Skocz do zawartości
Forum

Grudnioweczki 2009 :))))


Rekomendowane odpowiedzi

Aguu
Miło Cię poznać Mari!

U nas było 4050g a ostatnio prawie 7300g

A pytam dlatego, bo pediatra zarzuca mojemu dzieciątku, że za mało tyje (ostatnio przez 6 tyg. ok. 200 gram), ale nie widzi tego, że dziecko do 4 miesiaca podwoiło swoją wagę urodzeniową (obecnie ma 6650). Wcześniej tyła prawie kilogram miesięcznie i wtedy czepiali się, że za dużo :36_6_2:

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

Bardzo dziękujemy za życzonka:) Faktycznie duża już z Martynki dziewczyna:)

Co do wzrostu i wagi Malców to np Martynka urodziła się z wagą 2860 przy 53cm, miesiąc temu miała 64cm i ważyła 6400, wczoraj mierzyłam ją i ma 66cm, ale nie wiem ile waży, 15 czerwca ma szczepienie to się dowiem:)
Pediatra nam mówiła, że najważniejsze ile przybiera a nie ile waży.

Moja mama wczoraj ze szpitala wróciła:)

http://www.suwaczki.com/tickers/0158hdge04xbfz4w.png

Odnośnik do komentarza

u nas waga była urodzeniowa 4150g i 54cm...
a 5 tyg temu było 72cm i 7980g.. ale byl to spadek z wagi bo wazyła wczesniej 9100g i wtedy byla za gruba... ale miala okres ze jadla 2 posilki tylko i tak mocno spadla.. teraz nadrabia bo znow je za wszystkcih choc czasem ten kryzys niejadkow nas dopada.

Odnośnik do komentarza

wróciłam :wink:
komp mi się zepsuł i nie mogłam zaglądać.. zresztą dalej nie wiem czy jest on naprawiony i czy zaraz mi się nie wyłączy :leeee:

Maripoza
To może i ja sie przedstawie :) Klarcia to moje pierwsze dzieciątko, bardzo wyczekiwane:) Pracuję jako urzędnik ale obecnie jestem na wychowawczym.
Dziewczyny powiedzcie mi jak tam z wagą waszych dzieciatek jest? Czy którejś z was dzieciatko ważyło przy urodzeniu 3 kg przy wzroście 53 cm? A ile waży teraz?

mój Wojtek ważył 2850/51 cm, a teraz ma jakieś 6300 :smile:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e0xam81cp.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cqpcawud.png

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

Dzien Dobry:)

Daffodill
u nas waga była urodzeniowa 4150g i 54cm...
a 5 tyg temu było 72cm i 7980g.. ale byl to spadek z wagi bo wazyła wczesniej 9100g i wtedy byla za gruba... ale miala okres ze jadla 2 posilki tylko i tak mocno spadla.. teraz nadrabia bo znow je za wszystkcih choc czasem ten kryzys niejadkow nas dopada.


strasznie spadla,i straszne jest to ze jadla tylko 2 posilki
i jaki kryzyz u niemowlaka?jest to gdzies potwierdzone,ze tak moze sie zdarzyc?jak tak to zrodlo prosze:wink:

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
Dzien Dobry:)
Daffodill
u nas waga była urodzeniowa 4150g i 54cm...
a 5 tyg temu było 72cm i 7980g.. ale byl to spadek z wagi bo wazyła wczesniej 9100g i wtedy byla za gruba... ale miala okres ze jadla 2 posilki tylko i tak mocno spadla.. teraz nadrabia bo znow je za wszystkcih choc czasem ten kryzys niejadkow nas dopada.


strasznie spadla,i straszne jest to ze jadla tylko 2 posilki
i jaki kryzyz u niemowlaka?jest to gdzies potwierdzone,ze tak moze sie zdarzyc?jak tak to zrodlo prosze:wink:

ja bylam z tym u ediatry... jak przytyla do 9100 to sie martwilam bo jadla po 260ml mleka..... mowila mi ze to normalne skoro ma potrzbe tyle jesc wazne by nbie ulewala i nie wymiotowala bo przekarmienie jest gorsze niz nie dojedzone dziecko....

oszukiwalam ja woda zeby tyle nie wcinala.....
az pozniej przestala mi jesc... jadla 2 razy dziennie..... to bylo dla mnie bardzo dziwne wioec po 3 dniach poszlam z nia do pediatry by powiedziec o tym...no coz stwierdzila ze widocznie ma teraz taki okres ze jej sie nie chce jesc i je tyle ile potrzebuje.. a dodam ze zachowywala sie bardzo normalnie.. jak zawsze usmiechnieta rozbawiona nie bylo widac ze glodna jest a jak probowalam podac mleko czy zupke to wszystkim plula... butli nawet do buzi nie dala sobie wlozyc.... byl spadek z wagi taki ogromniasty ale powiedziala ze mam sie nie martwic... byalm z nia pod stala obserwacja.... po 2 tyg zaczela znowjesc normalnie a moze nawet nad normalnie bo znow wcina wiele... ale zdarzaja sie dni ze je tak malutko.. dzis np nie spi juz o 7 a do tej pory jeszcze mleka nie chce!

