Skocz do zawartości
Forum

Grudnioweczki 2009 :))))


Rekomendowane odpowiedzi

Maripoza
panna-em
u nas są dolne jedyneczki ::):

a poza tym Maja raczkuje, sama siada no i jak tylko jest coś czego można sie złapać to korzysta z okazji i wstaje na nóżki :eee:

Serdeczne gratulacje !! Moja córcia to leń i ma to niestety po mamusi :P

hehe moja tylko wstanie trzymajac sie.. ale raczkowac za cholere nie potrafi!!! :)
podnosi sie przyjmuje pozycje i jak tylko lapke wyciagnie by sie przemiescic to od razu spada na brzuszek... wiec wszystko w swoim czasie:)
a nasz zabek dzis nadal w tym samym miejscu nic nie widzialam by sie powiekszyl...hehe
teraz go wypatruje jak szalona:P

Odnośnik do komentarza

Maripoza
Daffodill
tak bardzo duzo nawet pwoiem.... myslalam ze mozna nikt mi nie mowil ze nie wolno wrecz zachecali zeby cwiczylo itd....
ale czesciej jednak na plecach lezala i jej sie znudzilo to sie nauczyla:)

dziewczyny pochwale sie wam:)
Julka dzis zaszczycila nas widokiem pierwszego swojego mini ząbka:)
stad nocki zarwane po 8 pobudek w nocy robila....

Tutaj jest napisane, że się nie powinno
http://parenting.pl/rehabilitacja/5803-jak-cwiczyc-niemowle.html

U nas też zalecali :D Kładłam małą na brzuchu chyba jakoś od 4tyg, często spała też na brzuszku, sama na łóżku (w dzień przy mnie) albo na moim brzuchu szczególnie jak miała kolki. Właściwie to nie robimy nic na siłę, jak widzimy, że mała coś chce zrobić to pomagamy i asekurujemy ją...

Ale tak średnio lubi tą pozycję teraz, woli się z pleców na boki obracać, albo kręcić jak wskazówki zegara - leniuch mały po mamie

http://www.par-michal.legnica.opoka.org.pl/adwent.gif

Odnośnik do komentarza

agula7777
Cioteczki na'' zyczeniach i garulacjach'' założyłam wątek dla Gosi.
Pierwsza nasza mamusia Patrycja miała,to pasowało,żeby ostatnia też :-)hihihi

wzielo mnie na wspomnienia :-)
jeju, jakie wy kochane bylyscie przed moim porodem :-) strasznie mnie wspieralyscie...

a kurde dopieroi teraz znalazlam tego posta o gratulacjach! musze go jakos odnalezc!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

My bylysmy dzis na szczepieniu i nareszcie upragniony polroczny spokoj:)
malutka wporzadku rozwija sie prawidlowo ciemiaczko wreszcie maleje....
wazy 8700g.
co do zabkow to myslalam ze idzie jeden a idzie ich kilka i to wszystko dolne góra narazie nietykalna.

Odnośnik do komentarza

daffi: gratuluje zabkow!!!

u nas jeszcze ciiiiiiiiiszaaaaaaaa...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

gosiaj
daffi: gratuluje zabkow!!!

u nas jeszcze ciiiiiiiiiszaaaaaaaa...

napewno niebawem wyjda.. ja jeszcze niedawno tu pisalam ze u nas zero oznak zabkowania i patrz juz 2 zabek bedzie.. tylko fajnie bedzie wygladac bo ma juz dolna prawa 1 i teraz idzie gorna lewa 3:P

Odnośnik do komentarza

Maripoza
Daffodill a jak Julcia znosi ta trójeczkę? Słyszałam, że wyrzynanie się trójek dzieci ciężko znoszą.

budzi sie znow w nocy ale z 3-4 razy no i powiem ze lepiej poki co przechodzi ta górna 3 niz dolna 1..
to chyba nie regula.. kazde dziecko ma inaczej.. moja julia znosi je w miare zaliczamy tyllko pobudki w nocy i marudzi troche...
a moj chrzesniak (syn brata) goraczkuje caly czas prz zebach i w ogole jest nie do zycia....:(

Odnośnik do komentarza

Daffodill
Maripoza
Daffodill a jak Julcia znosi ta trójeczkę? Słyszałam, że wyrzynanie się trójek dzieci ciężko znoszą.

budzi sie znow w nocy ale z 3-4 razy no i powiem ze lepiej poki co przechodzi ta górna 3 niz dolna 1..
to chyba nie regula.. kazde dziecko ma inaczej.. moja julia znosi je w miare zaliczamy tyllko pobudki w nocy i marudzi troche...
a moj chrzesniak (syn brata) goraczkuje caly czas prz zebach i w ogole jest nie do zycia....:(

