Mamusie z przełomu 2007/2008

[Gość Szani]

agusia1

Jeszcze nie za bardzo cały czas mam dylemat:(:(:(:( Bo wesz my chcemy robić tylko taka imprezkę z tortem ciastem i różnymi słodyczami bez dań mięsnych i w sumie chyba nie będzie opłacało sie w lokalu.

a gdzie robiłaś chrzciny?????
moze jesli u jednej babci to roczke zrob u drugiej....???

a jesli tylko tyle ma byc to lokal sie nei oplaca......... :)

[Gość kwiatuszek9876]

Witam dziewczyny ja juz po zakupach ui zachwilke znow sie ubierac i do pracy :(( a zimno jak my nie wychodzimy bo mala ma katarek a widomo taka temperatura ze . Kupilam sobie bluzke :)))
Wieczorkiem mnie nie bedzie bo M mowi ze mam dla niego mniej czasu wiec trzeba mu troszke poswiecic . Chodz powiem ze ma racje
magdus nie jestes wyrodna matka zobaczysz wszystko sie ulozy na poczatku maly moze teskni bo caly rok tylko z mamusia ale to sie zmieni zobaczysz . A nie mozesz isc na pol etatu ?
Szani wlasnie nigdy sie nie powinno bic dziecka bez powodu a bezstresowe wychowywanie dzieci zapomnij moj brat byla tak wychowywany i zapomnij

[regina224]

Magdusia nie martw sie kochana.Naprawde wiele mam to przechodzi prawie karzda ma takie wyrzoty sumienia.Naprawde niepotrzebnie.!!!!!!!Kochana malemu napewno jest dobrze i krzywda mu sie nie dzieje.Ja jak poszlam do pracy to wydaje mi sie ze Oskar byl szczesliwszy.Po pierwsze byla chwila rozstania i mielismy chwile oddechu bez siebie i jak go odbieralam z przedszkola to sie tak cieszyl ze ojej.Po drugie jakos tak pelniej z nim czas spedzalam po pracy.Mozna powiedziec ze chcialam nadrobic ten czas kiedy mnie nie bylo.I z taka wieksza ochota sie z nim bawila i spacerowalam.Magdusia dziecko inaczej to wszystko znosi.A ty napewno nie jestes wyrodna mama przeciez nie znikasz na cale tygodnie tylko na kolka godzin a potem jestes cala jego.Kochana nie zadreczaj sie.Zobaczysz jeszcze chwilke spojzysz na to wszystko calkiem inaczej i zobaczysz dobre strony pracy.Szymonek to madry chlopcZyk bo ma madra mamusie wszystko sie ulozy!!!!!!!!!

Szani musiesz isc do lekarza bo naprawde sie zle skonczy jak tak dalej beda cie te plecki bolaly!!!!!!Szani ja mojego Oskara naprawde zadko karcilam klapsem i naprawde nie jest chowany bezstresowo.Mi sie udalo go karami przekonac do posluszenstwa.Jak dawalam klapa to bardzo szybko broil dalej bo juz dostal kare a jak kara trwala pare godzin to zrozumial ze zle zrobil i juz wiecej tego nie robil(robil cos innego)

[regina224]

Moj Kordian bije rekordy kupkania.Normalnie jak na akord!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Te zeby nas wykoncza.Dupcia odparzona katar z nosa ze olaboga.

[Gość kwiatuszek9876]

Dziewczyny zapomnialam wam napisac ze zrobilam ostatnoi malej takie koltleciki bardzo jej smakowaly przepis wzielam z mamo to ja tak jej smakowalo ze az sie zdziwilam .
Tylko teraz nieraz musi dostac na tylek a pozniej jak dziecko dorosnie i bedzie miec 2 latak to moze ju dostawac karty .
A moze zeby mu ida bo wlansie nieraz tak jest katar i kupki . Moja juz jak zrobi to mozna puiscic pawia taki zapach ze

[MonikaWK26]

Czesc dziewczynki

Milo tu wpasc i Was poczytac - ot, tak na odstresowanie:)

Co do klapsow to uwazam ze mozna dac jak jest za co ale tak: male dzieci nie rozumieja a i starsze tez nie bardzo. Mysle ze okaze sie w praniu jak to bedzie z tym wychowywaniem. Tez mnie zawsze wkurzalo bezstresowe wychowanie bo jak widzialam te niedobre dzieci to az....
Ja sama pamietam ze bylam juz starsza i jak dostalam w tylek, to bezczelnie potrafilam zapytac (choc bolalo) "i co ci to dalo"!! Moj tata do teraz wspomina ze po takiej odzywce to myslal ze wyjdzie z siebie i chyba mnie zatlucze:) Wiec te klapsy to tez czasemna prozno.