Odnośnik do komentarza

Daffodill
patrycja`81
Dzien Dobry:)
Daffodill
u nas waga była urodzeniowa 4150g i 54cm...
a 5 tyg temu było 72cm i 7980g.. ale byl to spadek z wagi bo wazyła wczesniej 9100g i wtedy byla za gruba... ale miala okres ze jadla 2 posilki tylko i tak mocno spadla.. teraz nadrabia bo znow je za wszystkcih choc czasem ten kryzys niejadkow nas dopada.


strasznie spadla,i straszne jest to ze jadla tylko 2 posilki
i jaki kryzyz u niemowlaka?jest to gdzies potwierdzone,ze tak moze sie zdarzyc?jak tak to zrodlo prosze:wink:

ja bylam z tym u ediatry... jak przytyla do 9100 to sie martwilam bo jadla po 260ml mleka..... mowila mi ze to normalne skoro ma potrzbe tyle jesc wazne by nbie ulewala i nie wymiotowala bo przekarmienie jest gorsze niz nie dojedzone dziecko....

oszukiwalam ja woda zeby tyle nie wcinala.....
az pozniej przestala mi jesc... jadla 2 razy dziennie..... to bylo dla mnie bardzo dziwne wioec po 3 dniach poszlam z nia do pediatry by powiedziec o tym...no coz stwierdzila ze widocznie ma teraz taki okres ze jej sie nie chce jesc i je tyle ile potrzebuje.. a dodam ze zachowywala sie bardzo normalnie.. jak zawsze usmiechnieta rozbawiona nie bylo widac ze glodna jest a jak probowalam podac mleko czy zupke to wszystkim plula... butli nawet do buzi nie dala sobie wlozyc.... byl spadek z wagi taki ogromniasty ale powiedziala ze mam sie nie martwic... byalm z nia pod stala obserwacja.... po 2 tyg zaczela znowjesc normalnie a moze nawet nad normalnie bo znow wcina wiele... ale zdarzaja sie dni ze je tak malutko.. dzis np nie spi juz o 7 a do tej pory jeszcze mleka nie chce!

moja Marika po urodzeniu ważyła 4470 i 54 cm...gdy byłam na szczepieniu,gdy miała 4,5 miesiąca to ważyła 9 kg i pediatra powiedziała,że ma nadwagę i też mam ja przepajać wodą a zwłaszcza w nocy,gdy woła cyca...pierwszy dzień byłam spanikowana i tak próbowałam,ale mała za chiny nie chciała butelki....w nocy nawet nie mogłam jej oszukać,bo gdy tylko wyczuła butelkę,to była wielka histeria,więc olałam sobie słowa lekarza,bo dziecia cycusiowe maja taką tendencję do grubości...tak było też z moimi starszymi córami,a gdy tylko zaczęły rosnąć i więcej biegać,to zgubiły zbędne kg,a na dzień dzisiejszy to straszne chudzinki....więc mam gdzieś lekarzy,nie będę się martwić na zapas

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

Daffodill
patrycja`81
Dzien Dobry:)
Daffodill
u nas waga była urodzeniowa 4150g i 54cm...
a 5 tyg temu było 72cm i 7980g.. ale byl to spadek z wagi bo wazyła wczesniej 9100g i wtedy byla za gruba... ale miala okres ze jadla 2 posilki tylko i tak mocno spadla.. teraz nadrabia bo znow je za wszystkcih choc czasem ten kryzys niejadkow nas dopada.


strasznie spadla,i straszne jest to ze jadla tylko 2 posilki
i jaki kryzyz u niemowlaka?jest to gdzies potwierdzone,ze tak moze sie zdarzyc?jak tak to zrodlo prosze:wink:

ja bylam z tym u ediatry... jak przytyla do 9100 to sie martwilam bo jadla po 260ml mleka..... mowila mi ze to normalne skoro ma potrzbe tyle jesc wazne by nbie ulewala i nie wymiotowala bo przekarmienie jest gorsze niz nie dojedzone dziecko....

