Przedszkole i szkoła a nowe miejsce zamieszkania

[Gość Kasssia]

Mamy mozliwosc przeprowadzenia sie z miasta na wies do domku. Ladne, przyjazne miejsce. Cudowne miejsce do zamieszkania. Ucieczka od naprawde glosnego miasta, malutkiego mieszkania 43m2 na 4 osoby. Z roznymi ( w weekendy) glosnymi sasiadami ktorzy pija i krzyczą. Brakiem miejsca parkingowego. I to mowi za przeprowadzka zeby troche spokojniej i bez strachu żyć. Lecz obawiam sie jedynie szkoly naszych dzieci. Bo od domku do szkoly jest 5 km. Szkola jest we wiosce obok. Autobus szkolny jezdzi. Dojazd autobusem to 1 przystanek a autem 5 min. I nie wiem czy jest bardzo duzo czy nie az tak. Oraz pozniej liceum ktore najblizej jest w sasiednim miescie czyli 40 min autobusem albo 15 min autem( 13 km). Czy jest to duzo? Albo pozniej na studia. Tym najbardziej sie martwie. Bo nie chce zeby dzieci mialy ciezko do szkoly ale tez nie za bardzo nas stac zeby mieszkac blizej miasta. Co o tym sadzicie? 

[Gość Kasssia]

I ja jak narazie nie mam prawa jazdy, dopiero mam zamiar zrobic 

[Dziubala]

Ja bym się nie przeniosła na wieś. I jeszcze do szkoły daleko. Lepsze warunki do nauki, w szerokim tego słowa rozmienieniu, są jednak w mieście. Dlatego ja zostałabym w mieście i wzięłabym pod uwagę kupno większego mieszkania z miejscem garażowym.

[Gość Kasssia]

Problem jedynie taki że nigdy nie wiadomo na jakich sąsiadów sie trafi. 

Takie wieksze mieszkanie w miare normalnych warunkach to tez kwota do 200 tys zl u nas. A czynsz do tego ok. 700 zł wiec to wcale nie mało. Taki domek malutki jaki byśmy chcieli to po kosztorysie do 200 tys zl i do tego dzialka 500m2 i garaż wiec ogolnie lepsze warunki. 

[Dziubala]

Kasssia, musisz sama podjąć decyzje za i przeciw. Dla mnie wieś to raczej same minusy. 200 tys. to niedużo, w moim mieście nawet 1-pokojowego mieszkania za tę kwotę się nie kupi ;). Piszesz - domek malutki? Po co ci malutki skoro chcesz się przeprowadzić, żeby mieć lepsze warunki mieszkaniowe. Budując dom zawsze buduje się go większy niż mieszkanie.
Poza tym weź pod uwagę rzeczy niewycenialne ale ważne - CZAS. Dla mnie to bardzo ważne, bo czas jest bezcenny w obecnych czasach. Myślałaś ile czasu zejdzie wam stamtąd na dojazdy do pracy, do szkoły, na zajęcia dodatkowe. Co np. zrobisz, gdy dziecko spóźni się na autobus szkolny? Kto go dowiezie?

[Gość Marcela]

Pamiętaj, że dzieci wiecznie małe nie będą i w końcu same zaczną jeździć autobusem szkolnym, same będą chodzić na przystanek. W szkole średniej tez same będą dojeżdżać, a będąc na studiach na pewno będą miec już prawo jazdy. Pamiętaj, że to Wasza decyzja, Wam ma być dobrze, a dojazd naprawdę nie jest problemem. A jak daleko macie do lekarza, do sklepu? To tez jest ważne 😉

W dużych miastach jest hałas i gwar - to nie dla mnie. Mieszkałam kilka lat w apartamentowcu to wracając do domu nie miałam nawet gdzie zaparkować. Musiałam wybulić 25tys za kawałek miejsca parkingowego w garażu podziemnym, który i tak był fatalnie oznakowany, a właściwie w ogóle nie oznakowany [reklama usunięta].

Wybierz dom. Dom to niezależność, przestrzeń życiowa, swój własny ogród.

Edytowane 17 Kwietnia 2021 przez Dziubala
Usunięcie reklamy

[let]

Wszystko jest do ogarnięcia, sama jeździłam autobusami szkolnymi w dzieciństwie, z przedszkolem, to i tak trzeba wozić, ale szkoła jest do ogarnięcia. Co do przedszkola, to warto wybrać takie, w której będziesz miała fajne zajęcia dodatkowe, ja jeszcze przedszkola wybranego nie mam, ale już w żłobku, do którego chodzi synek [reklama usunięta] w Chorzowie, mamy wiele różnych zajęć. Mają tam, dogoterapię, gdzie przyzwyczajają maluchy do zwierząt i uczą obycia  z nimi, zachowania, itp., jest też angielski, na którym mocno mi zależało, polecam. 

Edytowane 17 Kwietnia 2021 przez Dziubala
Usunięcie reklamy