Kiedy zaszłaś w ciążę po zabiegu łyżeczkowania?

[Siekierkowska]

Niedawno miałam zabieg łyżeczkowania. Puste jajo płodowe  :( 

spotkałam się z różnymi zaleceniami odnośnie dalszych starań. Niektórzy lekarze każą czekać do pierwszej miesiączki, inni 3 cykle, a niektórzy , aby starać się od razu, bo "macica jest wystymulowana", hormonalnie organizm gotowy do ciąży, a samo łyżeczkowanie porównywane jest do scratchingu endometrium, które przy in vitro ma pomóc w zagnieżdżeniu.

mam metlik i nie wiem, ile powinniśmy czekać?

Czy jest ktoś, kto zdecydował się na ciążę  w pierwszym cyklu? 

[Dziubala]

Też kiedyś miałam takie dylematy. Ale jednak trzymałam się zaleceń lekarzy i czekałam 3 cykle, nie chciałam ryzykować. Przekonało mnie to, że trzeba dać czas organizmowi, by się wyregulował hormonalnie i żeby macica się wygoiła.

[Leonia]

W dniu 15/2/2023 o 9:49 PM, Siekierkowska napisał:

Niedawno miałam zabieg łyżeczkowania. Puste jajo płodowe  😞

spotkałam się z różnymi zaleceniami odnośnie dalszych starań. Niektórzy lekarze każą czekać do pierwszej miesiączki, inni 3 cykle, a niektórzy , aby starać się od razu, bo "macica jest wystymulowana", hormonalnie organizm gotowy do ciąży, a samo łyżeczkowanie porównywane jest do scratchingu endometrium, które przy in vitro ma pomóc w zagnieżdżeniu.

mam metlik i nie wiem, ile powinniśmy czekać?

Czy jest ktoś, kto zdecydował się na ciążę  w pierwszym cyklu? 

Hej, my odczekaliśmy jeden cykl zakładając, że i tak nam się zejdzie (w pierwszą ciąże zaszłam po 5 miesiącach). Tym razem odrazu się udało i aktualnie czekam na pierwsze usg.
U mnie ważne też było to, jak się psychicznie czułam i przyznam, że gdybym czuja się gorzej to raczej wstrzymałbym się jeszcze chwile.