System kar i ngrod jest lepszy, tylko trzeba byc konsekwentnym i systematycznym.

agusia ja tez robie roczek w domu - tort i ciasta, przekaski i napoje. Nie ma sensu cudowac wiecej.

magdus oj biedna jestes ale dasz rade. Zdaje sobie sprawe jak cie serducho boli ze zostawiasz malego samego ale szybko sie przyzwyczaicie do tego. Na pocieszenie dodam ze maly nie bedzie tego pamietal wiec sie nie martw. Juz niedlugo dnie beda dluzsze to bedziecie miec wiecej czasu dla siebie i nadrobicie choc troszke. Powodzenia mamusiu i nie daj sie zlym myslom:)

reginko u nas tez sie zaczelo dziac gorzej jesli idzie o zabkowanie. marudzenie i nocne pobudki na porzadku dziennym teraz. Trzeba akos przetrzymac. A kolejne zeby pewno beda jeszcze gorsze...

Dziewczyny nadal nie wiem co sie nam urodzi...

uciekam bo szymcio wstal:) pa

[agusia1]

Witam:)
Mój mały właśnie zasnął mieliśmy gości i się tak wymęczył że ho ho.
Nawet nie miałam wam kiedy się pochwalić że Pawciu robi takie postępy że masakra jakoś tydzień temu zaczął raczkować dzisiaj już śmiga p całym pokoju ale po za pokój nie wychodzi hihih. A juz od wczoraj nauczył się wstawać po telewizorem albo na pufie i puszcza się i leci nawet nie patrzy jak idzie i sie przewraca tylko najgorsze jest to że on nie umie upadać na pupę tylko leci prosto do tyłu na plecy i głowę:(:(:( Aż strach zostawić go samego.
A co do roczku to postanowiłam że robię u siebie w domku, bo moja mama stwierdziła że ma mniejszy pokój gościnny a zawsze nasze komunie wyprawiała w domu i to na więcej osób a więc mam nadzieję że i u mnie se pomieszczą wszyscy.
Może mnie żle zrozumiałyście bo ja też nie preferuję bezstresowego wychowania, ale też nie toleruję klapsów u takich małych dzieci bo one i tak nie wiedzą za co to. Metoda kar i nagród najlepsza ale to wiadomo u starszych dzieci u nas na szczęście jak na razie wystarcza "NIE WOLNO I NU NU"

Martus naprawdę nie ma się co martwić mały się przyzwyczai i będzie dobrze, chociaż i tak nie jest źle bo nie płacze i jest wesoły przez całe 8 godzin.

Monia widzę że dzidzia trzyma w niepewności ciekawe kiedy da coś podglądnąć hihi. A na kiedy ty masz termin???

[regina224]

Agusia to swietnie ze maly juz ci tak broi.W koncu i na ciebie przyszla koliej
A co do imprezki to masz racje nasze mamy robily imprezy na miejszej powierzchni i wszyscy swietnie sie bawil;i.

[dominisbur]

Witajcie

U nas szpital w domu
Normalnie już nie wyrabiam, Filip praktycznie śpi już cały drugi dzień i tylko ma krótkie przerwy na picie soku.
A Gabi natomiast prawie w ogóle nie śpi i tylko marudzi
A o sobie to już nie wspomne

[regina224]

Dominika no to nie za ciekawie.Co was tak rtozlozylo?Wracajcie szybko do zdrowia szkoda czasu na chorowanie.Biedne malenstwa dzieciaczki to zawsze maja najgorzej jak choruja!!!!!!!!Ty tez nie najlepiej bo pewnie mimo choroby wiekszosc spraw na tobie spoczywa.Duzo zdrowka nie dawajcie sie.

