Skocz do zawartości
Forum

Zakreskowane - wątek dla staraczek, którym się udało


pena89

Rekomendowane odpowiedzi

magdalena3 narazie nie mam plamień tylko to co z rana. Miałam brać acard ale po wizycie i rozmowie z ginem. Mocno się wystraszyłam i dzięki Bogu,że mąż był w domu dlatego mogłam od razu jechać do szpitala. Ta Heparynę raczej już pewnie będę musiała brać jak zaczęli podawac? Średnio przyjemne ale jak mają pomóc to zrobię wszystko,aby tylko się udało eh.

Córeczka 17.05.2016 :*
Aniołek 4.01.2019 ;(

Odnośnik do komentarza

gosianoestety tak będzie trzeba brać. Ale może ty masz inne wskazania niż ja i będziesz mogła brać acard. Ja mogłam brać znaczy tylko uczulona jestem na salicylany. Co oczywiście wyszło w trakcie zażywania tych tabletek dlatego biorę zastrzyki. I nie martw się nimi bo to zależy też jaka pielęgniarka ci daje. A sama to wogole lepiej bo czujesz czy boli czy nie i sama ustalasz tempo.

Będzie wsio dobrze. Pewnie jeszcze luteine bierzesz? I koniecznie daj znać po wizycie. Buzka trzymaj cię. I pisz.

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Gosia przeciwzakrzepowe to powinno się dawać w brzuch albo udo podskornie chyba że się miała w tych okolicach jakiś zabieg czy operacje. To dziwne że dają Ci w posladek. Ale no przecież też się znają. A wiesz o jakiej nazwie lek ci dają?

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Goosia wierzę że będzie dobrze tym razem ! Ty też w to wierz bo pozytywne myślenie jest potrzebne w takiej sytuacji. Dobrze że od razu do szpitala poszłaś. Nie wiem jakie są te wartości beta hcg u Ciebie ale ja też byłam na usg i był tylko pęcherzyk A kilka dni później już zarodek było widać:-)

Marzenia są po to by je spełniać 🙂
 

Odnośnik do komentarza

gooosia271
Dziewczyny bhcg 58tyś szok! Rośnie,ale lekarz uprzedził aby się nie nastawić bo czasem trzeba paru dni aby coś zobaczyć. Dało mi to nadzieję. Proszę trzymajcie kciuki kochane i tym samym dziękuję za wsparcie. ❤

Super wiadomość, trzymamy kciuki i czekamy na wieści jutro ❤

25 cs
"Nie rezygrnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

2d2ee61de68e37c42a59c7f1ad2fdef6.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki jestem po zabiegu. Na usg pęcherzyk się zmniejszył/zapadł a od 4 rano miałam krwawienie więc wszystko to przesądziło. Dopiero wracam do żywych bo nie mogłam się z narkozy wybudzić i tym samym zostałam jeszcze na noc w szpitalu.
Do tematu ciąży i kolejnego dziecka nie wracam. Temat zamknięty. Dwie straty zbyt dużo mnie kosztują psychicznie. W domu czeka na mnie córeczka i dla niej muszę ogarnąć głowę. Chciałam Wam serdecznie podziękować za wsparciei dobre słowo. Ale będę musiała pożegnać się z forum mimo,że są tu cudowne osoby jak Wy. Dla Was przesyłam moc uścisków,zdrówka i pięknych bobasków. Jeszcze raz Wam dziękuję za wszystko. Trzymajcie się ciepło.

Córeczka 17.05.2016 :*
Aniołek 4.01.2019 ;(

Odnośnik do komentarza

Gosia bałam się, że to twoje milczenie może nieść złe wieści :(( tak bardzo mi przykro, chyba nie ma słów, które teraz Cię pocieszą, życzę Ci dużo siły, niech chwilę z córeczką i mężem przyniosą ukojenie twojemu zlamanemu ❤ tule Cię mocno i myślami jestem z Tobą :*
Mam nadzieję, że kiedyś znajdziesz siłę, żeby do nas wrócić.

  • Lubię to 1

25 cs
"Nie rezygrnuj z marzeń, to że coś nie dzieje się teraz, nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

2d2ee61de68e37c42a59c7f1ad2fdef6.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję,że jesteście naprawdę.
Szczerze to nie wiem co więcej pisać bo w głowie sieczka. Narazie staram się o tym nie myśleć,ale i tak te myśli w końcu Nas dogonią...czas goi rany może i Nam się uda wrócić do normalności. Pewnie za jakiś czas dam znać ale już nie w kwestii pozytywnych testów itd...od tak,aby Was pozdrowić. Teraz zmykam bo muszę odpocząć za dużo się działo. Całuje i ściskam Was wszystkie ❤❤❤

Córeczka 17.05.2016 :*
Aniołek 4.01.2019 ;(

Odnośnik do komentarza

goosia tak mi przykro... Tule mocno... Nie wiem co napisać. Życzę wam dużo siły i wsparcia. Odezwij się od czasu do czasu do nas jak już trochę wrócisz do siebie. ;(
Az się popłakałam... Czuję taka pustkę jakby mnie to dotyczyło. Przytyłam mocno i łączę się w bólu...

  • Lubię to 1

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...