialek nie mogl z nią jechac dolekarza, to je wlasna rodzona córka zanim ją zawiozła to zrobila jej jazdę ze ona nie ma czasu bo jest bardzo zajeta swoim sklepem internetowym! i zarejstrowac do przychodni przyszpitanej juz nie pojechaly bo siora nie miala czasu!!! no mi sie w glowie nie miesci!!!
pojechalabym ja, gdyby nie to ze tego dnia "pilnowałam"gabinetu, jak nazywam prace - zreszta obejrzyjcie gdzie bede wspolpracowac z masazami na Excellent Nails & Body | Gabinet kosmetyczny a po odebraniu dziecka z przedszkola juz bylo za pozno, a wczesniej nie moglam...
pochwale sie, ze mialam pierwszego klienta na ... depilacje brwi, i to pana, ktorego wygonila dziewczya ;) a nie chciał sie zapisac do pani Aguś, bo mu nie pasowala godzia popoludniowa i dlatego przypadł mnie...
hehe...
a u mojej ciotki w pracy mam juz jeda klietke na pazury, i okazala sie kolejna chetna bo tak podziwia pazury mojej chrzestnej ;) i chce by jej zrobic na wesele...miło mi, zwłaszcza, że ja jeśli chodzi o pazury jestem dośc koserwatywna i przesyt w zdobieniach mi sie nie podoba w pazurach "codzienych" - co innego te konkursowe, do poogladania, to male dziela sztuki...ale nie do noszenia...

ale sie rozpisalam, masło maślane kto zechce to sie doczyta...

aaaa, mam was wszystkie pozdrowic od mojego Lubego :)

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...