[regina224]

Monia napewno urodzisz dziedzie.A co do pelci to moze i lepsza niespodzianka.U Oskara dopiero w 8 miesiacu dowiedzialam sie ze bedzie chlopaczysko

[Gość Szani]

dominis oj wracajcie szybciutko do zdrowka :)

monika haha no kolezanka tez tak miala ze jak chcieli wiedziec co to nie bylo szans bo dzidzi nei pokazało i dziewczynka byla a moj za to juz w 13 tygodniu pokazał i juz wiedzielismy wtedy ze bedzie syn wiec moze akurat.............. ;)

[didianka]

hejo - wczoraj Magduska pisala o swoich "zwlokach" a ja dzis jestem mieso mielone - czuuje sie jak by mi ktos glowe przemielil - wzielam az apap bo oczy mi pulsowaly od komutera... praca idzie jak krew z nosa - mimo ze sie bardzo przykladam - a Tomcio?? no coz - dzielny jest - ja staram sie nie myslec o tym ze mu zle - dzis go slyszalam przez telefon to mi serce pekalo jak mowil do sluchawki... ale jestem twarda!! a przynajmniej sie staram!!
pozdrownienia dla wszystkich i zdrowka zycze chorym, szybkiego konca zabkowania i w ogole dobrych nocek - u mnie Tomek sypia znowu zle - budzi sie kolo 5 i zabawy mu sie chce... ehhh
buzi dla wszystkich!!!!!!!

[magduska]

Hej dziewuszki:]]Dziękuję Wam za miłe słowa otuchy,pocieszyłyście mnie:]Nie mam nawet kiedy wpadac do Was,jak przyjdę z pracy,jest godz. 16,jakiś obiad i Szymek do końca dnia,bo pcha mi się na ręce od progu:]]]]Nawet przy kompie nie da mi posiedziec,marudzi i cały czas się przytula:]]]]]]]]
Wczoraj zasnął na moich rękach wtulony we mnie....Nie było mowy o spaniu w łóżeczku,jak zawsze.Co go kładłam to on w płacz,dopiero,jak go wzięłam na kolana,przytuliłam do siebie i zaczęłam mu śpiewac kołysankę,to zasnął....Wiem,że to przez to,że mnie nie ma w domu....Że tak potrzebuje mojej bliskości przez to...
Dziś w pracy było ok.Siadłam już sam na okienko ze swoimi pieniędzmi.Bałam się troszkę,ale niepotrzebnie,bo kasa pod koniec dnia zgodziła mi się co do grosza:]]]
Szymon siedzi w domku z dziadkiem,ustawiamy sobie z m. zmiany,więc teścio przychodzi na 3-4 godzinki:]]I jest bardzo grzeczny,jak mnie nie ma,dziadek go chwali cały czas:]]]]
Na spacerki na razie Szymek nie chodzi,bo u nas strrraszne mrozy:[[[[[[[

Didianko,wiem kochanie,jakie to uczucie,tam w środku......Mam to samo:[Ale damy radę,musimy:\Tomcio jest grzeczny i kochany,więc nic się nie martw:]Wiem,że Ci ciężko,mi też....:]

Moniś,zobaczysz,że będzie córcia Może dzidzia zechce Wam jeszcze pokazac płec na następnym usg?A jak nie to będzie niespodzianka

Dominiś,współczuję Wam kochana:[Biedniusie te Twoje maluszki,pewnie się męczą:[[Trzymajcie się i zdrowiejcie szybciutko:]]

Aguś,gratuluję postępów Pawełka! Teraz to rzeczywiście musicie miec oczy dookoła głowy,jak mały tak szaleje

Reginko,a co się stało Kordiankowi,że tak często kupka?Mam nadzieję,że to nic poważnego i że ten katarek też szybko przejdzie:]
Teraz chorują dzieciaczki,masakra normalnie:[[Ale taka pora..U nas po przychodniach mnóstwo ludzi.U nas na urzędzie już 4 osoby chore na zwolnieniu,w tym szefowa.Jak coś do domu nie przyniosę i nie zarażę Szymonka to będzie cud:[

Uciekam spiuniac,jutro znów pobudka o 5:[[[[[
Dobranoc kochane,pa

[Gość Szani]

czeste kupki i zadkie to na zabki....u mnie Kamilek jak mu zabki ida to co chwile robi kupke a wlasciwie nawet nie moge powiedziec ze robi tylko np....pruknie, pusci bąka a juz troche kupki poleci wyglada tak jakby go czyściło....naszczescie juz nie ma takich kupek jak wczesniej ze pupcie do krwi mu obszczypywały....ale żadkie kupki to normalne,,,,,

a my dzisiaj kupilismy fotelik dla malego tzn w sumie kupilismy ale dziadek dał pieniazki i to prezent od niego na urodzinki malego :)

a tak to zimno na dworze ....

[didianka]

hejo!! witam rano - ale ziab!!
sciskam goraco!!!!! moze bedzie cieplej??