Ja dzisiaj nie wiem ile razy wstawałam do Klarci..po trzecim przestałam liczyć. Chyba wyżyna jej się ząbek, bo jest od kilku dni marudna. Ale gdzieś dalej bo nie bardzo mogę wypatrzyć, który to - chyba dolna prawa trójka ale to raczej domysły. Jak tylko się obudzi muszę jej przejżeć buźkę. A może to tylko nadmiar emocji ją budził albo zupka jażynowa ?? :P Nie macie wrażenia, że matka to się cały czas musi czegoś domyślać ?? :P

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

Maripoza
Daffodill
Maripoza
Daffodill a jak Julcia znosi ta trójeczkę? Słyszałam, że wyrzynanie się trójek dzieci ciężko znoszą.

budzi sie znow w nocy ale z 3-4 razy no i powiem ze lepiej poki co przechodzi ta górna 3 niz dolna 1..
to chyba nie regula.. kazde dziecko ma inaczej.. moja julia znosi je w miare zaliczamy tyllko pobudki w nocy i marudzi troche...
a moj chrzesniak (syn brata) goraczkuje caly czas prz zebach i w ogole jest nie do zycia....:(

Ja dzisiaj nie wiem ile razy wstawałam do Klarci..po trzecim przestałam liczyć. Chyba wyżyna jej się ząbek, bo jest od kilku dni marudna. Ale gdzieś dalej bo nie bardzo mogę wypatrzyć, który to - chyba dolna prawa trójka ale to raczej domysły. Jak tylko się obudzi muszę jej przejżeć buźkę. A może to tylko nadmiar emocji ją budził albo zupka jażynowa ?? :P Nie macie wrażenia, że matka to się cały czas musi czegoś domyślać ?? :P

hahaha tak jak piszesz ja tez ciagle mysle! u nas marudzenia ciag dalszy!
pobudki nocne tez ale jest lzej.....
podziwiam ze dajesz rade Klarci zajrzec do buziaczka! ja Julce jakos nie moge nie chce od razu krzyk i awantura a nie chce jej stresowac i zrażac!
wczoraj wyjatkowo sama wziela mojego palca do buzi i gryzla go a ja wtedy po malutku badalam co i jak.. troszke ta 1 dlugo nam wychodzi.. jest na wierzchu ale nie rosnie:P
tej 3 nie widze... byla tylko biala plamla poki co...

wczoraj bylsimy na wsi u ciotki i zaszczekal pies! myslalam ze mi Julka bedzie wyc i nie uspokoje jej! wiec zawczasu przytulilam i uspokajam.. a ona w smiech!
okazalo sie ze jej sie to bardzo podoba i kazde szczekniecie psa to Julka miala atak smiechu ktory po 5 minutach zakonczyl sie czkawka ale i z czkawka sie chichrala!
sa jakies maskotki psy ktore szczekaja ? musialabym jej cos takiego sprawic skoro jej sie to podoba.. bo prawdziwego pieska to nie!hehehhe

Odnośnik do komentarza

Mój dziobalek dosyć szeroko się uśmiecha. A jak sie zanosi śmiechem to tak buźkę otwiera szeroko, że mogę jej zajżeć:) Oczywiście wymaga to sprytu bo to są sekundy no ale w końcu mam na to cały dzień :). Mój znajomy miał takiego pieska na pilota. Jak się wciskało odpowiedni guziczek piesek skakał albo szczekał. Bardzo fajnie ta zabaweczka uczyła dzieciątko następstwa czynności no i Dawidek był nia zachwycony :)
U nas dzisiaj nocka była ciężka.

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

Maripoza
Mój dziobalek dosyć szeroko się uśmiecha. A jak sie zanosi śmiechem to tak buźkę otwiera szeroko, że mogę jej zajżeć:) Oczywiście wymaga to sprytu bo to są sekundy no ale w końcu mam na to cały dzień :). Mój znajomy miał takiego pieska na pilota. Jak się wciskało odpowiedni guziczek piesek skakał albo szczekał. Bardzo fajnie ta zabaweczka uczyła dzieciątko następstwa czynności no i Dawidek był nia zachwycony :)
U nas dzisiaj nocka była ciężka.

no to wspolczuje bardzo mocno! u nas jak wspomnialam nie najgorzej tylko mala koniecznie chce spac na brzuchu... dzis spala tak:
http://img693.imageshack.us/img693/894/p0507101050.jpg

co do pluszaka pieska jakbys gdzies to widziala w internecie to podeslij mi link:)

Odnośnik do komentarza

Moją córcię od 3 dni łapie w nocy na spaniu na brzuszku. Zauważyłam, że przekreca się na brzuszek przez sen, nie może nic z tym zrobić, pada i tak już na brzuszku zostaje :P. Dzisiaj w dzień zrobiła to samo. Próbowałam ją przekręcić bo miała nogi w szczebelkach to się obudziła i było już po spaniu. Lubi lerzeć na brzuszku odkąd sama się potrafi na niego przekręcić. Wcześniej wytrzymywała zaledwie kilka minut. No i dzisiejsza nasza rewelacja: Klarcik wkłada sobie dużego palca u nogi do buzi :P.