oszukiwalam ja woda zeby tyle nie wcinala.....
az pozniej przestala mi jesc... jadla 2 razy dziennie..... to bylo dla mnie bardzo dziwne wioec po 3 dniach poszlam z nia do pediatry by powiedziec o tym...no coz stwierdzila ze widocznie ma teraz taki okres ze jej sie nie chce jesc i je tyle ile potrzebuje.. a dodam ze zachowywala sie bardzo normalnie.. jak zawsze usmiechnieta rozbawiona nie bylo widac ze glodna jest a jak probowalam podac mleko czy zupke to wszystkim plula... butli nawet do buzi nie dala sobie wlozyc.... byl spadek z wagi taki ogromniasty ale powiedziala ze mam sie nie martwic... byalm z nia pod stala obserwacja.... po 2 tyg zaczela znowjesc normalnie a moze nawet nad normalnie bo znow wcina wiele... ale zdarzaja sie dni ze je tak malutko.. dzis np nie spi juz o 7 a do tej pory jeszcze mleka nie chce!

Daffodill Twoje dziewczątko jest dosyć długie...więc jak na ten wzrost to 9 kg to chyba nie jest aż tak za dużo...Tak mi się wydaje przynajmniej.

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
no nie mow ze w ciagu dnia "oszukiwalas" pieciomiesieczne dziecko woda????

no tak mi kazali robic... dawac 120-150 ml mleka i reszte dawac wody zwyklej przegotowanej.. nie zawsze chciala wode to dawlaam soczek i dawalo jej to spokoj.....

Odnośnik do komentarza

Maripoza

Daffodill Twoje dziewczątko jest dosyć długie...więc jak na ten wzrost to 9 kg to chyba nie jest aż tak za dużo...Tak mi się wydaje przynajmniej.

wiesz to mje pierwsze dziecko i poprostu jak przytyla tak duzo i pediatra mi powiedziala ze to za duzo to sie zmartwilam.... nastraszyla mnie ze mam dziecka do lezaczka nie wkladac bo moze jej sie klatka zapasc wiec w ogole bylam przerazona wiec oszukiwalam ja.... mam wrazenie ze ktos tu mi nie wierzy.... wiec chyba juz sie lepiej nie odzywam......

Odnośnik do komentarza

Witam.
W końcu tu trafiłam-rzadko bywam na forum-brak czasu.
Widze,że rozmawiacie na temat wagi...moja urodziła się z wagą 3kg i teraz waży 8500.-wg mnie to straszna chudzina z niej jest,bo starsza córeczka wazyła więcej-ale wiadomo są różne dzieci
Pozrawiam:-)

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
ja bym zmienila na Twoim miejscu pediatre
jakies "dziwne" rady daje


oczywiscie jakbym sie znalazla na Twoim miejscu-nic nie sugeruje :wink:

moze to i brzmi drastycznie i glupio, ale z takim nastawieniem juz sie nie raz spotkalam- zeby najczesciej w nocy dawac dzieciom herbatke albo wode zamiast mleka.

tu zreszta u nas lekarze mowia, zeby przy podowaniu papek dawac dzieciom cos na popicie i to nie cycka, tylko herbatke albo soczek...(a nawet butelkowym dzieciom jak sa tylko na mleku- a daff butelkowa jest)

ja sie nie zamocno w temat wglebialam, bo moja Olivia akurat problemow z wysoka waga nie ma :-))) :hahaha::hahaha::hahaha:
no ale akurat tym oszukiwaniem dziecka woda to sie nie zdziwilam...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

Arisa
Witam.
W końcu tu trafiłam-rzadko bywam na forum-brak czasu.
Jestem mamą 6 miesięcznej Madzi-urodziła się 8 grudnia i 3 letniej Karoliny.
Widze,że rozmawiacie na temat wagi...moja urodziła się z wagą 3kg i teraz waży 8500.-wg mnie to straszna chudzina z niej jest,bo starsza córeczka wazyła więcej-ale wiadomo są różne dzieci
Pozrawiam:-)

witaj!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

oja Olivia to na prawde chuda glizda :-) jest dluga i chuda :-) ale moja pani pediatra twierdzi, ze wszytskjo jest w najlepszym porzadku i mam sie niczym nie martwic... wiec luz :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

Daffodill
Maripoza

Daffodill Twoje dziewczątko jest dosyć długie...więc jak na ten wzrost to 9 kg to chyba nie jest aż tak za dużo...Tak mi się wydaje przynajmniej.

wiesz to mje pierwsze dziecko i poprostu jak przytyla tak duzo i pediatra mi powiedziala ze to za duzo to sie zmartwilam.... nastraszyla mnie ze mam dziecka do lezaczka nie wkladac bo moze jej sie klatka zapasc wiec w ogole bylam przerazona wiec oszukiwalam ja.... mam wrazenie ze ktos tu mi nie wierzy.... wiec chyba juz sie lepiej nie odzywam......