[aganowak40]

Witam cieplutko chodz za oklem lodówa...
Unas słoneczko świeci aż chce się od razu żyś, bo wczoraj tak ponuro że i humor do d...
Regino te kupki to na pewno na ząbki u nas też tak było, mały robił 7 - 8 razy na dzień aż mu ząbek się wybił i było ok, dawaj mu dużo pić i będzie ok
Didiano głowa do góry wszystko się ułoży sama zobaczysz będziesz jerszcze wspominała to z uśmiechem trzymaj się bidulko:))
U nas nocka nawet w miarę, tylko dwie pobudki i dwie butle w nocy i mały zaraz spał dalej, nw., jak mam go oduczyć jedzenia w nocy ale on taaaaki głodny:(((
Miłego dnia uciekam bo dobiera mi się do kabli pod nogami
buuuuuuuziaki dla was

[Gość kwiatuszek9876]

Witam u nas ziab jak nie wychodzimy jeszcze . Mala wczoraj sie obudziala pio 23 i nie spala do 00,25 a wyrodna matka polozyla sie a ona sie bawila :)
Aguś pomyliłaś się w swoim poście z imionami chyba pisałaś do Magdusi a napisałaś mnie :)))
Dziewczyny mam takie pytanie do was może krępujące sla was , jakich zabezpieczeń używacie w czasie sexsu ?

[didianka]

moj buudzi sie coraz czesciej kolo 5 i nie wiem co robic... klade go coraz pozniej a on sie budzi coraz wczesniej... no i musialam go wziasc do siebie do lozka i dospalismy do 7... ale to nie jest dobre bo sie oduczy spac u siebie... i kurde nie wiem sama co robic... do tego dobija mnie tej jego kciukor i karmienia nocne budzi sie minimum 2 raz y nocy... a ja rano nieprzytomna... czuje ze chyba coraz wiecej bledow popelniam - za co sie biore to porazka... i mleka nie moge mu dawac i nie umie pic z butelki i w ogole wiele takich ...
istna zalamka mnie wziela - musze chyba kupic dobry poradnik - nie chce dziecka rozpuscic i zle ulozyc... az mnie zazdrosc bierze bo wasze misiaki takie poukladane jak trzeba a ja tyle bledow porobilam - az ryczec sie chce...

[didianka]

pogoda dzis nieco lepsza i chyba pojdziemy na krotki spacerek
a co do zabezpieczenia ja jestem tradycjonalistka i nie uzywam nic... poprostu wiecej stresuje mnie stosowanie czegokolwiek niz nie... a z drugiej strony musze teraz unikac seksu poniewaz lecze moje sprawy kobiece... cos mi sie przyplatalo i ze 2 miesiace musze sie wstrzymac :/ oby sie obylo bez zadnych zabiegow bo to by bylo nie fajowo...

[Gość kwiatuszek9876]

Didianko nie mow ze nasze dzieci sa poukladane bo moja ma dużo też wad np. twój się nie ślini , nie ulewał , nie bierze wszystkiego do buzi tak jak moja . Musisz może być bardziej konsekwentna , wiem dobrze się mówi ja też tak mam że nieraz dla świetego spokoju daje . Może niech maz wstaje do małego w nocy i daje mu mleko ? Czytałam w mamo to ja , bo mam prenumerate pisało własnie jak oduczyć dziecko od cycka i byly naprawde drastyczne niektóre metody jedna była taka że mama wyjechała na pare dni z domu żeby dziecko jej nie widziało i się oduczyło .
A Tomcio żadnych smoczków nie akceptuje ?

[Gość kwiatuszek9876]

didianka

pogoda dzis nieco lepsza i chyba pojdziemy na krotki spacerek
a co do zabezpieczenia ja jestem tradycjonalistka i nie uzywam nic... poprostu wiecej stresuje mnie stosowanie czegokolwiek niz nie... a z drugiej strony musze teraz unikac seksu poniewaz lecze moje sprawy kobiece... cos mi sie przyplatalo i ze 2 miesiace musze sie wstrzymac :/ oby sie obylo bez zadnych zabiegow bo to by bylo nie fajowo...

Rozumiem nic nie stosujecie ale nie boisz się że bedzie drugie dziecko ?

[didianka]

nie boje sie - a z drugiej strony co ma byc to bedzie :)

smoczka tomek nie lubi - a teraz go uczyc to za pozno - musze cos wymyslec

[Gość kwiatuszek9876]

jedynie zostaje kubek , a do kupka niekapka tez nic albo takiego ze slomka ?

[didianka]

teraz wlasnie z takich kubeczkow ucze
zobaczymy jak bedzie bo idzie opornie...