Skocz do zawartości
Forum

Grudniowe mamusie 2020


Gość Ogvh

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Hiacynta
22 godziny temu, Gość Ogvh napisał:

Ja miałam mieć cały pakiet badań tych płatnych i na NFZ dlatego że jestem przed 40ka. U kobiet w tym wieku jest większe prawdopodobieństwo że dziecko może być obciążone wadą genetyczną, wiec badania sa musowe. Oczywiscie jak kobieta nie chce to nie musi ich robic.

Co u Ciebie słychać?😉

Odnośnik do komentarza

U mnie z apetytem różnie. Raz jest, a raz go nie ma😉 dziś chodziły za mną naleśniki i zjadłam je z apetytem 🥞 u mnie z kolei jest problem z piciem wody. Dziś to w ogóle mi nie smakuje, mam wrażenie że śrubki tam pływają i dlatego smakuje metalicznie 😊 rozcieńczam różne soki wodą i jakoś daje radę 😀

 

Ja jeszcze nie zaczęłam tyć, wręcz przeciwnie. Schudłam kilogram. Ale to pewnie wszystko kwestia czasu 🙂

Odnośnik do komentarza
Gość Hiacynta

Ja miałam podobnie z wodą. Zawsze ja piłam ze smakiem, a teraz smakuje mi gorzko. Piłam z wodę z cytryną, albo z rozcieńczonym sokiem pomarańczowym. I to było lepsze. Herbata też mi nie smakowała. Jak nigdy nie piłam z cytryną, to teraz tylko taka wchodzi w grę😉

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudyna
3 godziny temu, Gość Hiacynta napisał:

Wydaje mi się, że jeśli chce się urodzić za wszelką cenę to chyba nie ma sensu robić jakos bardziej pogłębionej diagnostyki. Bo w końcu co to zmieni. 

Ja czekam na wynik PAPPY. Będzie jutro, a Sanco plus za 2 tygodnie. Bardzo się stresuje, ale chyba najbardziej tym, że ostatnio musiałam brac nystatyna w globulkach. 

Jak Wasze samopoczucie kochane? Mi troszkę lepiej, ale apetyt...ciągle coś ciamkam😂 już nawet wyszukuje lekkostrawnych maloklaorycznych posiłków. Bo ile można jeść? Już przytyłam 1kg. A jak to u Was wygląda?

Ja nie urodziła bym za wszelką cenę, ale nie chcę się stresowac dodatkowo. Jestem młoda, nie choruje, w rodzinie nie było takich przypadków. Chyba że USG będzie niepokojące to wtedy oczywiście zrobię inne badania

Odnośnik do komentarza
W dniu 21/5/2020 o 4:10 PM, Gość Hiacynta napisał:

Co u Ciebie słychać?😉

Cześć Hiacynto. A u mnie wszystko w pożądku. Już nie plamie i czekam na 1@. A podczas 2 będę zakładać spiralę. Pani dr powiedziała że jestem bardzo plodna. Już tydzień po p stwierdziła, że mój organizm jest gotowy na kolejne dziecko. I że jak chcę to możemy działać z Blazejem. Tylko że ja chyba już nie chcę...zresztą nie wiem... 

Widzę że u Ciebie się dzieje. Maleństwo rośnie zdrowo. Tak się cieszę 😊

Odnośnik do komentarza
Gość Hiacynta

Ohvh bardzo mnie cieszy,że Twój stan jest stabilny. Może daj sobie jeszcze troszkę czasu, żeby przemyśleć sytuację. Nie warto rezygnować z marzeń😉 oczywiście na pewno podejmiesz najlepsza decyzję 🙂my nadal czekamy na PAPPE i Sanco. 

U mnie też siły wracają. Już chyba najgorszy okres za mną. Zobaczymy jak będzie dalej😉

Odnośnik do komentarza
Gość Hiacynta

Ja myślę że to za wcześnie, mi najpierw powiedzieli, że chyba chłopak. Na Usg genetycznym, że raczej dziewczyna. A na końcu doktor powiedział, że to za wcześnie. Wszystko może się jeszcze zmienić😉 więc czekamy.pozdrawiam🙂

 

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudyna

Co taka cisza ? 

Ma którąś z Was takie kłujące bóle ? No chodzić dziś nie mogłam. A jutro to USG i powiem szczerze, że jestem strasznie zdenerwowana, przy pierwszej ciąży aż tak nie panikowalam. 

Odnośnik do komentarza

Ja mam dziś kłujące bóle + jak na okres. Muszę przyznać ze większość dnia się mnie trzymają i również się martwię. Mam usg w czwartek, mam nadzieje ze jest wszystko dobrze. 
 

Powodzenia Klaudyna na usg 🙂 A Ty Tesla daj znać po prenatalnych 🙂 szybko czas zleci do wtorku 🙂 

Odnośnik do komentarza
Gość Hiacynta
W dniu 24/5/2020 o 10:20 PM, Gość Iza napisał:

Jak się czujecie? Bo mi mdłości wcale nie odpuszczają.

 

Jutro Mam USG genetyczne. Myślicie że jest szansa poznać kto mieszka u mnie w brzuszku? Czy to Jeszcze za wcześnie?

Jak Twoje badanko?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, z mojej strony gratulacje 😊 to cudowne uczucie zobaczyć dwie kreseczki, serduszko... Przeżyłam to 5 razy, mam czworo dzieci.
Zamierzam zostać doulą (kobieta wspierająca przy porodzie) i dlatego chcę rozkręcić grupę na fb. Mam spore doświadczenie w ciąży i w porodzie 😁 znam wiele aspektów tego stanu, znam strachy i emocje. 
Zamierzam współpracować z położną jak grupa się rozwinie oraz odpowiadać na pytania na messengerze czy też przez e-mail. Podchodzę do tego naprawdę poważnie. Grupa jest zamknięta, nikt że znajomych nie będzie wiedział, że do niej należycie.
Oczywiście to tylko propozycja i prośbą. Wiem, że niektóre kobiety wolą pozostać anonimowe. Bardzo ciężko jest rozkręcić grupę na fb, zwłaszcza od zera.
Moją specjalizacją będzie strach przed porodem, (czy to SN, czy cc - miałam oba), poród SN po CC, połóg i wszelkie strachy tego wyjątkowego stanu.
Jeśli ktoś chciałby skorzystać z mojej wiedzy - zapraszam. Jeśli nie - przepraszam, że się wcinam 😉 i życzę wszystkiego dobrego na drodze macierzyństwa 💓
Jeśli znacie kogoś kto ma różne leki w ciąży, boi się porodu, połogu, może potrzebuje wsparcia - proszę polecajcie moja grupę. 

Do marzeń trzeba dążyć - choć łatwo nie jest 😊 Ale ja będę próbować. 

https://www.facebook.com/groups/1927206980743909/?ref=share

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza
Gość Hiacynta

Kochane, również bardzo się cieszę z Waszego szczęścia:)))

Jak Wasze samopoczucie?

U mnie zaskakująco dobrze. Nawet zaczynam się zastanawiać czy nie za dobrze? Mdłości mi odpuściły całkiem. Apetyt wraca do normy. Jedynie z trawieniem ciężko. Za tydzień mam kontrolna wizyte. Zobaczymy co mały wyczynia;) 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...