Ja zbytnio nie ufam pediatrom. Kilka razy się przejechałam na ich poradach, więc teraz staram się przesiewać to co mówią. Wiesz Daffodill najważniejsze, żeby dziecko było szczęśliwe. Jak ze schudnięciem "jej do twarzy" to znaczy, że jest ok.

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

ja zauważyłam że kompa czasami mi się udaje włączyć i raz mi się wyłącza po minucie, a raz po 20... więc o co tu chodzi? :leeee:

co do oszukiwania dziecka to myśle że spokojnie się da to zrobić i jeśli faktycznie dziecko wygląda na masywne to lepiej troszke choć przez chwile "przychudzić" :wink:
bo wcale opinia że dziecko grube to zdrowe nie jest prawdziwa :smile: jak to właśnie lubią mówić nasze babcie.. że jak spaślaczek to znaczy że pojedzony, szczęśliwy i zdrowy :wink:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e0xam81cp.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cqpcawud.png

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

gosiaj
patrycja`81
ja bym zmienila na Twoim miejscu pediatre
jakies "dziwne" rady daje


oczywiscie jakbym sie znalazla na Twoim miejscu-nic nie sugeruje :wink:


moze to i brzmi drastycznie i glupio, ale z takim nastawieniem juz sie nie raz spotkalam- zeby najczesciej w nocy dawac dzieciom herbatke albo wode zamiast mleka.

tu zreszta u nas lekarze mowia, zeby przy podowaniu papek dawac dzieciom cos na popicie i to nie cycka, tylko herbatke albo soczek...(a nawet butelkowym dzieciom jak sa tylko na mleku- a daff butelkowa jest)

ja sie nie zamocno w temat wglebialam, bo moja Olivia akurat problemow z wysoka waga nie ma :-))) :hahaha::hahaha::hahaha:
no ale akurat tym oszukiwaniem dziecka woda to sie nie zdziwilam...



tak ja tez sie spotkalam,ale na noc
nie na dzien
i nie doprowadzic do spadku wagi

po za tym najpierw lekarz powiedziual ze waga ok
pozniej z tego co piesz D poradzila oszukiwanie woda
a jak dzieckop spadlo z wagi,to ze tez ok
tak to wynika co napisala
ja tu nie krytykuje Mamy tylko lekarza:wink:
zeby tu nie bylo niedomowien:P

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

mikusia
ja zauważyłam że kompa czasami mi się udaje włączyć i raz mi się wyłącza po minucie, a raz po 20... więc o co tu chodzi? :leeee:

co do oszukiwania dziecka to myśle że spokojnie się da to zrobić i jeśli faktycznie dziecko wygląda na masywne to lepiej troszke choć przez chwile "przychudzić" :wink:
bo wcale opinia że dziecko grube to zdrowe nie jest prawdziwa :smile: jak to właśnie lubią mówić nasze babcie.. że jak spaślaczek to znaczy że pojedzony, szczęśliwy i zdrowy :wink:


przepraszam bardzo to,ze niby mam wedlug tego dziecku wlewac wode bo za grube i nie zdrowe????
wziasc go na wodna diete?

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
mikusia
ja zauważyłam że kompa czasami mi się udaje włączyć i raz mi się wyłącza po minucie, a raz po 20... więc o co tu chodzi? :leeee:

co do oszukiwania dziecka to myśle że spokojnie się da to zrobić i jeśli faktycznie dziecko wygląda na masywne to lepiej troszke choć przez chwile "przychudzić" :wink:
bo wcale opinia że dziecko grube to zdrowe nie jest prawdziwa :smile: jak to właśnie lubią mówić nasze babcie.. że jak spaślaczek to znaczy że pojedzony, szczęśliwy i zdrowy :wink:


przepraszam bardzo to,ze niby mam wedlug tego dziecku wlewac wode bo za grube i nie zdrowe????
wziasc go na wodna diete?

cycusiowe dzieci są zazwyczaj pulchne....gdzieś wyczytałam,że tłuszczyk cycusiowy się ma tylko raz w życiu....to jest tłuszczyk,który dziecko szybko traci jak zacznie więcej się ruszać,a poza tym pokarm matki nie wyrządzi dziecku krzywdy....jedynie trzeba uważać przy wprowadzaniu stałych pokarmów,które są gorzej przyswajalne i szybciej sie odkładają,wówczas dziecko można naprawdę rozpaść....dlatego póki co się nie martwię i nie będę poić wodą dziecka na siłe

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...