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

Maripoza
Moją córcię od 3 dni łapie w nocy na spaniu na brzuszku. Zauważyłam, że przekreca się na brzuszek przez sen, nie może nic z tym zrobić, pada i tak już na brzuszku zostaje :P. Dzisiaj w dzień zrobiła to samo. Próbowałam ją przekręcić bo miała nogi w szczebelkach to się obudziła i było już po spaniu. Lubi lerzeć na brzuszku odkąd sama się potrafi na niego przekręcić. Wcześniej wytrzymywała zaledwie kilka minut. No i dzisiejsza nasza rewelacja: Klarcik wkłada sobie dużego palca u nogi do buzi :P.

super gratuluje! Julia jest łapczywa i probuje wlozyc 2 naraz:P

Odnośnik do komentarza

Daffodill
Maripoza
Moją córcię od 3 dni łapie w nocy na spaniu na brzuszku. Zauważyłam, że przekreca się na brzuszek przez sen, nie może nic z tym zrobić, pada i tak już na brzuszku zostaje :P. Dzisiaj w dzień zrobiła to samo. Próbowałam ją przekręcić bo miała nogi w szczebelkach to się obudziła i było już po spaniu. Lubi lerzeć na brzuszku odkąd sama się potrafi na niego przekręcić. Wcześniej wytrzymywała zaledwie kilka minut. No i dzisiejsza nasza rewelacja: Klarcik wkłada sobie dużego palca u nogi do buzi :P.

super gratuluje! Julia jest łapczywa i probuje wlozyc 2 naraz:P

A pamietam jak niedawno pisałaś, że Julcia się jeszcze nózkami nie interesuje... jejku jak ten czas szybko leci :)

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

Daffodill
Maripoza
Moją córcię od 3 dni łapie w nocy na spaniu na brzuszku. Zauważyłam, że przekreca się na brzuszek przez sen, nie może nic z tym zrobić, pada i tak już na brzuszku zostaje :P. Dzisiaj w dzień zrobiła to samo. Próbowałam ją przekręcić bo miała nogi w szczebelkach to się obudziła i było już po spaniu. Lubi lerzeć na brzuszku odkąd sama się potrafi na niego przekręcić. Wcześniej wytrzymywała zaledwie kilka minut. No i dzisiejsza nasza rewelacja: Klarcik wkłada sobie dużego palca u nogi do buzi :P.

super gratuluje! Julia jest łapczywa i probuje wlozyc 2 naraz:P
no to tak jak moja :lol:


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

Maripoza tak jak piszesz.. ja tak mam zawsze.. pisalam ze ulka nie siedzi i na drugi dzien usiadla.... pisalam ze nie chwyta nozek teraz juz 2 bierze... pisalam ze zebow nie widze juz 1 jest drugi w drodze..
ale znow sie martwie o nia... nie chce jesc!
wczoraj zjadla 3 posilki i ten 3 wieczorny z kaszka to juz masakra jakas! dzis jest nie lepsza.. zjadla mleko po 10 a wstala po 7 i po 14 obiadek....

Odnośnik do komentarza

Daffodill nie martw sie moja też tak czasami ma....zjada mało co i za chwile płacze....za jakiś czas zje potem znowu nie i tak czasami ma....
No ale jak nie ma jakichś innych niepokojących objawów to daje na luz po my też czasami mamy gorsze dni no nie? Maluchy też mają.
Moja jeszcze nie siedzi sama...narazie sie buja...
Nogi zjada z plecków na brzuchala i odwrotnie daje rade ale raczkowanie to chyba odległy temat o ile wogóle...


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

yasmelka
Daffodill nie martw sie moja też tak czasami ma....zjada mało co i za chwile płacze....za jakiś czas zje potem znowu nie i tak czasami ma....
No ale jak nie ma jakichś innych niepokojących objawów to daje na luz po my też czasami mamy gorsze dni no nie? Maluchy też mają.
Moja jeszcze nie siedzi sama...narazie sie buja...
Nogi zjada z plecków na brzuchala i odwrotnie daje rade ale raczkowanie to chyba odległy temat o ile wogóle...

no innych objawow na szczescie nia ma:)

co do raczkowania to julka przyjmuje pozycje i sie buja i po chwili pada na brzuch:P

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...